Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piękny dom za mniej niż 100 tysięcy!


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 225
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

masz 100 tys.

Działkę masz--ogrodzoną?.Przyłącza masz?woda,prad ,kanalizacja ,gaz.

jakaś ściezka do domu?-nie bedziesz chodzić w błocie.Cała papierologia? zwiazana z pozwoleniem na budowe,kioerownik budowy,koszty projektu,adaptacji do terenu,naniesienia i wyliczenia zmian .

Czy twoje załozenia (strzecha itp) godzą sie z planem zagospodarowania?-od tego trzeba zacząc.Warónków zabudowy.One okreslą jaki dach ,jak wysoko nad ziemią i z czego.

Przelicz te i inne wydatki,a zobaczysz co ci zostanie na budowe domu.

Zejdź na ziemię nie zbudujesz taniej odemnie-80m2 pow-netto pod klucz 150tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz 100 tys.

Działkę masz--ogrodzoną?.Przyłącza masz?woda,prad ,kanalizacja ,gaz.

Z tego co Adam pisał, chce mieć dom "samowystarczalny"

a jak ? było w wielu wątkach, czy mu się uda ? nie wiem ale mam nadzieję, że tak, bo kilka pomysłów sobie zaadoptuję 8)

 

Zejdź na ziemię nie zbudujesz taniej odemnie-80m2 pow-netto pod klucz 150tys.

Widzisz mój kuzyn, wybudował dom, kończył rok temu, wiesz ile go kosztował domek 130m2 użytkowej - 170m2 po podłodze z garażem (bez działki i projektu) ? tyle co Ciebie 80m2 :lol:

Ja buduję podobny i wyjdzie pewnie ze 100k więcej i co, i nic, zazdroszczę, że mu się udało :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejdź na ziemię nie zbudujesz taniej odemnie-80m2 pow-netto pod klucz 150tys.

Widzisz mój kuzyn, wybudował dom, kończył rok temu, wiesz ile go kosztował domek 130m2 użytkowej - 170m2 po podłodze z garażem (bez działki i projektu) ? tyle co Ciebie 80m2 :lol:

Ja buduję podobny i wyjdzie pewnie ze 100k więcej i co, i nic, zazdroszczę, że mu się udało :wink:

ale to już było...i nie wróci więcej :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

NJerzy - dawaj, dawaj dalej!

 

Pytaj o konkrety to napiszę - prze 15 lat intensywnego myślenia o domu wymyśliłem kilka ciekawostek :-)

 

Kiedys rozmawialem z kolega jak zaczynalem budowe, mowie mu o trudnosci w wyborze materialow na sciane itp.

On mowi (byl juz po budowie swojego domu): zrob se sciane jaka chcesz, koszty sa gdzie indziej.

 

Nie całkiem - jeśli zsumuję koszt bloczków, zaprawy, styropianu, siatki, tynku i pozostałych elementów ściany jest to najdroższa część mojego projektu - a to znaczy że mógłbym tutaj zaoszczędzić, mimo że ścianę mam wyjątkowo "oszczędnosciową" - gazobeton 18 cm + styropian 15cm.

 

Aby sie dowiedziec, trzeba miec kosztorys.

Ja mialem zrobiony przez mojego wykonawce.

Obcialem ze 100 tys.

Excel jest NIEZBEDNY.

 

Trzeba ten kosztorys OSOBIŚCIE wypełnić realnymi cenami z realnych źródeł zaopatrzenia

 

Tyle ze wydaje mi sie, ze Adam chce po prostu zaprezentowac swoje pomysly - pozwolmy mu na to!

Mirek

 

Adam ma koncepcję domu ciekawą, niestandardową, nieco szokującą, ale... bardzo realną. Można dyskutować czy jego ściana będzie miała K 0,01 czy 0,02 ale niewątpliwie będzie to ściana ciepła i solidna.

 

Dla mnie niestety nie do zastosowania, bo już mam projekt z inną konstrukcją, nie mogę zrobić ściany grubszej niż 35 cm. Nie mam też czasu na zajmowanie się produkcją elementów ściennych - już i tak będę musiał robić sam belki stropowe i dachowe.

