Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SZUKAM PRĄDU!!!


Recommended Posts

Energetyka podała taką cenę za przyłącze,że nawet nie komentuję.W gminie pani poradziła, żeby do pozwolenia na budowę zrobić projekt z agregatem prądotwórczym a dopiero potem iść targować do energetyki(podobno w takiej sytuacji mocno schodzą z ceny).Tak też zrobię.Gdybym się jednak z szanownym monopolistą nie dogadał to co robić? Faktycznie montować agregat?Jakiś wiatrak? Turbinki? Szmery bajery?

Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr nowy! Don't worry! Energetyka jest do przeskoczenia.

Najpierw kup sobie zbroję (zrobioną z cierpliwości) i dobry pejcz (z przepisów prawa), bo będą Ci potrzebne. ENEA to monopolistyczny moloch z epoki niewolniczej, a Ty jesteś dla nich jak Kunta-Kinte którego chcą przerobić na Tobiego.

Pierwszy problem, to ustal czy twoja działka leży na terenie przeznaczonym przez gminę pod budownictwo mieszkaniowe. Jeżeli nie, to masz kłopot. Jeżeli tak, skieruj skargę do terenowego Urzędu Regulacji Energetyki - oni Ci pomogą. Energetyka zgodnie z Prawem Energetycznym na ww. terenach nie może żądać od Ciebie opłaty wyższej niż w ustawie tj. 122zł za 1kW mocy przyłączeniowej. Nie wiem, gdzie budujesz, ale ja kupiłem działkę w Szczecinie-Wielgowie i po 4 miesiącach utarczek z ENEĄ (chcieli bym budował 500m linii SN + trafostacja + 300m linii NN, a potem przekazał im to w ramach opłaty przyłączeniowej) dzisiaj dostałem warunki - opłata wg ustawy tj. 2440zł za 20kW. Termin mnie troche nie satysfakcjonuje bo dają sobie aż 12 misięcy, więc może jeszcze dam im popalić.

W każdym razie wiedz, że oni chcą Cię spławić i nie daj się. URE Ci pomoże, ale teren musi być przez gminę przeznaczony pod mieszkanówkę.

Daj znać jak Ci idzie. Wszystkiego dobrego w piergrzymce po urzędach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z tych ,,mądrych po szkodzie"...:sad:

Przyłącze ze skrzynką ,,budowlaną" kosztowało mnie ok. 5000zł!!!

Do tego płacę ok. 600zł rocznie opłaty-,,dziesięciny" dla energetyki w tym 30zł za ,,zużycie" a reszta to opłaty!!!

Gdybym był uświadomiony przez kogokolwiek, to kupiłbym licznik + flaszkę i dogadałbym się z sąsiedem...:grin:, byłbym do przodu kilka tysięcy...

Z Forum dowiedziałem się, że opłaty za prąd ,,budowlany" można odliczać w ramach ulgi...no to spróbuję:wink:

Na twoim miejscu wybrałbym agregat na czas budowy, a jeżeli CI się nie spieszy, to patrz w poprzednie wiadomości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłącz prądu można potraktować jako rozbudowa sieci i wówczas nawet jeżeli bedziesz miał do podciągnięcia 100 czy 200 metrów będzie kosztowało to tylko tyle ile wyniesie zapotrzebowanie na KW. Ale jest jeden warunek ,rozbudowa sieci to minimum dwóch inwestorów ,czyli pasuje się dogadać z sąsiadem jeżeli takiego masz ,który będzie tym zainteresowany i będzie budował w pobliżu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest koszt uzytkowania agregatu w porównaniu z pradem z sieci. Nie mamy jeszcze przyłącza a już musimy zaczynać fundamenty. Moze ktoś robił fandamenty bądż stan surowy otwarty opierając się na prądzie z agregatu. Proszę podziecie się doświadczeniami. Agregat uda się nam pożyczyć, ale czy koszty użytkowania nas nie zabiją. Agi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czas budowy nia ma jak dobry sąsiad. My do dziś nie mamy prądu, i kto wie kiedy będziemy mieli, choć kierownik zapewnia, że będzie dobrze. Energetyka dała nam takie warunki do prądu budowlanego, że wybulilibysmy ok. 5-6 tys. Poprzestaliśmy więc na dobrych układach z sąsiadem, który miał skrzynkę na 4 wyjścia i podłączyliśmy się do niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Również mam problem z przyłączem energetycznym, dzisiaj właśnie odebrałam umowę o przyłączenie i przeraża mnia termin czekania 2 lat na prąd( a taki termin realizacji ustalił zakład w Konstaninie), gdy tym czasem ja w piątek odbieram już ostateczne pozwolenie na budowę i jestem na etapie dogadywania sie z ekipą. Również zastanawiam się nad prądem z agregatu. Czy rzeczywiście wszyscy czekaliście na przyłącze energetyczne 2 dłuugie lata, mam nadzieję, że można przyspieszyć termin wykonania.

