Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dziennik ivette


Gość

Recommended Posts

No przerwa w pisaniu była ogromna! To za sprawą odłaczenia mnie w pracy od sieci!

Scianki działowe skończone, dach z rynnami też, poza tym ocieplenie fundamentu zrobione - taras i wejście do domu będą wylewane w przyszłym tygodniu. Poza tym właśnie dostałam wiadomość, że druga partia moich okien wreszcie dotarła i ustaliłam właśnie montaż na przyszłą sobotę - w mikołajki! Fajnie, nie?

Roboty idą tka jakoś powolniacko ale bramę garażową też już mamy do odbioru i montowania. W międzyczasie skończyliśmy negocjacje odnośnie instalacji grzewczej, gazwoej i wodnej. Wszystko za 17.tys - w cenie kompeltna kotłownia Buderusa - piec kondensacyjny - grzejniki, podgłogówka w łazeinkach, kuchni, korytarzu i wiatrołapie. Wszelki odbiory - oprócz kominiarza - i wyprowadzenia do kanów, jak też kontrukcje do podwieszanych kibelków i bideciku. I kanalizacja też. Fajna cena - podoba nam się. Ekipa wejdzie po montażu okien - ale się cieszę.

Poza tym podziwiajcie proszę zdjęcie mojego domu od strony ogrodu - to dzięki pomocy Maksia. Aktualne mam właśnie w aparacie- jak wywołam, to znowu się uśmiechnę do Maksia.

Wszystko idzie dobrze i jestem naprawdę zadowolona. Tylko zupełnie nie mam teraz czasu na pisanie. No trudno, odeezwę się od czasu do czasu....

Poniżej duże zdjęcie domu - klikajta i podziwiajta:

http://212.244.66.130/ivette/big.jpg

Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających!

Ivonesca - napisz co sądzisz o moim domu - pozdrawiam szczególnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zapłaciłam drugie raty za okna i drzwi wejściowe - za bramę garażową Tadeusz zapłaci jutro. Brama ładna, choć nie byliśmy pewni, czy kolor będzie dobry- ech, te miniaturowe próbniczki z kolorkami :x

A okna też obejrzane i są OK - te sztuki co widzieliśmy.... A drzwi wejściowe też OK, choć zamówiliśmy tylko na podstawie zdjęcia w katalogu - firma CAL za 2 tys. z piękną, długą owalną szybą.

Już się nie mogę doczekać na montaż okien, drzwi wejściowych i bramy garażowej! Ale fajnie! Nareszcie będzie stan surowy zamknięty!

Natrzaskam zdjęć ile wlezie - trzeba kupić nową kliszę :wink:

Najgorsze w tym budowaniu jest wiecznie czekanie........ :x To na materiały, to na robotników, to na ładną pogodę, itd. itp.

Trzymajcie kciuki za nasze okna i drzwi i bramę - coby były bez usterek i coby montażyści się dobrze sprawili :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurrrrrrrrrra! Mamy już okna, drzwi wejściowe i bramę garażową! Wszystko poszło gładko i szybko - bez żadnych problemów - mówię o montażu oczywiście. Panowie z Urzędowskiego znają się na swojej robocie - a okienka jak tralala! Jaki piękny kolor i w ogóle! Najbardziej się bałam o drzwi zewnętrzne firmy CAL - zamówiliśmy je z katalogu i niestety obawiałam się, że mogą być takie sobie - ale są naprawdę śliczne z piękną owalną szybą i dwoma zamkami za całe 2 tys. brutto! Suuuuuuuuper! Tego się nie da opisać - no i w końcu mamy stan surowy ale zamknięty. We wtorek przyjeżdża kopareczka, coby nam obsypać zaizolowane fundamenty piaseczkiem a następnie leci wylewanie tarasu z tyłu i z przodu wejścia do domu jak również równocześnie wchodzą z robieniem instalacji grzewczej, wodnej i gazowej. Dzisiaj mój kochany mężulek wraz z teściem wysprzątali domeczek w środku i podobno jest luks-pomada, czyli Francja-elegancja! Bardzo się cieszę, że wszystko idzie bez większych problemów i widząc dzisiejsza prognozę w TVN na następne chyba 16 dni, utwierdziłam się w swoim przekonaniu, że uda się zrealizować nasz plan do końca roku. Czyli po instalacji grzewczej, częściowo poleci elektryka i na końcu wylewki z miksokreta. W międzyczasie także ocieplenie stropodachu.

