Maszyna do szycia jaka?

[Eljaberbro]

Kurcze rozszyfrowałaś mnie

 

Ciężko za pomocą tekstu wyrażać emocje (niestety jest to minus takie formy przekazu)

 

Ale tam był emot więc ton łagodny

[Jolanta.Wojcik]

Od tej chwili będę pisała per Ty, nie stanowi to dla mnie żadnego problemu. Po prostu nie mając orientacji z kim rozmawiam nie chciałam kogoś urazić. Niemniej jednak ważniejsze jest dla mnie to o czym piszę Najwidoczniej nie jestem z tej epoki, ale się poprawię, obiecuję, "sorry"

[izzolda]

Elna 845 jest to overlock 5-nitkowy, który szyje również płaskimi ściegami jak dwuigłówka i dodatkowo ma jeszcze ścieg z górnym przeplotem

 

Także obie te maszyny mają nieporównywalny zakres ściegów. Elna 845 jest to, że tak powiem wprost maksymalny "kombajn" jeżeli chodzi o zakres możliwości tego typu maszyn.

Co do ostatniego zapytania Elna radzi sobie bez żadnego problemu. Z niższymi modelami coverlocków bywa różnie...

Podszywarka Janome też jest dobrej klasy maszyną tylko co do zakresu swoich możliwości jest ograniczona w porównaniu z Elną.

 

Pozdrawiam.

 

No tak szukałam tej elny w Warszawie i niestety jest nie do zdobycia

A czy jest jakiś overlok/coverlock/renederówka/ czyli coś co posiada te same funkcje co ta elna ale firmy janome?

[Jolanta.Wojcik]

Elna 845 jest bezkonkurencyjna. Janome posiada podobną maszynę JANOME 1200D PROFESSIONAL ale jej cena jest nieporównywalna na korzyść Elny.

 

A jeżeli nie możesz znaleźć Elny w Warszawie, zapraszam więc do Łodzi

[izzolda]

A pomijając cene która jest lepsza?

Pytam ponieważ znalazłam Janome 1200D profesional za 2 622,98 PLN

a najtańszą ELnę 845 za niecałe 2900 zł

[Jolanta.Wojcik]

Polecać czy wypowiadać się na temat któregoś z modeli mogę jedynie w przypadku Elny, ponieważ tą maszynę mam w 100% "obszytą". Co do Janome, firma ta jest na etapie wprowadzania maszyn do mojego sklepu a polecić mogę tylko to co znam w pełni i do czego mam zaufanie. Z maszynami Elny współpracuję już od kilkunastu lat i co do tej marki wiem, że jest to sprzęt naprawdę godny polecenia. Odnośnie Janome, pomimo znajomości zakresu funkcji danych modeli, nie dysponuję jeszcze doświadczeniem jak maszyny tejże firmy sprawdzają się na przestrzeni kilku lat w praktyce. Generalnie jestem zdania, że w konkretnym przedziale cenowym, maszyny różnych firm, są na podobnym poziomie.

Podsumowując, ja ze swoim doświadczeniem z maszynami firmy Elna, kupiłabym na pewno model 845 ale nie twierdzę tym samym, że Janome 1200D jest złym sprzętem.

[Eljaberbro]

Elna 845 nie do zdobycia????

 

Słabiutko szukałaś

[izzolda]

Elna 845 nie do zdobycia????

 

Słabiutko szukałaś

No co ty:0

Obdzwoniłam wszystkie sklepy i hurtownie w Warszawie i zawsze słyszałam to samo nie ma...

A znasz może jakiś sklep w stolicy który ma ten model w sprzedaży?

[Jolanta.Wojcik]

a nie prościej zamówić i przyślą do domu?

[izzolda]

Właśnie tak wczoraj zrobiłam

 

Dziękuje za pomoc i cierpliwość Panu agamon:)

 

Przez następny tydzień będę testować ten sprzęt i zdam relacje

( może komuś się przydadzą )

[izzolda]

No i mam ta ELNE 845...

 

Instrukcja kiepska, mało czytelna szczególnie dot. przeplotu górnego.-wlasciwie wielu rzeczy tzreba sie samemu domysleć

Co do użytkowania czy jakosci maszyny -któraś z pań mówiła ze maszyna robi robi dobry ścieg ( nie prezpuszcza) przy kilku warstwach materiału-niestey nie jest to prawda!-przy materiale (średniej&cienkiej grubosci) sweterkowym przy 3&4warstwach nie robi ściegu,przy 2 też nie do końca sobie radzi bo przepuszcza i zrywa nitkę.

