Geno 13.09.2007 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Dałeś się niestety złapać w pułapkę marektingowców, jak ostatnio dyskusja o pustakach stropowych porotherm, tylko jak się pytam w czym jest lepszy taki pustak /w sesnie uzytkowym wzgledem żuzlobetonowego/ to wychodzi zawsze odpowiedź w stylu "bo,bo..", bulgotanie bagien.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 13.09.2007 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 oj dałem, dałem, jeszcze walczę, żeby wyjść cało z tego bagna. Dziś moje pismo zaadresowałem do prezesa Xelli, bo handlowiec nie zrozumiał mojego roszczenia i odpowiedział nie na temat. Marketingowo rzeczywiście są świetni. Niech moja wpadka służy innym ku przestrodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinor 13.09.2007 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 oj dałem, dałem, jeszcze walczę, żeby wyjść cało z tego bagna. Dziś moje pismo zaadresowałem do prezesa Xelli, bo handlowiec nie zrozumiał mojego roszczenia i odpowiedział nie na temat. Marketingowo rzeczywiście są świetni. Niech moja wpadka służy innym ku przestrodze. A ja będę miał strop z płyt kanałowych I teraz ma dylemat, bo nie wiem czy mam Cię dobić i podać Ci cenę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 13.09.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 nie kopie się leżącego;-), doskonale wiem, że Ytong to najdroższa opcja - liczyłem na adekwatną do ceny jakość. Pomyłka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 18.09.2007 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Cos jednak drgnelo w temacie mojej reklamacji - drugie pismo poskutkowalo. Xella zdecydowala sie jednak naprawic moj strop. Bedzie nowy - wyzszy HEB i ponowne ulozenie plyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinor 19.09.2007 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Cos jednak drgnelo w temacie mojej reklamacji - drugie pismo poskutkowalo. Xella zdecydowala sie jednak naprawic moj strop. Bedzie nowy - wyzszy HEB i ponowne ulozenie plyt. TRZYMAM KCIUKI! Możesz jakieś zdjęcia pokazać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 19.09.2007 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Tu widać reklamowane nierówności. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99f63b45d2b678cf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinor 19.09.2007 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Tu widać reklamowane nierówności. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99f63b45d2b678cf Strasznie to wygląda! Na takie płyty to nie trzeba pisać reklamacji... Zaraz po ułożeniu powinni je zabrać... Pod płyty coś kładłeś? Czy bezpośrednio na bloczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 19.09.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Problem był bardziej złożony, płyty, które są oparte na bloczkach leżą idealnie. Te są wpuszczone w belkę stalową HEB i oparte na jej dolnej stopce. Problem był taki, że konstruktor podnajęty przez Xellę do zrobienia projektu mojego stropu wykombinował zbyt niski HEB, no i płyty trzeba było podcinać, a podciąć wystarczająco głęboko równo się nie dało bo w płytach są pręty - tyle, że w każdej nieco inaczej (głębiej, płyciej), no i podcinanie do prętów robiliśmy (montaż był nadzorowany przez faceta z Xelli - i to on zalecił podcinanie do samych prętów) - efekt taki jak widać. W każdym razie Xella przyznała rację, że błąd wynika z pomyłki konstruktora - tych płyt nie dało się równiej podciąć, tak żeby weszły w HEB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajon-ka 20.09.2007 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 powiedzcie, proszę, jaki strop będzie najlepszy dla ścian z ytonga? Oprócz tych ich gotowych płyt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinor 20.09.