marta1719498972 23.11.2005 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Jezier ja mieszkalam przy Niepodleglości, za Odyńca. No tak, teraz też jesteśmy sąsiadami. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 W Warszawie autostrady nie ma Niby sa planowane jakies nowe trasy ale wiadomo ile to trwa. W zwiazku z kiepskim dojazdem praktycznie nie odwiedzam stolicy poza praca. Lekarz na miejscu lub w Piasecznie, Hipermarker w Piasecznie. Centrum handlowe w Jankach. Dojazd 15-20 minut to nie godzina Ja nie mam szansy przeniesc do domu. Musialbym zmienic prace. A gdybysmy mieszkali w Warszawie Kasi byloby latwiej wrocic do pracy ew. pracowac dorywczo. Gdy byl tylko Marcel tak wlasnie dorywczo Kasia pracowala. Teraz to niemozliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka Whispera 23.11.2005 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Jezier, to miejscowe przedszkole to w Tarczynie? Lekarz też? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Luska. W Zlotoklosie. Mam tam zdecydowanie blizej. Lekarz z NFZ przyjmuje tylko 2 dni w tygodniu a przedszkole jest prywatne. Do lekarza mam 3 km do przedszkola z 1,5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka Whispera 23.11.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Wygodnie z tym przedszkolem/lekarzem. Btw, mieszka jeszcze z Wami siostra? Pozdrów Kasię od mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Z lekarzem jest tak sobie. Nie jest najlepszy. Gdyby nie byl tak blisko to nie chodzilibysmy tam z dziecmi. A przedszkole jest malutkie. Sasiad woli wozic corki do Piaseczna.Siostra wynajela mieszkanie w Pruszkowie bo tam pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 23.11.2005 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Jezier - a ta wędzarnia to taka wymurowana czy beczka z kanałem dymowym? Sam też wędziłem zwego czasu z ojcem. Nawet półtusze obrabialiśmy całą do wędzenia. I powiem Ci, że trochę mi tęskno do tego smaku i rytułału wędzenia (zawsze jakiś sąsiad, naleweczka itp) i będzie to jedna z pierwszych produkcji wykonanych na naszej działce. Też zawsze wędziliśmy na drzewie owocowym z przekładankami jałowca. ...nie mogę dalej pisać bo mi ślina klawiaturę zalewa Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Mam grilowedzarnie z zeliwa. Kupilem w Leroy Merlin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 23.11.2005 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 I ja pamietam czasy przedświatecznego wędzenia wędlin i kiełbas w wędzarni ale takiej wykopanej w ziemi z drewnianym kominem czy jak to sie nazywa, co to w środku wiesza sie te przysmaki Pyszność nad pysznościami Jezier czyli wieś też ma swoje uroki Może niektóre z przymusu albo braku lepszych ale są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Pewnie ze sa uroki. Niegdy nie twierdzilem inaczej. Na wsi zyje sie inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 23.11.2005 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Zapytam się po raz kolejny (kasa nie gra roli) mieszkanie czy dom ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Dom w miescie na Wierzbnie. W czworokacie Niepodleglosci, Odynca, Pulawskiej i Woronicza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 23.11.2005 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Dom w miescie na Wierzbnie. W czworokacie Niepodleglosci, Odynca, Pulawskiej i Woronicza. Tam byś 3/4 zasobów spiżarni które masz, nie miał szansy nagromadzić. I jak myślisz "Revolver", na bieżącą jest tego wart? A może lepiej na DVD obejrzeć z połowinką w uścisku z kilkumiesięcznym opóźnieniem? Zmobilizowałeś mnie do pierwszych nawędzeń. Dla bezpieczeństwa wędliny grubsze. Kiełbasy nigdy nie były moją specjalnością. Masz specjalną napełniarkę do kiełbas? Pzdrv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.11.2005 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Mam zwykla elektryczna maszynke do miesa z koncowka do napelniania flakow. Byla koncowka w komplecie. Musze pojsc na rewolwer lubie tego rezysera. Mam nadzieje ze film jest tak dobry jak porachunki i przekret. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.11.2005 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Przypomniały mi się stare dobre czasy I ten zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woytek 24.11.2005 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Nasze dzieci Warszawę pamiętają /5 latek mieli w czasie przeprowadzki/ i jak przychodzi piątek to nalegają by na "miasto" jechać. Brr ja po tygodniu z Warszawki wracam i chcę być na miejscu.A bywaliśmy często w tym ogródku jordanowskim, graliśy w piłkarzyki, no rewelacja. Polecam basen w Piasecznie, dzieciaki do 7 lat gratis, no chyba, że masz bliżej Grójec, tam basen z atrakcjami większymi. pozdro woy gołków! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 24.11.2005 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Chyba do Piaseczna mam blizej, ale do Grojca tez nie jest daleko. Na pewno blizej niz do Warszawy Trzeba sie bedzie wybrac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 24.11.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Przypomniały mi się stare dobre czasy I ten zapach A ja pamiętam jak u babci w domu była taka wędzarnia - coś w rodzaju pieca... Rrrany, jaki to był zapach... A jakie te rzeczy miały smak... Jezier, chyba musisz mały reportażyk na temat wędzarni zamieścić, bo sporo osób jest zainteresowanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.11.2005 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Przypomniały mi się stare dobre czasy I ten zapach A ja pamiętam jak u babci w domu była taka wędzarnia - coś w rodzaju pieca... Rrrany, jaki to był zapach... A jakie te rzeczy miały smak... Jezier, chyba musisz mały reportażyk na temat wędzarni zamieścić, bo sporo osób jest zainteresowanych. I jeszcze przepisy na te pyszności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 25.11.2005 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 Sa nowe wyzwania. Podrzuce jakies fotki z nastepnego wedzenia. Przepisy tez ale to dopiero w grudniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.