piejar 13.07.2007 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Ja bym bez podajnika w życiu nie chciał. Faktycznie taki kocioł jest "małoobsługowy". Do zwykłego będziesz musiał zajrzeć parę razy dziennie. Jakąś alternatywą jest holzgas i bufory ale tam też trzeba zaglądać znacznie częściej niż do podajnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rufio_r 13.07.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 ...mam kotłownię 10 m kw. i jest dobrze , ale na 6-ciu metrach tez powinien sie zmieścić bez problemu ... A ja mam laickie pytanie dotyczące magazynowania opału - jeśli kotłownia ma np 6 m2 to gdzie w takich sytuacjach trzymacie groszek? Rozumiem, że do tego celu przeznaczone jest inne pomieszczenie, bo na tych 6 metrach kw. chyba nie ma zbyt wielkich szans na magazynowanie większej ilości groszku? No chyba, że raz w miesiącu uzupełniacie zapasy... Podzielcie się proszę z laikiem, bo stoję obecnie przed wyborem sposobu ogrzewania - gość, który buduje dom strasznie poleca olej opałowy, ja natomiast mam przekonanie, że olej wcale nie będzie tanim grzaniem w przeciwieństwie do groszku... problemem jest tylko miejsce przetrzymywania groszku w domu Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi i Wasze rady... Rafał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.07.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 mamy zamiar zrobić z tyłu za domem taką dupną skrzynię drewnianą i tam trzymć opał....mamy fajne warunki do tego, bo garaz jest wysunięty do przodu , co spowodowało że z tyłu jest duża fajna wnęka w której możemy taka skrzynią umiejscowić (i nie będzie jej widać z tarasu )... we wnęce sa też drzwi tylne do garażu a zaraz za garażem wgłąb domu (czyli jakieś 2 metry) jest kotłownia...czyli noszenia wiele nie będzie Pozdrawiam, smoczyca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rufio_r 13.07.2007 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Czyli dobrze podejrzewałem - w kotłowni nawet 10 m2 nie ma za bardzo szans na trzymanie opału (już nawet nie na całą zimę ale chociaż na jej połowę)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 13.07.2007 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Czyli dobrze podejrzewałem - w kotłowni nawet 10 m2 nie ma za bardzo szans na trzymanie opału (już nawet nie na całą zimę ale chociaż na jej połowę)? mam kotłownie 10 metrów kw. i na trzymanie tam opału w większej ilości nie ma szans, znaczną cześc zajmuje kocioł i trzymanie jeszcze sterty worków nie wchodzi w grę, bo byłoby to niebezpieczne ( zbyt blisko kotła ) , przy takiej kotłowni, nic innego tylko trzymanie na zewnątrz, w zimie robiłem tak, że zasypywałem zasobnik, a drugie tyle stało sobie przygotowane we wiaderkach, więc mogłem dłużej grzać, bez noszenia węgla z szopy na dworze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grehor 18.07.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Witam, a ja jeszcze z innej beczki Zastanawiam się nad ogrzewaniem w domu trzy rodzinnym. Łączna powierzchnia mieszkań to około 300 metrów. Wiem, że chcę, żeby było to ogrzewanie na paliwo stałe. Ponieważ dopiero zaczynam czytać to mam małe zamieszanie. I pytanie do Was co jest bardziej: wygodne, ekonomiczne - piec na eko-groszek czy pelety. A może można mieć taki piec, który będzie i na to i na to. Dodatkowo co do samych pieców to z tego co czytam na forum to tez różne opinie i dlatego kolejne pytanie: nie jaki konkretnie piec tylko na co zwrócić uwagę podczas wyboru? Z góry dzięki za informacje Pozdrawiam Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 18.07.2007 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Witam, a ja jeszcze z innej beczki Zastanawiam się nad ogrzewaniem w domu trzy rodzinnym. Łączna powierzchnia mieszkań to