Orchidearenia 02.03.2009 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 WitamPo przeczytaniu wszystkich postów na wszystkich stronach zrobił mi się mętlik w głowie. Chciałam kupic overlook taki na potrzeby domu by ładnie obrzucac ubrania. Szyję wszystko i cuduję dla moich dziewczyn. Nie chcę przepłacac ale też nie uśmiecha mi się kupowanie czegoś co roku i nie lubię biegac naprawiac. Ponieważ mam też starą maszynę którą w najbliższej przyszłości trzeba też wymienic (nigdy nie była naprawiana Bernina 870 kupowana w Szwajcarii). Nim trafiłam na to forum pomyślałam by kupic może nową maszynę wraz ze szwem overlookowym (Bernina Bernette E 92C) - ale jak dobrze zrozumiałam taki szew to kicha więc muszę miec dwa oddzielne. Więc maszyna jeszcze poczeka , ze względu na koszt ale chyba napewno będzie to Bernina lub przyjrzę się też bliżej Pffaf oczywiście z bajerami. Na overlookach sie nie znam, chodzi mi o to by części były metalowe i by nie psuła się oraz sztywną walizeczkę do schowania.Wstępnie wybrałam MERRYLOOCK 848DS w cenie 899złCo o tym myślicie?Od dłuższego czasu przyglądam sie hafciarkom jakbym miała kaprys swoją bużkę wyhaftowac to tylko taką za 16000zł.? Słabo to kumam a te tańsze to tylko szlaczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 02.03.2009 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Przy zakupie hafciarki z oprogramowaniem , prosze zwrócić uwagę aby zakupić pełną wersję programu.Tak aby mozna bylo tworzyć własne hafty bez ograniczeń, np. zdjęcie itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Orchidearenia 03.03.2009 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Agamonie a co sądzisz o Merrylock 848 DS albo polec mi coś w kwocie do 1000zł. na potrzeby domowe nie psujące się. Overlook teraz będę kupowac. o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoannaMar 03.03.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Serwis Elny jest w Olsztynie na ulicy Mrongowiusza 10. Dla tych co też będę tego szukać. Tu jest filmik w którym kobietka prezentuje między innymi maszynę Elna 2800. (po angielsku). Pokazane jest: -automatyczne nawlekanie igły -wymiana szpulki z nicią - no i jest pokazane jak bardzo są pomocne paznokcie przy wyjmowaniu szpulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 03.03.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Nie zma meryloka, nie sprzedawalem i nie naprawiałem - moze ktoś inny udzieli odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anika_oto 05.03.2009 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 witam i wyrazy podziwu dla Ciebie agamon chciałam zadać pytanie w innej trochę kwestii, a mianowicie serwisu maszyny którą posiadam mam berninę activę 240 jest cudna, szyje/ła rewelacyjnie, jedyne czego mi w niej brakuje to automatu do obcinania nitek i teraz problem jest taki: kiedy ją kupiłam była bardzo cicha, teraz, po półtora roku użytkowania trochę się tłucze; sprawdzałam co się tłucze i wychodzi na to że w bębenku jest jakiś chyba luz, czy szpulka nici może być za luźna do bębenka; jak wyjmę bębenek to nie słychać żadnego hałasu; podobnie jak skończy siędolna nić - hałasy ustają; co z tym zrobić?? i jeszcze: nawet jeśli założę nową igłą, najcieńszą z możliwych to słychać jakiśprzestuk po wbiciu sięigły w materiał, tak jakby sekwencja z bębenkiem nie była do końca zgrana i coś gdzieś się ocierało; ??? i jeszcze: gdzie ta maszyna ma regulację nacisku stopki?? czy wogóle ma?? przestudiowałam już milion stron berniny i nie potrafięznaleźć odpowiedzi. jakiś czas temu (z mojej głupoty i moich zapędów mechaniko-samonaprawiacza) maszyna była w serwisie (nieautoryzowanym) i pan poskładał ją w taki sposób że nawlekacz nici nie nawleka oraz krzywo stoi u góy trzpień nawlekacza nici na szpulkę; da sięcoś w tej kwestii domowo zrobić?? dodam że szyję półprofesjonalnie; maszyna chodzi mniej więcej koło 4-6 godzin prawie codziennie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lota 06.03.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Witam! Potrzebuje rady co do zakupu maszyny do szycia domowego użytku. Jak większość osób do tej pory szyłam na 30 letnim Łuczniku mojej mamy. Teraz czas na moją własna maszynę Mam tylko problem – nie bardzo ma mi kto doradzić, a sama nie jestem pewna swojej oceny i trafności wyboru. Jak już wspomniałam potrzebuje maszyny do domowego użytku: - to coś skrócić czy podłożyć, czasem ubranko uszyć, czasem pościel, zasłonkę itd. - takiej co szyje różne materiały, - maszyna prosta ale solidna , Tylko jest mały problem..mogę na nią wydać jedynie coś koło 600zł Jaki model polecacie, żebym nie były to wyrzucone pieniądze? Zastanawiałam się nad ELNA 1000 SEW FUN, Husqvarna Bluestar B20, a sprzedawca zachwalał TOYOTA FSL 18 i TOYOTA ES 018 a może zupełnie coś innego? I już sama nie wiem.... Doradzicie coś? Z góry dziękuje na pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoannaMar 07.03.