lupinska 06.07.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Witam Chce kupić projekt gemini, po rocznych poszukiewaniach wybrałam własnie ten.Cieszę się , że znalazłam forum, będę czekałą na kolejne opinie,rady i oczywiście zdjęcia(moze z wnętrz?) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lupinska 06.07.2006 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 FAJNIE, ZE ZNALAZŁAM WASZ POST, CHCEMY KUPIC TEN PROJEKT I CZEKAMY NA KOLEJNE RADY I I OPINIE POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 06.07.2006 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Nie chcemy się nadmiernie chwalić ani kusić losu, ale mamy niesamowite doświadczenia ze swoją gminą ostatnio... !! Najpierw okazało się, że drogę mogą zrobić. W ub. tygdniu wytyczyli drogę i wycięli roślinność. Wczoraj puścili spychacz!! MAMY DROGĘ (no, póki co to tam się można po kolana w sypkim piachu zakopać, ale mają utwardzić i wysypać jakimś kruszywem).... niesamowite. a na dokładkę: na pozwolenie na budowę czekaliśmy dokładnie tydzień od złożenia wniosku...!!! CO się dzieje? Ponadto wybraliśmy firmę (będzie to DQM z Białegostoku), która dostanie szansę zbudowania naszego domu jako główny wykonawca (wszystko od wyczyszczenia działki do wykończenia domu). Wycena póki co rozsądna. W tym tygodniu dogadujemy ostatnie szczegóły i dopinamy cenę. Potem negocjacja umowy i ruszamy (pewnie gdzieś w połowie / pod koniec sierpnia). Trzymamy kciuki i jesteśmy pełni nadziei, że się wszystko uda, jak należy. Będziemy na bieżąco informować. Pozdr. EiM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaRe 12.07.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 To trzymam kciuki! U nas powoli. Tynkowac nie możemy, bo upały...wykonawca radzi sie wstrzymac, bo wyjda łaty. Gromadze tylko towar, cała chałupa steropianu, płyt G-K, tynku itd. Zrezygnowalismy z boniowania garażu, elewacja w tym projekcie to duze koszty. Same gzymsy, (bez okien, tylko te poziome na wieńcach) to koszt 4 tys. , bez robocizny. A kupowane u producenta. Obrobienie okien tez nie tanie. Ale jak wchodze do domu i widzę te przestrzeń ( no chwilowo to widze steropian ) i okna to wiem,że było warto. Ale po skończeniu budowy, to ja będe musiała wyjchac na miesiąc na urlop. Jedyny problem na razie, to u sprawdzonego kowala dostalismy termin na październik z balustradami na balkony i schody Może coś wyjęcze wcześniej, zwłaszcza balkony. Sopelek, jak Twoje Gemini? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 23.07.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 właśnie wróciliśmy z urlopu... albo raczej z 2-tygodniowego maratonu negocjacyjnego z firmą budowlaną i niekończącego się rajdu po składach budowlanych, handlarzach dachówkami i innych sprzętów do domu... koszmar, mówię wam no ale, jesteśmy już niemal zapięci na ostatni guzik. Pozostało nam bardzo niewiele punktów do omówienia i pod koniec tygodnia pewnie będziemy mieli zamknięty kosztorys i zacznie się ostateczne dopinanie kruczków w umowie i ceny za usługę. Wybraliśmy m.in dachówkę (miedziana angoba Kera-Pfanne firmy Creaton), bramę garażową (Normstahl), drzwi wewn. (Złoty Sęk) i zew. (Gerda), tynki (weber), materiał konstrukcyjny (silikat 24 cm), ocieplenie (wełna 15 cm) i masę innych rzeczy... strasznie tego dużo... Najważniejsze, że generalny wykonawca przejmuje na siebie zapewnienie dostatecznej ilości umówionych materiałów na czas budowy. A ruszamy, mamy nadzieję, już wkrótce.. a'propos drogi - dzisiaj pierwszy raz DOJECHALIŚMY autem do naszej działki... i to po ASFALCIE... (szok, mówię wam - jeszcze miesiąc temu były tam chaszcze, których nie sforsowałby