Rynny tytan cynk

[pardonme]

Czy ktoś z Was skusił się na to rozwiązanie? Jak to wygląda w rzeczywistości? Bo kusi mnie okrutnie.

[FREDY]

Ja sie skusiłem - rewelacja!!! Nie zastanawiaj sie i bierz.

[Gość]

Ja się skusiłam i bardzo polecam

[fotograf]

Czy ktoś z Was skusił się na to rozwiązanie? Jak to wygląda w rzeczywistości? Bo kusi mnie okrutnie.

 

tylko nie sugeruj sie błyszczącym kolorem bo one po pół roku są ładne matowe, a po 2 latach coś ala grafit - u mnie bardzo pasują do czarnej dachówki

Pozdrawiam

[tom17]

Też mnie kuszą, ale zastanawiałem się jak będą pasowały do grafitowego dachu.

Teraz kuszą jeszcze bardziej.

[dabell]

Zapraszam do dziennika - rynny tytan cynk w całej okazałości - do ciemnoczekoladowej dachówki Bogen. Wygląda super. Zanim się zdecydowałam widziałam połączenie brązu z takimi rynnami.

Dabell

[aresior]

pardonme,

polecam i nie ma się co zastanawiac. chyba, ze kręci Cię "robienie" przy rynnach co dwa-trzy lata. co do koloru to potwierdzam po dwóch tygodniach są juz szare a po miesiącu zapominasz o pierwotnym błyszczeniu.

pozleca

 

aresior

[Marzin]

I mnnie kuszą! Dachówki będą koloru grafitowego, więc kolorystycznie powinno być OK. Ciekaw tylko jestem ile płaciliście za np mb. Dużo droższe niż plastyky ?

[dabell]

Wycena - plastiki ok. 1500 a tytan cynk ok. 4,500:-(. Niestety kosztują . We wrześniu były tańsze - ok. 3500. Ceny lecą koszmarnie.

[Marzin]

Wycena - plastiki ok. 1500 a tytan cynk ok. 4,500:-(. Niestety kosztują . We wrześniu były tańsze - ok. 3500. Ceny lecą koszmarnie.

No to już mogę zapomnieć

[K74]

No to mam zagwodzkę . Chcę do grafitowego dachu grafitowe rynny. I już z bólem serca z tytan-cynków zrezygnowałam, bo są jasne. A tu taka wiadomość : z czasem ciemnieją. Czy ktoś ma może zdjęcie tych rynien, kiedy są już w swoim właściwym kolorze?

[aresior]

no fear, nie jest tak źle. podaję cenę z grudnia 2006 - 35,10 PLN/ metr rynny tytan cynk, rura spustowa tytan cynk - 37 PLN/metr bieżący. ważne - patrz na ceny haków - 1 szt. - 4,82 PLN.

ceny z VAT 7%.

U mnie dom o długim obwodzie - 63 metry bieżące a łącznie wszystko co z rynnami związane wyszło niecałe 4000 PLN (63 mb rynien, 105 haków, 15 mb rur spustowych, cztery narożniki zewnętrzne i wewnętrzne, 4 naczynia zbiorcze, 8 kolanek łukowych i 8 obejm).

jeśli nie chcesz sie babrac przy rynnach przez najbliższe kilkanascie lat wybierz tytan cynk. po co Ci stres związany z rynnami plastykowymi czy z blachy. teśc miał już i takie i takie teraz po 10 latach od wybudowania w końcu założył tytan cynk. poza tym nie porównujmy super tytancynkowych rynien z najgorszymi i najtańszymi plastikami. to nie to samo. pamiętajmy, że rynny sa testowane u nas w budynku na bieżąco - zatem muszą byc niezawodne.

 

kolorek super - ciemno szary - zresztą sory ale to dla mnie nie najważniejsze. poza tym nasz dekarz pomalował swoje tytan cynki na czarno i ma czarne więc nie ma chyba problemu.

 

pozdrawiam i jeszcze raz proponuję się powaznie zastanowic by po dwóch latach nie musiec przyznawac się do błedu.

 

aresior

[trobe]

No to mam zagwodzkę . Chcę do grafitowego dachu grafitowe rynny. I już z bólem serca z tytan-cynków zrezygnowałam, bo są jasne. A tu taka wiadomość : z czasem ciemnieją. Czy ktoś ma może zdjęcie tych rynien, kiedy są już w swoim właściwym kolorze?

