duduś 14.02.2007 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Kochani mam 17-letnią córcię .W sumie kochane ,dobre dziecko. Jednak jej okres dojrzewania ( ponoć jeszcze nie taki zły) spowodował ,że ja dojrzałam do tego, żeby wysłać ją w tym roku gdzieś do pracy. Nie mam na myśli zagranicy . Chciałabym żeby poczuła po co się uczy, jaka jest wartość pieniądza i jak to jest miło zarobić 800 zł za cały m-c pracy, i potem "poszastać " sobie nie wiadomo czym ( mam na myśli te 8 stówek). Nie jest ona rozrzutnym dzieckiem -raczej cały czas chodzi mi o to. żeby zrozumiała po co się uczy ( czego chyba za b. nie pojmuje) Jednak też chcę żeby mimo wszystko zmieniła klimat ( mieszkam na południu Polski). Doradżcie mi proszę jak sie takiemu niepełnoletniemu dziecku załatwic pracę , gdzie uderzyć, co zaproponować. ? Kiedy zacząć to załatwiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 14.02.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Pierwsza myśl, która mi przyszła do głowy - na pewno znajdzie sie jakiś zaufany ktoś: z rodziny/ przyjaciel/ forumowicz na północy, kto potrzebuje np kogoś do pomocy w pensjonacie/gorspodarstwie agroturystycznym/ domu najlepiej nad morzem I córa będzie miec 2 w 1 - wakacje i prace. Pomysł z pracą jest niezły pod warunkiem, że praca będzie BEZPIECZNA i córa jest rozsądna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 14.02.2007 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Moze na poczatek poszukaj czego na miejscu?Pomysl uwazam za bardzo dobry.Moze pilnowanie dziecka u kogos znajomego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 14.02.2007 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Też popieram. Tak sobie myślę, że zaplanowałabym to dwufazowo. Lato - praca fizyczna - jakaś smażalnia, czy kelnerowanie, czy zbiory - nie za długo, bo to ciężki kawałek chleba ale dużo uczy. A od jesieni np. udzielanie korepetycji z jakiegoś przedmiotu, z którego jest dobra. Powinno jej wyjść na empiriach, że lepiej się uczyć i wykonywać prace wymagające kwalifikacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 14.02.2007 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 No nie wiem - za młoda chyba jest. Ryzyko jest takie, że jak poczuje pieniądze, będzie miała kontakt ze starszymi "mądrzejszymi" to rzuci naukę i pryśnie do Anglii czy Irlandii bo stwierdzi, że na naukę ma jeszcze czas. W tak młodym wieku "młodzi" są baaardzo podatni na iluminacje nieco starszych "młodych". Często rodzice nie są już wzorem czy autorytetem tylko "kolo" czy "ziomal" ze starszego rocznika. W mojej dalszej rodzinie był podobny przypadek - kuzynka 17 letnia wyjechała do Kanady do znajomych rodziców potrenować angielski. Nie wróciła już ale...skończyła tam studia prawnicze i wyszła na ludzi. Ale to co jej rodzice przeżywali w tym czasie to nikomu nie życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.