Eh, życie jest piękne i jak mówi Daniec: warto żyć dla takich chwil!!!

Pozdrawiam czytających i życzę dużo pozytywnego ruchu na budowach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denerwuje mnie to zimno jak cholera jasna! :x Wszystko posuwa się tak wolno! No ale zbrojenie pod taras i wejście do domu zrobione, fundament zasypany piaskiem i ma przyjechać betonik na taras i wejście. NO i będzie ocieplany stropodach - wełna już zakupiona. Straaaaasznie mnie to ślimacze tempo wnerwia!!!!!Wrrrrrrrrrrr!

Podobno z instalacjami mają wejśc jeszcze przed świętami, ale już dałam sobie spokój z ciągłym poganianiem mojego męża; on twierdzi, że nie ma co przyspieszać i trzeba robić wszystko powoli....... No cóż, ktoś musi być rozsądny - tylko kto????????

Już nie mogę się doczekać wiosny.......Eh, ale będzie pięknie! Dużo osób mnie przestrasza, że wtedy to dopiero się zacznie, ale ja w to nie wierzę! Nareszcie mam poczucie, że dużo zależy od nas a nie od jakichś robotników.

Żeby w tym roku w ogóle nie było zimy......... Byłoby super!

No nic, ale nie można narzekać. Jest gut i trzeba się cieszyć! Czego sobie i innym życzę! Kończąc pozdrawiam czytających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

No! Taras na parterze jest po prostu pięęęęęęęęęęękny! Wejście do domu też nareszcie zrobione. Już widzę siebie na moim zadaszonym tarasie latem............. Ale będzie pięknie! Z naszych planów grudniowych udało się zrobić tylko taras.......... NO trudno...... Ale od 04.01.04 zaczynają robić instalacje. Może namówię Tadeusza na robienie tynków, gdyby robotnicy grali kozą?....... Ciężki z niego kaliber, nie chce się dać przekonać - a skoro innym wychodzi, to czemu u nas miałoby nie wyjść?

No zobaczymy - może wcale nie będzie zimy i roboty będą szły z kopyta?

Ale domek jest ssuper - dzisiaj byłam na oględzinach z moją przyjaciółka -bardzo jej się podobał a to wiarygodna opinia.

Pozdrawiam wszystkich czytających i życzę samych spełnionych marzeń, związanych z domem w roku 2004!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

No i jestem po dłuższej przerwie!

To wszystko z powodu kompletnego braku czasu na życie!

 

Zrobione w styczniu: ocieplenie stropodachu i instalacja grzewcza, wodna i kanaliza i podłączenia do kranów i zamontowane stelaże pod geberity.

Wynegocjowaliśmy zapłatę 60% a resztę zapłacimy po zrobieniu instalacji gazowej i zainstalowaniu pieca i grzejników - czyli koło przeprowadzki.

 

 

Jednocześnie zrobiliśmy plan na zimę: zakupimy większość materiałów wykończeniowych, bo na wiosnę nie będzie czasu no i ten VAT...... Zatem zakupiliśmy 2 kibelki podwieszane z pełnym oprzyrządowaniem i system do bidetu. Już wybraliśmy kafelki do obu łazienek i panele do pokoju dzieci. Zakupimy w następnym tygodniu. Niestety nie zdążyliśmy kupić prysznica w Nomi - zabrakło....... A taki tani był....... A może to i lepiej, bo od początku chcieliśmy 90 cm a to była 80cm......

Przed nami zatem wybór podłogi do salonu i naszej sypialni i terakoty do kuchni. Jak też wanna, umywalki i wyposażenie łazienek.