No i niestey jest ciagły problem ze zrywajacą sie nitką (niebieska) nawet przy najmniejszym napęzeniu:(

 

Tu chce bardzo podziękowac Panu Marek (forumowemu agamon) za pomoc.

-przyjechał do mnie do domu (z Lublina do Łukowa-100 km) żeby pomóc mi, nastawić maszyne, sparwdzic czy wszytsko OK oraz przeszkolić w obsłudze tej maszyny.To sie nazywa dbałosc o klienta!

Polecam forumowego agamona jako osobe godną zaufania jako sprzedawcę!

 

Za to nie mogę powiedziec dobrego slowa na temat dystrybutora ELNA z Krakowa-pełne ignorowanie klienta.Pan jest poprostu chamski!

Do tego stopnia był niekulturalny ze myslę ze więcej nie zdecyduje sie na maszyne tej firmy!

[Eljaberbro]

IMHO - Imposible ! ! ! !

 

Musisz coś nie tak robić, może to kwestia ustawień albo doświadczenia lub wprawy, albo coś jest nie tak z tym egzemplarzem, ale tutaj musisz popytać osoby bardziej techniczne

[izzolda]

Hmm techniczne "obgladnieta" została... i chyba jest ok ale z ta zrywajacą nitka to jest tak ze przy takim samym naprezeniu i nawleczeniu np przez 30 minut co chiwla zrywa innym razem prze te 20 minut szyje ok -wiec nie wiem co jest grane.

Ogólnie ta maszyna jest dziwna bo tak samo jest z materiałem sweterkowym potrafi go szyc przez jakiś szas w miare dobrze a potem nagle (przy takim smaym ustawieniu,naprężeniu itp.) poprostu przepuszcza ,zrywa nitke i to tylko przy 2 warstwach...Ogólnbie jakos nie ciagnie mnie to szycia nią przez to ze jak zaczen szyc coś to potem 30 minut nastawiania i prócia bo przepuszcza

[marysiah]

:lo

[ponury63]

witam

proszę doradżcie która z tych maszyn jest najlepsza łucznik - wiktoria 2008, 340FA, natalia, kornerlia, potrzebuje ją do domowego użytku , różnego rodzaju przeróbek,poprawek itp .

agafl

[coco12]

Na tym forum zaraz odpowiedzą ci żeby sobie niezawraca głowy łucznikiem i polecą ci elnę brothera lub janome. Ja mogę powiedziec że z maszynami jest jak ze wszystkim innym jak na dobrą trafisz będzie szyła idealnie, mówię to z własnego doświadczenia . Ja mam NATALIĘ 2007 i ładnie szyje nie rwie nitki posiada ściegi ozdobne które też ładnie wykonuje . A cenowo to jest w granicach 400 zł i naprawdę się opłaca

[Jolanta.Wojcik]

do Izzoldy

Ciekawa jestem czy opanowałaś już obsługę overlocka i jak się sprawuje...

Trochę jestem zdziwiona negatywami, z którymi ja się do tej pory nigdy nie spotkałam, może brakuje Ci jeszcze trochę wiedzy i umiejętności, ale myślę, że z czasem wszystko stanie się proste i oczywiste.

 

ps. z ciekawości zobaczyłabym jakieś fotki przedstawiające to, co rzekomo Elna 845 robi źle...

[Bianca]

do Izzoldy

Ciekawa jestem czy opanowałaś już obsługę overlocka i jak się sprawuje...

Trochę jestem zdziwiona negatywami, z którymi ja się do tej pory nigdy nie spotkałam, może brakuje Ci jeszcze trochę wiedzy i umiejętności, ale myślę, że z czasem wszystko stanie się proste i oczywiste.

 

ps. z ciekawości zobaczyłabym jakieś fotki przedstawiające to, co rzekomo Elna 845 robi źle...

 

A może to akurat wina materiału..... Zależy co się kryje pod określeniem "sweterkowy".... Ci co szyją więcej wiedzą że czasami zdarza się taki materiał, do którego potrzebne jest odpowiednie podejściei czasem nie wystarcza specjalna igła oraz wyczucie odpowiedniej regulacji naprężeń żeby nie przepuszczało.....

