mariobros35 29.06.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 dziś serwis od stacji uzdatniającej poinformował mnie, że śmierdzi gaz wydzielany przez bakterie które namnażają się na anodzie magnezowej ręce mi opadają... rada wymienić zasobnik na nierdzewny bez anody magnezowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr_rt8 29.06.2009 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 witam serdecznie i nie ukrywam bardzo liczyłem na wypowiedz z Pana strony panie Adamie nie dopisałem jeszcze paru żeczy bo syn mi się wczoraj przebudził po przegotowaniu moja woda owszem staje się mętna a jej barwa to zagadka delikatne odcienie żółtozielonego z wyraźnym osadem barwy brązowo brunatnej woda jest czerpana z 18-stego metra przepompowanie do zbiornika napowietrzającego dalej przez filtr do instalacji no coś pokombinuję a potem pozawracam gitarę bo widziałem takie tuby filtry pod umywalkę ale przy moim zanieczyszczeniu żelazem to pewnie taki filtr wiele litrów by nie przerobił a kosztuje 60zł za wkład 2222222222222222222222222222 przed chwilą znalazłem zwężki napowietrzające może taka by dała rady http://www.czystawoda.pl/napowietrzacze-k141-0-3-default.html +http://www.allegro.pl/item667445342_filtr_wody_10_1_w_super_cenie.html i do tego jakiś filtr na dzień dzisiejszy zapotrzebowanie na wodę to ok 100l dziennie kawa herbata na budowie zmywanie mycie rąk docelowo ( dom) pokuszę się o większy zestaw puki co proszę by ktoś znający temat lepiej powiedział mi czy przy takim stężeniu żelaza ma sens zabawa w takie filtry kłaniam się serdecznie Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.06.2009 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Przy sporej zawartości żelaza usiłujesz w czasie krótkim i w szczelnych rurkach je wydzielić na jakimś filterku...Chyba się nie da...Potrzebny jest tu czas.Czas na przereagowanie żelaza z tlenem i opadnięcie na dno zbiornika nierozpuszczalnych związków, jakie się stworzą. Chyba czeka Cię budowa zbiornika z osadnikiem... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr_rt8 30.06.2009 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 tak też myślałem że było by to zbyt proste i osobiście nie dawałem wiary na te zwężki napowietrzające posiadam domek gospodarczy na działce i myślałem że podczas budowy dane mi będzie rozkoszowanie się własną wodą w kawie herbacie czy nawet bezpośrednio do picia pozdrawiam i dziękuję serdecznie Panie Adamie tak czy inaczej szukam dalej z wyrazami szacunku Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PawełJ 09.09.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Proszę o odpowiedź osoby które pozbyły sie anody z zasobnika. Czy to rozwiązanie nadal sie sprawdza ? Jak długo wasz zasobnik pracuje już bez tej anody ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zygul 09.09.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Proszę o odpowiedź osoby które pozbyły sie anody z zasobnika. Czy to rozwiązanie nadal sie sprawdza ? Jak długo wasz zasobnik pracuje już bez tej anody ? u mnie anoda włożona ponownie po około 3 miesiącach, woda czasem minimalnie trąci... ale ogólnie jak na razie jest ok. zbiornik był chlorowany przy wyjmowaniu anody, wiec nie wiem do końca co bardziej pomogło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PawełJ 21.09.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Zygul - proszę napisz czy sam chlorowałeś ten zbiornik i ile tego chloru tam dałeś ? Czy wyjęcie tej anody i chlorowanie zbiornika można wykonać samemu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zygul 21.09.2009 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Zygul - proszę napisz czy sam chlorowałeś ten zbiornik i ile tego chloru tam dałeś ? Czy wyjęcie tej anody i chlorowanie zbiornika można wykonać samemu ? sprawę załatwił hydraulik, ale z tego co widziałem to nie jest to wielki problem; chloru poszło tak około ćwierć szklaneczki; potem zbiornik został wygrzany, a potem zawartośc spuszczona i zbiornik przepłukany; hydraulik zaproponował także z kolejnych możliwych rozwiązań oczywiscie wymianę anody na tytanową... oraz lampę UV wstawianą w rurę doprowadzającą wodę - wydatek niewielki a podobno skuteczny... wszystko to jednak gdybanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pamama 11.01.2010 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 Witam Od kliku tygoni u mnie również woda śmierdzi siarkowodorem. Studnię mam głębinową, a woda jest zażelaziona, więc zamontowane zostały odżelaziacz i odkamieniacz Tapworks. Na początku tylko w jednym kranie (pierwszym) kilka litrów spuszczonej wody zimnej śmierdziało. Teraz odór zimnej ustąpił, pojawił się natomiast w ciepłej. Mam piec CO Niedźwiedź dwufunkcyjny z zasobnikiem.Firma od urządzeń do uzdatniania wody ma odkazić instalację za kilka dni, warto to robić i myślicie , że to pomoże i na jaki czas? Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Poczytałem trochę postów na forum i wyciągnałem wniosek, że powodem tego zapachu jest anoda magnezowa. Tylko dlaczego tego problemu nie mają wszyscy uzytkownicy pieców? