Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pytanie dla hydraulików???? i nie tylko


Recommended Posts

mam nadzieje ze podłączenie to nie kłopot, bo juz myślałem ze elektryka trzaba będzie wzywać,

Gdzie podłączasz eurostera , jest przygotowane jakies wyjście w kotle?

na 99% zastosuje schemat który ty masz , wydaje mi sie najbardziej sensowny i przedewszystkim sprawdzony.

 

w moim sterowniku Tech St 77 są styki do włączenie sterownika pokojowego , na sterowniku w menu mozna go włączyć lub wyłaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c89b3db9aa54966c.html

 

Zerknijcie na moj schemat, zastanawiam sie czy można by było w obieg bojlera podpiąć mały rozdzielacz do czterech grzejników w piwnicy?

Nie potrzebuje w nich utrzymywać ciągłej temperatury , tylko żeby nie odczuwać chłodku jak sie zejdzie do piwnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

chciałbym włączyć swoje trzy grosze w dyskusję.

Mam praktycznie taki sam układ (i doświadczenia z nim związane :) ) jak pawelurb czyli sterownik kotła ST77, sterownik pokojowy, kocioł z podajnikiem tłokowym 30 kW i dwie pompy: CO i CWU, wszędzie grzejniki z głowicami bez podłogówki. Do ogrzania 800 m3 kubatury (piwnica+parter+poddasze=330 m2). Niestety na etapie wykonawstwa instalacji CO nie zamontowałem zaworu mieszającego :( .

Aby ustabilizować temperaturę na kotle zamierzam założyć zawór czterodrogowy (wydaje mi się że przeczytałem już wszystkie opinie w tym temacie na forum) i decyzję już podjąłem - zawór kupiony. W związku z tym mam pytanie:

Czy w przypadku pracy pompy CWU nie będzie zachodziło podsysanie chłodnej wody z obiegu grzejników przez zawór 4-d ?

Generalnie schemat instalacji jest taki jak wielokrotnie już prezentowany http://www.termsystem.com/schematy/st01.jpg z tym, że mam w obwodzie CWU dodatkową pompę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mlas piszesz że masz piwnice ogrzewaną , powiedz mi gdzie masz wyprowadzone

zasilanie na piwnice , masz osobną pompę na piwnice, czy po prostu jest wpięta za pompą do reszty centralnego.Masz piwnice na rozdzielaczu ? Od rozdzielaczy masz pex?

 

Jeśli chodzi o twoje pytanie, nie jestem pewny ale zapobiec mają temu zawory zwrotne.Gdzieś to czytałem ale juz nie wiem gdzie.

Wydaje mi sie że taki zawór powinien znajdować sie przed zaworem czterodrożnym, na zasilaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ jest dość prosty. W piwnicy mam 4 grzejniki i każdy z nich jest wpięty do rozdzielacza na parterze. Do rozdzielaczy od kotła mam miedź, od rozdzielaczy pex. Oczywiście grawitacyjnie piwnica praktycznie nie jest ogrzewana, z ruszeniem obiegu też był problem - po prostu zamknąłem na krótko grzejniki na parterze a jak ruszyła cyrkulacja to odkręciłem parter - teraz chodzi tak jak trzeba. Licząc się z tym, że w grzejniki w piwnicy mogą za słabo grzać to je przewymiarowałem i założyłem głowice. W układzie mam jedną pompę obiegową na całe CO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam i nie mogę znaleźć, jaką średnicą rur podłączacie rozdzielacze? U mnie będzie 7-sekcyjny i 8-sekcyjny, do siedmiosekcyjnego będą podłączone grzejniki, a do 8-sekcyjnego ok. 800m rury z podłogówki. Czy rura 25pex wystarczy?

 

 

PE 25x2,3 przy różnicy temp. 20st.K może przenieść około 14kW, przy różnicy 10st.K około 7kW.

 

W danych katalogowych producenta rur powinno być napisane jakie mogą być maksymalne prędkości przepływu i z nomogramu będzie można dobrać sobie średnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kris2222

Kocioł stoi w piwnicy i jakoś to działa :D (sprawdzałem przez 1 dobę) ale możliwość obiegu grawitacyjnego traktuję jako ciekawostkę, gdyż jakby nie patrzyć po to kupiłem i zamontowałem pompę obiegową aby "popychała" wodę w układzie :lol: . Parę razy wiaterek wyłączył mi prąd i też się nic nie działo - kocioł wygasł a woda się nie zagotowała. W przyszłości planuję postawienie awaryjnego zasilania elektrycznego. Na razie planuję założenie jedynie mieszacza 4-d i na jesieni chcę wpiąć w układ kominek z płaszczem wodnym.

Aha, zużycie podłej jakości węgla (groszek - do 4 cm, mokry, dużo popiołu) w czasie paru dni mroźnych kształtowało się na poziomie 40 kg, przy temp. ok. 0-4 st wychodzi około 25 kg/dobę. Grzeję pierwszy sezon, nie mam jeszcze drzwi wewnętrznych i uszczelnionego progu przy drzwiach wejściowych.

