Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Właśnie biorę się za montaż stelaża pod płyty g-k. Wszystko idzie w dobrym kierunku, ale natrafiłem na pewien problem. :cry: Jakich wkrętów użyć do mocowania rusztu. Próbowałem tych fosfatowanych do mocowania płyt g-k do stelaża ale idzie bardzo opornie. POMOCY. Może jakieś podpowiedzi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wiem co to pchełki, ale możesz użyć takich samowiercących z łebkiem niestożkowym. Przed zamontowaniem można punkt zaznaczyć wbijając gwóźdź młotkiem. Jak Ci się profil ugina pod wkrętem, to wypełnij go byle jaką rozpórką. Oczywiście wkrętarka akumulatorowa.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602084
Udostępnij na innych stronach

A to właśnie dziwne bo w poradniku knaufa (albo norgipsa bo z pamięcią u mnie krucho) jest napisane aby nie używać wkrętów samonawiercających.

Tymczasem pchełki (czarne bądż ocynk) są samonawiercające i wszyscy nmi kręcą (sam to robiłem) :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602150
Udostępnij na innych stronach

taaa

mozna zgrzewać

a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602359
Udostępnij na innych stronach

taaa

mozna zgrzewać

a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki

 

Witam

 

święte słowa . U mnie dopiero trzecia końcówka (stanley-a) okazała sie idealna . Myślę że pomysł z nitowaniem ,czy nabijaniem gwoździem punktu to pomysł delikatnie mówiąc ..................smieszny .

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602377
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom nitowanie to nie takie trudne, a przy tym najlepsze połączenie nie powodujące, że płyta odstaje od profilu. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie połączenia należy łączyć trwale, ale to dotyczy wszystkich rodzai połączeń, zarówno na nity jak i na pchełki.

 

Wiele lat temu w czasach kiedy w Polsce niewielu wiedziało co to ścianka z kartongipsu, widzaiłem jak Niemcy łączą konstrukce stalowe. Właśnie na nity.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602383
Udostępnij na innych stronach

taaa

mozna zgrzewać

a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki

Mi jedna paczka 500szt starczyła na całe poddasze :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602420
Udostępnij na innych stronach

tak ale są paczki po 100 szt na próbę jak również są texy na kg. Nie wyobrażam sobie mordowania się tępymi texami (za 20zł) tylko dlatego że kupiłem akurat złą paczkę - zresztą jakość texa widać i czuć (po palcem) na oko - uwierz ze jakbym kupił 500szt złych texów to nie zawachałbym sie je po prostu wyrzucić. NIc tak nie wkurza jak ślizganie się texa po stali bo jest nieostry.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602436
Udostępnij na innych stronach

taaa

mozna zgrzewać

a na powaznie - wkręty samowiercące potocznie zwane texami - mają baaardzo różną jakość. To znaczy czasami mają nieostrą krawędz wiercącą albo mają stępiony czubek (slizga się na początku). Proponuje kupić po paczce z różnych firm i każdy wyprobować. Ponadto bardzo ważny jest stosowany bit we wkrętarce - nie może być byle jaki - po włożeniu bita we wkręta wkręt nie powinien sie wogóle poruszać - nie może robić się ruchome ramie na styku bit- tex (proponuję zakupić parę dobrych bitów i dopasować - każdy tex jest troszke inny). Po trzecie wymaga to troszke wprawy tj najpierw mocno docisnąć żeby zaczęło wiercić potem odpuscić żeby nie "przekręcić". No i całość tj bit+ tex ma się nie dybać na boki

Mi jedna paczka 500szt starczyła na całe poddasze :lol:

 

Witam

 

To dziwne bo mi poszło 4 tysiące szt pchełek !!??

 

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602470
Udostępnij na innych stronach

tak ale są paczki po 100 szt na próbę jak również są texy na kg. Nie wyobrażam sobie mordowania się tępymi texami (za 20zł) tylko dlatego że kupiłem akurat złą paczkę - zresztą jakość texa widać i czuć (po palcem) na oko - uwierz ze jakbym kupił 500szt złych texów to nie zawachałbym sie je po prostu wyrzucić. NIc tak nie wkurza jak ślizganie się texa po stali bo jest nieostry.

 

swiete slowa

zrozumialem to dopiero po niezlej mordedze

naprawde warto spobowac

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602484
Udostępnij na innych stronach

Mi jedna paczka 500szt starczyła na całe poddasze :lol:

 

Witam

 

To dziwne bo mi poszło 4 tysiące szt pchełek !!??

 

pozdro D.RZ

No to moze 5000szt ale chyba jednak 500

 

 

Może skręcałeś wszystko z wszystkim ?? :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602594
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

To raczej ty nie skręcałeś :lol: :lol: :lol: bo to jest absolutnie niemożliwe ,aby poszło ci 500 szt wkrętów (pchełek ) .Mi na jeden mały pokój szło 500 szt .No chyba że masz na poddaszu 1 pokoik .

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602635
Udostępnij na innych stronach

I jeden ma rację (4000) i drugi (500) bo: tych malutkich to więcej nie pójdzie(bo tylko do skręcania konstrukcji)a tych większych(3,2x25) to wychodzi ok.45 na płytę
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602821
Udostępnij na innych stronach

I jeden ma rację (4000) i drugi (500) bo: tych malutkich to więcej nie pójdzie(bo tylko do skręcania konstrukcji)a tych większych(3,2x25) to wychodzi ok.45 na płytę
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1602823
Udostępnij na innych stronach

Nie no ja piszę tylko o konstrukcji czyli stelażu.

Płyt jeszcze nie mam ale do płyt idą wkręty a nie pchełki samonawiercające.

 

A m chyba o pchełkach piszemy :roll:

 

Mozliwe że poszło 5tys. W każdym bądź razie było jedno pudełeczko i była na nim na pewno cyfra "5" i ileś zer :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1603180
Udostępnij na innych stronach

na 75m2 płyt poddasza poszło ok 200 wieszaków i 800 texow no 1000 bo 200 się zgubilo

I nie piszczie że 5000 bo to daje 1250 esów no chyba że kręcicie w każdą dziurkę a jest ich troche w esie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71729-wkr%C4%99ty-do-mocowania-stela%C5%BCy-pod-p%C5%82yty-g-k/#findComment-1603448
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...