około 300 metrów. Wiem, że chcę, żeby było to ogrzewanie na paliwo stałe. Ponieważ dopiero zaczynam czytać to mam małe zamieszanie. I pytanie do Was co jest bardziej: wygodne, ekonomiczne - piec na eko-groszek czy pelety. A może można mieć taki piec, który będzie i na to i na to. Dodatkowo co do samych pieców to z tego co czytam na forum to tez różne opinie i dlatego kolejne pytanie: nie jaki konkretnie piec tylko na co zwrócić uwagę podczas wyboru? Z góry dzięki za informacje Pozdrawiam Grzegorz Może być i na groszek i na pelety , np. Eko-tech Termotecha , ogólnie groszek łatwiej dostępny mniej kłopotliwy w magazynowaniu i chyba tańszy , ma też większą wartośc opałową. Co do pieców i na co zwracać uwagę , wiele razy wałkowane na forum, poszukaj w wyszukiwarce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 18.07.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 To ja z troszku innej beczki... Jako budowlany myśliwy (taki od myślenia) zastanawiam się nad różnymi kwestiami. Jedną z nich jest ogrzewanie (moje posty w tym temacie przewijają się tu i tam). W moich koncepcjach grzewczych dosyc sporą popularnością cieszy się kocioł na ekogroszek. Szkopuł z tym że wiele projektów (w tym upatrzone przeze mnie) nie szczyci się wielkością kotłowni... Moje niewinne pytanko jest takie - jakie są zalecenia/wymagania dotyczące posadowienia takiego pieca, odległości od ścian kotła, podajnika i tym podobnych ??? W ofercie jest dosyc szeroki wybór kociołków na ekogroszek i tym samym różne są ich wymiary, ale zawsze lepiej wiedziec wcześniej. A tymczasem wracam do poszukiwania informacji, nie tylko na temat kociołkuff Wymóg, o którym wiem, to kubatura kotłowni - minimum 8 m3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 18.07.2007 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 To ja z troszku innej beczki... Jako budowlany myśliwy (taki od myślenia) zastanawiam się nad różnymi kwestiami. Jedną z nich jest ogrzewanie (moje posty w tym temacie przewijają się tu i tam). W moich koncepcjach grzewczych dosyc sporą popularnością cieszy się kocioł na ekogroszek. Szkopuł z tym że wiele projektów (w tym upatrzone przeze mnie) nie szczyci się wielkością kotłowni... Moje niewinne pytanko jest takie - jakie są zalecenia/wymagania dotyczące posadowienia takiego pieca, odległości od ścian kotła, podajnika i tym podobnych ??? W ofercie jest dosyc szeroki wybór kociołków na ekogroszek i tym samym różne są ich wymiary, ale zawsze lepiej wiedziec wcześniej. A tymczasem wracam do poszukiwania informacji, nie tylko na temat kociołkuff Wymóg, o którym wiem, to kubatura kotłowni - minimum 8 m3. Ja ostatnio o to samo zapytałam kierbuda i powiedział, że jesli chodzi o kubaturę to nie ma wymogów ale pomieszczenie musi mieć wentylację. Więc jak to jest naprawdę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 18.07.2007 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 wymiary powinny być takie żeby byl dostęp do kotła z każdej strony , żeby było wystarczająco dużo miejsca na ewentualne wymontowanie ślimaka , w praktyce piec trzeba czyścić, musi być wygodny dostęp do wszystkich wyczystek , w kotłowni musi być nawiew powietrza i wentyjacja grawitacyjna, odpowiedni przekrój komina , przydałaby się też kratka ściekowa w podłodze i obnizona posadzka na wypadek jakiejś awarii czy konieczności spuszczenia wody z instalacji , i bardzo wazne MUSI być w kotłowni jakiś zlew czy umywalka , nie wyobrażam sobie mycia rąk po czyszczeniu pieca lub wybieraniu popiołu np. w odpicowanej łazience.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 18.07.