Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chatka Radka - dziennik


Recommended Posts

Witam Was wszystkich.

 

Na początek kilka słów o nas.

Ola (moja żona), Kacper (mój syn) oraz ja, czyli Radek to "skład" naszej rodzinki, która zamieszka "Chatkę Radka". Nazwę naszego domku wymyśliła moja żona - po prostu tak jej to ładnie brzmi i tak już będzie. Moja żona w chwili obecnej zajmuję się prowadzeniem domu (mieszkania) oraz naszym Kapciem, czyli 2 i 1/3 letnim synem Kacperkiem. Ja pracuję zarabiając na życie, szeroko obejmując listę naszych potrzeb życiowych (raty, kredyty, opłaty wyżywienie itp.) Aktualnie mieszkamy w Gliwicach - od 2000 roku.

 

Decyzja o budowie domu zapadła w okolicach Świąt Bożego Narodzenia 2005 roku, ale nie od razu miał to być dom. Na początku planowany był zakup mieszkania (cały czas wynajmujemy - do 30 kwietnia b.r.), ale jakoś tak później "urodził się" temat domu. No i zaczęło się ...

 

Rozdział I - "Poszukiwanie działki"

Było kilka kryterium poszukiwania działki. Po pierwsze - okolice naszego rodzinnego miasta - Tychy. Po drugie działka miała mieć około 1000 m2 i kosztować około 50 tys. zł. Pierwsze oglądania ofert z gazet, internetu itp, a następnie jednak zleciliśmy poszukiwanie działki Agencji Nieruchomości. Jedna, działka, druga, trzecia i kolejna, ale ciągle nic co by nas przekonywało do zrealizowania kupna. I wreszcie w kwietniu jest działka - okolice Tychów, 860m2. Umowa przedwstępna, działka "zabukowana" i czekamy na akt notarialny, ale...

No właśnie było jedno "ale" - brak kompletnych dokumentów i ... temat musiał czekać. Czekaliśmy, miesiąc, dwa i nic, więc zacząłem szukać jakiejś "alternatywy". Nic nowego więc kolejny telefon do Pani z agencji nieruchomości i dalej nic, więc moje pytanie, że może coś nowego jest? Ona na to, że w sumie to jedna jej inna klientka sprzedaje kolejną działkę (801 m2), ale ona jest droższa (76 tys). A co tam - zobaczyć można...

 

Rozdział II - "Działka znaleziona"

8 lipca 2006 - tę datę musimy wpisać jako ważną, bo to wtedy pierwszy raz pojechaliśmy na "naszą" działkę.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2006_07_08/06_07_08_001a.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2006_07_08/06_07_08_001.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2006_07_08/06_07_08_002a.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2006_07_08/06_07_08_002.jpg

Pierwsze spojrzenie na działkę (to jasne "pole").

 

Pierwsza reakcja - "to jest to!". Okolica piękna - spokojna, ładna - taka jaką chcieliśmy - poprzednia działka - odpadła. Nie ma co czekać. Trudno - kasa większa, ale decyzja na całe życie.

Przespaliśmy się z myślą do poniedziałku, a w poniedziałek telefon do agencji o kupnie "nowej" działki. Zadowolenie 100% - działka jest!!!

Dalej to już formalności. Zadatek, dokumenty z architektury, geodezji, wodociągów, energetyki itp. Wszystko ok. Poza tym działka na kredyt więc teraz bank. Formalności w banku to nie tylko "kupa" dokumentów, ale także korzyści dla inwestora. Bank sprawdza działkę z każdej strony zanim uruchomi kredyt.

Wrzesień 2006. Jest kredyt więc przystępujemy do aktu notarialnego 15 września 2006.

Teraz kolejne etapy - szukamy projektu i wykonawcy.

O ile szukanie projektu to sprawa kompromisu między nami, to szukanie wykonawcy to inny rozdział.