kamaz....) Pozdr. EiM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rimsky 25.07.2006 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2006 Ela i Maciek, rzadko bywam bo powoli wykanczamy (ale racja jest stwierdzenie, ze to dom wykancza mnie, bo buduje sama). W tym tygodniu dam zdjecia bo zrobilismy juz te "przerysowania" na garazu (nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Troche mnie kosztowalo przekonanie panow na budowie ze maja byc w kolorze elewacji a nie biale... zreszta zobaczycie zdjecie to bedziecie wiedziec o co chodzi w tzw miedzyczasie zalegly mi sie osy pod dachem garazu i walczymy z nimi, bo gryza pracownikow. powoli zabieram sie za ogrodzenie (ale w bolach, bo koszt mnie dobija, mam ogrodzic sama 110 mb) czy podnosilismy stropy? nie wiem, ale wydaje mi sie ze tak (kupilam juz ze stropami na okreslonej wysokosci) bo poddasze wydaje sie byc b.wysokie, wiec raczej tak i mysle ze byl to dobry pomysl, bo gdyby teraz braklo parunastu cm zeby tam spokojnie chodzic...chyba bym nie przezyla...zwlaszcza ze dalismy okna dachowe i powstala b. fajna garderoba i duzy pokoj czekamy teraz na gaz i mam nadzieje, ze do konca sierpnia bedzie. we wrzesniu ma rozpoczac dzialalnosc moja firma i dlatego troche sie spieszymy, bo ma byc na parterze domu (jest nas tylko dwoje wiec taki duzy dom bylby dla nas o wiele za duzy) co do bramy garazowej: we wskazanym przez projekstanta wymiarze spokojnie, mimo slupa, zmiescila sie segmentowa, kupilam ja w Częstochowie i b. miły pan - Dariusz Stępień, pozdrawiam, powiedzial, ze zrobi wszystko, zeby mozna bylo ja zalozyc (zmienil silnik i jakies jeszcze elementy i zamontowal) i w rezultacie jest i sprawuje sie i wyglada ok, ale montowali ja pod koniec zeszlego roku i nie bylo szansy na kasetonowa - jedyny minus, bo chcialam kasetonowa, jak w projekcie. a budowania z silki zazdroszcze szczerze, bo my mamy z ytonga, ale, jak juz pisalam, w takim stanie go zastalismy sama budowalabym z silki lub porothermu (wiem, sila reklamy) nie wiem, ile srodkow przeznaczacie na budowe domu, ale widzac wybor materialow, widze, ze chyba duzo uwazajcie dobrze na etapie budowy (oczywistosci tu pisze, wiem), zeby identyczne byly poziomy daszkow nad kuchnia i garazem i balkonikow, bo wszystko wyjdzie na etapie kladzenia gzymsow - u mnie budowlancy poprzednich wlascicieli chyba nie bardzo uwazali, bo mam prawie 50 cm grubosci balkoniki a pod dachem kuchni braklo miejsca na gzyms wyglada ok i nawet nie rzuca sie w oczy, dobrze, ze nie stoi taki sam gdzies w okolicy...wtedy wyszloby szydlo z worka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 25.07.2006 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2006 rimsky, zazdrościmy ci i tak... masz już tak wiele skończone! my nadal widzimy nasz przyszły domek tylko na obrazkach... cz dużo przeznaczamy? nie wiem. Równowartość Gemini w stanie deweloperskim pozwoliłaby nam kupić co najwyżej 90mkw mieszkanie w Warszawie (jakieś ładne miejsce). nie było się co zastanawiać i wybraliśmy dom (podejrzewamy, że roczne koszty utrzymania domu nie przekroczą kosztów takiego mieszkania). czy materiały takie drogie? nie wiem. silikaty nie będą "oryginalne" silki (czyli firmy Xella; choć co w nich oryginalnego???), tylko z fabryki SILIKATY BIAŁYSTOK. Dużym kosztem będzie wełna zamiast sturopianu... mały dach pozwala nam myśleć o dachówce ceramicznej (wycena o 3 tys. wyższa niż za braasa..) budujemy z firmą w roli generalnego wykonawcy, więc nawet nie będziemy kontrolowali kosztów poszczególnych etapów. Mamy umówioną cenę za całość i firma ma się zmieścić (przy czym ma narzucone, z jakich materiałów ma powstać dom i jakie ma mieć