 

Od myślenia to mi się czasem aż dysk twardy w mózgu lasuje.......

 

Ale jestem dobrej myśli. Juz znaleźliśmy faceta do wylewek, więc jak się ociepli, to Tadeusz zrobi instalacje elektryczne i zrobimy wylewki.

A na wiosnę tynki i ocieplenie i podbitka i stryszek no i cała reszta.

 

Aaaaaaaaaaa! Ustaliliśmy termin wprowadzki na drugą połowę lipca!

I tak trzymać! Pozdrawiam czytających! Ivette

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupilismy bidecik - za całe 200,- zł. brutto - super!

Jednocześnie dostaliśmy ofertę zakupu kabiny prysznicowej z brodzikiem i syfonem za 1330,- zł. Ta kabinka to z ekspozycji i troche się waham.....

Ale za to jaka bajerancka - pasowałaby do naszej górnej łazienki, że hoho! Do jutra mamy podjąć decyzję - Teska niestety odradza........

No zaobaczymy......

 

Jednocześnie znaleźliśmy ładniejsze kafelki do małej łazienki i dostaliśmy namiarek na tańsze takie same - dzięki za uczynnych znajomych!

Przegląd podłóg znów nie przyniósł efektu - te co mi się podobają, kosztują po 150,-zł. za m2....... Można skonać od sprzecznych informacji, które udzielają fachmani w poszczególnych sklepach......

 

Byliśmy u Teski - ale ma pięknie! Pocieszam się, że u nas niedługo też tak będzie.

 

Dzisiaj spróbujemy zrobić ogląd kabinek u faceta od Teski - może wynajdzie coś tańszego, fajnego i nowego? Po przeglądzie tanich kaibnek stwierdziliśmy, że to strata pięniędzy - a to niedomykanie się albo wiecznie otwieranie........

 

No nic - najważniejsze, że wszystko idzie do przodu.

 

Aha - jeszcze jedna ważna rzecz - moja koleżanka zaofiarowała się sama z siebie, że udostępni nam miejsce do przechowania wszystkich tych nowych materiałów, bo wie, że nie mamy gdzie ich składować i już chcieliśmy robić skład w mieszkaniu..... Nie brak więc dobrych, życzliwych i bezinteresowynuch ludzi! Życie jest super!

Do następnego razu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wybraliśmy podłogę do salonu - za całe 94,-zł. za m2!!!!

Ale jest taka piękna i dokładnie taka, o jaką nam chodziło, że zdecydowaliśmy się na jej kupno i kropka. Inaczej żałowalibyśmy za każdym razem, gdy spojrzelibyśmy na inną podłogę w salonie. Jejku, jaka jest piękna!!!!!!!!!! To co się bardzo podoba trzeba kupić i koniec. Na wszystkim się nie przyoszczędzi, bo wyjdzie domek-potworek....

 

Jednocześnie wybraliśmy na zaśkę kanapy do salonu - jakie piękne, tanie i ogólnie śliczne! Czerwone!

 

W piątek jedziemy do faceta od kabinek, wanien itp. oraz po zakup kafelków - mam wolny dzień - już nie mogę się doczekać!

Ale nalatać to się trzeba, niestety........ Ale fajno jest, trochę mnie ogarnęła dawniejsza euforia, bo już sobie wszystko powoli w środku wyobrażam z wykończeniem! Eh, będzie pięknie! Do miłego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde! Tyle napisałam i wszystko uciekło!

 

Kupiliśmy kafelki do dużej, górnej łazienki za całe 1566,-zł. (8% rabatu) oraz zamówiliśmy kafelki do dolnej za 650,-zł. (rabat 12%!). Górne - kombinacja kremowych i jasnego granatu, dolne - kombinacja białych i słonecznie żółtych - śliczne!