 

Rozdział III - Szukamy Wykonawcy

Kilka namiarów na wykonawców z polecenia, rozmowy, oglądanie placów budowy, analiza kosztów, i już wybór prawie jest, ale... I znowu jakieś "ale", nie nie tym razem to kolejny namiar na firmę, która buduje kompleksowo - do stanu deweloperskiego. Pierwsza rozmowa na jednej z budów firmy, pojechałem na nią razem z kolegą Pawłem (nie ma to jak zaufany kolega z liceum), który jest w trakcie budowy własnego domu - praktyka jest. Oglądamy rozmawiamy, umawiamy się na wycenę wstępną według wybranego projektu - o wyborze projektu będzie osobny rozdział. Po rozmowie Paweł mówi, że dom wykonano bez widocznych wad - poprawnie.

Jest wycena - cena atrakcyjna dla nas - mieścimy się w budżecie, ale jeszcze opinia Pawła. Krótko i na temat - kompleksowo za taką cenę - kosztorys wg projektu - nie ma nad czym się zastanawiać. Poza tym mówił o kilku korzyściach co do jednej ekipy do wszystkiego - nie będą zwalać jeden na drugiego, że to ta czy tamta ekipa zawaliła i inne tam. Jeszcze głęboka analiza i decyzja jest - bierzemy kompleksową firmę Pana Marka.

 

Rozdział IV wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział IV - Formalności "urzędowe"

 

Ten rozdział będzie krótki, w przeciwieństwie do czasu załatwiania tych formalności.

Po pierwsze warunki zabudowy - pobrane już przy zakupie działki, po drugie zapewnienie dostaw mediów przez wodociągi, oraz Energetykę - 3 tygodnie i komplet dokumentów jest. Jeszcze Telekomunikacja i w sumie to tyle. Co do warunków zabudowy to mieliśmy szczęście, że w "naszej" części Tychów (Urbanowice) jest zrobiony przestrzenny plan zagospodarowania więc pobraliśmy tylko wypis. Sprawdziłem co jeszcze trzeba do pozwolenia na budowę (projekt), a więc czas na kolejny rozdział:

 

Rozdział V - Wybieranie Projektu

 

Czy wybranie projektu to spawa prosta? Oj nie, zdecydowanie nie. Szczególnie jak się ma określone kryteria dotyczące wyboru projektu. Nasze wyglądały następująco:

1. Dom z poddaszem o powierzchni około 120m2 pow. użytkowej.

2. Kuchnia zamknięta (przynajmniej 11m2) z przodu budynku.

3. Salon przynajmniej 25m2.

4. Pokój na gabinet na parterze przylegający do garażu.

5. 2 łazienki (wc)

6. U góry min. 3 pokoje

7. Schody w przedpokoju.

8. Dach dwuspadowy

Kryteria założone, a teraz czas na przeglądanie katalogów, internetu itp. Kupiłem kilka katalogów, dziesiątki odnośników w "zakładkach", oglądanie, metoda eliminacji, pierwsze decyzje i jest pierwsza dziesiątka. Większość z oferty firmy Archon (dalie, niezapominajki, rododendrony). Już decyzja prawie zapadła, ale jednak zawsze wyskakiwało "coś" co nie pasowało - a to mała kuchnia, a to coś innego.

I wreszcie urodził się ciekawy pomysł - gabinet w garażu, który powinien być powiększony. I znowu od nowa wertowanie katalogów internetu. Nie pamiętam już jak trafiliśmy na nasz wybrany projekt, ale wreszcie jest - LMP 42a od Lipińskich (lustrzane odbicie) z małymi adaptacjami. Do adaptacji należały powiększenie garażu, komin w pom. gosp. (tam ma być piec na eko groszek), "zamknięcie" kuchni oraz przeniesienie wejścia do niej, przeniesienie dolnej łazienki. Zresztą obrazek najlepiej to zilustruje.

http://www.celta.ovh.org/domek/rzuty/parter.jpg

Rzut parteru

 

 

http://www.celta.ovh.org/domek/rzuty/pietro.jpg

Rzut poddasza

 

Projekt wybrany, zakupiony, wykonawca wybrany - czas na kredyt hipoteczny.

 

 

Kolejny rozdział - wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek najaktualniejsza sprawa - zmiana w projekcie na piętrze.

