Zoperują Zu w USA - warto było czekać :-)

[dode]

gratulacje!

miałam nadzieję, że sie uda, ale czasu było faktycznie mało!

 

trzymam kciuki za wyznaczenie daty.

 

pozdrawiam

D.

[gośka57]

Super Powodzenia i trzymajcie się

[Małgonia]

tez gratuluję i mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!

[zuzowamama]

Radośnie donosze, ze wyznaczono termin pierwszej konsultacji w Stanach. 25.IV to "godzina zero", więc pewnie 20.IV wypadałoby odlecieć... a my jeszcze czekamy na paszport i jeszcze wiza, matko kochana, ja nie wiem czy ja zawsze musze wszystko w ostatnim momencie załatwiać? Całe życie tak mam Ale wierze że znowu mi sie uda. Trzymajcie kciuki.

[arcobaleno]

Będę trzymać mocno !!

P.S. ja też całe życie wszystko na ostatnią chwilę

[jea]

Trzymamy i z pewnością ze wszystkim zdążysz.

Pozdrowienia dla Ciebie i Zuzy.

[frosch]

uda sie , uda ....!!!

wszyscy trzymamy kciuki i cieplutko pozdrawiamy

[dode]

hej!

własnie od kilku dni myslałam, żeby zagadnąc co tam z tą Waszą sprawą!

Trzymam kciuki, na pewno zdążysz, ostatnio przecież tez się udało.

 

Serdecznie pozdrawiam

D.

[bratki]

Jak wszyscy - cieplutko o Was myślę!

[Gość]

Trzymamy z całej siły

[Żelka]

Ja tez!

[Capricorn]

Moje kciuki tez macie.

[Amtla]

I MOJE, I NASZE.....

 

NAJLEPSZEGO

[bosia]

Trzymam !

[pi0tr]

uda się Wam.

Nam udało się wygrać z jaskrą wrodzoną u syna.

3mam kciuki.

[jolka009]

to już całkiem niedługo. Modlę się za Was

[kropeczka27]

Mamo Zuzi jesteś bardzo bardzo dzielna !!!

Podziwiam Cię z całego serca!

A Zuzia jest prześliczna!

 

Trzymam za Was mocno kciuki!

[zuzowamama]

Kochani

Bardzo Wam dziekujemy za słowa otuchy i trzymanie zacisniętych paluszków Paszporty odebrane, zdjecia do wizy zrobione, bilet załatwiamy a w piatek mamy zamiar udac sie po wizy. Wszystko na najwyższych obrotach i szczerze mówiąc czuję się jak koń po wyścigu:-))))

A potem będzie jedna z gorszych rzeczy czyli lot samolotem...10 godzin i jak dolecę zywa to będzie wielki sukces, bo ja strasznie sie boję latać. Serdecznie pozdrawiamy.

[bratki]

Zuzowamamo, nie bój się. Latanie jest o wiele bezpieczniejsze od jeżdżenia samochodem. Nie żartuję.

 

A do tego w samochodach nie dają cukierków

 

Pamiętaj tylko, żeby przynajmniej raz na godzinę ruszać nogami (tak żeby pobudzić krążenie).

 

10 godzin, to w sam raz żebyś polubiła - i Zuzi będzie się podobało.

 

Jesteście obie bardzo dzielne i bardzo się cieszę z Wami, że już tuż tuż.

[malmuc]

Witaj zuzowamamo

nie straszny samolot jak leci sie po "zdrówko " ukochanego dziecka, bedzie dobrze

napisze jaki pomysl mialam na swoją Zuzię w samolocie, ale ona miala niespelna dwa latka i to moze nie dzialac to na Twoja Zuzie.

Przez jakis czas przed podróżą odkladalam na bok zawartosc z jajka niespodzianki, uzbieralo sie tego sporo, taki maly przezroczysty zabawkowy plecaczek. Zuza byla zachwycona iloscia zabawek, nie miala sie kiedy nimi znudzic, a wiadomo ze takie maluchy bardzo krotko skupiaja sie nad jedna rzecza.

Pozdrawiam i trzymam kciuki