Betsi2006 25.01.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Witaj Marto Właśnie nadrobiłam nieco zaległości w czytaniu Twojego dziennika I chciałam Ci napisać że: wanna świetna - żałuję że sama takiej nie zrobiłam bo miejsce mam tak jak u ciebie idealne _ na całej ścianie. Moja też niezła jest ale nie taka. Myślę że będziesz korzystać z niej częsciej niż ja ( w zeszłym roku ze 4 razy). Kuchnia bardzo mi się podoba, zarówno szafki jak i układ mebli. Gzymsy pod sufitem mam podobnie jak Ty tylko nie zdążyłam zainstalować jeszcze tego światła w środku, które podświetla sufit ( pisałyśmy kiedyś o tym). Mam na razie tylko halogenki. Domek z zewnątrz też prezentuje się sympatycznie. Pozdrawiam i życzę rychłej przeprowadzki i zbieraj siły żeby od wiosny ogród robić bo też kawał ciężkiej roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 25.01.2009 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Gratuluję mobilizacji malarskiej - to już tylko malowanie i położenie podłóg zostało? Z mojego punktu widzenia to już prawie mieszkasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 26.01.2009 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Z technicznego punktu widzenia można powiedzieć że prawie mieszkam. Emocjonalnie nie jestem gotowa na przeprowadzkę. Powoli zwozimy rzeczy - zaczęliśmy od gratów, które zalegają w naszym mieszkaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 26.01.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Witaj Marto Czasem wpadam przelotem do Twojego dziennika. Czytam i bardzo zazdroszczę. Już jestescie na samiutkim końcu. Jeszcze tylko chwilka. Super! U nas tez trochę się dzieje- wreszcie. Dostaliśmy kredyt ( przed świętami), zamontowali nam ogrzewanie, czekamy na kanalizację- może w tym tygodniu będzie, w czwartek przyjadą schody, a w sobotę glazurnicy. Może za 2 miesiąca uda nam się zamieszkać. Adam zawzięcie maluje- pierwszy raz mamy pomalowany cały parter, drugi raz będzie trzeba to zrobić po parkiecie. Byłas na spotkaniu Głoskowian? Jak było?Pozdrawiam i trzymam kciuki na finiszuMarta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.01.2009 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2009 Spotkanie było bardzo sympatyczne. Co prawda cały czas padał lekki deszczyk, ale ognicho dawało tyle ciepła, że nie zawracaliśmy sobie głowy deszczem. Oprócz najbliższych sąsiadów przyszło trochę ludzi z różnych części Głoskowa. W niedzielę chciałam nawet do Was zajrzeć, ale Darek zagonił mnie do malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 28.01.2009 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Gratuluję odbioru budynku!!! Czy to oznacza, że możecie się już zameldować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 28.01.2009 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Noo, legalnie możesz się przeprowadzac nawet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 29.01.2009 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Dziękuję, dziękuję! Tak najbardziej zależy mi na zmianie taryfy za prąd z budowlanej na docelową. Wiem, że zameldować można się bez odbioru budynku. Pewnie na taryfę docelową też można przejść - ale trzeba się bardziej postarać. Poczytałam sobie o certyfikacie energetycznym i doszłam do wniosku, że to straszne gówno. Certyfikaty sporządzone teraz są obciążone wadą prawną. Z drugiej strony terminy wobec banku nie pozwalają mi czekać aż wejdą nowe WT i rynek certyfikacji znormalnieje. Podkręceni przez kierbuda zrobiliśmy rzut na taśmę. Muszę przyznać, że facet się stanął na wysokości zadania. Dostał od nas dokumenty i nawet załatwił jedno żaświadczenie, z którym nie mogliśmy sobie poradzić. Złożył wszystko w PINB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 29.01.2009 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 A mnie czeka certyfikat energetyczny Jeszcze sie nawet w temat nie wgłębiałam.Dlaczego straszne gówno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 29.01.2009 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Certyfikat fajna rzecz, ale:1. obowiązuje od 1.01.2009, ale liczony jest według WT 2008 - czyli regulacji wcześniejszych; 2. ważny jest 10 lat, czyli w naszym przypadku dodatkowy koszt niezbędny do odbioru. No, chyba że w ciągu 10 lat będziesz chciała ten dom sprzedać; 3. w