Piekarnik tradycyjnie zabudowany czy "poziom" wyże

[luk__25]

Prosimy o sugestie szczególnie użytkowników piekarników zabudowanych na wysokosci rąk. Czy jest to praktyczne rozwiązanie czy lepiej pozostać przy tradycyjnej zabudowie pod płytą grzejną?

 

pozdrawiam

[mikita]

Ja dopiero będę mieć na poziomie wyższym, ale teraz mam standardowo nisko i przy małym dziecku jest to problem. Piekarnik jest "bardzo ciekawy", i nie boję się tego, że się poparzy, bo drzwiczki są tylko lekko ciepłe, ale ze może ten piekarnik otworzyć.

[asiaasia1719499938]

Ja od ponad roku mam piekarnik na poziomie rąk, jestem bardzo zadowolona a często z niego korzystam

Po pierwsze to o czym pisała Mikita, przy dzieciach jest to o wiele lepsze rozwiązanie

po drugie zdecydowanie wygodniej jest korzystać z piekarnika jak jest on wyżej,

minusów nie widze, no może jak ktoś mam małą kuchnie i mało blatów, to jednak taki piekarnik zabiera miejsce gdzie mógłby być blat, ja mam blatów duużo

[sebo8877]

Ja od ponad roku mam piekarnik na poziomie rąk, jestem bardzo zadowolona a często z niego korzystam

Po pierwsze to o czym pisała Mikita, przy dzieciach jest to o wiele lepsze rozwiązanie

po drugie zdecydowanie wygodniej jest korzystać z piekarnika jak jest on wyżej,

minusów nie widze, no może jak ktoś mam małą kuchnie i mało blatów, to jednak taki piekarnik zabiera miejsce gdzie mógłby być blat, ja mam blatów duużo

 

Zgadzam się w 100% nie bola plecy podczas schylania sie

 

Wszystko masz na wyciągnięcie ręki. Bardzo wygodne i polecam.

 

sebo8877

[kolia]

Ja dopiero będę tak miała, ale mieszkałam kiedyś w domku w którym tak było i baaaardzo mi to odpowiadało. Minusów nie zauważyłam.

[MARKOG]

A czy niska osoba nie będzie musiała "wykładać" się na otwartej gorącej klapie (w przypadku standardowo otwieranych), lub operować ze stołka. Argument o braku garbienia sie nie jest żadnym argumentem (chyba że dla zawodowego kucharza w restauracji) bo na tej samej zasadzie musielibyśmy umieścić smietnik na wysokości barków żeby się nie schylać podnosząc klapę. Mysle że wszystko zależy od wizualizacji kuchni. Ja np nie lubię słupków w kuchni ( o ile kuchnia na to pozwala).

[JoShi]

A czy niska osoba nie będzie musiała "wykładać" się na otwartej gorącej klapie

To chyba oczywiste, że każdy robi według swojego wzrostu... Dla mnie doglądanie pieczenia i operowanie gorącymi naczyniami wyciąganymi z piekarnika ustawionego na wysokości wzroku jest wygodniejsze i tyle.

[MARKOG]

A czy niska osoba nie będzie musiała "wykładać" się na otwartej gorącej klapie

To chyba oczywiste, że każdy robi według swojego wzrostu... Dla mnie doglądanie pieczenia i operowanie gorącymi naczyniami wyciąganymi z piekarnika ustawionego na wysokości wzroku jest wygodniejsze i tyle.

No tak tylko nie we wszystkich rodzinach (szczególnie wielopokoleniowych) wszyscy mają ten sam wzrost. Ale zgadzam się że jest to sprawa jak najbardziej indywidualna. Widziałeś używałeś podoba ci się masz małe dzieci montuj oczywiście o ile możesz wysoko. Nie podba się, nie chcesz wysokich mebli - montuj na dole. Jest to "mebel" tak rzadko używany w porównaniu z np płytą czy zlewem że jest to sprawa gustu bądź bezpieczeństwa ciekawskich dzieci (nawet zmywarka jest chyba częściej używana a nikt nie ma pomysłu żeby ją wynosić w górę - bo jest nieefektowna wizualnie). Czaszami ładnie to wygląda a jak jest mała kuchnia to wręcz oszczędza miejsce(kosztem wysokości szafek).