Pozdrawiam, Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze mozna przyspieszyc przylaczenie pradu. ZEWT Rejon Jeziorna jest znany z tego ze na wszystkie przylacza daje termin na za dwa lata ... Sam taki mialem (buduje dom w Raszynie). Teraz mam 3 miesiace od uzyskania pozwolenia na budowe. W zadnym wypadku nie podpisuj umowy na wykonanie przylaczenia. Najpierw odwolaj sie od terminu do ich centrali w Rembertowie. Mozesz tez skontaktowac sie z rzecznikiem odbiorcow paliw i energii (namiary na http://www.ure.gov.pl) - powinien pomoc. Jest orzeczenie bodajze Sadu Najwyzszego stwierdzajace ze tak odlegly termin wykonania przylaczenia jest rownoznaczny z odmowa jego wykonania co w przypadku odbiorcow nalezacych do grupy V (czyli domy jednorodzinnne itp.) jest niezgodne z prawem (konkretnie chyba z art. 7 ust. prawo energetyczne). Pisze troche z pamieci - papiery mam w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w Konstancinie czekałem prawie rok na podłączenie od momentu złożenia wniosku o warunki. Byłoby jeszcze szybciej (po 6 miesiącach) ale jakoś mi się nie spieszyło i nie wywiązałem sie do tego czasu z tych punktów co do mnie należały. Potem przyszła zima i przesuneliśmy termin wykonania przyłącza na wiosnę (w umowie miałem do końca grudnia).

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Jezier dnia 2003-06-02 17:31 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety czas mnie goni. Myślałam, że energetyka robi przyłącza sama, a okazuje się, że zlecają pracę podwykonawcom. Na szczęście list wykonawców jest wywieszona w urzędzie na tablicy. Jeżeli nie uda się szybciej załatwić przyłącza pozostaje mi agregat (z sąsiadem jeszcze nie rozmawiałam, jest oddalony od nas o 200m ale życzliwy)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem agregatu na etapie budowy ścian fundamentowych. Agregat 2 kW, spalał 5 l benzyny w dwa dni. Betoniatkowy uruchamiał go przed włączeniem betoniarki. Na etapie stanu surowego można sobie poradzić, ale przy wykończeniu może się okazać dość kosztowny bo co chwilę trzeba coś przyciąć, dociąć, wywiercić i wtedy musiałby chodzić bez przerwy, a spali ok. 1 l/ godzinę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan surowy otwarty- nieduży dom 150m2- udało się zbudować w ciągu 3 miesięcy używając agregatu jednofazowego 220V Lifter3,2KW. Zużycie benzyny było średnio 5 litrów na dzień. Agregat napędzal betoniarkę, oświetlenie barakowozu, czasem czajnik do gotowania wody na herbatę, a wieczorami także telewizor. Betoniarke trzeba bylo wypożyczyć (dodatkowy koszt), bo ekipa miała tylko dużą na prąd trójfazowy. Budowanie murów szło dobrze, przy stawianiu dachu agregat okazał się zbyt słaby do narzędzi przycinających krokwie i inne rzeczy na dachu. Skończyło się to koniecznością przeglądu agregatu po zakończeniu budowy, dość kosztownego, bo popaliły się i wymagały wymiany niektóre zabezpieczenia i regulatory napięcia. Na szczęście do dalszych prac wykończeniowych mam juz normalny prąd z sieci. Wykańczania domu, w czasie którego pradu potrzeba co chwilę, a nie tylko do betoniarki czy ugotowania herbaty nie wyobrażąm sobie z tym agregatem. Musiałby być jakiś wielki diesel i cały czas włączony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Odsprzedaż prądu (np. przez sąsiada) jest zabroniona. Gdy nas nakryje energetyka, traktowane to jest jako kradzież, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Czy wystarczy wtedy tłumaczenie, że "ja tylko pożyczałem" prąd od sąsiada...? :wink:

 

a jak mi udowodnia, że nie dostałem prądu za darmo?

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agregat można kupić (czasem w niezłej cenie) w Castoramie lub Praktikerze. Na pewno wyjdzie taniej niż wypożyczenie. Jak ekipa będzie mieszkała na budowie - eksploatacja będzie znacznie droższa ( ok. 1 l paliwa na godz). Agregaty nowe i używane są też na aukcjach Allegro.

 

Jeżeli chodzi o pożyczenie prądu - pytałem o to w ZE (pruszków). I powiedzieli, że ich to nie interesuje - jest to instalacja wewnętrzna, za licznikiem a ich zainteresowanie kończy się na liczniku - i oczywiście zapłaconych rachunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...