Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam! chcę kupić maszynę do szycia

zależy mi na tym żeby

- sama zakańczała ścieg lub miała chociaż szycie wsteczne

- szyła różne materiały cienkie, grube i elastyczne

- cena do 1000 zł

proszę poradźcie mi coś!

na stronach internetowych rzadko przy modelu maszyny jest informacja o zakańczaniu ściegu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 935
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj

 

Nie polecam Łuczników a naj bardziej tych które mają imiona damskie w modelu.

Moim zdaniem z modeli które podałaś to Brother LS 2125 jest najlepszym wyborem. Łuczniki dość głośno chodzą i są słabiej wykonane (3018 i 3024 posiadają dziwne tworzywo są porowate co sprzyja częstemu wycieraniu maszyny - trochę za bardzo śmierdzi chińczykiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje :) w takim bądź razie jeszcze sie z pięć razy zastanowie :) bo juz prawie kupiłam tego łucznika :oops: tylko jeszcze jedno jak to jest jak będę chciała cos dokupic do tego brothera ? czy nie będzie problemu żeby igły czy stopki czy cos w tym rodzaju kupić? a ( choc mam nadzieje ze nie będą potrzebne) ewentualne części?Może być problem? Z góry dziekuje i pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam forum i wiem już, że kupię Husqystar E20. Mam tylko jeszcze jedno pytanie. Na maszynie domowej takiej jak ta, możliwe jest szycie np. ok 3 godzin dziennie, codziennie? Czy do takich potrzeb powinnam mieć już przemysłową?

Czy kupowanie jej w Media Markcie to zły pomysł, bo tam jest w właśnie za 600 zł, a jeśli zły to dlaczego?

Z góry dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam! chcę kupić maszynę do szycia

zależy mi na tym żeby

- sama zakańczała ścieg lub miała chociaż szycie wsteczne

- szyła różne materiały cienkie, grube i elastyczne

- cena do 1000 zł

proszę poradźcie mi coś!

na stronach internetowych rzadko przy modelu maszyny jest informacja o zakańczaniu ściegu...

 

agamon i Eljaberbro doradźcie mi coś ! :D

przydała by się też regulacja długości i szerokości ściegu oraz wolne ramię...

przeglądałam wasze propozycje na poprzednich stronach, ale ciężko mi się na coś zdecydować :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam jeszcze jedno pytanie, mianowicie o sklep we Wrocławiu, wybieram się tam we Wtorek i nie za bardzo wiem gdzie szukać.

 

 

Amedamaa czy znalazłaś sklep z maszynami we wrocku? wybieram się tam po maszynę i też nie wiem gdzie szukać... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieg wsteczny posiada w tej chwili praktycznie każda maszyna do szycia.

Co co zakańczania to prawdopodobnie chodzi Ci o ścieg overlokowy, ale tutaj nie łódź się, ponieważ żadna maszyna do szycia nie zakończy tego ściegu jak overlock (który dodatkowo obcina brzeg tkaniny "zakańcza"

 

Bernina - zbierają bardzo dobre opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kupowanie jej w Media Markcie to zły pomysł, bo tam jest w właśnie za 600 zł, a jeśli zły to dlaczego?

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

witam wszystkich forumowiczów. Prawda jest taka, że maszynę do szycia należy kupować w sklepie specjalistycznym. To nie jest lokówka czy młynek do kawy. Nie ma tam osoby która potrafi doradzić i dopasować maszynę do naszych potrzeb. Za ladą jest ktoś kto wypisze nam zlecenie na maszynę do magazynu i wyrecytuje nam jakie ma ściegi. Nie przeszyje jej przy nas i nie zademonstruje jak wykonuje dziurkę czy ścieg overlockowy. Czyli nie dowiemy się o niej więcej niż dowiemy sie z firmowej ulotki reklamowej. O ile zakup maszyny byłbym w stanie zrozumieć to zakup overlocka w markecie to całkowita pomyłka. Ale rozumiem to każdy liczy pieniądze to normalne.

