mikopiko 25.11.2008 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Też myślę, że wszystko się w końcu ułoży:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 26.11.2008 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Pewnie że się ułoży. Ja też zaliczam dołki, a Adam w tym czasie gipsuje, potem pruje robotę Franciszków że mu napewno czegoś nie docieplili, potem znów łata te dziury i gipsuje. Nie cierpię gipsowania. Mam wrażenie że nigdy z tego etapu nie wyjdziemy. Ale jak wychodzę z dołka to widzę, że znów sie posunelismy naprzód,i chociaz jest to odrobinka, to jednak do przodu. Wyobrażam sobie, że etap montażu kuchni jest jak wiśienka na torcie. Cóż- widać nie koniecznie. Ale tyle już za Wami że takie drobiazgi Was nie złamią. No i za to będziecie mieli piękne sufity i wszystko co trzeba zabiezpieczone folią w płynie.Trzymam kciuki. Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.11.2008 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 lump_praski, miło że zajrzałaś.Bardzo lubię szukać śladów historii. Badanie przeszłości mojej okolicy traktuję jako odrobienie pracy domowej. Mam nadzieję, że pomoże mi to szybciej "zapuścić korzenie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.11.2008 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 miko, magnolia, z naszymi nastrojami nie jest tak źle. Kuchnia miała swoje 5 minut. Teraz przyszła kolej na inne rzeczy, które są pilniejsze. Nie podejmowaliśmy zobowiązań typu "święta na 20 osób w nowym domu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 27.11.2008 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 My też z kuchnią zaliczyliśmy falstart, z innymi rzeczami zresztą też Takie niespodzianki, że coś tam do czegoś ie pasuje to norma i nie ma się co przejmować, w życiu są ważniejsze rzeczy w każdym razie widzę , że u was cały czas do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.11.2008 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 pamiętam - przyjechała i... odjechała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 27.11.2008 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Taka cie lubie....... Ja nie zagladam ....ja naprawde lubie czytac twoj dziennik i czytam od dechy do dechy ...tylko sie nie ujawnialam bo nazywam sie Bond. James Bond. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 27.11.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Bardzo podoba mi się Twoja kuchnia!!! Super kolor i bardzo ładny okap... Gratuluję postępów, a przeszkody??? no cóż niestety musza byc... oby jak najmniejsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.11.2008 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.11.2008 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Reniu, w okapie najbardziej podoba mi się, że ma 90 a nie 60 cm. Ten model ma też dość szeroki komin - u nas kanał wentylacyjny jest lekko przesunięty w stosunku do okapu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 28.11.2008 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 No i efekt jest. Gratulacje. Po ciężkich chwilach nadeszła dobra. Real wygląda prawie jak wizualizacja, pisze prawie bo jeszcze chyba kawałka blatu brakuje. A okap to jakby podobny do mojego. Łazienka też nabiera wyglądu, także nie ma co narzekać bo postępy są a bez nerwów chyba nigdy się nie obędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 28.11.2008 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Marto, a czy twoja kuchnia jest w drewnie, fornirze czy mdf? Z czego będa blaty? Jeśli to już gdzieś opisałaś to przepraszam, ale nie mogę znaleźć... I gdybyś jeszcze mogła wysłać mi na priv informacje o cenie mebli to byłabym bardzo wdzięczna, bo mówiąc szczerze kuchnia to dla mnie jeszcze wielka zagadka. Pocieszam się tylko myślą, że z dzięki spiżarce nie bedę potrzebować tak dużo mebli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.11.2008 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Fronty okleina drewniana - czereśnia. Fronty są ze "stajni" BRW. Korpusy szafek mdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 29.11.2008 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Dzięki za informacje Jeszcze nie byłam w żadnym salonie z meblami kuchennymi a już trochę wiem Liczę na dokładniejsza prezentację kuchni po dokończeniu i specjalnie dla mnie o zdjęcie szyflad w środku Ale to towarzystwo z muratora to ma wymagania prawda? Marto a jak wasze parapety wewnętrzne - miały by granitowe, masz je już zamontowane, jak się prezentują? Czy będziesz je impregnowac? Ja swoje zewnętrzne zaimpregnowałam w ostatniej chwili i bardzo dobrze spływa po nich woda. Będę tę operację powtarzac dwa razy do roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 01.12.2008 07:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Ja przed zamówieniem kuchni śledziłam wątek "Ile kosztowały wasze kuchnie". Nadal zaglądam do "Pochwalcie się swoimi kuchniami". Moje szuflady - zwykłe systemowe blumy. Co do parapetów - zamówiliśmy impregnowane. Nawet nie wiem czy taka impregnacja jest raz na całe życie, czy trzeba powtarzać impregnację (w ramach konserwacji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 02.12.2008 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Noo, nareszcie jakieś zdjęcia wnętrz Się dzieje nawet okap w kuchni jest / ja się jeszcze nie dorobiłam/ podobną stylistycznie kuchnię miałam w poprzednim mieszkaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 02.12.2008 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Przed chwilą dodałam zdjęcie jednostki centralnej reku. Była próba generalna, ale w domu za dużo pyłu, więc trzeba było wyłączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 03.12.2008 02:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 O, jaka ladna rura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 03.12.2008 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Rury są w komplecie do reku. Rozprowadzenie po domu dało się schować między stropem a sufitami podwieszanymi. W maszynowni czyli pomieszczeniu gospodarczym już wszystko musi być na wierzchu. Zestaw standardowy: doprowadzenie świeżego powietrza, nitka z nawiewami, nitka z zasysem, wyrzut zużytego powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.12.2008 00:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Jestescie bardzo dzielni z tymi panelami ......a jesli chodzi o to reku ...to co jest ? Czy ma to cos wspolnego z klimatyzacja ? Reku - rekuperacja - ale czemu sluzy ? Nie mam pojecia .........no widzisz ile juz za wami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.