Po ustaleniu z wykonawcą i kierownikiem budowy stwierdziliśmy, że podnosimy ścianę kolankową o dwa bloczki i w związku z tym zyskujemy trochę powierzchni, a co z tym idzie Ola będzie miała pralnię. Po przestawieniu ścianek wygląda to następująco. Jutro pokaże pomysł kierownikowi i zobaczymy co on na to. Teraz poddasze będzie wyglądało tak:

http://www.celta.ovh.org/domek/rzuty/pietro2.jpg

 

 

Rozdział VI - Kredyt na budowę

 

Ponieważ kredyt na budowę planowaliśmy również w Multibanku (tak jak kredyt na działkę) to część formalności nas ominęła. Co prawda i tak dużo dokumentów, ale ja uważam, że załatwienie kredytu to żaden kłopot w porównaniu z tym co teraz mam na głowie. Wiadomo - kosztorys budowlany, operat szacunkowy, zeznania roczne, dochody, US, ZUS, KW, Pozwolenie na budowę i inne dokumenty to i tak dużo, ale to tak naprawdę kwestia czasu i tyle.

Jak już rzuciłem hasło pozwolenie to tak w skrócie napiszę - komplet dokumentów jest, złożyłem w UM Tychy i czekam. Z pomocą wykonawcy i kierownika załatwiłem pozwolenie w 2 dni (dwa!!!). Teraz tylko czekamy na uprawomocnienie i marsz do banku po umowę kredytową.

 

I kolejna ważna data - 11 stycznia 2007 - Podpisanie umowy kredytowej i czekamy na uruchomienie. I tutaj niespodzianka. I to na własne życzenie. Na wpisie do KW zamiast daty podpisania wniosku o wpisanie do hipoteki wpisałem datę urodzenia moją i Oli (sam nie wiem jak to mogłem zrobić - chyba emocje dały się we znaki). Poprawka poszła do sądu i do banku i teraz już wszystko OK. Telefon od Pana Mirka z Banku, że kredyt został uruchomiony. Pozostała tylko dyspozycja o wypłacie I transzy (na budowę drogi dojazdowej).

Minęły 3 dni i pierwsza transza została wypłacona.

 

Rozdział VII - Budowa drogi.

Do budowy drogi zdecydowaliśmy się z Olą wcześniej. Aby móc budować "dojazdówka" musi być. Pomyślałem, że na ten temat mogę porozmawiać z przyszłymi sąsiadami. Numery telefonów do obu sąsiadów (dwie wcześniejsze działki) dostałem od poprzedniej właścicielki działki. Pierwsze telefony, bardzo mile mnie zaskoczyły - sympatyczni ludzie, chętni do współpracy. Umówiliśmy się na pierwsze spotkanie (oczywiście na naszych "ziemiach") i poznaliśmy się. Przedstawiłem im swoją wizję na budowę drogi i tutaj 100% zgodność - budujemy, a właściwie każdy szuka jakiegoś rozwiązania jak to zrobić. Sąsiedzi - Artur i Krzysztof szukali wykonawcy we własnych źródłach i ja także szukałem. Następnie mieliśmy się wymienić doświadczeniami. "Obdzwoniłem" kilka firm, od samych koparkowych po kompleksowe rozwiązania. I tutaj znowu podziękowanie do kolegi Pawła, który dał mi namiar na człowieka, który robił u niego wykopy. Firma tego Pana dała najkorzystniejszą ofertę i na nią wspólnie zdecydowaliśmy się dzieląc koszty (7000 zł) na trzech. Droga zrobiona moim zdaniem solidnie - zdjęcie humusu (50cm) wysypanie tłuczniem (40 cm) i reszta "hasiem", a na koniec ubite. Długość drogi to 75 metrów, a szerokość - 3,5 metra.

Oto fotorelacja:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05712.jpg

18 listopada 2006

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05723.jpg

"Inwestorka" na działce

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05800.jpg

28 listopada 2006 - CAT zbiera humus

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05803.jpg

Prace trwają...

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05806.jpg

29 listopada 2006 - Wysypywanie tłuczniem

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05821.jpg

CAT "pracuje"

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05832.jpg

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05878.jpg

9 grudnia 2006 - droga gotowa

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05880.jpg

Ujęcie nr 2

 

http://www.celta.ovh.org/domek/droga/05890.jpg

A takie "górki" humusu pozostały na działkach inwestorów - pierwsza z lewej nasza.

