Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy dom o powierzchni 176 m2 bez garażu to dzisiaj dużo?


Recommended Posts

Ja bedę miała ok 140m2 i też słyszę że to dużo. To zalezy dla kogo.... Dla jednego 100 m2 to dużo, ale mieszkał wcześniej w kawalerce z całą rodziną, dla drugiego to mało. Wszystko zalezy od nas samych, czy stać nas na taki dom i jak się w nim będziemy czuć no i co lubimy, przestrzeń czy raczej przytulny domek, mały ale swój własny :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom mój jest wolonostojący, podobnie jak Ty garaż mam obok.

Powierzchnia domu nieco powyzęj 105 m2, mieszkamy w 4. Typowa rodzina 2+2.

 

Teraz nie widzę (dla siebie) potrzeby budowania wiekszego.Jednak wybór projektu to sprawa indywiduala.

 

Postawiłem na nieduży domek, jednak wykończony w wysokim stnadarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się w zupełności z przedmówcami. Wielkośc domu zależy tylko od nas samych, od naszych potrzeb, oczekiwan, mozliwosci finansowych (niestety...). Jeżeli wiesz, co ustawisz w salonie, i potrzebujesz na to 50m2 to nie bedzie potem problemu, ze wyszedł ci "kolos"... moi znajomi mają bardzo duzy dom..hmmm.....wszysko jest tam duze - przestronna kuchnia, wiatrołap, salon chyba 50m2, duze pokoje dla dzieci...nawet pokój kapielowy jest i sala rozrywkowa:) i w zadnym pomieszczeniu nie ma sie wrazenia nieprzytulnosci. Wszystkie sprzęty mają swoje określone miejsce, nie ma tam niczego przypadkowego "aby zapełnic kąty".

 

najlepiej wiedziec juz przed wyborem projektu do czego pomieszczcenia mają służyc i jak duze sprzęty tam będą. Jeżeli wiesz, że w twojej sypialni będzie tylko łóżko i dwa stoliki nocne , to pomieszczenie 10 m2 w zupełności wystarczy. Gorzej, jak ktos o tym nie pomysli i dopiero przy przeprowadzce okaze się, ze w owej sypialni musi byc jeszcze biurko, biblioteka, komoda, szafa na ubrania i klatka z kanarkiem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja buduję dom 170-180mkw powierzchni uzytkowej. Na razie stwierdzam, że salon + jadalnia mogłaby być .. większa (razem ok.35mkw) A reszta pomieszczań wydaje mi się w sam raz. Pokoje na poddaszu 20mkw po podłodze to na prawdę nie jest super dużo (przy 4-ro spadowym dachu). Poza tym nie po to wyprowadzam się z bloku, abym gnieździł się. A w domu będę jeszcze miał swój wymarzony hobby room nad garażem. Po prostu zawsze chciałem mieć taki pokój rozrywki, bo w bloku tego nie mam..

Tak więc nie sądzę by był to olbrzymi dom. jeśli masz kasę to pewnie że buduj. Tylko pamietaj. 1mkw to ok. 2tyś zł .. :roll: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy wybudował ok. 180 i narzeka, że duży.

Pieniądze na budowę? OK A posprzątać te powierzchnie.

Gdy ja prezentuję mojej żonie kolejny mój typ projektu, ona po pobieżnych oględzinach stwierdza najczęściej, że za duże łazienki (bądź za dużo łazienek) i po rozmowie. Poza tym, wychodzę z założenia, że jeśli mieszkam dość wygodnie na 70mkw, to 2 razy więcej powinno być całkowicię wystarczająco.

No ale to całkowicie indywidualny wybór.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, że rzeczywiście to kwestia potrzeb. My na przykład mieliśmy dosyć nietypowe potrzeby: kancelaria dla męża z osobnym wejściem, podwójny garaż. No i znalazł się właściwie tylko jeden taki projekt który spełniał wszystkie nasze wymagania, ma 130m parteru plus 44 garaż (razem z kancelarią i pomieszczeniem gospodarczym). No i do zagospodarowania poddasze, które okazało się potrzebne szybciej niż sądziliśmy. Na dzień dzisiejszy uważam że to wcale nie jest za dużo jak na nasze potrzeby, wręcz przeciwnie czekamy z utęsknieniem na poddasze. Reasumując: dla mnie bez sensu są rozmowy czy to dużo czy nie. Jedna rodzina potrzebuje 200 m a druga stu. I koniec kropka. Jeśli masz tyle pieniędzy to buduj i nie porównuj. Sprzątaniem też się nie przejmuj, ja nie widzę różnicy czasowej między sprzątaniem 60m a 130 które mam teraz (specjalnie sprawdzałam). Jedyna upierdliwa rzecz to mycie 16 okien, ale jakoś to przeżyję. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie 176 to w sam raz.

Ja się wychowałam w sporym domu i teraz w mieszkanku cięzko mi sobie radzić. Ja nie potrafię się zorganizować na małej przestrzeni, a jak jeszcze dochodzą dzieci...