Piwnicy nie mam i nie chcę, wiec fundament tez zrobię jakiś tradycyjny. Oszczędności natomiast największe uzyskałem na konstrukcji stropu i dachu, następnie na ogrzewaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem, że tak będzie! :lol:

:lol: :lol: :lol:

m.dworek

Przepraszam, ale gu.. się na tym znasz!

W temat strzechy nawet nie zajrzałeś. Dziś strzechy są niepalne. Zawsze zresztą były trudnopalne. Mit rozpowszechniany przez mieszczucha i oglądacza "Czarnych chmur" oraz "Potopu" gdzie się strzechy gęsto paliły.

Krytykujesz moje ściany a ja o nich nawet słówka jeszcze nie pisnołem! :lol:

Uważasz, że klepisko pasowałoby do poziomu mojej wyobraźni? Kolejny błąd! Kocham lusus! :lol:

Jan Przestrzelski

Widzisz, jest problem. Ja wcale nie działam pod presją czasu. Ostatnie 10 lat nic innego nie robiłem, tylko rozglądałem się, gdzie by tu się wybudować.

Woda? - będzie studnia.

Prąd? - zrobię sobie.

Gaz? - A po co jak mam dowolnie dużo energii gratis? Może potem i z lenistwa jakaś mała butla...

Kanaliza? Będzie oczyszczalnia korzeniowa.

Błoto? - TAM?!!! :o :o :o Asfalt pod sam próg już tam leży. Zostało 10m to polożę kostkę.

Plan zagospodarowania? Zgoda na strzechę? To obrzeże parku krajobrazowego. Łatwiej ze strzechą niż z dachówką.

 

Po prostu nie potrafisz sobie wyobrazić domu samowystarczalnego energetycznie. Myli Ci się z pasywnymi.

Jak powiem, że ten dom powinien mnie jeszcze utrzymywać a nie ja jego to już zupełnie nie uwierzysz. :lol:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziwiające :roll:

Zaczynamy dywagować czy sie da a miało być jak to można zrobić! :-?

Niedostatek wyobraźni?

 

W szczerym płaskim polu, na obrzeżu dużej aglomeracji to i ja bym nic nie zdziałał tylko płacił i płakał. A jeszcze jak pod nogami piach! I to mało "szczyry"? :-?

 

U mnie sama natura pomaga.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wez sie nie unos tylko policz grzecznie ile bedzie kosztowal metr kwadratowy twojej "darmowej " sciany....

z tego co pokazywales i piasales chcesz lac beton z gruchy i wtykac prety ;)

 

to gdzie ta oszczednosc?

pytam gdzie?

 

a klepisko pasuje do strzechy i reszty twoich poyslow jak ulal

moze tego nie widzisz .....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie rozumiem dlaczego uważasz, że ja szukam "darmowej" ściany. Opisałem jak w prosty sposób można postawić naprawdę dobrą ścianę piwniczną. Taką, która przez samą swoją konstrukcję sprawi, że dom będzie suchy, a to oznacza - ciepły.

Obecnie preferowane technologie nakazują układanie, w coraz trudniejszych dla budowania terenach, fundamentów a potem wielowarstwowe ich oblepianie wymyślnymi specyfikami o historii góra 10 letniej.

Domy budowano od tysięcy lat. Wyrzucenie na śmietnik zgromadzonej wiedzy na rzecz styroduru czy dysperbitu i akryli wcale nie musi być optymalne.

W znakomitej większości wypadków, zwłaszcza ci, którzy działają pod presją czasu i szczupłych srodków, wykonują te konieczne prace stosując najtańsze możliwe środki, lub wogóle ich nie stosując.

Pojęcie kapilarności w odniesieniu do zbudowanych ścian wogóle nie jest rozważane. Jakby nie istniało, co nie jest prawdą. Hydrofobowanie materiałów na ścianę sensu nie ma, bo zaprawa łącząca elementy nie może być hydrofobowana przed związaniem, a potem jest to mało realne.

Budujecie sobie domy z gąbki. Twardej, miękkiej, różnej. Żyjemy w hydrosferze i woda jest wszędzie. Włazi w gąbkę Waszych ścian pogarszając parametry izolacyjne tego co zbudowaliście i dopóki jest jej niewiele, problemu nie widzicie. Płacz zaczyna się jak trzeba zagrzać te tony skały uformowanej w cegły, bloczki czy inne formy i to z niemałym bagażem wody. Liczniki zacierają sobie ośki, dostawcy energii zacierają ręce a Wy zacieracie sobie oczka.

