Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ciśnienie w instalacji spada tygodniowo o 0,8 - 0,9 bara :o

Musi być jakiś przeciek - ale nigdzie nie ma śladu wilgoci; żadnych plam, zacieków, mokrych miejsć...

 

Raz na tydzień uzupełniamy wodą instalację, ciśnienie spada, uzupełniamy - i tak już od początku sezonu. :(

 

A przy tym gazu idzie jakby za dużo :-? . Dom 220 m kw, vitodens 200, choć jeszcze nie mieszkamy, to temp. 19-20 st cały czas (musimy grzać, bo glazurnik każe :roll: :wink: ). Ale nie chodzi cyrkulacja. A średnie zużycie to... aż 14,3 m sześć na dobę :cry: :cry: .

 

Dom jest względnie suchy - budujemy się od 3-ch lat i prace typu tynki czy wylewki zrobiono 1,5 roku temu. Instalację c.o. (miedź) i c.w.u. (pex=al-pex) zrobiono też 1,5 roku temu; były dwie próby - powietrzem i wodą - i było OK (ciśnienie trzymało). W tym sezonie zrobiono jesienią kotłownię i grzejniki - no i kicha :(

 

Co tu robić, co tu robić???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie w instalacji spada tygodniowo o 0,8 - 0,9 bara

Musi być jakiś przeciek - ale nigdzie nie ma śladu wilgoci; żadnych plam, zacieków, mokrych miejsć...

 

Joasia: jezeli rzeczywiscie masz przeciek, to najszybciej go zauwazysz wylaczajac ogrzewanie. Przy niewielkim przecieku (a sadzac z tych spadkow cisnienia masz niewielki przeciek) i goracej instalacji wyciekajaca woda od razu odparowuje, i trudno zauwazyc slady. Po wylaczeniu ogrzewania mokre plamy zostana dluzej. Wystarczy wylaczyc na pare godzin - dzien. Zuzyciem gazu sie nie przejmuj, pierwszy sezon jest zawsze dziwny. Ja tez kiedys przezylem trudne chwile, kiedy kociol pozarl mi jakies 800 metrow szesciennych gazu w zasadzie przez pierwszy tydzien grzania. A po pierwszym sezonie bylo juz cool... (czyli warm...).

Pozdrowienia,

Maciej

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/#findComment-1589832
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem. Wyciek bardzo mały prawie niewidoczny ponieważ rury są obłożone izolacyjna otulina. Wyciek byl w tzw. rozdzielaczu na jednym z podłączeń. Zauważyłem bo mosiężna nakretka zazieleniła się. Jeżeli instalacje masz kładziona z nie lączonych rur tzn od kalorywera do rozdzielacza rura ciagła to jedynym miejscem gdzie możę być wyciek jest rozdzielacz. Można lekko sciągnąć otuline i może wowczas zobaczycie wode. Bedzie jej bardzo mało.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/#findComment-1589997
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proponuję przeprowadzić jeszcze inny test. Uzupełnić ciśnienie do nieco wyższego niż wymagane (ok 3 atm, wyższe może uruchomić zawór bezp), następnie odciąć zaworami kocioł (powinien mieć dwa zawory na wejściu i wyjściu). Następnego dnia sprawdzić ciśnienie i otworzyć zawory, jeśli po otworzeniu zaworów ciśnienie spadnie to przyczyny szukać w instalacji poza kotłem, jeśli wzrośnie to przeciek jest w kotle. Oczywiście próbę należy wykonać przy wyłączonym kotle.

Pozdrawiam Leon z Wrocławia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/#findComment-1590299
Udostępnij na innych stronach

...Co tu robić, co tu robić???

 

Najprostsza czynność, którą jesteś w stanie wykonać sama to sprawdzenie naczynia wzbiorczego - włóż zapałkę w wentyl naczynia, aby sprawdzić czy nie leci z poduszki powietrznej woda. Właśnie sprawdziłaś czy w naczyniu nie ma pękniętej gumowej przepony - jesli wydobywa się tylko powietrze, to znaczy że przepona jest cała.