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 A może Elna 2600, mam ją od niecałego tygodnia, ale mogę ja śmiało polecić.Udało mi się ja kupić w sklepie internetowym za dokładnie 703 zł (razem z kosztami przesyłki), maszyna była u mnie w niecałe 22 godziny po złożeniu zamówienia. Jedyny minus - to spodziewałam się że będzie chodziła nieco ciszej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Orchidearenia 07.03.2009 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kupiłam Merrylock 848DS. Czekam teraz na przesyłkę. Miałam kupic u dystrybutora w moim mieście, ale pan (przez telefon) jak się zapytałam czy na stanie ma dokładnie ten model był nieuprzejmy więc zrezygnowałam z kontaktu z osobnikiem o takiej kulturze. Na pocieszenie do zakupów doożyłam sobie manekin. Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 08.03.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 mam prośbę do agamona,czym różni się arka radom fn2-5d od GBL 5-535.potrzebuję overlocka do użytku domowego i niestety na droższy mnie nie stać.czy te maszyny są coś warte?ewentualnie co innego byś polecił?z góry dziękuję za poradę. http://forum.muratordom.pl/uzytkownik88573.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lota 09.03.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2009 no tak.. a ja po rajdzie po sklepach i godzinach przy kopie zastanawiam się nad Elną 2300 ... tylko czy warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rena_ta1 10.03.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Dzień dobry! Jestem tu nowa i też mam zamiar kupić maszynę. Hm... myślałam o całkiem nie dużym wydatku. Do takiego tam szycia, przeróbek poprawek w domu. To ma być moja pierwsza maszyna. Mam prośbę do Pana Agamona. Co Pan myśli o maszynie Arka Radom 870A (za 279zł) Czy takich tanich maszyn nie warto kupować? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Hm... ponawiam moje pytanie (bo jeszcze nie kupiłam maszyny) bo nikt mi nie odpowiedział, hm... może tym razem się uda - będę wdzięczna za podpowiedzi Nie musi to być koniecznie Arka Radom, może być inna tylko chciałabym kupić jakąś za takie 300-400zł. Proszę powiedzcie czy tak tanich maszyn nie warto kupować??? Zależy mi też żeby była w miarę cicha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoannaMar 11.03.2009 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 ... Hm... ponawiam moje pytanie bo nikt mi nie odpowiedział, hm... może tym razem się uda ... Wystarczy przeczytać ten wątek od początku. Malwinka-od Arki Radom trzymaj się z daleka (mam taką),bo jest to produkcja rzeczywiście z PRC,a co najgorsze to jakość też chińska.Drugi raz nie kupiłbym jej.Wolałbym już dołożyć i kupić coś innego.O pozostałych maszynach się nie wypowiadam , bo ich nie znam. MaWi ... MaWi. Dzięki za info. Nie wiedziałam, że ta Arka to taki badziew. A byłam prawie przekonana... ... Mam już kupioną arkę radom ale nie jestem zadowolona. .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rena_ta1 11.03.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Hm... czytałam to forum, ale jakoś nie natrafiłam na te odpowiedzi. Hm... a u mnie w mieście w dwóch sklepach mówili, że tak dobrze sprzedają się maszyny Arki Radom i że klienci są zadowoleni.... Dla mnie to jak pisałam nie mósi być Arki, zależy mi, żeby to była taka niedroga. Jaką polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smoczekbezoczek 18.03.2009 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Czesc!proszę nie kupuj Arki Radom ani Łucznika:) Poczytaj forum uważnie i dowiesz się, że to nie nadaje się do szycia.Za to zajrzyj na stronę Bernina. Mają fajne promocje. Jak chcesz kupić dobra maszynę i za dobre pieniądze to oddaj starą maszynę i kup nową z rabatem: http://www.bernina.pl/?action=20Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silye 19.03.2009 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Witam! Potrzebuje rady co do zakupu maszyny do szycia domowego użytku. Jak większość osób do tej pory szyłam na 30 letnim Łuczniku mojej mamy. Teraz czas na moją własna maszynę Mam tylko problem – nie bardzo ma mi kto doradzić, a sama nie jestem pewna swojej oceny i trafności wyboru. Jak już wspomniałam potrzebuje maszyny do domowego użytku: - to coś skrócić czy podłożyć, czasem ubranko uszyć, czasem pościel, zasłonkę itd. - takiej