Czy na innych materiałach też masz Izzolda podobne problemy??

[endrju22]

Wysłany: Sob, 19 Lipiec 2008 21:40 Temat postu:

 

Ja kupiłam natalie 2007 łucznika, z łucznika mam też overloka i nie nażekam . Ciekawi mnie dlaczego wszyscy tak na nie narzekają.Oczywiście są troche głośne ale natalie mam już1,5 roku a owerloka 700 D chyba z 5 lat i ani razu nie były w naprawie

Wysłany: Pią, 8 Sierpień 2008 13:22 Temat postu:

 

Na tym forum zaraz odpowiedzą ci żeby sobie niezawraca głowy łucznikiem i polecą ci elnę brothera lub janome. Ja mogę powiedziec że z maszynami jest jak ze wszystkim innym jak na dobrą trafisz będzie szyła idealnie, mówię to z własnego doświadczenia . Ja mam NATALIĘ 2007 i ładnie szyje nie rwie nitki posiada ściegi ozdobne które też ładnie wykonuje . A cenowo to jest w granicach 400 zł i naprawdę się opłaca

 

To jak to jest coco12, z Twoimi "polskimi i wspaniałymi" Łucznikami ?

Na tym forum piszesz, że są super, a na innym forum masz już ich dość

To nazywa się chyba schizofrenia (rozdwojenie jaźni) ale nie jestem pewien, bo zajmuję się "leczeniem" maszyn, a nie ludzi

Dlaczego tak sądzę ? Dowody poniżej ...

 

Oto na dowód Twój cytat coco12, ale z innego forum o maszynach do szycia, (autor coco12, 2008-07-19, 17:31) :

"Witam chciałabym sprzedac maszynę do szycia łucznika natalię 2007 . Mam ją od 1,5 roku ma jeszcze pół roku gwarancji , jest mało używana szyłam na niej dosłownie kilka razy gdyż mam inną . Cenę ustawiłam na 400 zł. Czy jest ktoś zainteresowany"

To jak taka świetna, to po co ją sprzedawać ?

 

I następny cytat z tego samego forum (autor coco12, 2008-07-19, 17:31) :

"Mam overloka z łucznika 700 D czy waszym zdaniem jest to dobra maszyna czy niewypał . Ja mam problem z prawidłowym ustawieniem ściegu zwłaszcza przy zmianie nitki"

Komentarz zbędny ...

 

No to jak to jest w końcu z tymi, Twoimi Łucznikami coco12 ?

 

Twoje nieszczere wypowiedzi na tym forum powodują, że wszyscy forumowicze chyba zgodzą się, że takich fałszywych "doradców" nam tu nie potrzeba

I Ty coco12, napewno też byś się zgodziła z taką tezą (ale w innej sytuacji).

Więc nie wprowadzaj innych w błąd Lepiej podzielić się SZCZERZE problemami, aby innych przed nimi przestszec. Po to, m.in. jest to forum

 

I co Wy na to ?

 

p.s.

A swoją drogą agafl, daj se spokój z tym łucznikami ...

[coco12]

A tak to jest że rzeczywiście chciałam ją sprzedac to znaczy natalię bo mam inną starszą wersję łucznika a pilnie potrzebowałam pieniędzy . Poza tym szyłam na niej i wiem że jak na domowy użytek jest bardzo dobra choc żeczywiście ją trochę ją słychac o czym wcześniej pisałam.Co do owerloka szyje nieżle i jak chyba z każdym, jest problem z wymianą nitki bo zajmuje to trochę czasu,a napisałam tak bo chciałam się dowiedziec czy wszystkie fora są przeciw łucznikom a przeczuwałam że tak(tak samo sprawdzałam wasze zdanie na temat natalii na forum na którym poleca pani 'Wójcik' maszyny elna). To było inne forum ale wnioski te same łucznik be inne cacy Wiadomo teraz że miałam rację i próbujecie ludzi zniechęcic do tych maszyn A co do ciebie agafl poczytaj to forum tak jak i inne tego typu a sam się o tym przekonasz. Łucznik to dobra firma i tyle mogę na ten temat powiedziec A to obrażanie mnie jest chyba trochę ...