instalacje). Nad wszystkim będzie czuwał wynajęty przez nas inspektor budowlany (nadzór inwestorski). Inaczej nie dalibyśmy rady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rimsky 26.07.2006 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 moj pierwszy generalny wykonawca (tak polowicznie, bo materialy kupowalam sama) wylecial na zbity pysk po trzech miesiacach potem zmienilam koncepcje na firme budowlana plus instalatorzy. po tych pierwszych zostaly niestety okna, ktorych pewnie bede jeszcze dlugo zalowac tyle, ze, powtarzam, dom juz stal (byly sciany i dach) to, co milion razy juz napisano, jest prawda: pilnuj sam i plac wtedy i tyle, zeby zrobione prace byly warte tyle samo, lub WIECEJ, niz wynosi zaliczka (czesto nierealne, ale starac sie), uczciwy wykonawca nie bedzie sie bal tych zasad trzymam za Was kciuki i zycze duzo szczescia przy budowie, przed nia i po niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
calibra2 27.07.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Dom jest piękny. Gosia, nie wiem, czy rozglądałaś się dalej po okolicy, którą poleciłem ci, abyś rzuciła okiem na Sagę. ale... niedalego stoi też Gemini. Bardzo elegancki dom, ale w kolorach zaproponowanych przez architekta bardzo smutny (właśnie taki czarno/szaro/biały stoi w Rembertowie). My zdecydujemy się na kremową elewację i ceglasty dach. Jesli można spytać o ten dom bo chyba sie na niego zdecydujemy z mężem to na jakiej ulicy znajduje się w rembertowie bo tam właśnie na razie mieszkamy i suuper byłoby zobaczyc na własne oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 27.07.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 calibra, dom stoi przy ul. Listonoszy. Najprościej trafić jadąc Al. Sztandarów od ronda na końcu ul. Chruściela. Z Al. Sztandarów skręcasz w lewo w Listonoszy (zdaje się, że jest to druga w lewo licząc od momentu, w którym nawierzchnia Al. Sztandarów zmienia się z asfaltu w kocie łby). Jak już traficie na Listonoszy, to jedźcie dość wolno, żeby nie przeoczyć skrętu w małą uliczkę w prawo (chyba za drugim "śpiącym policjantem"). W każdym razie dom stoi jakieś 200-300 m od skrzyżowania Listonoszy z Al. Sztandarów. Trzeba się dobrze rozejrzeć, bo jest zbudowany w drugiej linii zabudowy i od ulicy zasłania go spore drzewo. Dajcie znać, jak wrażenia! Pozdrawiam,M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
calibra2 28.07.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 jak tylko go obejżymy napiszę. Szkoda że wnętrz nie można nigdzie zobaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
calibra2 28.07.2006 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Zastanawiałam sie nad zmianami na piętrze. Mąż twierdzi, że korytarze nie powinny być zbyt duże ponieważ są tak właściwie nie wykorzystane i zabierają do ogrzania za dużo ciepła z innych pomieszczeń, stąd też pomyślałam o połączeniu obu pokoi likwidując holl. Zastanawiam się czy garderoba w sypialni starczy dla dwóch osób, biorąc pod uwagę, że każde z nas będzie miało na prawdę sporo miejsca na swoje rzeczy. Myślę też nad wykonaniem garderoby w pozostałych dwóch pokojach tylko nie mam na razie koncepcji jak je obsadzić w pokojach. Bardzo proszę o wypowiedzi co o tym sądzicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sopelek 28.07.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Witam!calibra2 - ja połączyłem na pietrze pokój po prawej stronie z holem na balkon i wyszedł ładny pokoj z balkonem ok. 35m2. zmniejszyłem też o 20cm pralnię by w tym pokoju zmiesciła sie szafa przy oknie. Ale to na razie tylko na rysunku. Zobaczę na jesieni jak wyszło w naturze.Pozdrawiam, Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
