Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SOLARY-WARTO CZY NIE?


Recommended Posts

Trochę złośliwie: 2kW nie ogrzeje 100l wody o 10 stopni :oops:

4,2 kW

 

2 kW ogrzeją nawet 1000 litrów, kwestia czasu (ok. 6 godzin) ,

pewnie chodziło o 2 kWh ....

 

a tak na marginesie to do ogrzania 100 litrów o 10 stopni potrzeba 1,17 kWh.

 

Oczywiście chodzi o 2KW/h co jest wartością przewymiarowaną ale każdy może sobie wyliczyć:

Qd = m × c × ∆T , gdzie:

 

m = masa wody w kg (dla wody obowiązuje: 1 kg ≈ 1 litr)

 

c = ciepło właściwe wody w [Wh/kg×K] (dla wody c ≈ 1,16 [Wh/kg×K] )

 

∆T = różnica temperatur zimnej i ciepłej wody w [K]

 

 

ps.Na cztery osoby zakłada się 300L wody na dobę więc i taki minimalnie zasobnik musi być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pojemność zasobnika to inna sprawa a inna to moc kolektorów.Do podgrzania 100L wody o 10°C potrzeba 2KW i tego się nie zmieni a 240L nie jest powalającym zapasem.

Mam sąsiadów którzy mają na 4 osoby 3 kolektory zasobnik 300L i bywało już często że musieli wspomagać się grzałką elektryczną w zasobniku.Wystarczy parę deszczowych dni i będzie kłopot gdy wszyscy zechcą sie kąpać.

Oczywiście nie myśl że piszę to aby Cię zniechęcać bo sam też zakładam kolektory u siebie aczkolwiek jestem realistą nie nie liczę na zwrot kosztów po kilku latach.Robię to z innych pobudek niż oszczędności. :wink:

 

Moje pobudki są dokładnie takie same. Decydując się na kolektory w ogóle nie liczyłem, po jakim czasie się zwrócą. Trzeba iść do przodu, nawet gdy wymaga to sporych inwestycji na początku. Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że nawet w środku lata mogą zdarzyć się pochmurne dni, dlatego w zasobniku mam grzałkę 2 kW z termostatem, podłączoną przez programator czasowy - dzięki niemu, grzałka będzie działać tylko w nocnej taryfie, jeśli temperatura wody w zasobniku spadnie poniżej pewnej granicy. System w zasadzie bezobsługowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re AWIk

Nie mam zamiaru nikomu "dowalić" ani obrazić, jak również nie mam obrażać się samemu. Jeśli chodzi o koszty to anpi również oprócz prądu nie policzył kosztu drewna do kominka - a ja za nie płacę 120 zł za mpu.

 

Oczywiście, że policzyłem koszt drewna do kominka, tym bardziej że płacę 150 zł za metr. Ale przecież w zimie i tak palę w kominku, więc to w zasadzie bez różnicy czy kominek grzeje samo CO czy CO+CWU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jestem upierdliwy .... :lol:

ale z rachunków wychodzi, że 2 kWh spokojnie wystarczą:

 

2kwh = 2 * 1000 * 3600 = 7 200 000 J - ilość ciepła z 2 kWh

 

ilość ciepła dzielimy przez ciepło własciwe wody:

 

7 200 000 / 4 200 = 1714,28 - ilość litrów ogrzana o 1 stopień

 

1714,28 / 10 = 171,428 litrów - ilość litrów ogrzana o 10 stopni

 

ODP: 2 kWh wystarczą na podgrzanie 171,428 litrów !!!!

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re anpi

Całkowita moc kominka dzieli się na moc wykorzystaną do podgrzania powietrza i moc zużytą do podgrzania wody w pw. Idąc dalej gdybyś miał kominek bez pw to spalając tą samą ilość drewna miałbyś cieplej w domu lub do utrzymania dotychczasowej temperatury zużyłbyś mniej drewna. Dlatego nie powinieneś twierdzić że podgrzewanie wody przez pw kominka nic nie kosztuje. Kosztuje dokładnie tyle ile wyniósł koszt drewna zużytego do podgrzania wody plus zużyta energia elektryczna do urządzeń sterujących. Jeśli chodzi o jej wyliczenie to każdy rachunek będzie obarczony błędem (nigdy nie będzie dokładny) dlatego w takim przypadku lepiej obliczyć koszt drewna i prądu zużytego do podgrzania CWU i ogrzewania łącznie - te są z mniejszym błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re anpi

Całkowita moc kominka dzieli się na moc wykorzystaną do podgrzania powietrza i moc zużytą do podgrzania wody w pw. Idąc dalej gdybyś miał kominek bez pw to spalając tą samą ilość drewna miałbyś cieplej w domu lub do utrzymania dotychczasowej temperatury zużyłbyś mniej drewna. Dlatego nie powinieneś twierdzić że podgrzewanie wody przez pw kominka nic nie kosztuje. Kosztuje dokładnie tyle ile wyniósł koszt drewna zużytego do podgrzania wody plus zużyta energia elektryczna do urządzeń sterujących. Jeśli chodzi o jej wyliczenie to każdy rachunek będzie obarczony błędem (nigdy nie będzie dokładny) dlatego w takim przypadku lepiej obliczyć koszt drewna i prądu zużytego do podgrzania CWU i ogrzewania łącznie - te są z mniejszym błędem.