A ja tak nie chcę.

I tylko dlatego, że wiem jak można zrobić dobrą ścianę BEZ zatrudniania armii ludzi uważacie mnie za odmieńca na tyle nawiedzonego, że powinien spać na klepisku przykrytym strzechą.. :roll:

 

m.dworek jest tu sztandarowym przykładem. Inżynier, ale nie budownictwa. Z matematyką sobie radzi. Dom buduje i to ze sporym wkładem własnej pracy. Jest oczywiste, że uznał stan posiadanej wiedzy za wystarczający i dalsze zgłębianie jej tajników jest mu zbędne. A bez dogłębnego zrozumienia wielu procesów które występują przy budowaniu domu a potem w trakcie jego istnienia (eksploatacji) można zastosować sporo nieoptymalnych rozwiązań.

 

Lanie z gruchy i wtykanie prętów to bardzo "zewnętrzna" forma realizacji tego pomysłu , jaki zgłosiłem. Cena nie odbiega od cen innych rozwiązań i ich nie przekracza. Uzyskane rezultaty będą jednak znacznie lepsze od ogólnie osiąganych. Ja tego jestem pewien.

Gdzie tu oszczędność? Oszczędność pojawia się w sposobie trwania tak zbudowanej bryły budynku. Bardzo długo nic przy niej nie będzie trzeba robić, żeby utrzymać jej "parametry startowe" izolacyjności termicznej, mrozoodporności, nasiąkliwości, trwałości mechanicznej i estetyki.

Trzeba postawić i korzystać z tego co stoi.

 

Wiem przecież, że to rozwiązanie nie jest dla wszystkich. Dla mnie jest. Każdy wybierze sobie z niego tyle ile zechce i ile będzie mógł czy chciał. Wystarczy zrozumieć dlaczego właśnie tak a nie inaczej, a może i u Was pewne MECHANIZMY a nie konkretne klocki da się wprowadzić, żeby było lepiej.

 

Stawianie sprawy tak, że tylko kompletny prymityw stosuje prymitywne technologie i materiały jest nieco irytujące i wcale nie zmniejsza mojej samooceny. Czy zbudowanie domu z plastiku, szkła i aluminium świadczy o bardzo wysokim poziomie kultury i wiedzy właściciela takiego obiektu?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leon - widzę że się nawracasz na naszą wiarę budowlaną :D Parę lat temu miewałeś podobne pomysły. Po wybudowaniu części własnego domu z reguły schodzi się na ziemię :D Nie jesteśmy pierwsi którzy budują i nie trzeba kombinować, tylko korzystać z doświadczenia naszych poprzedników. Gdyby coś można było wybudować taniej to na pewno ktoś by to wcześniej wymyślił i zastosował. Na podstawie moich doświadczeń i obserwacji uważam, że za 100 tys. dom się da wybudować. Bez działki oczywiście i bez robocizny. Robocizna wyłącznie własnych rąk plus szwagier za pomocnika. I bez kombinowania.

- bez podpiwniczenia

- fundament lany z betoniarki w ziemię z rodzynkami miejscowych kamieni.

- wapno lasowane na budowie

- ściany BK 24 na zaprawę wapienną + styropian

- tynk wewnętrzny wapienny

- strop żelbetowy lany z gruchy

- więźba ugadana z góralami

- ocieplenie stropu wełną którą potem można przenieść pomiędzy krokwie.

- stolarka od lokalnego stolarza, lub robiona samodzielnie.

- co z odzysku złomowego kaloryfery, odzysku, kocioł węglowy pospawany z

kilku blach, piony stalowe.

- ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pustak na ściany piwnic ma taką budowę, że pozwala wykorzystać dobrze znane właściwości termoizolacyjne powietrza oraz fizykę płynów, jakimi są i woda i powietrze.

Wygląda mniej więcej tak:

http://img156.imageshack.us/img156/6414/pustakpiwnicznyll7.jpg

 

A jak to działa?

Prosto. Powierzchnie odlewów są zawsze bardzo dokładne. Można zbudować naprawdę szczelną ścianę z takich elementów i to bez specjalnego wysiłku i starań. Adam M.