 

Zamówiliśmy też panele do wszystkich sypialni i pokoju gościnnnego po 28,-zł za m2 - z Kronopolu - śliczne, nowe wzory. Jednocześnie wyszedł piękny nowy wzór do naszego salonu - olcha turecka - też w takiej pięknej cenie - więc się na nią zdecydowaliśmy, gdyż różnica w cenie jest 3 tys. a efekt końcowy nie odbiegałby zbytnio od tej cudnej po 94,-zł.

Pożyczyliśmy ze sklepu jeden panel i sprawdiliśy na budowie, czy kolor pasuje do okien - i pasuje idealnie! Jak ja lubię takie niespodzianki, gdyż już prawie opłakałam te 4 tys. na podłogę w salonie....

 

Ale nasze główne motto to: NIE PRZEINWESTOWYWAĆ! Nic nie jest wieczne!

 

Dzisiaj lecimy po odbiór żóltych kafelków i domówić podłogę do salonu.

 

W tygodniu zamierzamy kupić wyposażenie łazienek - chociaż zmartwiło nas, że Roca podniosła od lutego ceny o 5-8%!

Ale pan od Teski się nie sprawdził, za to znaleźliśmy fajną firmę z tanim i dobrym wyposażeniem łazienek - dostaliśmy od nich 11% rabatu i liczymy na jeszcze trochę!

 

Jest super! Zaplanowaliśmy wprowadzkę na drugą połowę lipca! AMEN!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz wczorajszy plan udał się z nawiązką! Domówiliśmy panele do salonu - teraz już po 27,-zł za m2 :D + transport gratis + układanie po 5,-zł za m2! Fajnie!

Odebraliśmy kafelki do małej łazienki - 644,-zł kosztowały - fajna cena!

 

Dodatkowo polecieliśmy znowu do kabinek, wanien i umywalek i wytargowaliśmy 13% rabatu - pani chciała usilnie dać tylko 12%. Ale w końcu wkroczył szef i podjął męską decyzję :wink: No więc wpłaciliśmy 40% zaliczki i dokonało się zamówienie - całość po rabacie 4050,-zł a są to:

- wanna firmy Pool-Spa akrylowa 170x80 z miejscem do siedzenia po obu stronach :wink: i odpływem na środku,

- kabina Kabi półokrągła wraz z brodzikiem akrylowanym obudowanym niziutkim 5 cm,

- drzwi przesuwne do prysznica wraz z brodzikiem prostokątnym akrylowym obudowanym niziutkim,

- umywalka Koło Impuls 50 cm do małej łazienki,

- umywalka Roca Geraldia 70 cm do dużej łazienki.

Wszystko śliczne i obsługa fajna.

Przy okazji wszyscy nasi znajomi dostaną rabat 12%.

 

Jesteśmy zadowoleni, że już tyle decyzji za nami. Teraz czas na drzwi wewnętrzne, terakotę do wiatrołapu, kuchni i kotłowni oraz krany. Do tego kable i kontakty. Cały czas myślę, co jeszcze? :-?

 

Już się nie mogę doczekać, jak to wszystko będzie gotowe - ale będzie pięknie!

 

Do następnego razu! Ivette

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zakupiłam wszystkie krany w Castoramie - kosztowały 569,-zł włoskiej firmy Ferro - jedna wannowa, dwie prysznicowe, dwie umywalkowe, jedna zlewozmywakowa z długą wylewką, jedna zlewozmywakowa z wyciąganą wylewką i jedna bidetowa.

 

Jednocześnie wieczorem jedziemy do Castoramy po drzwi Calvados wraz z ościeżnicami i opaskami - potrzebujemy 10 par w tym 7 pełnych, 2 łazienkowe i jedne z wiatrołapu do domu z sześcioma szybami. Są akurat w promocji i cena za nie wyniesie ca. 3.200,-zł. Do tego są akurat w promocji bardzo ładne klamki - wszystkie za ca. 400,-zł. I jeszcze drzwi z garażu do kotłowni - są właśnie metalowe z zamkami za 300,- ileś.

Bo tam jest właśnie promocja na drzwi.

 

Jednocześnie obejrzałam wkłady kominkowe - bo też są na 7% vacie - i są fajne po 1500 ileś francuskie do ciągłego palenia.

