Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

podzia? dzia?ki, ile czasu, jakie formalno??i?


TommyT

Recommended Posts

U nas trwało to około 3-4 miesięcy. Z tym, że część działki była darowizną i nie spieszyliśmy sie tak bardzo. Najpierw geodeta zrobił wstepny podział działki, który musiała zatwierdzic gmina. Później ten właściwy podział też musiał zatwierdzić gmina. I jak już to było gotowe, to mogliśmy u noratiusza przepisac działkę. Nie pamietam dokłanie, ale na akt notarialny czelakismy chyba około 2-3 tygodni.

Wydzielone działki trzeba wycenić, gdzyż zmienia się ich wartośc rynkowa i są z tego tytułu jakieś opłaty. U nas było tak, że obydwie działki miały taka samą wartośc i nie musieliśmy płacic, ale wycene trzeba było zrobić.

Do całej operacji potrzebowalismy dużo map, do celów projektowych, w róznych skalach. Niestety dzis juz nie pamietam szczegółów, bo było to ponad rok temu. Ale generalnie dużo było z tym papierologii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dzieliliśmy działki w zeszłym roku i trwało to od kwietnia do sierpnia. Ale nasz Urząd jest "wybitny" jeśli chodzi o szybkość załatwiania spraw.

Najpierw potrzebowaliści aktualny wypis z księgi wieczystej. W międzyczasie goodeta robił wstępny podział działek który to musiał zatwierdzić Urząd Miasta (i przy okazji okazało się że w naszej miejscowości działki budowlane nie mogą być mniejsze niż 1000m2 najlepiej sprawdź takie rzeczy wcześniej żeby nie było niespodzianek). Po tym jak wszyscy już to zatwierdzili. Musiał się uprawomocnić ten wstepny podział. Dopiero póżniej geodeta przyjechał i wpił słupki graniczne wyrysował mapy i oddał ponownie do zatwierdzenia. Zatwierdzono i znowu musiało się to wszystko uprawomocnić. I dopiero wówczas mogliśmy iść do notariusza z księgą wieczystą, podziałem z klauzulą prawomocności i wykazem zmian ewidencyjnych. To chyba po krótce tak mniej więcej wyglądało. Pomiędzy naszymi dzielonymi działkami stał garaż który też dzieliliśmy i potrzebna była przed podziałem jeszcze opinia BHP-owca. Niestety nie pamiętam dokładnie co i jak długo musiał się uprawomacniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My nie musieliśmy robić wyceny działek tylko złożyliśmy oświadczenie o wartości działek. Tłumaczyliśmy się tylko później przed Urzędem Skarbowym skąd taka cena. Ale radzę się też zorientować jakie dokumenty potrzebuje notariusz bo też jest ich sporo. Samo przepisanie u notariusza kosztowało nas ok. 1.300zł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...