co szyje różne materiały, - maszyna prosta ale solidna , Tylko jest mały problem..mogę na nią wydać jedynie coś koło 600zł Jaki model polecacie, żebym nie były to wyrzucone pieniądze? Zastanawiałam się nad ELNA 1000 SEW FUN, Husqvarna Bluestar B20, a sprzedawca zachwalał TOYOTA FSL 18 i TOYOTA ES 018 a może zupełnie coś innego? I już sama nie wiem.... Doradzicie coś? Z góry dziękuje na pomoc Dzien Dobry. Przedewszystkim warto się zastanowić i przeznaczyć na zakup maszyny troszke więcej pieniazkow. To zaprocentuje na przyszłość, gdyż maszynę kupuje się na kilka lat. Tak więc nic taniego na siłę. Po drugie uważaj na Bluestar czy też Blue star B20 - to nie jest Husqvarna tylko chyba Chuskwarna czyli maszyna No Name produkowana w Chinach i sprzedawana niestety w sieci polskiego dystrybutora Wiking wiec nie daj sie nabrać sprzedawcy. Widac, ze zrobia wszystko aby sprzedać maszyne! Zreszta jak ci wciskaja taki "kit" to mozna podac ich do sadu, zarzadać zwrotu pieniędzy, itd. Zresztą już pisali o tym we wcześniejszych postach. Nie polecę ci nic konkretnego aby nie być posądzonym o wspieranie jakiejkolwiek marki, ale na pewno nie wybieraj nic z grupy: Łucznik, Arka Radom i Wiking Chuskwarna, Husgwarna itd. Pozdrawiam, Silye Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicja27 21.03.2009 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 Witam!W ubiegłym tygodniu dożyła swoich dni moja maszyna Singer 834 - chyba jedna z pierwszych tzw. wieloczynnościowych maszyn, jakie swojego czasu pojawiły się w Polsce. O ile dobrze pamiętam, szyłam na niej 26 lat, więc miała prawo w końcu się poddać. Teraz chcę kupić nową maszynę na użytek domowy, bo choć szyję średnio raz w miesiącu, to nie wyobrażam sobie, żeby w domu nie było maszyny do szycia. Nie są mi potrzebne żadne ściegi hafciarskie, bo już w tym padniętym Singerze z nich nie korzystałam, ale maszyna musi szyć materiały od organzy po gruby tweed (ten Singer je szył), musi robić dziurki (może być funkcja czterostopniowa), no i powinna wytrzymać ze 20 lat, o ile to przy dzisiejszych maszynach w ogóle jest możliwe. Nie chcę wydawać na nową maszynę więcej niż 1000 zł, bo skoro szyję tak rzadko, wyższa kwota nie wydaje mi się rozsądna na taki zakup. Waham się między Elną i Brotherem (Singer podono robi teraz maszyny bardzo marnej jakości, więc sentymenty odpadają).Bardzo proszę o podpowiedź AGAMONA i Jolantę.Wójcik - czy jest możliwe kupienie maszyny o wymogach jak wyżej w cenie nie przekraczającej 1000 zł, no i które modele brać pod uwagę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolanta.Wojcik 22.03.2009 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Jeżeli chcesz wydać na maszynę okolo 1000 zł to w przypadku firmy Brother niestety trudno będzie to zrealizować.Bardzo udane modele z serii NV 10 ,NV30 są droższe.Natomiast Elna ma obecnie ceny bardzo konkurencyjne wśród maszyn firmowych.Przyjrzyj się Elnie 2800 myślę ,ze spełniłaby twoje oczekiwania.Jeżeli nie zależy Ci na automacie do dziurek to Elna 2600.Możesz też zastanowić się nad Janome ,Klienci coraz częściej chwalą te maszyny.weż pod uwagę model 415 lub 423.Odpowiedniki w Elnie tych modeli to Elna 2100 i 2300. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicja27 22.03.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Dziękuję za informacje. Rzeczywiście ceny maszyn Elna są całkiem przystępne (sprawdziłam w sklepie internetowym). Znalazłam nawet taką za 473 zł brutto - jest to model Elna 1000. Czy w ogóle mam brać tę maszynę pod uwagę? Z reguły staram się nie kupować najtańszych rzeczy danej marki, ale może tutaj warto? I jeszcze jedno - czym praktycznie (poza ceną i designem) różnią się maszyny Elna 2100 i 2600? Mam wrażenie, że obie robią mniej więcej to samo, nawet szycie dziurek mają obie w półautomacie, no chyba, że coś nieuważnie przeczytałam w opisach maszyn? Podobną relację zauważyłam między Elna 2300 i 2800 - czym praktycznym mam się tu kierować przy wyborze (różnice w cenie są wyraźne)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolanta.Wojcik 22.03.2009 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Elna 2100 i 2300 są to maszyny z chwytaczem wahadłowym natomiast 2600 i 2800 mają chwytacz rotacyjny. Poza tym te drugie mają sztywne pokrowce a'la walizka a dodatkowo Elna 2800 jako jedyna posiada nawlekacz do igły co niewątpliwie jest dużym ułatwieniem. Natomiast jeżeli chodzi o Elnę 1000 jakościowo dobra maszyna aczkolwiek w Pani przypadku zbyt prosty model (moim zdaniem). Nie posiada ona płynnych regulacji gęstości i szerokości szycia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.