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 powiedzcie, proszę, jaki strop będzie najlepszy dla ścian z ytonga? Oprócz tych ich gotowych płyt ja będę miał płyty kanałowe. Ale może być każdy rodzaj stropu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika31 01.10.2007 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 Potrzebuję szybkiej pomocy, bo mi się trochę rozliczenie ze skłądem nie podoba.Ile kleju wchodzi na metr kwadratowy ściany z 24rki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 07.10.2007 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2007 Witam wszystkich Ytongowców i nieytongowców. Ja podobnie jak Wy zdecydowałem się na Ytonga 36,5 PP2/04. W chwili obecnej jestem na etapie zbrojenia stropu. Materiał kupowałem w lipcu tego roku. Faktycznie ciężko jest go dostać. W BAT trzeba było czekać minimum 3 miesiące i tak nie wystarczyłoby bloczków na cały dom. O dostępności 12 już nawet nie wspomnę. Ja koniec końców załatwiłem sobie materiał przez znajomego. Do mnie nie dotarł instruktor Wyprowadzał Ci narożniki? 5 lat temu wyprowadzali, teraz w hurtowni powiedzieli że Xella się z tego wycofała. Od znajomego dostałem również namiary na przedstawiciela z Xelli. Przyjechał, powyciągał sprzęt, rozdał reklamówki, przeszkolił moich budowlańców, którzy ponoć budowali już kiedyś z Ytonga, a co najważniejsze rozmierzył wszystkie rogi i sam ustawił narożniki. I chwała mu za to. Moi budowlańcy chcieli to zrobić za pomocą szlauchwagi. Teraz wiem, że nie ma to jak niwelator i ręka fachowca. Bo okazało się, że różnica w 2 rogach ścian fundamentowych wyszła kilka cm, pozostałe mieściły się w przyjętej normie. Bloczki produkcji polskiej są dosyć równo wykonane aczkolwiek odmiana 400 jest strasznie krucha. Doświadczyłem tego na własnej skórze. Po rozpakowywaniu palet okazało się, że w każdej jest po kilka bloczków uszkodzonych. Częściowo to także moja wina bo połowę palet transportowałem po działce na sztaplarce. Inaczej się nie dało. Ktoś na tym forum wspominał już, że ta kruchość tych bloczków praktycznie burzy idę ściany jednowarstwowej. Ubytki te ma zamiar zapełnić specjalną zaprawą. Samo murowanie ścian jest dziecinnie proste, aczkolwiek manewrowanie bloczkiem 36,5 sparza czasem problemy. Z 24 buduje się lepiej (waga jak co 36,5), są bardziej poręczne. Mam porównanie bo ścianę wewnętrzną mam właśnie 24 cm. Co do zdolności cieplnych to nie mogę się jeszcze wypowiedzieć. Ale zakładam, że będę ocieplał ścianę jeśli nie od razu to pewnie po roku od wprowadzenia. Wszystko wyjdzie w praktyce. Nie wiem tylko jeszcze czy styropianem czy wełną ?? Mój znajomy budowlaniec radzi, żeby ocieplić. Metoda na pióro-wpust faktycznie chyba nie jest najlepsza. Wiele osób jak patrzy na to, również ja, ma obawy, że będzie prze nie wiało. Fakt faktem, że ostateczny efekt wiele zależy od ekipy. Ja mimo, że moich pilnowałem to i tak mają mi tu i uwdzie szpary zostawione. Kilka z nich będą likwidować poprzez wycięcie starego szczerbionego bloczka i wstawienie dokładnie dociętego. Fotki dostępne na http://www.sewcio.ao.pl To tyle na wstępie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 09.10.2007 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2007 SewerynJJa rogi wyprowadzałem właśnie szluchwagą. Instruktor kontrolował ułożenie pierwszej warstwy - nie miał zastrzeżeń. U mnie jest Ytong 40. Pióro i wpust mnie nie przeraża, kleiłem sam więc szpar nie ma:-) Co do docieplania Ytonga 36,5 to moim zdaniem wyrzucenie pieniędzy - albo 1W 36,5 albo 24 + ocieplenie. U mnie największe straty ciepła są przez wentylację grawitacyjną (wg projektu CO), na 14 kW zapotrzebowania budynku na ciepło ponad 5 przypada na straty przez wentylację, więc