Ola i Krzysiek 03.04.2008 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Aha i chciałam Wam powiedzieć, że wczoraj wróciłam z budowy zdechła jestem jak nie wiem co, pot tu i tam spływał Przyjmowalam styro na posadzki, a że męża nie było to sama dygałam z tymi pakami do garażu. 40 paczek było, przy ostatniej to już prawie na kolanach szłam Taka słabiutka istotka ze mnie Ale swoją drogą niezła to siłownia była. Na rok mi wystarczy Aha o zakwasach mówić chyba nie muszę, że mam i ruszać się nie mogę ?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lolek70 03.04.2008 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Ola, plastyfikator to takie coś, co powoduje, że beton staje się bardzie plastyczny, jak sama nazwa wskazuje i nie ma zadania izolować wilgoci czyli, ze nie robiliście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 03.04.2008 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Ola, plastyfikator to takie coś, co powoduje, że beton staje się bardzie plastyczny, jak sama nazwa wskazuje i nie ma zadania izolować wilgoci czyli, ze nie robiliście... no to nie robiliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 03.04.2008 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 a ja myślałam, że styropian lekki jest... Ty nie narzekaj tylko się wprawiaj mam na myśli rychłą wyprowadzkę (tak cichutko gratuluję, żeby nie zapeszyć) i inne prace ręczne przy własnycm domostwie Ola, a Ty nie jesteś przypadkiem moją nauczycielką od rosyjskiego z podstawówki?! do dziś pamiętam jej słowa na pożegnanie: Joanno, ty moja podporo...hihi, nieźle, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 03.04.2008 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 a ja myślałam, że styropian lekki jest... Ty nie narzekaj tylko się wprawiaj mam na myśli rychłą wyprowadzkę (tak cichutko gratuluję, żeby nie zapeszyć) i inne prace ręczne przy własnycm domostwie Ola, a Ty nie jesteś przypadkiem moją nauczycielką od rosyjskiego z podstawówki?! do dziś pamiętam jej słowa na pożegnanie: Joanno, ty moja podporo...hihi, nieźle, co? Jasia, ja to troche inny rocznik jestem niż Twoja Pani od rosyjskiego Chociaż muszę przyznać, że rosyjski mnie pociągał do tego stopnia, że zdawałam z niego maturę. Dzisiaj już się nie popiszę znajomością tego języka, niewiele pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 03.04.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 ach, łezka w oku mi się zakręciła na wspomnienie Pani Sobczyńskiej - była przesympatyczna! ja po podstawówce tak dobrze gawariła pa ruski, że stwierdziłam, że nie ma sensu się go dalej uczyć - oczywiście z powodu braku kontaktów z tym językiem dziś mam o nim mizerne pojęcie choć właściwie nie żałuję, bo zamiast rosyjsiego zaczęłam uczyć się francuskiego (który UWIELBIAM) i w rezultacie jestem po filologii romańskiej właściwie nie ciągnie mnie za wschodznią granicę, ale chwilami zastanawiam się, czy sobie nie odświeżyć rosyjskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 09.04.2008 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 ślicznie - równiutko u nas ściany i podłogi schną od końca grudnia i jeszcze im się to do końca nie udało co prawda pogoda była średnia na suszenie a nagrzewnica nie zdała egzaminu, ale nie sądziłam, że to tak długo potrwa dobre efekty będą na pewno przy zintensyfikowanym wietrzeniu no i zaraz wiosna chyba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 09.04.2008 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 No na wiosnę ja czekam jak na zbawienie. Już mam dosyć tej pogody byle jakiej. Ale dzisiaj pięknie słonko świeci i jest ciepełko, w końcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 10.04.2008 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Cześć Oku Dawno mnie nie było a tu tyle się u Ciebie dzieje Lece oglądać zdjęcia w dzienniczku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lolek70 10.04.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 normalnie zrobiło się jak w domu a ile cementu Wam poszło? no i jakie grube te wylewki robiliście? pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 10.04.2008 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Cześć Oku Dawno mnie nie było a tu tyle się u Ciebie dzieje Lece oglądać zdjęcia w dzienniczku Witaj Rom i jak podobają Ci się zmiany w naszym domu? Sylwek, cementu wyszło 2 palety. Posadzka na parterze 16 cm (styro 10 cm + beton 6 cm), a na górze 8 cm (styro 3 cm + beton 5 cm). Garaż mamy ok 13 cm (styro 8cm + beton 5 cm). A jak okna w salonie nisko się zrobiły, normalnie szok. Martwię się, ze moja kanapa zastawi mi pół okna, bo ona taka wysoka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 10.04.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Witaj Rom i jak podobają Ci się zmiany w naszym domu? zrobiło się tak zaje.......zajefajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 10.04.2008 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ola - gratuluję podłóg i zastanawiam się jak długo wytrzymasz aby na nie nie wejść - ja na swoje już na drugi dzień weszłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 10.04.2008 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ola - gratuluję podłóg i zastanawiam się jak długo wytrzymasz aby na nie nie wejść - ja na swoje już na drugi dzień weszłam. Yreq, ja tam wytrzymałam, ale mój slubny nie Pojechał tam na drugi dzień i dreptał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maya04 12.04.2008 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 A jak okna w salonie nisko się zrobiły, normalnie szok. Martwię się, ze moja kanapa zastawi mi pół okna, bo ona taka wysoka eeee to normalne - ja miałam tak samo do kuchni to byłam przekonana że żadne meble mi nie wejdą i okna to się otwierać raczej nie będą, ale to tylko złudzenie i przyzwyczajenie do poprzedniego poziomu pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 16.04.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Oleńko - ogromne gratulki dla Ciebie i męża - wszystkiego naj Wam życzę; faktycznie to dopiero początek - czyli wszystko przed Wami ( wiem coś o tym, bo za 9 dni obchodzimy 10 rocznicę ślubu po 13 roku bycia razem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 16.04.2008 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Serdeczne gratulacje z okazji rocznicy ślubu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 17.04.2008 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Ola i Krzysiek, to widzę, że my ten sam dobry rocznik jesteśmy... my w sierpniu Gratuluję i życzę Wam wielu lat w szczęściu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 17.04.2008 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Dziękuję Wam za życzenia. Wczoraj spędziliśmy dzień prywatnie, a w sobotę poprawka już w grupie Idziemy na tany tany w większym gronie znajomych. O losie, ja to już zapomniałam jak się na imprezy chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 17.04.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 no właśnie - częstotliwość imprezowania spadła nam ostatnio, co? też sobie obiecujecie, że po przeprowadzce to nadrobicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.