izkakg 04.02.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2007 Witam wszystkich. Chciałabym przedstawić nasz domek. Kupiliśmy go z mężem w maju ubiegłego roku i zaczęliśmy remont. Dom jest trochę "inny", bo właściwie są to 2 domy połączone ze sobą. Jeden dom to stary, przedwojenny budynek z 3 izbami, strychem i piwnicą, a w nowym, zbudowanym w 1950r., jest 1 pokój i kuchnia na parterze i dwa pokoje na piętrze, jest też strych i piwnica. ŁAzienka to największy ewenement domu, bo to wspólne pomieszczenie łąćzące oba domy. Do tego wszystkiego mamy 16 arów ogrodu, 2 budynki gospodarcze i stodołę. No i tak powoli to wszystko remontujemy. Nie jestem specem od komputerów,podaję link do albumu ze zdjęciami:http://www.album.com.pl/album.php?id=16509 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 05.02.2007 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 tylko przypadkiem nie wyburzajcie tego zielonego pieca kaflowegodo grzania pewnie sie nie nada lecz jako ozdoba bedzie swietny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makol 05.02.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 Piec jak widać na zdjęciu 247397 już rozebrany. Do autora wątku - widzę , ze robicie jakieś CO , jakiej składane schodki na strych, ale coś chyba nie przymierzacie sie do najpoważniejszego problemu trapiącego budynek - podciągania wilgoci. Każdy robi remont w swoim tempie i kolejności jaką uważa za słuszną, tylko żebyście po położeniu pięknych nowych tynków i pomalowaniu nie musieli po roku tych tynków skuwać. Najważniejsze w starych chłupkach to dach i izolacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana27 21.02.2007 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Wszystko ok ale jednego nie moge "przebolec" a mianowicie pieca kaflowego. Moim zdaniem bylby pieknym dodatkiem do calosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izkakg 21.02.2007 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Witam, widzę że moje piece kaflowe podobają się Wam, niestety zostałam postawiona przed wyborem piec kaflowy albo kominek, wybrałam kominek. Chodzi mi o ten zielony piec kaflowy, bo reszta musiała być rozebrana niestety. Zamiast tego zielonego pieca będzie kominek, ale to za dłuugi czas.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga81 21.02.2007 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 no widzisz, a gdybyś go tak zostawiła to kominek miałabyś od razu i jak by grzał (i to bez żadnego płaszcza wodnego ) my tak właśnie zrobimy - nie burzymy pieca tylko wstawimy szybę na rogu żeby było widac jak się ogień pali i tak już pewnie zostanie choć w planach mieliśmy typowy kominek do zrobienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Judka 23.02.2007 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 Do autora wątku - widzę , ze robicie jakieś CO , jakiej składane schodki na strych, ale coś chyba nie przymierzacie sie do najpoważniejszego problemu trapiącego budynek - podciągania wilgoci. Każdy robi remont w swoim tempie i kolejności jaką uważa za słuszną, tylko żebyście po położeniu pięknych nowych tynków i pomalowaniu nie musieli po roku tych tynków skuwać. Najważniejsze w starych chłupkach to dach i izolacje. makol ma rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izkakg 23.02.2007 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 Zgadzam się, że makol ma rację co do konieczności prac związanych z likwidacją wilgoci, ale te prace przenieśliśmy na wiosnę. Póki co zrobione jest CO, skute stare tynki, smarowanie wszystkiego jakimiś specyfikami grzybobójczymi, jedna ściana wymieniona całokowicie, nowe posadzki (stare były skuwane). Na wiosnę mąż zapowiada wykonanie drenażu wokół domu i dopiero potem będziemy zabierać się za skuwanie tynków zewnętrznych i prace związane z remontem elewacji starszego domu, bo nowy był ocieplany kilka lat temu. Może to nie jest odpowiednia kolejnośc, ale to już ustalał mój luby. Ja jestem od odnawiania krzeseł i stołów i innych "staroci" znalezionych w domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.