 

Tylko kupując w sklepie możemy później liczyć na pomoc fachowca, który często sam hobbistycznie zajmuje się szyciem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prawda jest taka, że żadna szanująca się firma nie wprowadza swoich produktów do super czy hiper marketów, ponieważ w tego rodzaju sklepach występują głównie produkty, których atutem jest niska cena.

 

Występują nawet czasem modele znanych firm, które spotkacie tylko w takich sklepach, a te z kolej najlepiej omijać z daleka (i nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o maszyny do szycia, ale tak jest praktycznie w każdej grupie towarowej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Eljaberbro za odpowiedź :D

 

pisząc o zakańczaniu ściegu miałam na myśli przeszycie przy początku i przy końcu ściegu do przodu, do tyłu i do przodu tak, żeby nie pruł się szew

wiem, że przemysłowe maszyny automatycznie tak szyją gdy naciska się pedał na początku lub puszcza na końcu szwu

 

kupiłam w końcu huskystar E20 za 749 zł

pożałowałam kasy na berninę :wink:

mam nadzieję, że E20 spisze się dobrze

po pierwszych próbach mam takie uwagi:

+ dobrze sobie radzi z wielokrotnie złożonym materiałem (stary łucznik "przepuszczał" nitkę na zgrubieniach)

- silnik ma moc jedynie 75W ciekawe jak będzie z szyciem grubych tkanin np. jeansu (stary łucznik ma moc 80W)

- przy szyciu wstecz trzeba cały czas naciskać przycisk, więc nie można prowadzić obiema rękami materiału

- przy ścieku zygzakowym plącze dolną nitkę nawet przy największym naprężeniu nici, ale na pewno uda się to jeszcze wyregulować, będę próbować ( jeśli ktoś miał podobny problem to proszę o radę)

+ poza tym na razie jest ok (jestem urodzoną pesymistką nie przejmujcie się :D )

 

i jeszcze coś dla poszukujących maszyn we wrocławiu:

husqvarnę i pfaff mozna kupić w Agdomie na grabiszyńskiej

berninnę na stoisku pasmanteryjnym w fenixie

w MA-STER na stawowej elnę i toyotę

elnę w Study na al. pracy

janome w Strimie na kruszwickiej lub w Dousa na pomorskiej

brothera w La roni na warciarskiej

większość maszyn trzeba zamawiać z jedno lub dwudniowym wyprzedzeniem

informacje te są też w stronach producentów lub np. w panoramie firm (wraz z telefonami i dokładnym adresem)

powodzenia :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam od Pana Marka z Lublina w/w maszynę. Zrobilam na razie kilka testów z szyciem i wszystko jest w porządku. Maszyna ma wiele sciegów, dużo stopek w wyposazeniu. Sama transakcja i dostawa poszła idealnie i szybko. Pan E. Marek potrafi dobrze doradzić. Polecam innym, którzy chca kupic dobrą maszynę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam w końcu E20 w sklepie z maszynami. Szyję nią już drugą rzecz i nie mam żadnych problemów. Doskonale radzi sobie ze śliskimi cienkimi materiałami, które mój stary Singer potrafił tylko zniszczyć ;)

Co do ściegu zygzakowego, to u mnie nic nie plącze, więc to musi być kwestia regulacji. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prawda jest taka, że żadna szanująca się firma nie wprowadza swoich produktów do super czy hiper marketów, ponieważ w tego rodzaju sklepach występują głównie produkty, których atutem jest niska cena.

 

[...] (i nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o maszyny do szycia, ale tak jest praktycznie w każdej grupie towarowej)

 

Trochę przesadziłeś, ja rozumiem, że sprzętu nie kupuje się np. w Realu (a maszyny do szycia tylko w specjalistycznych sklepach), ale kupienie telewizora w Media Marktcie to chyba normalna rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze raz ja :) Znalazłam jeszcze BROTHER BS 2120 i BROTHER PX 100 oprócz tego LS2125 . Czy znajome sa te modele? bo nic na ich temat znaleźc nie mogę :(

 

Do żurawinka+ :

modele LS-2120 i PX-100 są to starsze modele Brother, nie produkowane już dzisiaj. Gdybyś nosiła się z zakupem takich, to na bank będzie u nas problem z częściami do tych modeli :(