 

Z czego to będzie? z betonu ? czym to będzie sklejone ? Po kilku dniach deszczu te pustki zapełnią się wodą ! -jeśli nie przez ścianki pustaka to w miejscu styku pustaka ze spoiną. Wysmarujesz lepikiem? najmniejsze osiadanie zrobi rysę i woda kropla po kropli wypełni pustki. WODA W ZIEMI JEST, BYŁA I BĘDZIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- ściany BK 24 na zaprawę wapienną + styropian

 

- BK18 w zupełności wystarcza na 2 pełne kondygnacje

 

 

- strop żelbetowy lany z gruchy

 

Są tańsze i ciekawsze stropy

 

- stolarka od lokalnego stolarza, lub robiona samodzielnie.

 

Też tak myślałem, ale okazało się że drzwi gotowe są tańsze i solidniejsze, m2 szyby zespolonej 1,1 kosztuje 150 zł, a m2 okna plastikowego nieotwieranego z szybą 1,0 170 zł + ok 60 zł za montaż i materiały montażowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie adam

ja cie mimo wszystko i tak podziwiam i uwazam, ze jestes jedna z najsensowniejszych postaci na tym forum

 

dlatego nie uwazaj mnie za jakiegos wroga- a wrecz przeciwnie chetni ebede cie popieral

tutaj tylko wyrazam swoje watpliwosci co do samego pomyslu

gdzies pisales chyba w watku o reku ze sciana wyjdzie cie okolo 20 PLN/m2 dlatego pytam skad ta cena

 

sam jestem fanem betonu

i dlugo kombinowalem jak to mozna by zrobic ale w koncu zrozumialem, ze technologia lana wymaga zbrojenia a to niszczy caly koncept taniosci

pozostaje budowac z bloczkow betonowych i w sumie troche zaluje ze tak nie zrobilem, ale trudno wybralem mniejsze zlo i buduje z silki

ktora ma kilka zalet

 

piszecz ze twoja sciana bedzie maila wiele zalet w stosunku do tego badziewia ktore teraz sie buduje

sorry, ale jak patrze na ten twoj rysunek to sie pytam w jaki sposob to ma byc wodoszczelne?

przeciez beton bedzie kapilarnie ciagnal wode i ona wyjdzie ci po drugiej stronie tak czy owak

chyba ze nie masz problemu wody, ale wtedy po co ta cala gadka?

 

co do tych pustek i ich cudownego dzialania- przestan- pustki to jedynie wynik zlej interpretacji teorii

ktos uslyszal ze powietrze jest najlepszym izolatorem i na tej zasadzie wiejscy budowniczy wpadli pewnie na pomysl aby robic pustki powietrzne, ktore daja tyle co nic

 

wiec podsumujmy na czym oplega twoj pomysl:

 

1. masz darmowe cieplo, dlatego chesz wybudowac sciany o slabych parametrach izolacji cieplnej i wilgociowej

 

2. masz od cholery czasu dlatego wchodzisz w reczna produkcje form i pustaczkow, ktora nei ma zadnej przewagi nad tym co mozna kupic, anie cenowej ani jakosciowej

 

to chyba wszystko...

popraw mnie jesli gdzies sie myle

 

moze wreszcie powiesz na czym zamierzasz zaoszczedzic, aby wybudowac piekny dom za kwote ponizej 100 000?

sorry ale odnioslem wrazenie na poczatku, ze prubujesz napisac cos o tym jak kazdy moze sobie zbudowac tani dom a wychodzi na to ze piszesz o tym jak ekscentryk moze wybudowac sobie dom za standardowe pieniadze, ale za to o gorszych parametrach ;)

 

 

co do strzechy to nei skomentje bo sie nie znam

zastanawiam sie tylko dlaczego takie strzechy buduja sobie najbogastsi????

skoro ty to mozesz miec za bezcen?

 

pozdrawiam i czekam na dalsze inspiracje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leon - widzę że się nawracasz na naszą wiarę budowlaną :D Parę lat temu miewałeś podobne pomysły. Po wybudowaniu części własnego domu z reguły schodzi się na ziemię :D Nie jesteśmy pierwsi którzy budują i nie trzeba kombinować, tylko korzystać z doświadczenia naszych poprzedników. Gdyby coś można było wybudować taniej to na pewno ktoś by to wcześniej wymyślił i zastosował- ...