przy Ytongu 36,5 pewnie sensowaniej zainwestować w rekuperator niż docieplanie ścian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 10.10.2007 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 przy Ytongu 36,5 pewnie sensowaniej zainwestować w rekuperator niż docieplanie ścian. Rekuperator będzie na 100%. Nad dociepleniem zastanawiam się dodatkowo. Nie jest jeszcze przesądzone czy będzie czy nie. Okaże sie po I zimie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 10.10.2007 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Soch,witaj.Skad sciagales 40tke?Ja w Polsce nie dalem rady,wina posrednika moze,niemniej wszystko przyjechalo z Austrii....Budowa mi sie podoba,idea sciany jednowarstwowej juz mniej,ale wszystko zobacze za pol roku,jak sie wprowadze,w tym roku zima bedzie w stanie surowym zamknietym,z zaizolowanym poddaszem i wsz. mediami.Reku bedzie,jest GWC ...zobaczymy co z tym dociepleniem...ech,zeby sie nie okazalo,ze to lipa.Pisalem najpierw do tych,co mieszkaja juz w Ytongu i sobie chwaili...Rogi tez mi wyprowadzali szl-waga....Super rowno wyszlo,3 szczeliny mam,duzo bloczkow wlozonych z racji oszczednosci materialu,budowa z tych ciezkich klockow robila wrazenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soch 10.10.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2007 Z 40 tka nie mialem najmniejszego problemu (36 palet zamówiłem w marcu i po 2 tygodniach miałem na budowie) - chyba był z Ostrołęki, nawet dziś domawiałem jedną paletę bo kończę murować ściany szczytowe i sporo docięć trzeba robić. Jest taki skład w w-wie..., jeśli chcesz podam info na priv, nie chcę narazić się na zarzuty kryptoreklamy:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 26.12.2007 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2007 Przegladam ten watek,jakis czas temu pisalem o bolaczkach z Ytongiem.Domek juz stoi,duzo wody w rzekach poplynelo ;-)Gryzie mnie kwestia docieplania,ale w tym roku nie dam rady juz docieplic a szczerze piszac,chce pozyc nastepny rok i zime i wtedy podjac dec. o docieplaniu...Ogrzewam stan surowy zamkniety kominkiem i kondensatem...nie mam zaizolowanego poddasza...wiec grzeje niebo.Troche czasu minelo,wspominam moje dymeaty bezposrednie przy budowie domu z Ytonga,ktory tyle emocji wzniecal i wznieca....Dziekuje kilku Forumowiczom za wazne informacje...Dzieki Wam wiele spraw poznalem i wyjasnilo sie....Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 26.12.2007 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2007 Słuszna uwaga. Przy zastosowaniu ocieplenia zupełnie nie ma znaczenia, czy jest to ytong, solbet, czy inny BK. Nie ma co ulegać zbytnio reklamie i przepłacać. Tynk wewnątrz i elewacja zakryją wszelkie niedoskonałości materiału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 26.12.2007 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2007 A jednak Ytong emocje wzbudza... glosno wypowiedzialem swoje obawy...uleglem radom mojego dobrego znajomego,wczesniej uzyskalem opinie od tych , co juz mieszkaja...wiec...glosno sobie pomyslalem-napisalem,ludzac sie,ze nie bedzie trzeba docieplac...a dom ,jak wiecie juz zbudowany... nie widzialem nigdy i nie bylem w domku z Ytonga....ot co....cos co nieznane,budzi emocje,obawy....wiele dyskusji i postow bylo o tym,jak nierozsadnie jest budowac z Ytonga...ja nie mialem kalkulatorka w glowie o termicznych zawilosciach,stad moze moj wybor,czegos mi nieznanego,co przeczy budowie domow z innego niz tradycyjne materialy....mam krotko piszac watpliwosci...bo nie mieszkam jeszcze i szukam potwierdzenia slusznosci wyboru budulca ) czandra-tu nie chodzi o zakrycie niedoskonalosci,a raczej zniwelowanie...izolacja...lub nie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.