calibra2 28.07.2006 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Robert, trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 28.07.2006 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 My mamy inny pomysł na zagospodarowanie piętra. Ten duży hall wykorzystamy na zrobienie tam naszego miejsca do pracy w domu (gdzieś trzeba trzymać papiery, komputery, etc. - i lepiej, żeby nie była to sypialnia). A zrobimy to tak, że odgrodzimy hall i przejście do balkonu szklaną ścianą ze szklanymi drzwiami. Pewnie, żeby jakoś wydzielić optycznie to pomieszczenie, na szkle zamówimy jakiś deseń z folii piaskowanej. Szklana ściana nie zatrzyma światła i tym samym pozwoli na doświetlenie reszty hallu i klatki schodowej przez okno balkonowe. Pozdr.EiM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
calibra2 31.07.2006 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 Ela i Maciek oglądaliśmy w sobotę z mężem gemini w rembertowie i bardzo nam sie podoba. Super się prezentuje. Wszystko jest ze soba spasowane i ładnie skomponowane. Bryła bardzo subtelna i stylowa. Bardzo ładny dom. Jeśli chodzi o elewację to faktycznie ciemne kolory sa zbyt ponure jak na taki projekt. Powinny być według mnie cieplejsze i skromne aby nadawały dystyngowany wygląd. Te barwy, które są na tym konkretynie domu sprawiają iż jest on bardziej uwspółcześniony niż tradycyjny . Każdy ma swoją wizję ale ja szukam raczej elementów tradycyjnych, które bardziej nadają według mnie szlachetnego charakteru i taką ja bym wybrała elewacje. Ale dom jest i tak super. I to tak blisko nas zawsze można podjechać i podpatrzeć jeszcze raz Czy widzieliście może już zdjęcia z wnętrz ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 31.07.2006 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 byliśmy w środku domu, który oglądaliście my wybraliśmy kolor "mleka waniliowego z masłem" na elewację i dachówkę kasztanową (Creaton Kera-Pfanne miedziana angoba). Gzymsy i inne ozdoby elewacji będą białe, podobnie jak okna. Pozdr. EiM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
calibra2 01.08.2006 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 Jak prezentują się wnętrza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaRe 01.08.2006 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 A u nas zmiany od zwenątrz: mamy już wszystko ocieplone i poprzyklejane gzymsy, obrobione okna, dom wyglada zupełnie inaczej, już widac, że to gemini, a nie "klocek mazowiecki" . Czekamy teraz na chłodniejsze dni,żeby można było otynkować. Tynk mamy taki piaskowy, a z ozdobami czekamy , az zobaczymy otynkowana sciane i wtedy zdecydujemy, jakiego koloru będą ozdoby. najprawdopodobniej kilka tonów jasniejsze. Przyznam,ze nie mogę się doczekac, kiedy zobaczę co z tego wyszło. Czy nam się uda ta ciepła "spalona słoncem" kolorystyka...Dziś dojeżdzają drzwi wewnetrzne, niebawem drewno na podłogi i wszystkie płytki i gresy. Kuchnia ma być gotowa na wrzesień..Moze nam się ten wymarzony listopad uda? Problem w tym,ze maz postanowił położyc te 90 m gresu sam. I ciekawe, ile mu to w efekcie zajmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 01.08.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 Ania, JAK MY ZAZDROŚCIMY!!! calibra2, wnętrza się bronią. są bardzo OK. W domu, który oglądaliśmy były w większości puste, ale wykończone (parkiety, farby, etc.) w bardzo wysokim standardzie. Wszystkie ściany postawiono tak, jak przewidziano w oryginalnym projekcie. Nie widzimy potrzeby zmiany tej konfiguracji, ponieważ sprawdza się w rzeczywistości. Pozdr. EiM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.