 

tutaj sie z toba nie zgodze

 

pomysly to podsawa

jak by na to nei patrzec

jak slysze ze tak sie robi i cos innego jest przez to odrzucane to mi cisnienie skacze do 200 ;)

 

kazda rzecz da sie usprawnic

nei kazda oczywiscie oplaca sie usparawniac

ale wiele mozna podpasowac pod siebie

wiesz kazdy ma inne mozliwosci inne zamierzenia

dlatego jest w budowaniu duze pole do popisu jesli chodzi o pomysly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ged

Ja właśnie wiem, że pod ziemią ta woda była, jest i będzie. Wiem też, że woda nie umie latać a parowanie w okolicach 10stC jest nikłe.

Opowiedz mi , proszę, jak zachowują się te betonowe klocki, z których zwykle robione są fundamenty. Albo cegła pełna, z której je też wykonywano, w takich warunkach. Zwłaszcza, że jak piszesz, każde minimalne osiadanie niszczy te bituminowe warstwy tak pieczołowicie nakładane i woda swobodnie sobie penetruje w te szczeliny. I że zawsze tak jest. I że u Ciebie też tak jest. I że wszyscy, co budowali w ostatnich 10 latach też tak mają.

Opowiedz mi może o roli jaką skutecznie wtedy pełni styropian czy styrodur.

Przecież właśnie dlatego, że tam, pod ziemią jest tak, jak opisujesz te klocki są takie a nie inne. Nawet nie łączone a tylko postawione jeden na drugim zrobiłyby swoją robotę.

Oczywiście - nie uwierzysz!

Masz kiedyś czas? postarałbym się zabrać Cię , niedowiarku jeden, do obiektu zbudowanego w taki sposób (baaardzo dawno). Własną ręką i okiem mógłbyś to sobie odbadać zamiast wyczytywać te moje głupoty. Pokazałbyś mi te wypełnione wodą pustki (teren tam jest wyjątkowo mokry, jak to w lasach).

Ja je długo oglądałem. Ścianka od strony gleby jest wilgotna. Tylko ona. Druga ścianka pustki jest sucha jak pieprz! Wiesz czemu? Ja wiem! :lol:

Jak Ci się będzie chciało, to pomyśl czemu tak się dzieje! :lol: Powody były podane nawet w tym wątku (no, nie wprost!) przez kogoś innego (nie mnie).

 

Głupotą nie jest robienie mądrych materiałów budowlanych z piasku i wody. Głupotą jest ignorowanie doświadczenia pokoleń i bulenie ciężkiej kasy za podtykane materiały, z których na rano będzie stało. Tak, ale postoi do wieczora i się rozleci.

Dawniej byle chłop pańszczyźniany miał chałupę ciepłą, suchą i wygodną. Do dziś ich jeszcze wiele stoi. Budowali z byle czego, z tego co było pod ręką, ale zawsze we wsi był ktoś, kto wiedział jak tą robotą pokierować, żeby było mądrze dobrze i trwale.

 

brachol

Strzecharze też mają stres konkurencji. Za taką cenę to dojazd nie jest istotny. Jak jesteś zdecydowany i dobrze poszukasz to znajdziesz. Oni w większości pracują "tam" i wcale królewskich stawek nie dostają.

Poszukaj "zagłebia strzecharskiego" podjedź tam i popytaj w kilku kolejnych chałupach. Sczęka Ci opadnie jak porównasz sobie kilka propozycji.

Ze strzechą jak z autkiem. Dają i za 100 i za 100 000.

 

Pozdrawiam Adam M i z niecierpliwością czekam na te opisy, o które proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomijam to, że jestem fanem Adama,

ale zastanawia mnie jedno, dlaczego jeżeli ktoś odbiega od reszty, pozytywnie z resztą , to przeważająca większość z bezinteresowną zawiścią zaraz stara się go udupić :roll:, (podobnie z resztą jak kiedyś Leona)

przecież wystarczy czytać,

Adam pisze o tym czy jemu się uda,

to wcale nie znaczy, że może się udać każdemu,

a najprawdopodobniej wiem gdzie ma zamiar się budować i to właśnie położenie, przy jego pomysłowości, jest jego niezaprzeczalnym atutem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...