Wiem coś o tym, bo od lat naprawiam maszyny, podobnie jak agamon z Lublina :)

Przy okazji; prawo unijne (a więc i nasze) mówi, że do 5 lat po zaprzestaniu produkcji urządzenia, można zaprzestać produkcji części zamienych. Niestety, często słyszałem od "japończyków" ten cytat :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timariwi

 

Miałem nic nie pisać, ale nie mogę się powstrzymać jak widzę takie banialuki

 

Ceny między MM (poza paroma sztukami o których tak krzyczą w reklamach radiowych) to przepaść cenowa (taki sam TV można kupić w e-sklepach nawet o ok 4 000 taniej np jakiś 42" 46"). A po drugie często występują w marketach modele których nigdzie indziej nie spotkasz ponieważ są to modele produkowane wyłącznie na potrzeby niskiej ceny i tylko dla sklepów wielkopowierzchniowych - tzn chłam, kiszka itp)

 

Po trzecie zastanów się jakie koszty musi mieć taki moloch jakim jest np MM, oni nie mogą sprzedawać tanio - MUSZĄ ZARABIAĆ, AŻEBY JE POKRYĆ

 

Po czwarte chłopie szanuj swoje ciężko zarobione pieniądze

 

Pozdrawiam ! ! !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam natalie 2007 łucznika z łucznika mam też overloka i nie nażekam . Ciekawi mnie dlaczego wszyscy tak na nie narzekają.Oczywiście są troche głośne ale natalie mam już1,5 roku a owerloka 700 D chyba z 5 lat i ani razu nie były w naprawie :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam natalie 2007 łucznika z łucznika mam też overloka i nie nażekam . Ciekawi mnie dlaczego wszyscy tak na nie narzekają.Oczywiście są troche głośne ale natalie mam już1,5 roku a owerloka 700 D chyba z 5 lat i ani razu nie były w naprawie :evil:

To naprawdę masz farta coco12 i trzeba to docenić :)

 

 

Dlaczego tak wszyscy narzekają na obecnego Łucznika?

Chętnie na to odpowiem, bo domyślam się dlaczego, jak patrzę na to "od kuchni" :-?

 

Powiem tak;

jeśli chodzi o chińską produkcję "no-name", czyli urządzenia Łucznika, tego z Radomia czy tego z Krakowa, to po co przepłacać? :roll:

W markecie kupisz identyczną maszynę, ale o kilkaset zł. taniej! Dlaczego taniej? bo nie trzeba płacić za napis-logo Łucznik :lol: :lol:

Można tam spotkać takie same maszyny, ale pod różnymi nazwami. Nie ma uproś, jak widać chiński człowiek sprzeda tą samą maszynę wszystkim kto zapłaci :lol: a napis na niej to szczegół :lol:

Będą miały taką samą usterkowość, ale zostanie choć trochę kasy na późniejsze naprawy :-?

 

A skąd "polski" Łucznik nadal jest w marketach i sklepach? :o

A to niezły numer :wink: Kilka lat temu, po plajcie radomskiego Łucznika, pare polskich firm kupiło prawo do użytkowania napisu-logo Łucznika i zleciło w Chinach produkcję taniej maszyny i owerloka :lol:

Trzeba przynać, że spryciule :-? No i tym sposobem do dzisiaj mamy "polskiego" :wink: Łucznika ...

 

Ale powiem wam jedno, że często jest mi naprawdę żal, jak widzę ludzi, którzy dali się nabrać na taką "polską" maszynę :cry:

Widać, że poprostu ich na to nie stać - zbyt częste naprawy, marna jakość ściegów ... :cry:

Liczyli na polski produkt, a tu nagle w serwisie dowiadują się, że to PRC / made in China - poprostu DRAMAT :evil:

 

Jak na mój gust, taka polityka informacyjna importerów "polskiego" Łucznika, to cios poniżej pasa :cry: no albo ja jestem z innej planety ...

 

A co wy o tym sądzicie Agamon i Eljaberbro ?

 

PS.

Ech kiedyś to były Łuczniki, szczególnie te z licencją Singera :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...