 

Ciąg dalszy wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział VIII - Zaczynamy budowę "Chatki Radka"

 

5 lutego 2007. To w tym dniu rozpoczynamy budowę domu. Od rana trwają prace "ziemne". Koparka zbiera humus, składając go na końcu działki. Następnie wybiera glinę i piasek. I tak praktycznie cały dzień zleciał. Przywieziono również żwir i piasek na drenaż opaskowy. Podczas wykopów okazało się, że nasza działka i tak jest cała "przedrenowana". My przyjechaliśmy na działkę około 16:30, ale było już po wszystkim. Wcześniej na budowie był Tata i zrobił fotki. Oto galeria:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00215.jpg

Tak wyglądało 3 lutego - na dwa dni perzd rozpoczęciem budowy.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00258.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00261.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00268.jpg

Prace "ziemne"

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00248.jpg

A to już widok o 16:30 - zakończenie dnia i wyniki pracy.

 

Zapraszam wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział IX - "Od wytyczania budynku po wylanie ław"

 

6 lutego 2007.

Od rana jestem na działce, bo mają być geodeci i wytyczać położenie budynku.

Przyjechali, wytyczyli i odjechali. W czasie wytyczania, poszedłem z wykonawcą do sąsiadów załatwić wodę. Sąsiad - Pan Mariusz, wyraził chęci współpracy - woda będzie. Na początek ze zbiornika na deszczówkę, odpompowana, a w późniejszym terminie z "kurka". W tym samym dniu ekipa budowlana przygotowała teren pod wylanie "chudziaka", bo następnego dnia miał przyjechać beton.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00277.jpg

Wbijanie "znaczników"

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00285.jpg

Wytyczanie budynku

 

7 lutego 2007

W tym dniu przyjechała betoniara i wylała "chudziaka". Ekipa robi zbrojenia pod ławy fundamentowe i składa barak. Zaczynają robić szalunki.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00290.jpg

Składanie szalunków

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00296.jpg

Barak

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00298.jpg

"Chudziak" wylany

 

8 lutego 2007

Robią szalunki pod ławy, żeby w poniedziałek mogli wylewać ławy, bo jutro (w piątek) mają wolne.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00309.jpg

Szalunki stoją

 

12 lutego 2007

Szalunki gotowe - ekipa wkłada zbrojenia, wzmacniają i wypompowują wodę z wykopów. Przyjechałem na budowę o 12:00, bo o tej godzinie miał przyjechać beton. Przyjechał niestety dopiero około 16:00, a Pani w betoniarni tłumaczyła się awarią Stettera. Beton wylany w szalunki i czekamy na kolejny etap - do 19 lutego - przerwa technologiczna.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00339.jpg

Przyjechał Stetter

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00351.jpg

Wylewanie w pełnej okazałości

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00355.jpg

Majster rozkłada beton.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00370.jpg

W tle operator Stettera

 

Ciąg dalszy wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział X - "Ławy wylane czas na bloczki fundamentowe"

 

16 lutego 2007

Przerwa technologiczna trwa, ale oczywiście będąc w Tychach musiałem zajrzeć na budowę i zobaczyć "co i jak". Beton w ławach wiąże się, trochę wody napadało, ale temperatura na dworze +8 i jest dobrze. Oko nacieszyć postępującymi pracami i można poczekać na kolejny etap.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00584.jpg

Ławy

 

18 lutego 2007

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00659.jpg

Inwestor, czyli ja na budowie

 

21 lutego 2007

 

Rano dostaję telefon od Marka, że Górale na budowie i jadą z bloczkami fundamentowymi. Tak więc sprężam się w pracy i robię tak, że około 15:30 jestem na budowie. Trochę zimniej, ale Górale jadą z robotą szybko. Wczoraj zdjęli szalunki, o jak to powiedział majster potraktowali je "takim czarnym mazidłem". Dzisiaj poszła na ławę izolacja z pozioma i na to bloczki. Moim zdaniem dobre tempo.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00780.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00785.jpg

Bloczki idą w górę

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00788.jpg

"Taras"

 

23 lutego 2007

Na budowie wieje i przenikliwie zimno (-2 st. C), ale Górale pracuje. Kończą stawianie ścian fundamentowych. Wypompowują wodę z wykopów. Wiało tak zimne powietrze, że ja wytrzymałem 10 minut i wracałem do Gliwic. W Gliwicach dzisiaj, jutro i pojutrze targi budownictwa i wyposażenia wnętrz, więc będąc na nich złapałem kilka kontaktów.