 

To zostały nam tylko terakota do kuchni i wiatrołapu oraz kafelki i terakota do kotłowni. Suuuuuuuper!

 

JUtro napiszę, czy wszystko dobrze poszło - bo ludzi w Castoramie od cholery i trochę - czy nikt nie pracuje? Ja to miałam dzisiaj wolne, a inni?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie było drzwi do łazienki oraz opasek do ościeżnic - to się wstrzymaliśmy i będziemy codziennie dzwonić, bo są ładne.

Za to kupiliśmy 10 klamek wraz z szyldami oraz dwoma zamkami do łazienki za 399,-zł. - śliczne satynowe i moderny wzór.

 

Jeszcze mi wpadło do głowy, że musimy zakupić parapety do okien - muszę uderzyć do Urzędowskiego bo mają w takim samy kolorze jak okna.

 

Cały czas myślę - co by tu jeszcze??? Może coś podpowiecie w komentarzach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie! Po tygodniu dzwonienia wreszcie się udało! Pan w Castoramie odłożył mi 20 kompletów opasek do naszych 10 par drzwi wewnętrznych w transporcie przyszło tylko 100 kompletów - o zgrozo!

Wobec tego zamówiliśmy 7 par drzwi pełnych, 2 pary drzwi łazienkowych oraz 1 parę drzwi z 6 szybami - wejściowe z wiatrołapu. Do tego ościeżnice no i te opaski - wszystko razem za jedyne 2.730,60 zł. brutto!!!

Piękna cena, bardzo piękna. Wobec tego, że brakowało drzwi do łazienek i z szybami zapłaciliśmy tylko 40% całej ceny z gwarancją, że otrzymamy wszystkie drzwi w terminie do miesiąca, co w ogóle nam nie przeszkadza -wręcz przeciwnie, nie musieliśmy płacić całej sumy z góry.

Drzwi są z firmy Beta w pięknym kolorze Calvados - znowu taki śliczny koniaczek :wink:

Do tego wzięliśmy drzwi metalowe ocieplone wełną z zamkiem i klamką oraz z ościeżnicą za jedyne 312,-zł. - umieścimy je między garażem a kotłownią. Inne, które oglądaliśmy kształtowały się w cenie ponad 800,-zł.

A to wszystko dlatego, że aktualnie mają promocję na drzwi - super!

Ponieważ drzwi będę przywożone za dodatkową opłatą - do 1 tony taka sama cena - dokupiliśmy też wkład do kominka francuski za 1546,-zł do ciągłego palenia, który powinien wystarczyć na ogrzanie 140 m2 - no więc w sam raz dla nas! Też była promocja - i do tego jest ładny, bo niektóre to takie toporne - no ohyda po prostu mieć coś takiego w salonie.

Tak dzielnie przeze mnie wywalczone opaski do drzwi opłaciliśmy w 100% i zabraliśmy do domu a reszta będzie dowieziona, jak przyjdą brakujące 3 pary drzwi - hihi.

Jestem z siebie dumna - bo moja dociekliwośc w dość krótkim czasu przyniosła efekt najbardziej wymierny, czyli finansowy! A już byłam gotowa zakupić drzwi pełne a te droższe zakupić w innej fimie i dopłacić do tego ok. 40%, bo kolor był identyczny. A tak, to dzięki kumatym Panom w Castoramie będą wszystkie jednakowe.

 

No i jeszcze dokupiliśmy 3 m2 terakoty do górnej łazienki, bo przez pomyłkę policzyliśmy metry użytkowe a nie faktyczne - po prostu wzięliśmy z projektu zapominając, że skosy zostały odliczone :( Na szczęście były jeszcze w sklepie i już je mamy.

 

NO jeszcze muszę zamówić parapety wewnętrzne no i pomyśleć o regipsach na poddasze. No i te kafelki do wiatrołąpu, kuchni i kotłowni - na razie nie spotkałam niczego, co by mi wpadło w oko.