[JoShi]

nawet zmywarka jest chyba częściej używana a nikt nie ma pomysłu żeby ją wynosić w górę

1. U mnie piekarnik jest używany prawie tak często jak zmywarka.

2. Właśnie że zamierzam podnieść zmywarkę co najmniej o 20 cm, żeby było wygodniej wkładać i wyjmować naczynia.

[Monika B]

Miałam obie obcje i skłaniam się jednak do piekarnika na dole. Nie dlatego, że na górze jest niewygodny, ale dlatego, że jednak z piekarnika korzystam trochę rzadziej niż innych szafek i te na górze były mi bardziej potrzebne. Owszem, przy małych dzieciach to może i warto zamontować piekarnik na górze - nawet raz na tydzień nie trzeba wtedy pilować malucha. Ale w innym wypadku wole mieć wysoko garnki, talerze, mąkę i herbatę No chyba, że da sie zamontować na górze wszystko

[LamiaReno]

A według mnie piekarnik na wysokościach jest mało poręczny (chyba, że otwiera się tak jak lodówka a nie w poziomie). Jak jest otwarty właz do piekarnika to żeby wyciągnąc coś co jest z tyłu albo umyć muszę wchodzić na stołek -otwarte drzwiczki skracają mozliwość manipulacji. Przytradycyjnym na dole mozna nadrabiac korpusem nurkując do środka.

[asiaasia1719499938]

A według mnie piekarnik na wysokościach jest mało poręczny (chyba, że otwiera się tak jak lodówka a nie w poziomie). Jak jest otwarty właz do piekarnika to żeby wyciągnąc coś co jest z tyłu albo umyć muszę wchodzić na stołek -otwarte drzwiczki skracają mozliwość manipulacji. Przytradycyjnym na dole mozna nadrabiac korpusem nurkując do środka.

 

zgadzam się z tym, że piekarnik w słupku najlepszy byłby otwierany "jak lodówka" byloby zdecydowanie wygodniej z niego korzystać

ja mam 170cm wroztu i nie mam problemu z obsługą i czyszczeniem piekarnika w słupku ale faktycznie dla niższych osób może ty być bardziej uciążliwe.

[bisia]

ja mam 160 cm wzrostu i piekarnik w słupku startujący na wysokości 75 cm od podłogi w górę (niżej mam 2 szuflady).

Uważam, że takie rozwiązanie jest świetne. Nie schylam sie, ani na pewno nie nurkuję do piekarnika. Na pewno trzeba to dopasowac do wzrostu osoby najczęsciej korzystającej. Dla porównania: tuż nad piekarnikiem mam mikrofalę i jak dla mnie jest za wysoko. Włożenie/wyjęcie z niej talerza z zupą to już akrobacja (a właściwie sztuka balansowania )

Moim zdaniem lepiej się schylić do szafki po mąkę, bo to na jedno ciasto robi się 2 razy (wyjąć i potem schować), natomiast do piekarnika zaglądam częsciej (przez szybkę rzecz jasna )

Dochodzi kwestia bezpieczeństwa dzieci - szafki bez problemu mam poblokowane, z piekarnikiem byłoby gorzej.

Ja polecam - w nowej kuchni na pewno będę miała tak samo z piekarnikiem, natomiast mikrofalę na pewno umieszczę niżej niż mam teraz.

[iks_75]

Montaż piekarnika wyżej jest w tej chwili modny, na pewno jest to bardziej wygodne i praktyczne. Jednak moim zdaniem niekoniecznie takie słupki są efektowne, chyba, że ktoś ma naprawdę dużą kuchnię (w większości projektów jest jednak mała. Wiem to bo dla mnie był to jeden z priorytetów przy wyborze projektu domu.) Oczywiście wszystko to kwestia gustu i upodobań.

 

Ja jednak świadomie nie decyduję się na takie rozwiązanie, choć kuchnię mam dość dużą (12m2). Wolę mieć więcej blatu roboczego, a słupek to jedynie w postaci lodówki. W tej chwili mam piekarnik usytuowany tradycyjnie czyli nisko i to rozwiązanie mi odpowiada. Nie przesadzajmy z bólem pleców, nawet jak sie dużo piecze (częściej chyba jednak sięga sie do zmywarki), odrobina ruchu nie zaszkodzi. Małe dziecko dobrze jest uczyć, że tam jest gorąco i nie powinno dotykać (póki co skutkuje w moim przypadku. A co z kominkiem jeśli argumentem jest możliwość oparzenia się przez dziecko? Jego chyba nie da się zamontowac wyżej?)