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Wentylacja jest rzeczą oczywistą, a wiedzę o kubaturze nabyłam czytając ustawę (podstawę prawną odszukam jeśli zechcesz - teraz nie pamiętam), potwierdzenie uzyskałam od mojego architekta, a kolejne w urzędzie w Wydziale Architektury i Budownictwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 18.07.2007 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 A ja tak z innej strony, to co chcę powiedzieć to jest zasłyszane od użytkownika pieca na eko groszek i wiem że jest przy tych piecach problem polegający na tym że ślimak podający groszek jest ustawiony na dany posuw czy jak to się nazywa dla danego groszka , kupując inny groszek - paliwo lub ten sam ale akurat o innych parametrach - wiadomo nie wszystkie mają takąsamą wartość opałową - probelmy z kontrolą jakości- to okazuję się że inny groszek spala sie np szybciej i ślimak nie nadąża z podaniem następnego i piec gaśnie. podobno trzeba przestawiać wartość podawania paliwa w zależności od tego co właśnie kupujemy. TAK JAK MÓWIĘ JA NIE UŻYTKUJĘ TYLKO COŚ TAKOWEGO SŁYSZAŁEM NIE WIEM JAK JEST W RZECZYWISTOŚCI. Pozdrawiam Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 18.07.2007 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 A ja tak z innej strony, to co chcę powiedzieć to jest zasłyszane od użytkownika pieca na eko groszek i wiem że jest przy tych piecach problem polegający na tym że ślimak podający groszek jest ustawiony na dany posuw czy jak to się nazywa dla danego groszka , kupując inny groszek - paliwo lub ten sam ale akurat o innych parametrach - wiadomo nie wszystkie mają takąsamą wartość opałową - probelmy z kontrolą jakości- to okazuję się że inny groszek spala sie np szybciej i ślimak nie nadąża z podaniem następnego i piec gaśnie. podobno trzeba przestawiać wartość podawania paliwa w zależności od tego co właśnie kupujemy. TAK JAK MÓWIĘ JA NIE UŻYTKUJĘ TYLKO COŚ TAKOWEGO SŁYSZAŁEM NIE WIEM JAK JEST W RZECZYWISTOŚCI. Pozdrawiam Konrad steruje się czasem podawania węgla i casem przerwy , jak wegiel sie spala za szybko , to wtedy wydłuża się czas podawania paliwa, robi się to z poziomu sterownika elektronicznego. czyli zanim się wszystko dobrze ustawi , to trzeba trochę pozaglądac do kotła , bo nigdzie nie ma podanych parametrów, trzeba metodą prób i błędów samemu wyregulować kocioł do danego paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ushi 18.07.2007 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Temat wyboru ogrzewania i kotłowni wraca do mnie jak zmora Ech, czemu w większości projektów są małe kotłownie, po kilka mkw. ??? Miejsce na kocioł w upatrzonym projekcie, po przesunięciu drzwi (przejście z wiatrołapu przez kotłownię do garażu) posiada wymiary 1,95m x 1,50m. I co tu z takim fantem zrobic? Prawdopodobnie kocioł dałoby się wcisnąc, może pozwolenie na budowę i odbiór budynku dało by się zrobic, ale co z obsługą i czyszczeniem takiego kotła, jak średnio kocioł z podajnikiem ma wymiary 1,20m x 0,80m? Co z tym fantem począc? Gazu nie ma, prąd za bardzo mnie też nie bawi... Kocioł zagazowujący drewno? Ekogroszek z podajnikiem z góry? Kominek z płaszczem? Kocioł śmieciarka? Normalnie zgroza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 19.07.2007 04:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Ech, czemu w większości projektów są małe kotłownie, po kilka mkw. ??? Bo klient sobie nie zażyczył większej. My od razu byliśmy nastawieni na węgiel więc mamy sporą kotłownię, skład węgla, wyjście na zewnątrz z kotłowni itp. Miejsce na kocioł w upatrzonym projekcie, po przesunięciu drzwi (przejście z wiatrołapu przez kotłownię do garażu) posiada wymiary 1,95m x 1,50m. I co tu z takim fantem zrobic? Prawdopodobnie kocioł dałoby się wcisnąc, może pozwolenie na budowę i odbiór budynku dało by się zrobic, ale co z obsługą i czyszczeniem takiego kotła, jak średnio kocioł z podajnikiem ma wymiary 1,20m x 0,80m? O