 

Ciąg dalszy wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział XI - "W oczekiwaniu na płytę zero"

 

Ach, jaka pogoda. Cieplej, ale leje i leje i leje.

W sobotę, 24 lutego, Górale robili ocieplenia fundamentu i instalację pod kanalizacje. Zrobili również drenaż opaskowy. Tylko ta pogoda mnie martwi, że tyle opadów. Na razie czekamy na zasypywanie fundamentów.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00789.jpg

Tam będzie nasza "Chatka Radka" - w oddali.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00790.jpg

Folia kubełkowa na tarasie i zasypany drenaż

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00792.jpg

"Zakubełkowano"

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00797.jpg

Jeszcze "pusto"

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00802.jpg

Plan ogólny

 

27 lutego 2007

Dzisiaj znowu leje, ale budowa idzie do przodu. Trochę miękko na działce, ale kopara zasypuje fundamenty. Jutro mają skończyć zasypywanie i zagęszczanie, a w czwartek może będą lać płytę "zero". Zobaczymy...

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_02/07_00847.jpg

Zasypywanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 lutego 2007

Dzisiaj dalej zasypywano i zagęszczano, ale jeszcze nie skończono.

Ciąg dalszy zasypywania i zagęszczania ma być w przyszłym tygodniu. Na razie przerwa w pracach na budowie

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00828.jpg

Zagęszczarka

 

2 marca 2007

Byłem dzisiaj na budowie zobaczyć co i jak. Na dworze pochmurno, ale ciepło. Dalej czekamy na poprawę pogody, żeby ruszyć dalej.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00849.JPG

Na tym etapie tak to wygląda

 

Ciąg dalszy wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział X - "Płyta zero wylana"

 

5 marca 2007

Dzisiaj wybraliśmy dachówkę na nasz dach. Wybór padł na dachówkę Braas'a - Celtycka w kolorze czarnym.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/celtycka.jpg

 

Podjechaliśmy z Olą zobaczyć na budowę, bo Ola nie widziała jeszcze fundamentów. Wreszcie mogła pochodzić po domu, no w sumie to po fundamentach.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00902.jpg

Ola na kominku.

 

7 marca 2007

Rano telefon od Marka:

- Radek, dzisiaj wylewamy chudy beton na fundament. Stetter będzie około 13:00.

No to ja się znowu sprężam w pracy i udaje mi się przyjechać na budowę przed wylaniem płyty. Dzisiaj jeszcze zasypywali, zagęszczali i ubijali (tak do południa). o 13:15 przyjechały gruszka i Stetter (w sumie 10 kubików) i zaczęło się wylewanie. Najpierw taras, później "połówka" od ogrodu, a następnie od frontu i... zabrakło betonu. Marek wiedział już w trakcie wylewania, że może zabraknąć i na wszelki wypadek domówił około 3 kubików. Gruszka dojechała i wylali beton na garaż i schody wejściowe. Płyta zero wylana. Teraz czekamy na poniedziałek. A to dlatego, że w poniedziałek ściany pójdą w górę.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00921.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00922.jpg

Wylewanie "chudego"

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00925.jpg

Stetter

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_00934.jpg

Płyta zero

 

Ciąg dalszy wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział XI - "Mury do góry"

 

12 marca 2007

Dzisiaj przywieźli na budowę Porotherm 25. Majster układał papę w miejscu stawiania ścian i rozwoził palety z Porothermem. Ustaliliśmy otówr okienny w garażu (otwór na luksfery). Będzie otwór o wymiarach 100x80 (szer. x wys.). Załatwiłem również dzisiaj gazownie (kolejny etep w kierunku zrobienia przyłącza).

