Joanna i Janusz 14.02.2007 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Mam problem- w grudniu sprzedaliśmy mieszkanie na 3 raty z terminem wydania za kilka miesięcy. Poszliśmy na rękę kupującym, bo poniosą niższe koszty, i spisaliśmy od razu umowę sprzedaży. Pierwsza rata została potraktowana jako zadatek, ale mimo zapisu w umowie, ze już została zapłacona mieliśmy ją otrzymać tego dnia wieczorem. Okazało się, ze kupującym brakuje części pieniędzy- sytuacja losowa i zgodziliśmy się, że brakującą kwotę otrzymamy za miesiąc. Minął już kolejny miesiąc, a oni nadal nie mają tych pieniędzy. Została już założona księga wieczysta na ich nazwisko. i tu moje pytanie- czy mogę jeszcze wycofać się ztej umowy? czy jestem frajer i pozostaje mi dopominać się o swoje? aż strach się bać, co będzie z pozostałymi pieniędzmi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 14.02.2007 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Witam ! niewiele pomogę ale radzę już iść do notariusza lub prawnika i dowiedzieć się jak z tego wybrnąć! W czasach kiedy jest tyle przekrętów a ludzie są pozbawieni wszelkich zasad o honorze nie wspomnę, uważałbym na wszystko zwłaszcza kiedy chodzi o "sianko". Nie znam zapisów umowy notarialnej ale jeżeli jest tam punkt mówiący,że kwota została zapłacona to..... Faktem pocieszającym może być to, że kupujący nie mają potwierdzenia zapłaty na piśmie lub przelewu. Chyba że w umowie jest zapis o przekazanej wpłacie całości lub pierwszej raty. Słyszałem,że jest przepis przy zawieraniu umowy kupna-sprzedaży o możliwości wycofania się lub rezygnacji, ale to należy sprawdzić u źródła - u prawnika.Życzę Wam pozytywnego załatwienia problemu , a teraz do prawnika!Też sprzedawałem ale pieniądze dostawałem w obecności notariusza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 14.02.2007 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 "Wycofać się" z umowy na tym etapie raczej nie ma szans, musiałbyś udowodnić, że od początku kupujący chcieli oszukać i nie mieli zamiaru płacić. Fatalne jest też to, że potwierdziłeś w akcie otrzymanie pierwszej raty zanim dostałeś pieniądze do ręki. Dla ścisłości, to nie był żaden zadatek, skoro podpisaliście od razu umowę przenoszącą własność mieszkania. Radziłbym jak najszybciej wziąć prawnika, złożyć pozew o zapłatę i wniosek o zabezpieczenie roszczenia przez wpis do księgi wieczystej. Nie chcę straszyć, bo nie zakładam skrajnej nieuczciwości, ale w zasadzie nabywcy mogą spokojnie sprzedać komuś mieszkanie i zniknąć z pieniędzmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 14.02.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Z umową notarialną i zapisem o poddaniu się egzekucji z art. 777 idzie się prosto do komornika. Niepotrzebny jest sądowy tytuł wykonawczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 14.02.2007 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Słusznie, jeśli w akcie jest poddanie się egzekucji wg. art. 777 k.p.c., wtedy z aktem do sądu tylko po klauzulę wykonalności i zaraz do komornika. Trzeba tylko przypilnować komornika, żeby jak najszybciej zajął nieruchomość i złożył o wpis tego w KW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 14.02.2007 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Dzięki za odpowiedzi. Postaramy się ostrzej z nimi porozmawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 15.02.2007 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 A jak już porozmawiacie- napiszcie jak sprawy stoją. Będę trzymac kciuki za Wasze powodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 15.02.2007 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 stał się cud! A może czytają muratora... szykowaliśmy się na rozmowę z nimi i przyszedł dziś człowiek i zapłacił nam 1/3 brakującej sumy, zażądaliśmy reszty do końca tygodnia. Równocześnie obiecał, że nie będzie problemu z kolejną ratą, bo są pieniądze na...lokacie zobaczymy, jak pójdzie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 16.02.2007 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Bardzo sie cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.