 

To na razie na tyle! Do następnego razu! Pozdrowienia dla czytających!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy dni układania i jeszcze nie koniec - zabrakło styropianu - trzeba domówić; utargał się mój mąż wraz z teściem, że hoho. A mówię o układaniu styropianu pod wylewki. Ja wszsytko będzie ułożone i zima odejdzie w przyszłym tygodniu, to już mamy zaklepanego pana po 9,50,-zł + materiały :D

Juz się nie mogę doczekać, kiedy wszystko będzie gotowe.....

No i szykuję się z dziewczynami do Warszawy na spotkanie forumowiczów - ale będzie fajnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lalalala - życie jest piękne!

Wczoraj rankiem poszukiwałam kafelków do kotłowni i wypatrzyłam piękne włoskie kafelki kwadraciki 20x20 w cenie 19,80 za m2 - bo to reszta od producenta, od którego już nie biorą - cena normalna 39,50 zł. Śliczne! :D Takie soczyste brzoskiwioniowo-pomarańczowe matowe z fakturą! Ale podłoga to już niestety się skończyła.....A piękna była..... No po prostu zachorowałam na nią :cry: Pożyczyłam od miłej Pani też śliczny kafelek i po pracy poleciałam do poleconej hurtowni i co? Jest prawie identyczna podłoga z Opoczna po 37,-zł. Ale pan mnie poinformował, że mają też II gatunek, który właściwie tylko ceną odbiega od pierwszego - i kosztuje 25,-zł. W efekcie utargowałam nim na 22,-zł za m2 i wzięłam jeden do kompletu na naradę rodzinną. Ta podłoga tak mi się spodobała, że postanowiłam ją wziąć także do kuchni i wiatrołapu - taka piękna i ciepła szczególnie, że w kuchni i wiatrołapie mamy ogrzewanie podłogowe :D Przypadkiem zajechałam do mojej mamy i pokazałam jej te kafelki a mama: ale pieknie by wyglądały w kuchni pomiędzy szafkami!

I znowu olśnienie! Faktycznie, bo meble kupimy waniliowo-drewniane i do tego te kafelki na ścianie i jeszcze ta podłoga do kompletu! Extra! :D

Tak więc dzisiaj rano - w tym tygodniu mam dyżur, więc przychodzę na 11.00 - poleciałam do obu hurtowni - najpierw przyłożyłam tę dobraną podłogę do oryginalnej i utwierdziłam się, że różnica wynosi mniej niż zero! Wobec tego, że w kotłowni chcemy tylko lamperię na 1,40 i 3 paski kafelków w kuchni wyszło z zapasem 15,90 m2. Ponieważ ok. 0,5 m2 mieli odklejone od ekspozycji wykłóciłam się, że za towar niepełnowartościowy nie zapłacę pełnej ceny. Oni na to, że cena jest juz i tak obniżona o połowę itd. Nie dałam się i dostałam cenę ostateczną za m2 19,36 zł! :D :D :D Następnie pojechałam do drugiej hurtowni i zakupiłam 25 m2 podłogi do kotłowni, kuchni, wiatrołapu i schowka pod schodami czyli spiżarni. Wobec tego będę miała chyba najpiękniejszą kotłownię świata! :D Za kafelki na ściany zapłaciłam 307,-zł. a za podłogę 550,-zł. Ale fajnie! A dotąd zupełnie nie małam koncepcji, jakie kafle do tych pomieszczeń zakupić. Ale wiedziałam, że jak zobaczę, to już będę wiedziała, że to jest to! Ale nie sądziłam, że uda się za pierwszym razem.

Ale jestem zadowolona i dumna z siebie! I już widzę moją piękną kotłownię i kuchnię! Ech, życie jest piękne!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam na spotkaniu forumowiczów w Warszawie w dniu 21.02.2004 wraz z Teską, S.P., Joasią Jasia oraz Patatajami. Ale było fajnie poznać tych wszystkich ludzi, w którymi człowiek wirtualnie się zblizył. :D Obśmiałam się w pociągu w obie strony za wszystkie czasy - aż mnie do dzisiaj żebra bolą.... Szczególnie historia Joasi z chomikiem pływającym na marchewce w rosole oraz historia Sylwii o wchodzeniu do samochodu przez bagażnik!