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł mam KMG-1 z Osieka (z podajnikiem tłokowym, sterownik ST-77, sterownik pokojowy Euroster Economic 2005). Kocioł ma moc 30Kw do tego bojler stojący 140 l Garmetu - ale ponieważ przysłali mi kocioł ze z niewłaściwie zaprogramowanym sterownikiem to jeszcze nie grzeję CWU :cry: . W tej chwili walczę głównie ze stabilizacją temperatury na kotle - brak zaworu mieszającego daje się we znaki. Dwóch hydraulików, którzy u mnie byli "bardzo" starali się mnie przekonać, że taki zawór nie jest mi potrzebny :o . Przekonali mnie do jednego - jeśli chcesz coś zrobić dobrze - to musisz zrobić to sam (oczywiście po douczeniu się :D ). A wracając do tematu - pozostałe rzeczy hulają dobrze, w domu ciepło, będę musiał kupić trochę "prawdziwego" ekogroszku żeby zobaczyć jak się to pali. Niestety pod Warszawką (okolice Tarczyna) ekogroszek paczkowany widziałem jedynie po 650 zł/tonę a za kiepski groszek płacę 460 zł/tonę (w workach po 50 kg). W tym kotle można też palić miałem (próbowałem ale dawał dużo popiołu i spieków) a także podobno pelletami, owsem, kukurydzą i pestkami wiśni :lol: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki

Ja mam mały dylemat. Mianowicie zastanawiam sie nad wykonanie instalacji samemu, problemu z tym raczej nie bede miał , tylko zasadnicze pytanie, czy mi sie to będzie opłacać? Dlaczego?

Dzwoniłem do hurtowni, mają wszystko co potrzebuje łącznie z piecem.Tylko tak

jeśli bede brał od nich materiał,piec z usługą to dają mi 7% vatu (wiadomo) z tym ze przychodzi instalator i wszystko robi od A-Z. Po podliczeniu całości różnica wynosi 2,5tys zł na materiale.Instalator bierze 120zł za punkt ,naliczyłem dobre 20 punktów, wiec to co zyskam na vacie starczy na instalatora.

Wiadomo nic nie robie ,instalacje bedzie zrobiona , a cena taka jakbym materiał kupił z 22% vatem.

Tylko ze mi nie o to chodzi, chodzi mi o poprawność wykonania, o ty by instalator grotował cięte rury ,by nie paprał i kolana i rury pasta lutowniczą, a wiem ze tak sie praktykuje(sam robiłem pod instalatorem i tak mi kazał,żeby lepiej uszczelnić, wiadomo ze instalator juz tam nie zajrzy)

Boje sie w takim układzie pocisną mi tańsze materiały i gorsze, bo to instalator wystawia fakture na całość i on sam bierze z hurtowni co trzeba.

Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki

Ja mam mały dylemat. Mianowicie zastanawiam sie nad wykonanie instalacji samemu, problemu z tym raczej nie bede miał , tylko zasadnicze pytanie, czy mi sie to będzie opłacać? Dlaczego?

Dzwoniłem do hurtowni, mają wszystko co potrzebuje łącznie z piecem.Tylko tak

jeśli bede brał od nich materiał,piec z usługą to dają mi 7% vatu (wiadomo) z tym ze przychodzi instalator i wszystko robi od A-Z. Po podliczeniu całości różnica wynosi 2,5tys zł na materiale.Instalator bierze 120zł za punkt ,naliczyłem dobre 20 punktów, wiec to co zyskam na vacie starczy na instalatora.

Wiadomo nic nie robie ,instalacje bedzie zrobiona , a cena taka jakbym materiał kupił z 22% vatem.

Tylko ze mi nie o to chodzi, chodzi mi o poprawność wykonania, o ty by instalator grotował cięte rury ,by nie paprał i kolana i rury pasta lutowniczą, a wiem ze tak sie praktykuje(sam robiłem pod instalatorem i tak mi kazał,żeby lepiej uszczelnić, wiadomo ze instalator juz tam nie zajrzy)

Boje sie w takim układzie pocisną mi tańsze materiały i gorsze, bo to instalator wystawia fakture na całość i on sam bierze z hurtowni co trzeba.

Co myślicie o takim rozwiązaniu?

 

rozwiązanie dobe , bo w zasadzie podlacenie kotła powinno być wykonane i potwierdzone przez instalatora zeby była gwarancja , co do tańszych materiałów / gorszych , to można precierz pojechac na zakupy z instalatorem i niech kupuje na siebie, ale to co Ty chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie można ale pracując d 7.00 do 17.00 to troche utrudnione, raz sie idzie urwać ale z doświadczenia wiem jak to wygląda, dowozi sie na bieżąco, zwłaszcza jak instalator ma po drodze na budowe hurtownie.

 

Zastanawia mnie gdzie tu jest ukryty hak? W końcu na czymś musi zarobić

 

1. napewno ma rabat w hurtowni skoro u nich kupuje często - więc tutaj zarobi , bo Ty zapłaciłbyś tyle ile jest cena na półce i tyle zapłacisz , a on jako stały odbiorca zapłaci mniej , bo ma rabat.

 

2. wystawi Ci fakturę o treści "usługa jakaś tam " a za usługi jest vat 7 % , mi tak robili dach , też nie było na fakturze wyszczególnione co , ile czego , tylko pisało "usługa budowlana w domu jednorodzinnym" z vat-em 7 % , dla Ciebie tak jest taniej niż by kupić osobno materiały z 22 % vat i zapłacić instalatorowi za samą uslugę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...