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zygul 11.01.2010 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 Nie znam dokładnie przyczyn, ale u mnie wszystko wskazuję na anodę magnezową. W grudniu ciepła woda ponownie zaczęła trącić, tydzień temu wyjąłem anodę i po kilku dniach nie czuć zupełnie nic... tym razem nic nie chlorowałem... za jakiś miesiąc ponownie umieszczę anodę w zbiorniku... zobaczymy po jakim czasie pojawi się "zapaszek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 12.01.2010 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 W przypadku kiedy anoda magnezowa jest przyczyną przykrego zapachu wody, wymienia się ją na anodę tytanową.Warto również spuścić wodę ze zbiornika i zobaczyć czy w środku przypadkiem niema sporej ilości "syfu" na dnie zbiornika - wybrać jeśli jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zygul 18.02.2010 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 (...) zobaczyć czy w środku przypadkiem niema sporej ilości "syfu" na dnie zbiornika - wybrać jeśli jest. w miejscu anody jest jedynie otwór o szerokosci ~5cm, wiec nie bardzo jest jak wybrać, jeśli coś tam jest na dnie.... kranik spustowy na dole wąziutki i to wszystko chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
7tonik 18.02.2010 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Ja zastosowałem stację uzdatniania opartą na złożu crystak-right. Wcześniej dosyc wnikliwie analizowałem inne opcje. Jestem bardzo zadowolony. Skuteczność rewelacyjna. Złoże za jednym zamachem eliminuje twardość, żelazo i mangan do zera i amoniak (crystal-right100-są różne odmiany złoża) redukuje. Podobno jest niedogodność z anodą w zbiorniku cwu. Woda uzdatniona tą metodą w kontakcie z anodą wydziela nieprzyjemny zapach (podobno - nie miałem możliwości sprawdzenia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola i Jarek 25.10.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 (edytowane) tak na mangan i żelazo. wymiary to około 0,7 m (szer) x 2,0 m (wys) (oczywiscie wielkośc stacji zalezy od ilości zawartego w wodzie żelaza i manganu, im wiecej tego dziadostawa tym wieksza musi byc ta butla.) przed podłaczeniem stacji zostało wykonane czyszczenie całej instalacji jakims roztworem. Po podłaczeniu stacji zapachu nie ma. Woda jest bezwonna (efekt był od razu) Robilismy badania wody w sanepidzie przed podłaczeniem stacji i kilka dni po podłaczeniu - efekty niesamowite. Informacje o kosztach wysle Ci mój mąż na priva Pozdrawiam, KasiaR Witaj Kasiu, ja też mam problem i też bym poprosił o namiar i cenę tej stacji [email protected] Pozdrawiam Edytowane 25 Października 2010 przez Jola i Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 12.11.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2010 Jeśli ktoś chce się dowiedzieć więcej o sposobach i metodach uzdatniania wody to zapraszam na forum: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?117602-UZDATNIANIE-WODY-doradz%EA-w-sprawie-doboru-urz%B9dze%F1 Chętnie też doradzę czy odpowiem na pytania w tym wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola i Jarek 15.11.2010 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2010 Witam wszystkim, my tez mieliśmy problem z śmierdzącą gorąca wodę (jak zgniłe jajko, czy śmierdzące wiadro po śmieciach podczas upału) od chwili jak przeprowadziliśmy do domu (mieszkamy już 24 dni) to po 9 dniach ten smród zniknął tak po prostu, na początku myśleliśmy że przyzwyczajliśmy ten zapach, jak przyjechali w odwiedziny znajomi to pytaliśmy czy oni poczuli ten"smród" to mówili że nic nie czują. Jak się bardzo ucieszyliśmy że smród zniknął tak po prostu.... zaznaczam że nic nie wyjmowaliśmy anodę magnezową Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 15.11.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2010 A tak pytanie "koło" tematu - jak często robicie u siebie termiczne odkażanie zasobnika ... Właśnie nie wiem jak często to trzeba robić ... ? pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola i Jarek 24.11.2010 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2010 My to termiczne odkażamy raz na tydzien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tetrusk 07.04.2011 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Witamjestem tu nowy trafilem tu bo mam problem śmierdzący jak w temacie zimna jest ok a do mycia [ciepła] śmierdzi i tak już osiem lat jakoś się przyzwyczaiłem . Ale ostatnia awaria spowodowała że zjawił się u mnie hydraulik , i też powiedział że jak wyciągnie anode to przestanie śmierdzieć .Pytanie jest do tych co pozbyli się tej anody jak przeczytałem widzę że pomaga ale jak długo? czy jest to doraźne ?jak przeczytałem taka anoda jest na 1,5 do 3 lat moja ma 8 lat czyli jak by jej nie było .Czy jest sens do takiego starego baniaka BJAWAR 120l z płaszczem , montować anode tytanową ?? drugie pytanko po 8 latach zrobiłem drugą łazienkę i po odkręceniu woda leci ciemna po paru sekundach leci czysta [instalacja jest miedziana]czy przyczyna jest ze przez 8lat te rurki były nie używane? wyczyszczą sie kiedyś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tetrusk 29.04.2011 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2011 witamwidzę że zainteresowania tematem już nie ma ale już ponad dwa tygodnie po wyciągnięciu anody woda nie śmierdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.