Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Szyję wszystko- od marynarki do spodni spodnic i poscieli, nie podoba mi sie haft maszynowy więc to mnie nie rajcuje, chce szyć i cieniutki szyfonik, organzę i inne delikatne- firanki, ale tez musze wszyć czasami zamek do grubszych spodni, dzinsów. zdarza się ,że muszę uszyć z elastycznych materiałów a to juz sztuka.Łucznik 30-letni nie zdaje tu egzaminu.

Co za słownicwo i terminologia, dla mnie to czeski film. Chyle czoła szanownym forumowiczkom :D :wink:

Ja wiem tylko, że przewleka się nitkę przez oczko w igle, naciska pedał, jakieś kółko ręką przekrecić, opuścić stopkę i "sie szyje" :wink:

Ale nie jestem sam (żonka też nie szyje, nienawidzi wręcz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 935
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No tak szycie to fajna umiejetność, moja tesciowa to jest chora jak ma przyszyć guzik. Za kazdym razem lata do krawcowej. Ma dokładnie 4 lewe, dla mnie jest to niepojete.

pierwszy raz w zyciu szyłam kiedys tetrowe pieluszki w ilosci 40 sztuk dla siostry- uczyłam sie linii prostej i tak sie zaczęło.Było to dokladnie 18lat temu. cholerka jak ten czas leci. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak szycie to fajna umiejetność, moja tesciowa to jest chora jak ma przyszyć guzik. Za kazdym razem lata do krawcowej. Ma dokładnie 4 lewe, dla mnie jest to niepojete.

pierwszy raz w zyciu szyłam kiedys tetrowe pieluszki w ilosci 40 sztuk dla siostry- uczyłam sie linii prostej i tak sie zaczęło.Było to dokladnie 18lat temu. cholerka jak ten czas leci. :-?

Mam nadzieję, że moja "małżowa" ma chociaż nogi prawe, bo do szycia dwie rączki lewe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem "Łucznika" jak starsza córka miała 3 lata. Szyć miął żona, bo ja techniczny, ale nie "krawcowaty". Żona siadła do maszyny, a córka w ryk! Taka straszna warcząca maszyna to tylko tata może... Siadłem, spróbowałem i ... uszyłem żonie spódnicę. Tylko wszystko musiało być sfastrygowane + instrukcja gdzie mam szyć.

Czasami nawet potrafię sam sobie jeansy skrócić. :o

Zwykle jedna nogawka jest po moim skracaniu "bardziej"

 

długa lub krótka.

Zależy, z której strony się patrzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniu:

igla podwójna służy do szycia imitacji ściegu podwójnego( od góry masz podwójna stębnówkę , a od spodu zygzak), niektórzy łudzą się ze mają dwuigłówkę do podkładania-ale tak nie jest bo nie jest to ścieg elastyczny.

Są różne rozstawy igieł ( standart 2,5mm.) Można tez na igle podwójnej takż pięknie wyszywać sciegi ozdobne dwoma kolorami nic.

Jezeli po założeniu igly podwójnej(do konca w uchwycie) maszyna nie wiąze sciegu to przyczyna lezy w złym ustawieniu maszyny i nalezy oddać maszyne do serwisu. Kazda maszyna powinna szyc ściegami które ma i szyc wszystkie tkaniny.

pozdrawiam

agamon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acca5:

jesli potrzebujesz maszyny do szycia wszystkich typów tkanin , nie chcesz miec problemów z marszczeniem, ściąganiem tkanin to najlepszym modelem dla ciebie bedzie maszyna Pfaff 1538lub Pfaff 2040.( różnic jest w tym czy potrzebujesz jeden czy kilka typów dziurek)Jednak do obrzucania i szycia dzianin lub tkanin elastycznych bedziesz potrzebowała dodatkowo coverlocka ( lub covera i overlocka) sprawdzonym jest coverlock Pfaff 4852. (lub cover Janome 1000 i overlock Janome 204 D)

Poprostu jedną maszyna nie zrobisz wszystkiego. W/w maszyny to sprawdzone modele.

pozdrawiam

agamon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem "Łucznika" jak starsza córka miała 3 lata. Szyć miął żona, bo ja techniczny, ale nie "krawcowaty". Żona siadła do maszyny, a córka w ryk! Taka straszna warcząca maszyna to tylko tata może... Siadłem, spróbowałem i ... uszyłem żonie spódnicę. Tylko wszystko musiało być sfastrygowane + instrukcja gdzie mam szyć.

Czasami nawet potrafię sam sobie jeansy skrócić. :o

Zwykle jedna nogawka jest po moim skracaniu "bardziej"

 

długa lub krótka.

Zależy, z której strony się patrzy.

:lol:

Tomek - super gość z ciebie! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek , jestes jednym z wielu mężczyzn którzy szyją, ale nielicznym który sie do tego publicznie przyznają( wielu przychodzi do mnie do salonu i gdy nie ma klientów to na osobności się do tego przyznają). Jestes facet z klasą .

czy twoja żona jest swiadoma jaki skarb posiada?

A apropo długości nogawek- długość nogawki mierzy się od pasa i wtedy obydwie bedą jednakowej długości.

pozdrowienia

agamon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku a ja skracając spodnie po prostu obcinam od dołu tyle samo. Zakładam, że są równe. A jak wyjdzie nierówno, znaczy ten fason tak miał od początku.