W sobotę spotkałem się z sąsiadem, który ku mojej uciesze udostępnił nam prąd (równy z niego człowiek - sam budował i był w takiej sytuacji jak my). Zdecydowaliśmy również, że w całym domu będzie tylko podłogówka, a co za tym idzie kocioł kondensacyjny na gaz. Zastanawiamy się nad Vaillant'em ecoCOMPACTEM lub ecoTEC plusem. Jutro mają zacząć stawiać mury. A oto fotki z poniedziałku:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01029.jpg

Rozładunek i...

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01030.jpg

Przesuwanie Porothermu.

 

13 marca 2007

Od rana murowanie pełną parą. Dzisiaj zaznaczyliśmy z majstrem dokładne ustawienie okien na ścianie od frontu (bo reszta będzie bez zmian).

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01036.jpg

Tam będzie pokój gościnny

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01037.jpg

Z tyłu garaż

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01038.jpg

Widok na kotłownie

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01042.jpg

Widok ogólny na postęp prac.

 

Ciąg dalszy wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c.d....

 

14 marca 2007

Jedziemy całą rodzinką zobaczyć jak "mury pną się do góry". Kacper pierwszy raz stał na "tarasie" i chodził po chatce. Nie chciał wracać i baaardzo płakał jak musieliśmy już odjeżdżać. Ściana zachodnia oraz południowa na poziomie parteru już stoi. Pierwsze zarysy pomieszczeń można zauważyć.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01090.jpg

Elewacja ogrodowa (południowa)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01096.jpg

Elewacja zachodnia (okna z salonu i kuchni)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01109.jpg

Elewacja frontowa (północna)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01086.jpg

Elewacja garażowa (wschodnia)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01087.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01083.jpg

I widoki z innego punku

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01049.jpg

Kacperek na tarasie

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01077.jpg

Kacperek z Mamą

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01073.jpg

Prawie ja Stonehenge

 

Prawie robi jednak różnicę:

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/stonehenge.jpg

 

17 marca 2007

Dzisiaj rano pojechałem obejrzeć wyniki pracy z piątku. Ściany zewnętrzne domu i garażu (parter) już stoją, a i Nośna wewnątrz też jest. Jak to cieszy...

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01120.jpg

Elewacja ogrodowa

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01124.jpg

Elewacja frontowa

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01121.jpg

W garażu

 

C.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c.d.

 

20 marca 2007

Dzisiaj rano pojechałem na budowę przekazać wskazówki co do szałowania schodów. Będą inne niż w projekcie - dwubiegowe, a w zasadzie trój, bo spocznik podzieliłem na dwie części (ze stopniem). Górale budują Komin, układają strop i wszystko idzie do przodu. Przekazałem również majstrowi jak będą ścianki działowe na parterze. Plan jest taki, żeby w przyszłym tygodniu wylewać strop (zalewać terivę) i schody. Ponieważ dopadło mnie jakieś choróbsko, to na razie nie będę na budowie (może w czwartek podjadę).

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

c.d.

 

24 marca 2007

Dzisiaj sobota, wolne, można spokojnie pooglądać co na budowie. Umówiłem się z Arturem - sąsiadem na działce w celu ustaleń co do pociągnięcia wody na działki. Geodeta już umówiony, później będzie projekt i szukanie wykonawcy. Oj troszkę to będzie kosztowało, no ale zobaczymy (dzielimy na dwóch). Schody górale zaczęli robić, teriva ułożona, stemple zaczynają stawiać. w przyszłym tygodniu zalewamy strop.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01329.jpg

Tu będą schody

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01330.jpg

W salonie

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01332.jpg

Komin (wkład)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01335.jpg

W kuchni

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01341.jpg

Widok ogólny

 

28 marca 2007

Dzisiaj zalewamy strop. Schody również, bo już "zaszałowane" zgodnie z projektem. Kolejna zmiana w projekcie odnośnie zagospodarowania pomieszczeń, bo pralnia została przeniesiona na dół, do kotłowni (sugestia Marka - bardzo słuszna). U góry łazienka będzie powiększona. Górale dostali "paliwo" za kolejny etap wykonanej pracy. Następny etap to ściany na piętrze i później dach. w przyszłym tygodniu wybieramy okna. Ale ten czas leci (a może to budowa szybko idzie).