 

Jeśli wody nie ma po stronie powietrznej, to teraz kolej na sprawdzenie ciśnienia w naczyniu - tutaj również mozesz poradzic sobie sama i posługując się zwykłą pompka samochodową sprawdź cisnienie poduszki powietrznej w naczyniu. Czyli nałóż końcówkę pompki na wentyl naczynia wzbiorczego, odczytaj na manometrze pompki ciśnienie i ewentualnie dopompuj powietrze (jeśli jest mniej) do poziomu ok. 1-1,5 bar - na domek jednorodzinny to wystarczająco dużo. Ciśnienie pracy instalacji powinno być nie większe niż ciśnienie w naczyniu wzbiorczym. A wiec jeśli masz ciśnienie instalacji większe niż 1-1,5 bara to obniż je (spuszczając trochę wody z instalacji), lub dopompuj powietrze w naczyniu wzbiorczym.

Ważna uwaga - przed sprawdzaniem poziomu ciśnienia w naczyniu zamknij odcięcie naczynia (jeśli posiadasz zawór na rurze wzbiorczej - bo tak naprawdę jest to wbrew przepisom) i spuść ciśnienie wody po stronie naczynia wzbiorczego. Jeżeli nie posiadasz takiego zaworu, to powinnaś po prostu zamknąć odgałęzienia instalacji (aby nie spuścić wody z całego zładu) i odączyc naczynie.

Mierzenie ciśnienia powietrza w naczyniu gdy po drugiej stronie membrany jest woda pod ciśnieniem - mija się z celem, ciśnienie wody musisz spuścić.

 

Gdyby dwie poprzednie próby zakończyły się sukcesem, to możesz byc szczęśliwa, że udało ci sie zaoszczędzić na wymianie naczynia ;) , ale byc może czeka cie większy wydatek.

Pozostaje ci wykonanie próby szczelności instalacji. Do tego służy odpwiednia pompka hydrauliczna, którą być może uda ci się gdzieś pożyczyć i samodzielnie wykonać próbę szczelności instalacji i poszczególnych jej obiegów, ale osobiscie radził bym ci odżałować te 200-300 zł (nie sądzę by hydraulik chciał wziąść więcej za przeprowadzenie próby szczelności). Próba szczelności będzie miała za zadanie zlokalizowanie obiegu, w którym następuje spadek ciśnienia. W zależności od tego jak masz wykonaną instalację - ograniczy to zakres ewentualnych robót rozbiórkowych i wymiany fragmentu instalacji.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/#findComment-1590327
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest taka sama suytuacja

przeciek był właśnie na rozdzielaczu uwidoczniny pomarańczową smużką od żelaza z wody

hydraulik dokręcił i jak na razie ciśnienie nie spada

przez lekko ponad miesiąc kocioł zuzył 700 m3 gazu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/#findComment-1590884
Udostępnij na innych stronach

No, to jesteśmy po kolejnej wizycie hydraulików :roll: . Ciśnienie do poniedziałku spadło z tych 2-ch barów do 0,8 bara :o .

Izat, dzięki za sugestie. Rzeczywiście po ściągnięciu otulin i peszli z rurek w skrzynkach rozdzielaczy okazało się, że na niektórych są niebieskawe ślady wody. A na dwóch rurkach od zimnej wody połączenia w skrzynce były mokre.

 

Panowie wymienili połączenia na wszystkich rozdzielaczach, dobili wodę do 1,8 bara i ... po 2-ch dniach znowu spadło - ale tylko do 1,6. Hydraulicy twierdzą, że to OK, bo po spuszczeniu wody i ponownym napełnieniu były na pewno jakieś zapowietrzenia. :-? W każdym razie nie zauważyłam już mokrych rurek na rozdzielaczach.

 

Więc włączyliśmy grzanie - no i czekamy. Zobaczę jutro - spada, czy nie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71187-co-jest-nie-tak-z-tym-ogrzewaniem/#findComment-1601617
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...