Wczoraj bylismy obejrzeć zrobione wylewki na innej budowie - ładne były, gładziutkie. Facet bierze po 9,50 zł. brutto za robociznę. Z naszym materiałem wyniesie 15,-zł. za m2. Robi też tynki gipsowe po 17,-zł. - też były OK. Zastanawiamy się, czy zrobić gipsowe czy cementowo-wapienne.

Wanna, prysznice i umywalki są do odbioru. Musimy załatwić to w tym tygodniu. Dzisiaj spadł śnieg - tego się nie spodziewałam...... :-? Czekam z utęsknieniem na wiosnę.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wanna, kabinki, brodziki, umywalki odebrane. Jutro przyjeżdża piasek i cement do wylewek i facet od wylewek sprawdzić, czy styropian dobrze ułożony. Czekamy na wiosnę!!!!!!!!!!!!

 

Juz tak bardzo chę zamieszkać w moim domu.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No i wylewki w końcu poszły! Dzisiaj mają skończyć. Oczywiście zabrakło piasku i cementu i mężulek musiał jeździć w te i we wte - ale był wieczorem zły i wypompowany z sił. Aż musiał się pocieszyć pizzą :wink:

Tak się cieszę, że już cieplej! :D Teraz jak wylewki wyschną, to zrobimy elektrykę i pójdą tynki. Już się nie mogę doczekać!

codziennie oglądam moją śliczną podłogę do salonu i widzę ją już w myślach w naszym domku! No ale jak już przyszła wiosna, to roboty pójdą pełną parą!

No i dzisiaj mamy spotkanie Grupy Szczecińskiej - już się cieszę na ten wieczór. Smuci mnie tylko, że Teska i Joasia z Jasiem nie przyjdą :cry: ......

W poniedziałek i wtorek będę w Berlinie na targach turystycznych - no więc do środy! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wylewki są - pięęęęęęęęekne i równiutkie! No i cena rewelacyjna - wyszło po 17,-zł./m2 z miksokreta. I zrobili w jeden dzień!

Ale mamy teraz duże pomieszczenia! Wszystko jest takie równiutkie i gładziutkie, to i wszystko się optycznie powiększyło.

 

Wczoraj wzięłam wolny dzień i poleciałam na poszukiwanie ofert na ocieplenie domu. Właśnie dostałam super-ofertę: 41,10zł/m2 brutto za wełnę lamelkę z całym system i tynkiem mineralnym. A słyszałam, że mniej niż 50,-zł. to nie ma szansy!

Oglądałam też jak robią regipsy ci, co mają nam ewentualnie robić - ciekawe ile biorą za robociznę? Musimy podusić szefa tym bardziej, że gdyby jego tynki były OK, to robiliby u nas tynki, regipsy i ocieplenie.

 

We wtorek też biorę wolne i polecę oglądać tynki ręczne cementowo-wapienne, co je mamy mieć po 15,-zł/m2 za robociznę.

 

Ale fajnie! Wszystko idzie do przodu! Mam nadzieję, że nam wystarczy pieniędzy i wprowadzimy się w lipcu :D

Super mieć własny dom!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę był pan od ocieplenia - budynek pomierzył i dostałam ofertę - niestety po 30,-zł/m2 netto. A elewacji to wyszło 228 m2 i do tego 81 metrów podbitki. Ale budynki przez niego zrobione były bardzo ładne i robi też podbitkę drewnianą i parapety zewnętrzne - wszystko razem wyglada bardzo ładnie. No i firma solidna i pan konkretny i widać, że się na swojej robocie zna. Jutro mam spotkanie i jeżdżenie z następną firmą -od tynków wewnętrznych i ocieplenia. Zobaczymy ile oni wymierzą tej elewacji.

O efektach - w czwartek. Pozdrowienia dla czytających!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...