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01431.jpg

Zalewanie stropu

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01448.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01449.jpg

Schody

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01459.jpg

Stemple

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01439.jpg

Koniec kolejnego etapu

 

Rozdział XI zamknięty, teraz czas na kolejny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział XII - Czas na piętro

 

30 marca 2007

Kolejny etap prac to budowa piętra. Podnosimy o 2 bloczki, więc będzie trochę więcej powierzchni użytkowej na poddaszu. Jak wspomniałem wcześniej, kolejna zmiana na poddaszu co do układu ścianek w łazience, a w zasadzie rezygnacja z pralni na poddaszu - przeniesienie jej do pomieszczenia na parterze.

Nowy rzut poddasza prezentuje się następująco (metraż to powierzchnia podłóg):

 

http://www.celta.ovh.org/domek/rzuty/pietro_marzec.jpg

 

Po południu jedziemy na budowę pochodzić po pięterku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c.d.

 

Byłem na budowie sam, górale robią w tempie ekspresowym. Ścianki na piętrze pną się w górę. Moja pierwsza wizyta na piętro po nowych schodach i... jestem zadowolony. Schody wyszły tak jak chciałem. Z piętra ładniejszy widok na okolicę. Bociany przyleciały, na razie widziałem dwa, ale ponoć ma ich być kilkadziesiąt. Dzisiaj latały nad parafią i pewnie proboszcz trząsł tyłkiem :wink: . Traktor w polu, śpiew ptaków, spokój, ciepło, nie chciało się odjeżdżać. Czas na fotki:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/panoramka2.jpg

Widok z piętra na stronę ogrodową (panorama)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01464.jpg

Garaż z góry

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01470.jpg

Dźwig

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01472.jpg

Schody po raz kolejny

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01484.jpg

Tak to wygląda od frontu

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_03/07_01488.jpg

Traktor, bocian...

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c.d.

 

1 kwietnia 2007

Niedziela. Dzisiaj byłem na budowie razem z Mamą, Siostrą i Siostrzenicą Martą. Oglądamy co zostało zrobione, a Marta była pierwszy raz na budowie. Tym razem tylko kilka fotek:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01534.jpg

Okna na piętrze

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01561.jpg

Widok z innej strony

 

Jutro przywożą drewno na dach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział XIII - "Dach"

 

4 kwietnia 2007

Wczoraj przywieźli dach (drewno) i od razu Górale zaczęli robić. Murłata przykręcona, boazeria na podbitkę "drewnochronuje się", więźby "rosną". Jadąc na budowę z Olą już z daleka widzieliśmy, że dach rośnie. Ponieważ w ten weekend Święta Wielkanocne, to wiecha na przyszły tydzień.

 

Wszystkim forumowiczom zaglądającym do naszego wątku życzę Spokojnych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych i mokrego Dyngusa.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01638.jpg

Nasz dom z daleka (ten z "zaimpregnowanym" dachem)

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01635.jpg

Z bliska

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01627.jpg

Z jeszcze bliższa

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01633.jpg

Od strony garażu

 

Do zobaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

c.d.

 

7 kwietnia 2007

Sobota, więc na luzie można podjechać i zobaczyć co się zmieniło na budowie.

Coraz więcej dachu. Oto fotki:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01643.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01648.jpg

Krokwie już czekają

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01649.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01691.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01693.jpg

Zmiany są widoczne - trzy ujęcia

 

11 kwietnia 2007

I już po świętach. Górale zrobili m. in. więźbę nad garażem.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01721.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01731.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01732.jpg

 

13 kwietnia 2007

Górali dzisiaj nie było (przesądni oni czy co?) Mogłem za to spokojnie cyknąć kilka fotek:

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01745.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01754.jpg

Od ogrodu i od kuchni

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01788.jpg

A taki widok będzie od frontu

 

17 kwietnia 2007

Dzisiaj przyjechałem na budowę i widzę, że górale już przygotowują się pod położenie dachówek. Tylko, że z bocznymi jest problem, bo ich nie ma :(.

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01800.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01811.jpg

Od ogrodu i od frontu

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01812.jpg

Lukarna

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01815.jpg

To ujęcie też jest już znane

 

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01824.jpg

http://www.celta.ovh.org/domek/2007_04/07_01831.jpg

A tutaj z oddali.

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...