momencie dokonania modernizacji budynku - np. coś docieplisz, zamontujesz solary, certyfikat natychmiast traci ważność; 4. współczynnik Ep faworyzuje biomasę, czyli Ty ze swoim ciepłym budyneczkiem ogrzewanym na prąd będziesz miała niekorzystne Ep. Tylko Ek może poprawić humor; 5. generalnie certyfikat lobbuje na rzecz biomasy; 6. tego już nie pamiętam tak dokładnie - w sposobie liczenia na ma "premii" za rekuperator. W Wymianie doświadczeń są dwa wątki o certyfikatach. Wbrew pozorom nie są to tylko biadolenia typu "a po grzyba certyfikat". Jak odsieje się plewy - paru fachowców (sSiwy12, HenoK i inni) naprawdę drążą temat w sposób profesjonalny. Długo czekałam na mapę i naprawdę dostałam ją w ostatnim momencie (II połowa grudnia). Do tego układ świąt był taki, że od 20 grudnia nic w zasadzie nie funkcjonowało. PS. Przepraszam, wcześniej zamiast biomasy wpisałam biopaliwa - poprawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 30.01.2009 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 Byłam ,widziałam. Domek dopracowany, wypieszczony. Łazienka taka elegancka, w spokojnych barwach. A wanna rewelacyjnie usytuowana pomiędzy dwoma oknami, super efekt. W kuchni każde miejsce wykorzystane w sposób praktyczny. Teraz gdy juz tak wiele macie zrobione to aż kroci by się wprowadzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 30.01.2009 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ciągle się przyzwyczajam do okien w łazience. Powinnam je z lekka przysłonić żaluzją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 30.01.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 Marta Wczoraj spotkałam się z człowiekiem, który właśnie się szkoli w sprawie certyfikatów.Też opowiadał, że generalnie niezły burdel mają w tym archeo No i też się dowiedziałam ,że ja ze swoim prądem jestem w d... Trudno, będę musiała przełknąc tę żabę. A okna to dla mnie prawdziwa zmora.żaluzji nie chcę / kurz, kurz/, na rolety rzymskie z prawdziwego zdarzenia póki co mnie nie stac, cała reszta średnio mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 02.02.2009 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 Ja najpierw zapaliłam się do certyfikatu, ale mi przeszło. W łazience i pomgospie żaluzje mi nawet pasują - będę mogła ustawić lamelki tak żeby zasłonić okno i nie blokować dostępu słońca. Za to kompletnie nie mam pomysłu co do kuchni - okno ma szprosy i zawieszenie czegoś typu "zazdroska" wprowadzi dodatkowy poziomy podział. PS. Bardzo jestem zadowolona ze zlewu pod oknem - zmywanie z widokiem to jest to! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eugeniusz_ 02.02.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 Jest już odbiór budynku! GRATULACJE :):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 03.02.2009 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Głównie za sprawą geodety - wyrobił się z mapą w ostatnim momencie, ale jeszcze w starym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 05.02.2009 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Marto widzę, że zachłannie malujesz, bo nie masz czasu na forum Ale Ci fajnie Powiedz mi jaki masz sposób na oddzielenie bieli sufitu od kolorowej ściany? Używasz tych specjalnych taśm? Wychodzi to równo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 06.02.2009 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 zaskoczę Cię - malujemy kolorem całość - ściany i sufit. Zapytaj Zuber - ona sprytnie radzi sobie z problemem. Kolor na ścianie nie sięga do samego sufitu - zostaje biały pasek (dokładnie na szerokość taśmy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 07.02.2009 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 O to bardzo jasne pewnie są te kolory... Ja też będę chciała jasne ściany, więc może też zrobimy w ten sposób... Właściwie ciemnymi elemantami mają być okna, drzwi i część mebli. Ale jeśli kupię białą kuchnię to ściany w kuchni będą musiały być intensywniejsze i pewnie patent Zuber mi sie przyda Trochę się obawiam tego własnoręcznego malowania... Dużo Ci jeszcze zostało do pomalowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 09.02.2009 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Został już tylko salon i przyległe do niego korytarzyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.