ograniczeniu kubatury nie słyszałem i jak znam życie dotyczy to pewnie obiektów użyteczności publicznej (podobnie jak zaostrzone wymagania dla np poręczy). W tak mikroskopijnej kotłowni będziesz miał po prostu ciasno (jakbyś tego nie wiedział ) ale moim zdaniem wymieścisz się z kotłem. Czy upchniesz tam jeszcze bojler? Wątpię ale on może być już gdzie indziej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ushi 19.07.2007 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 piejar Dzięki za podniesienie na duchu. Przypuszczam, że będzie ciasno, ale może się uda. Tak myślę, że jak by ustawic podajnik od strony przejścia, to przy zamkniętych drzwiach zyskuje się jeszcze około 0,8 metra do obsługi lub innych czynności. Sama kotłownia w całości ma około 4,8 mkw. (1,5m na 2,8m plus wnęka) , z tym że wspomniane przejście do garażu ogranicza przestrzeń, a szkoda byłoby nie miec takiej możliwości. Po drugiej stronie kotłowni jest wnęka o wymiarach około 0,7 x 0,5 m, więc bojler mógłby się zmieścic. Wypadałoby też miec jakiś zlew gospodarczy w pobliżu, ale w samej kotłowni nie ma na to szans. Na szczęście zaraz obok jest podwójny garaż i tam można zarówno umieścic miejsce do mycia brudnych łapek jak i składowac pewną ilośc groszku. Przy okazji może wrzucę rysunek z rzutem kotłowni i jej sąsiedztwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 19.07.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Ja mam małą umywalkę w kotłowni i w garażu z tym że te pomieszczenia nie są połączone przejściem. Jeżeli drzwi przejściowe zrobisz otwierane na garaż to nie będą wadziły w kotłowni. Jak nie zapomnę to spróbuję dziś "nałożyć" Twoje wymiary na moją kotłownię i zobaczymy jak to wygląda w realu. A może jakaś przybudówka przy garażu? Czasem przy połączeniu garażu z domem są załomy murów które można rozszerzyć do przybudówki (u mnie dom ma 10 m szerokości a garaż 6,5 więc mam z przodu i z tyłu uskok po 1,75 m) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 19.07.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Może trochę przekieruje dyskusje...Jeszcze w zeszłym roku, jeśli tylko miałbym kasę to bym bez mrugnięcia okiem kupił piec na eko...Wtedy groszek kosztował ok. 350,00 zł/t.Obecnie kosztuje już ok. 500,00 zł/t (a nie ma jeszcze sezonu).No i w tej sytuacji już mi oko zaczęło mrugać... Rok temu pokutowały opinie o groszku..."Czekaj pan, wszyscy się rzucili na groszek, zobaczy pan jak zdrożeje..." i jednak się sprawdzają... Wiem, że wszystkie media drożeją...ale tu przez tą zwyżkę mamy aż ok. 45% zwyżkę w skali roku!!Jakie medium miało taką dynamikę??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ushi 19.07.2007 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Masakra z tymi cenami... Przeglądając internet znalazłem ceny w okolicach 500 zł/tonę, a na kotly.pl nawet ponad 600 zeta za 800 kilo. Wiadomo też że im dalej od źródła tym drożej. Orientuje się ktoś aktualnie w cenach na samym Śląsku? Wiem wiem, ze stopki wynika że tam mieszkam ale aktualnie nie mam jak tego sprawdzic, jedynie to co w necie wyczytam (jestem jakieś 2400 km od Śląska ) Znalazłem cennik na http://www.rastar.pl (Katowice) i ceny oscylują tam w okolicach 320 zł - ale kto wie na ile ten cennik jest aktualny. Wygrzebałem też cennik detaliczny składu opału z Bytomia - eko po 400 zeta za tonę... Jak tak dalej pójdzie z cenami opału to najtaniej wyjdzie energia atomowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 19.07.2007 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Ja jestem z mazowickiego (bliskie okolice W-WY) i muszę kalkulować ceny funkcjonujące na naszym rynku...a wiadomo, że same worki do mnie nie przyjdą No ale robi się z tym tematem nie za wesoło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.