 

Zapomnij o ciemnym kolorze. One po prostu patynują - nadal są jasne, tyle że tracą połysk. Przypominają wyglądem zwykłe metalowe, jakie można oglądac na wielu starszych budynkach, tak więc na pewno nie wpisują się w Twoją koncepcję kolorystyki. Wielu z nas zdecydowało się na nie licząc na ich trwałośc, poza tym mnie akurat odpowiada ich jasna barwa.

[fotograf]

No to mam zagwodzkę . Chcę do grafitowego dachu grafitowe rynny. I już z bólem serca z tytan-cynków zrezygnowałam, bo są jasne. A tu taka wiadomość : z czasem ciemnieją. Czy ktoś ma może zdjęcie tych rynien, kiedy są już w swoim właściwym kolorze?

 

podaj maila to wysle Ci zdjęcia z czarnym dachem

[Andrzej Wilhelmi]

kolorek super - ciemno szary - zresztą sory ale to dla mnie nie najważniejsze. poza tym nasz dekarz pomalował swoje tytan cynki na czarno i ma czarne więc nie ma chyba problemu.aresior

 

Te rynny mają swój niepowtarzalny urok osiągając w krótkim czasie kolor ołowiu a ich malowanie to nieporozumienie.

Przy stosowaniu obróbek z blachy tytanowocynkowej należy zwrócić uwagę aby odizolować je od papy (przy zastosowaniu derskowania lub OSB i papy). Pozdrawiam.

[Gość]

No to mam zagwodzkę . Chcę do grafitowego dachu grafitowe rynny. I już z bólem serca z tytan-cynków zrezygnowałam, bo są jasne. A tu taka wiadomość : z czasem ciemnieją. Czy ktoś ma może zdjęcie tych rynien, kiedy są już w swoim właściwym kolorze?

 

Do mojego dachu pasowały akurat dość jasne (mam Rheinzink patyna), ale jest drugi wiodący producent, którego blachy występują w kolorze bardzo ciemno szarym. Niestety nie pamiętam nazwy firmy, ale do grafitowego dachu by pasowały.

Efekt jest super, warto te "parę groszy" dołożyć

Ja mam także obróbki i parapety z tej blachy

[pardonme]

Poczytałem trochę i okazuje się że Rheinzink oferuje blachę z fabrycznie robioną patyną (nie wiem do końca o co chodzi) w różnych odcieniach szarości. Te najciemniejsze są super.

 

Potraficie przekonać

[anSi]

no fear, nie jest tak źle. podaję cenę z grudnia 2006 - 35,10 PLN/ metr rynny tytan cynk, rura spustowa tytan cynk - 37 PLN/metr bieżący. ważne - patrz na ceny haków - 1 szt. - 4,82 PLN.

ceny z VAT 7%.

U mnie dom o długim obwodzie - 63 metry bieżące a łącznie wszystko co z rynnami związane wyszło niecałe 4000 PLN (63 mb rynien, 105 haków, 15 mb rur spustowych, cztery narożniki zewnętrzne i wewnętrzne, 4 naczynia zbiorcze, 8 kolanek łukowych i 8 obejm).

...

 

U nas ceny z lutego bardzo podobne....ale bez VATU

[anSi]

...

Do mojego dachu pasowały akurat dość jasne (mam Rheinzink patyna), ale jest drugi wiodący producent, którego blachy występują w kolorze bardzo ciemno szarym. Niestety nie pamiętam nazwy firmy, ale do grafitowego dachu by pasowały.

Efekt jest super, warto te "parę groszy" dołożyć

Ja mam także obróbki i parapety z tej blachy

 

BENNEMANN ??

[aresior]

nie wiem Panie Wilhelmi co chodzi z tym wtrętem o nieporozumieniu z malowaniem rynien z tytancynku. jak komuś pasuje pomalowana rynna to niech maluje. jego sprawa. co? że niby profanacja? jak ktoś chce miec trwałe rynny a do tego czarne bo ma taki kolor dachówki to w czym problem? sorki ale nie rozumiem o co chodzi. i mnie to nie rusza.

podobnie jak z tą radą by czegoś nie łączyc z czymś? do czego to się ma odnosic? zresztą nie pierwszy raz spotykam się na forum z różnymi dziwnymi a może tylko pozornie dziwnymi i oderwanymi opiniami. ale przecież ja nie jestem budowlańcem i mogę się mylic albo nie wiedziec.

a swoją drogą to zakładałem, że Pan zawsze dotąd preferował najtańsze z możliwych rozwiązań "bo i tak na dach patrzysz z 10-15 metrów to po co kupowac cadilaca". a tu nagle tytancynk?

 

pozdro

 

aresior