Strasznie drogie te porządne maszyny. Ja myślałam, że za 700 PLN to już kupię w miarę porządną. Lubię szyć, ale ostatnio robię to coraz rzadziej, bo kręgosłup mi nawala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: dzięki za uznanie :)

 

 

czy twoja żona jest swiadoma jaki skarb posiada?

 

 

Przekażę. Nikt nie jest prorokiem we .... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pfaff kiedy był produkowany w Keiserlautern w Niemczech był bardziej droższy

( 1538 kosztowal 2649zł ) ale od kiedy została przeniesiona produkcja do Czech jest tańszy. Dotyczy to maszyn . Overlocki sa produkowane nadal w Japonii.I są najlepsze ze wszystkich .

Kiedys na spotkaniu , kiedy zarzucilismy że Pfaff jest za drogi na Polskę to dyrektor Pfaffa powiedział " Paff ist nicht zu teuer , Pfaff ist preisswert"

I to prawda.

kupując maszynę Pfaffa 1538 macie maszynę z górnym transporterm ( tzw. ITD system), który to jest patentem Paffa i w żadnej innej maszynie go nie ma. Maszyna 2026 jest rozwinięciem 1538 -jest elektroniczna i ma 2 rodzaje dziurek ( bieliżnianą i odzieżową) robionych automatycznie z pełma regulacją parametrów( długość , szerokośc i gęstość) maszyna 2046 na 4 rodzaje dziurek oraz 2 rodzaje alfabetów.

Pewna klientka któram zakład usługowy kupiła tanią maszynę ( przy zakupie ostrzegalem ją ze to nie jest maszyna na jeje potrzeby) , po roku zajeżdziła ją i jak spróbowała 1538 to w sumie do swojej pracowni kupiła 3 szt.Kto spróbuje szyć na Pfaffie to nie siądzie już na inna maszyne.

A apropo tanich maszyn do 700 zł ,na skromne potrzeby domowe to polecam Janome 2041 w cenie 777zł. a jak za drogo to Łucznia 2018 lub 2024 ( sa to stare modele Janome produkowane w Chinach ), jakośc tych maszyn jest dobra i sa godne polecenia - tylko jedna uwaga proście sprzedawce o sprawdzeniei naszycie maszyny. Cena Łuczników to 549-599zł . Czasem są promocje W obecnej chwili w Burdzie jest promocja na Łucznika , jest tańszy o 50zł.

Pozdrawiam

agamon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ agamon

A czy Singer nie jest najlepszą maszyną? bardzo je chwalą... szukam dla swojej mamy, która posługuje się staaarym Łucznikiem mającym swoje humory :/ dlatego pomyślałam o Singerze, wstępnie odpowiadałby mi model 1116 lub 7462 [spełnia wymagania ponizej] ... ale może jest coś lepszego?

 

- nie chcę żadnej elektroniki, LCD ani komputerowego wybierania wzorów, bo mami nie cierpi niczego ustawiać i lepiej byłoby wyszukać coś manualnego

- autonawlekacz nici

- ścieg overlockowy musowo ;) i hm, jakieś podstawowe ściegi do szycia [bez haftów i ozdobnych] ale koniecznie ściegi do obrębiania/obrzucania brzegów, nogawek, końcówek bluzek itp

- obszywanie dziurek do guzików, wszywanie zamków,

- wolne ramię do rękawów i nogawek

- materiały prawie wszystkie, od ceniutkich przez elastiki do grubych, chociaż gł. bawełna i jeans, ale dobrze zeby mogła podszyc np skróconego T-shirta albo bluzeczkę z domieszką lycry albo grubą frotę

- na potrzeby domowe, więc głównie przeróbkowo-poprawkowe

 

wymagania są dość skomplikowane - czy jest coś co by je spełniło za w miarę rozsądną cenę? a, wolę rzecz droższą a lepszą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Moja żonka zakupiła sobie ostatnio maszynkę Husqvarna z serii Huskystar model, o ile nic nie pokręciłem, E20. Jak na razie uszyła pościel i próbowała wszystkie ściegi na różnych materiałach i jest zadowolona. Maszynę oglądała też teściowa, która przez kilka ładnych lat szyła zawodowo i wg. niej również maszynka jest o.k.

Kosztowała coś około 600zł.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największym producentem maszyn do szycia jest japońska firma Janome i Broher ( mają po ok. 30 % rynku każda)

Każda wspólczesna maszyna ma :

-ścieg 1 lub kilka pseudooverlockowe

- obszywanie dziurki( 4 stopniowe lub automatyczne)

-proste wybieranie wzoru ściegu

- autonawlekacz nici jest tylko w niektórych modelach i automatyczne pobieranie dolnej nitki( nie musisz kręcić ręcznie kołem aby pobrac dolną nitke z bebenka)

-- wszywanie zamków,

- wolne ramię do rękawów i nogawek

- wspólczene maszyny szyja wszytkie typy tkanin( uwaga do szycia tkanin elastycznych jest potrzebny scieg łańcuszkowy- maszyna do szycia ma ścieg płaski, więc potrzebujesz dodatkowo covera

jak potrzebujesz na potrzeby domowe, więc głównie przeróbkowo-poprawkowe to kup maszyne janome 423 i covera janome 1000

 

pozdrawiam

agamon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...