 

Słusznie. Przyznasz jednak, że koszt ogrzania wody kominek jest pomijalnie mały - na przykład w moim przypadku - pompa do CWU włącza się gdy woda w płaszczu wodnym ma temp. powyżej 58 st., a CO - powyżej 40 st. Paląc w kominku, przez większość czasu woda ma poniżej 58 st. "Na oko" pompa CWU pracuje ok. 10-20% czasu pracy pompy CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt ogrzania CWU nie musi być mały, zależy od różnicy temperatur i zużycia CWU.

W moim systemie pompa jest uruchamiana sterownikiem z solarów ( jest włączona jako drugi obieg) pracuje wtedy gdy temp wody w pw jest wyższa od ustawionej w zasobniku CWU. Pw kominka jest połączony z dolną wężownicą zasobnika CWU, górna jest połączona z piecem gazowym. Układ taki pozwala na wykorzystanie ciepła kominka do ogrzewania podłogowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jak wcześniej zaznaczyłem są to najtańsze i najprostsze sposoby wykorzystania energii słonecznej, jednak mają one niewiele wspólnego z "profesjonalnymi" instalacjami. Osobiście początkowo planowałem panele wykonać samodzielnie, ale zrezygnowałem. Jednak widziałem już takie instalacje bardzo tanie i sprawne. Za rurę na dachu mojego domu żona to chyba rok by się nie odzywała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jak wcześniej zaznaczyłem są to najtańsze i najprostsze sposoby wykorzystania energii słonecznej, jednak mają one niewiele wspólnego z "profesjonalnymi" instalacjami. Osobiście początkowo planowałem panele wykonać samodzielnie, ale zrezygnowałem. Jednak widziałem już takie instalacje bardzo tanie i sprawne. Za rurę na dachu mojego domu żona to chyba rok by się nie odzywała.

 

Dochodzimy powoli do wspólnego mianownika.

Najtańsze, czyli najprostsze instalacje solarne, mają największe szanse zwrotu.

Pierwsza jaką widziałem w Danii (w Christianso), zbudowana była z chłodnic lodówek (tego, co jest z tyłu lodówki), listew i starych szyb autobusowych. Działała grawitacyjnie, woda rurkami spływała do zbiornika, i z tego zbiornika do prysznica (w kilku kabinach). Prysznice dostępne były dla wszystkich chętnych, a ciepłej wody nigdy nie brakowało... Fakt, że tylko latem, ale i tak wszyscy byli szczęśliwi :D

Można oczywiście tak, ale za 800 zł można już kupić izolowany panel powierzchni ok. 2m kw., sterownik, jak ktoś zdolny, może zrobić sam, pompa, rurki... Niby żadna macyja, a kosztuje...

Im wydajniejsze układy, tym wyższy koszt... Tyle, że wydajność rośnie liniowo, a koszt - wykładniczo...

Podsumowując powtórnie : tanie ma szansę się opłacić.

Mi się opłaca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Interesują mnie najtańsze kolektory do grzania c.w.u w sezonie letnim.

Co myślicie Państwo o kolektorach Hewalex http://www.hewalex.com.pl/off

Chciałbym do grzania c.w.u wykorzystać zasobnik c.w.u z jedną wężownicą, do którego teraz mam podłączony piec na owies.

Czytałem w "Magazyn Instalatora" ze najbardziej optymalnym wykorzystaniem solarów jest podączenie zasobnika c.w.u od solarów do zasobnika c.w.u przy piecu.

Było tam napisane ze, aby system pompowy zadziałał to różnica temperatur między zasobnikiem a kolektorem musi wynosić min 8 stopni. Podobno, gdy różnica temperatur jest niższa to pompka obiegowa nie włączy się.

Rozpatrywane były tam dwa przypadki układ solarny z zasobnikiem z dwiema wężownicami w jedną wpięty piec w drugą solary i drugi przykład zasobnik od solarów z jedną wężownicą podłączony do zasobnika c.w.u też z jedną wężownicą podłączoną do pieca c.o.

Podobno system z dwoma zasobnikami z jedną wężownicą jest bardziej wydajny, bo nawet przy kiepskim nasłonecznieniu, gdy temp na kolektorze wynosi 30 stopni to różnica miedzy zimną wodą w z sieci o a temp kolektorów jest wystarczająca, aby system solarny działał i ta wstępnie podgrzana woda była w drugim zasobniku podgrzewana przez piec.

Co myślicie o takim rozwiązaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Różnicę programuje się samemu od 1 do 8 st.C. Pompa zawsze się uruchomi jeżeli temp w zasobniku będzie mniejsza niż w panelu o ustawioną w programatorze różnicę. Uważam że najwłaściwszym zasobnikiem CWU do ogrzewania solarnego jest z dwoma wężownicami, ale można też łączyć z jedną - grzać będzie na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umieszczenie zasobnika na poddaszu a jeszcze lepiej w przestrzeni nad poziomymi belkami więżby ma dodatkową zaletę, że jest ogrzewany ciepłym powietrzem gromadzącym się pod dachem budynku - potrzebna mniejsza izolacja tego zbiornika oraz zwiększona wysokość dzieląca panele od zbiornika-co bardzo sprzyja układowi grwitacyjnemu. Solary należy w takim przypadku montować blisko krawędzi dolnej dachu. Piszą o takich (i innych) rozwiązaniach na http://www.rotal.pl

 

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...