Anik76 15.02.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Witam Na początku dodam ,iż w srawach prawa budowlanego itd. jestem totalnym laikiem. Sprawa ma się następująco: mamy z mężem strych do adaptacji ,na która to czas juz minal ale mamy zgode na jej przedłużenie... Niestety mamy problem z "sąsiadami" , którzy nie wyrażają zgody na udostepnienie swojej "linii gazowej" , do której moglibyśmy się przyłączyć...Wiem, wiem sa inne opcje ale mam pytanie : Czy wspolnota mieszkaniowa i miejskie przedsiebiorstwo gospodarki mieszkaniowej (MPGM) dajac taki strych do adaptacji nie powinni nam tak jakby zagwarantowac te mozliwosc adaptacji tzn.zalatwic zgode tych"sasiadow" na podlaczenie sie do gazu??? Płacimy juz ponad rok polowe stawki czynszu (tak wynika z umowy) za nic(moim zdaniem) bo mieszkac tam poki co nie mozemy -czekamy na pozwolenie na budowe -ponoc tak trzeba bo to jak normalna budowa. Bardzo prosze o pomoc , jesli beda potrzebne jeszcze jakies fakty ,ktorych tu nie ujelam to prosze pisac -odpowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.