Dla niektórych sypialnia 10m będzie optymalna, bo zmieści się łóżko, szafka i biurko, dla mnie na "ok" potrzeba podwójnej wielkości.

Dom potrzebuje też dodatkowych pomieszczeń typu: kotłownia, pralnia, spiżarnia, garderoby - a na to też potrzeba metrażu.

 

Jestem zgodna z opiniami, że nie ma co się kierować ogólnymi opiniami. Trzeba przemyśleć jakich przestrzeni potrzebujemy, jakie pomieszczenia będą potrzebne, by żyło się nam komfortowo.

W końcu to my będziemy żyli w swoim domu. Jak nam się podobają większe domy i stać na na ich budowę i utrzymanie to takie budujmy, jeśli mamy inne upodobania lub mniejszy zasób portfela - to dostosujmy do tego i metraż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę oryginalna i zgodzę się z przedmówcami. Zależy, co dla kogo znaczy dużo miejsca, ile ma funduszy, jak chce urządzić swój dom.

My budujemy dom o powierzchni użytkowej 150m2. I juz teraz, na etapie wykańczania, widzimy, że to dla nas (na razie mąż i ja) dużo miejsca. Mamy dużą łazienkę na górze, gdzie zmieści sie i prysznic i wanna (dla nas super :) ), osobną sypialnię, dwa pokoje dla dzieciaków i jeszcze pokój, w którym bedzie biblioteczka, komputer i dodatkowe miejsce do spania.

Salonu nie będziemy musieli zagracać meblami, w których trzeba poupychać wiele rzeczy ;). Do tego zaplanowaliśmy pomieszczenia gospodarcze, schowki.

Myślę, ze domek będzie dla nas idealny :).

 

Jeśli rozsądnie zaplanowaliscie swój dom, to myślę, że ta powierzchnia nie jest ogromna. Oczywiście wszystkie domy wydają sie być ogromne w porównaniu z mieszkaniami - dlatego wszyscy sie dziwią tej przestrzeni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do projektów domów powyżej 150m2 powinni dołączać gratis wrotki.

Powyżej 200m2 sprzątaczkę.

Powyżej 250m2 10 ton wungla/rok.

A powyżej 300m2 zakwaterować 10 przesiedleńców z Syberii.

 

 

O rany Tedii a nie dalo by sie bez tych przesiedlencow?

Wrotki , sprzataczke i wegiel chetnie przyjme :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decydując sie na metraż domu, poza finansami warto wziąć pod uwagę fakt, że dzieci nie będą mieszkać z nami zawsze. Ludzie z małymi dziećmi mogą o tym nie myśleć. Ja wzięłam to pod uwagę. Mamy dom 126 m /bez garażu i strychu/.Wprowadziliśmy się w 2005 r. Obecnie synowie mają 19 i 22 lata. Chwila moment i zostaniemy we dwoje. Przy domu zbyt dużym byłaby pokusa a nawet byłoby to może naturalne, że któryś syn zamieszka z rodziną u nas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decydując sie na metraż domu, poza finansami warto wziąć pod uwagę fakt, że dzieci nie będą mieszkać z nami zawsze. Ludzie z małymi dziećmi mogą o tym nie myśleć. Ja wzięłam to pod uwagę. Mamy dom 126 m /bez garażu i strychu/.Wprowadziliśmy się w 2005 r. Obecnie synowie mają 19 i 22 lata. Chwila moment i zostaniemy we dwoje. Przy domu zbyt dużym byłaby pokusa a nawet byłoby to może naturalne, że któryś syn zamieszka z rodziną u nas.

 

Tyż prawda, ale zależy w jakim wieku sa nasze dzieci. Bo np. u nas jedno 2 i pół roczku drugie w drodze, może będzie jeszcze trzecie.

Myślę, że przez kolejne dwadzieścia-kilka lat będę miała swoje pociechy na głowie, a po tym będziemy zapewne w wieku emerytalnym i przeniesiemy się na spokojną wieś :lol: :wink:

 

A druga prawda: dzieci nie zawsze chcą odchodzić z domu. Nas w domu było czworo z czego jestem jedyna, która opuściła rodzinne gniazdko. Moi 3 bracia dalej mieszkają przy rodzicach.

Nas tez może to czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zgadzam się z ewik-1.

Warto pomyśleć o dzieciach choć są jeszcze małe bo jak dorosną to może wyfruną z gniazka a może nie,mogą nie mieć warónków ,możliwości by pójść na swoje.

Nie wiem jak będzie za kilkanaście lat ,ale teraz wiele młlodych małżeństw mieszka zrodzicami ,często podwyższają stare domy rodziców,albo adaptują poddasza.

Nasi rodzice mają małe domki ,nie mieliśmy się gdzie podziać ,więc cieśnimy się w jednym pokoju 12m,mamy dwoje małych dzieci (2.5).

Narazie ciułamy pieniązki,marzy nam sie budowa domu,niestety nie mamy zdolności kreytowej,ale jeśli nam się uda (wyjazd do pracy za granicą)to będę namawiała męża (już namawiam)do trochę większego domu ,aby nasze dzieci nie miały kiedyś takich problemów jak my teraz. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...