Julitka II wg. slawkina - komentarze

[aka-jonek]

GDZIE TE OKNA ??? Szkoda, że nie mam auta, bo wybrałabym się osobiście obejrzeć.

aka

[slawkin]

Heh, póki co nie mam zrobionych fotek

Ale są... Mam nadzieję, że są...

Wczoraj wieczorem były

[luczak84]

A jak właśnie widziałem okna u somsiada , zajefajne. też nie jestem fanem tych ozdób dzielących okna (nie wiem jak się to fachowo nazywa). Kolor barrdzo nam odpowiada, chyba będziemy mieli ten sam...

[slawkin]

Cieszę się, że podobaja się nie tylko mnie

 

Co do podziałów, to mówisz o szprosach? Podziałkach na małe krateczki?

To pasuje do wielgachnych klasycznych rezydencji a nie do domu który chcę żeby uchodził za nowoczesny formą...

[efilo]

sławkin ty nie łaź po obcych dziennikach tylko wklej wreszcie zdjęcia tych sławnych okien

mija miesiąc - toć to nie przystoi!

[slawkin]

Ja pikole... No rzeczywiście.

Obijam się straszniaściee... Postaram się nadrobić zaległości fotograficznena dniach.

 

Ale złapałem lekką załamkę, bo wczoraj wiatr porwał mi blaszaka i jebutnął nim w płot. Płot w gruzach i garaż do remontu...

 

Masakra.

Wczoraj mi ręce opadły.

[efilo]

no to niezły hardcore. ciesz się że nikt nie ucierpiał

[slawkin]

No to prawda. Mogło być przerąbane jakby ktoś dostał po głowie ta blachą...

 

Z takich pozytywnych aspektów całego zdarzenia - mieliśmy test sąsiedzkiej pomocy. W jednym prawie momencie dzwonili do mnie prawie wszyscy sąsiedzi... To bardzo miłe, że ktoś "patrzy" na działkę i "pilnuje".

 

Dziękuję sąsiedzi...

[aka-jonek]

Faktycznie SĄSIEDZI zdali egzamin, tego Ci zazdroszczę . Nasi niby źli nie są, ale bardziej obojętni, bo gdyby im coś rozrabiająca młodzież miała zrobić, to lepiej może się nie wtrącać... Niestety informują nas po fakcie, a mogliby czasem zadzwonić...

aka

[efilo]

a u nas było tak fajnie do czasu rozpoczęcia budowy u sąsiada - teraz ciągle coś ginie

[slawkin]

E no co ty?

[efilo]

niestety

nie dość że mi wcięło pół tony stali to nawet aluminiową drabinę ukradli

[luczak84]

Wczoraj rozmawiałem ze znajomym i mi opowiadał że jego znajomemu złodzieje zdemontowali cały dach (została tylko więźba)...

Miał półroczą przerwe podjechał zobaczyć jak mu trawa rośnie po 2 miesięcznej nieobecności i sie z lekka zdziwił. Jak zszokowany dopytywał sąsiadów to powiedzieli mu ze sami byli zdzwieni a jak dopytywali złodziejaszków co robią to mówili że dachówka do reklamacji i muszą zdemontować.....

 

Masakra

 

U nas jak na razie spokój chodz też z 5 dni nie byłem...

Więźba czeka na cieśle, ogóle jak na razie nic nie zgineło.

 

Sławek a z tym Twoim blaszakiem to też masakra jakaś jest:), nieźle musiał furgać, ciekawe czy u nas wszystko po staremu, dziś się wybieram...

 

 

Pozdrowionka

[efilo]

no kurde u nas bręty zbrojeniowe leżały pół roku i pies ich nie powąchał

[Ushi]

Hm, u mnie dachu jeszcze ni ma, ale rozglądam się powoli za oknami. Trzeba będzie zrobic rekonesans po znajomych, sąsiadach zza lasu (i zza Kłodnicy) i zerknąc na parę okien

 

Hm, z tymi wiatrami to normalnie nie ma żartów - naprawdę się człowiek może zdziwic Oby jak najmniej takich niespodzianek... a najlepiej w ogóle

[efilo]

niestety raczej będzie coraz gorzej

[krzyk123]

Niniejszym chciałbym bardzo serdecznie podziękować Sławkowi za możliwość obejrzenia domu.

Chatka jest naprawdę super i muszę przyznać, że dla mnie wizyta była bardzo owocna. Bardzo podoba mi się bryła tego domu, która mimo powiększonego garażu w żaden sposób nie traci na urodzie.

Dwa elementy domu, które zrobiły na mnie największe wrażenie to dachówka i wielkie okno w salonie!

Ta wizyta utwierdziła mnie w przekonaniu, że dom z dachem 2-spadowym to jest to.

 

Sławku, jeszcze raz dzięki!

 

Pzdr

Krzych

[efilo]

Ta wizyta utwierdziła mnie w przekonaniu, że dom z dachem 2-spadowym to jest to.

 

 

Krzychu

 

jak w ogóle mogłeś myśleć inaczej???

[Tlobo]

Witam Sąsiada

Pierwsza wizyta na budowie zaliczona (przy obecności właściciela)

Oglądnołem sobie cały domek dokładnie no i jest super. Troszeczkę się zasiedziałem ale sąsiad ma dużo doświadczeń i ma sie czym podzielić. Oczywiście sam chciałbym być już na tym etapie no ale muszę uzbroić się w cierpliwość.

Mam nadzieję, że szambo zrobione

Pozdrawiam

PS Sławek jak możesz to daj namiary na Górali to się z nimi zdzwonię.

[efilo]

Mam pytanko

 

z czego masz to szare naokoło dachu? wiatrownica to się bodajże nazywa ale nie jestem pewna. tam gdzie potem przy tym rynna leci w poziomie. chodzi mi o to czy to jest drewno malowane na szaro czy obróbka blacharska a jak tak to skąd ją masz. aha... i kosze masz z czego? te aluminiowe malowane pod kolor dachówki które polecają w lubarze?