 

Decyzja jednak należy do każdego z nas. Grunt to być zadowolonym z wybranego rozwiązania.

[agniecha1]

Witam

 

Też się ostatnio zastanawiałam, czy montowanie piekarnika w słupku to wygoda czy raczej moda?

 

Ja zastanawiałam się raczej, czy mając piekarnik na wysokości częściej nie będę narażona na poparzenie, przy wyciąganiu czy sprawdzaniu np. czy ciasto już jest upieczone przy otwartym piekarniku? Jak to jest?

 

Domyślam się, że w kosztach montażu i mebli kuchennych też jest różnica?

 

U mnie dziecko nigdy nie dotykało piekarnika, mimo że jest bardzo ciekawskim i wszędobylskim chłopczykiem. Zawsze tego pilnowaliśmy.

 

A kominek rzeczywiście chyba jest większym zagrożeniem, chociaż nie wszyscy muszą go mieć?

[prosciu]

moje zdanie

piekarnik w słupku - rewelacja

dziecko nie siega łatwo coś wyjąć i włozyć

wszystko dobrze widać

mam ładny wiec ładnei wyglądą

 

pod płyta mam szuflady na przyprawy - rewelacja przy gotowaniu nie trzeba nigdzie odchodzić otwieram szufladę i mam wszystko pod ręką

 

co do zmywarki "na podwyzszeniu" u mnie nie moźe być moja córka ma 20 miesięcy i juz mi pomaga w kuchni - głównie przy zmywarce - podaje talerze i garnki

[malmuc]

ja akurat mam miejsce na słupek i piekarnik w niego wsadze, mam dosc kucania przed piekarnikiem i zagladania jak sie ma jedzonko, kiedy chce zaglądnąć do srodka cos zamieszac sprawdzic to mam stresa ze dziecko cos wykombinuje. Wie co to gorące i ze nie wolno dotykac, ale to tylko male dziecko, a one maja rózne pomysły.

Moja siostra ma 150 cm wzrostu, nie zauwazylam zeby stawala na stoleczku poczas wycierania piekarnika w srodku

Sa jeszcze rozne akrobacje, czesto chce obrocic naczynie i na kucaka jest to niewygodne, a nawet niebezpieczne.

Kazdy z nas ustawia sprzet jak mu wygodnie i jak mu sie podoba

[kubaimycha]

Ergonomicznie jest umieszczenie go na wysokości blatu...Tak mam od kilku lat...i tak będę miała w kolejnej kuchni...może jeszcze w tym roku ...

[zielony_listek]

Ja zastanawiałam się raczej, czy mając piekarnik na wysokości częściej nie będę narażona na poparzenie, przy wyciąganiu czy sprawdzaniu np. czy ciasto już jest upieczone przy otwartym piekarniku? Jak to jest?

 

Domyślam się, że w kosztach montażu i mebli kuchennych też jest różnica?

 

Ja mam teraz piekarnik na wysokości blatu (ok. 85 cm), a na dodatek z jednej strony tuz przy scianie - i dla mnie i tak dostep jest wygodny. Wczesniej miałam na dole i przyłączam się do grupu głosujacej za wersja "na wysokościach"

Mikrofalkę mam nad piekarnikiem i dla mnie OK (mam 170 cm wzrostu).

 

Przy piekarniku montowanym w słupku płyta i piekarnik musza mieć osobne sterowanie (w montażu jedno pod drugim moga miec wspólne sterowanie lub osobne).

No i jak w różnych miejscach to osobne gniazdka pewnie trzeba do płyty i piekarnika.

Co do kosztów montażu, to nie wiem, ale nie wydaje mi się, żeby jakas znacząca różnica była.

 

Pozdrawiam

zielony_listek

[agniecha1]

 

No cóż już niedługo będę musiała podjąć decyzję. Póki co moja połówka upiera się nad tradycyjnym rozmieszczeniem (piekarnik pod płytą). Bez udziwnień!

 

Jeszcze zobaczymy.