ogrzewanie podłogowe...co i jak?

[daggulka]

Witam.

Mamy dylemat.... chcemy zrobić ogrzewanie podłogowe w kilku miejscach w domu i że tak powiem jesteśmy zieloni w tej kwesti.

Tak więc interesują nas dane : co potrzebujemy do wykonania tego cuda i ile mniej więcej może nas to "szarpnąć" . Ja wiem, że koszt samych rur to niewiele w porównaniu do całej "reszty"....tylko co to ta reszta i ile może kosztować takie przedsięwzięcie.

 

http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-293,317,61,opis.html?t=1

 

Powyżej daję linka do projektu....zmiany są , ale niewielkie.

Ogrzewanie podłogowe chcemy:

na dole w kuchni, w wiatrołapie, łazience...a u góry tylko w łazience.

 

Bardzo proszę o pomoc osoby zorientowane....będę dźwięczna .

 

Pozdrawiam, Smoczyca.

[19501719500414]

mogę pomóc, ale jak naprawisz latrynę

[daggulka]

ćśśśśśśśśśśśś..... bo się mój małż dowie

ale dobra, skoro nie chcą zrobić w szpitalu extra pokoików z braku funduszy to naprawię latrynę.....tylko wieczorkiem

[maksiu]

No to ja pomogę z tą latryną bo mnie też interesuje temat podłogówki, a ze mam projekt baardzo podobny wiec i szacunek cenowy powinien byc podobny

pozdrawiam

m.

[daggulka]

Dzięki , Maksiu za dobre chęci.... sama już sobie poradziłam z tą latryną .

 

Teraz, 1950 czekamy na wykład .

[rrmi]

I ja sie dopisze do listy oczekajacych na wyklad .

Planuje podlogowke w kuchni , holu i laziekach(3).W salonie i sypialniach chce grzejniki, bo beda deski na podlodze.

Gdybym musiala przeprosic 1950 za to co napisalam w szpitalu to przeprosze

[19501719500414]

nie potrafię odmówić kobiecie,

nawet jak to jest smoczyca,

 

tak patrzę sobie na ten rzut parteru i gdybym to ja miał robić to ogrzewanie to polecałbym klientowi podłogówkę na całym parterze oprócz kotłowni,

nie wiem jak wyszło by w kuchni, być może musiał by być dodatkowy grzejnik, być może grzejnik podłogowy nie miałby wystarczającej mocy,

to trzeba policzyć,

 

podłogówkę można zrobić na kilka sposobów, omówię dwa bo one są najczęściej stosowane,

 

ten który mi się najbardziej podoba jest niestety najdroższy w realizacji, jest to typowy układ mieszający z zaworem trójdrogowym i sterowaniem tego zaworu automatyką kotła,

ale jak wspomniałem to jest drogie,

sam zawór trójdrogowy z siłownikiem i do tego odpowiedni kocioł z automatyką która z reguły dość sporo kosztuje, to są te mankamenty na które zwracają uwagę klienci,

takie sterowanie podłogówką to sterowanie jakościowe, tzn. temperatura wody jest wyliczana przez automatykę kotła która steruje pracą zaworu trójdrogowego (mieszającego) w taki sposób żeby do układu podłogówki wpływała woda o temperaturze wyliczonej przez tę automatykę,

 

drugi tańszy sposób wykonania podłogówki to układ pracujący równolegle z układem centralnego ogrzewania,

to sterowanie zwane jest ilościowym, jest oparte na zaworze termostatycznym w którym głowica termostatyczna ma czujnik przylgowy umieszczony z reguły za pompą układu podłogowego,

czujnik ten w przypadku gdy woda która krąży w podłogówce obniży swoją temperaturę o wartość która jest zadana, np.poniżej 40 C powoduje otworzenie zaworu i dopuszczenie cieplejszej wody do układu,

 

dlaczego ten drugi układ jest gorszy, ano dla tego, że podłogówka pracuje całkowicie niezależnie od kotła,

 

wyobraźmy sobie taką sytuację:

automatyka kotła wyliczyła że temperatura wody zasilającej grzejniki ma wynosić np. 38 C, a do prawidłowego działania podłogówki potrzeba przykładowo 42 C,

w tym przypadku nawet jak zawór termostatyczny który mamy zainstalowany w układzie podłogowym byłby otwarty cały czas to i tak nie dostanie wody o temperaturze wyższej niż produkuje kocioł sterowany swoją automatyką,

wprawdzie tego sytuacje mogą sie zdarzyć bardzo, bardzo rzadko, ale sie moga zdarzyć,

 

uff....

dużo tego ale mam nadzieję, że w miarę strawnie udało mi się to przekazać,

 

każda podłogówka powinna być wyliczona, żeby się nie zdarzyło to o co od dawna kruszę kopie z bogusławem, tzn., żeby nie było przegrzewów i niekorzystnego oddziaływania podłogówki na organizm,

za wysoka temperatura podłogi źle wpływa na samopoczucie mieszkańców mogąc spowodować nawet poważne problemy z krążeniem,

 

zarówno pierwszy jak i drugi sposób można sobie jeszcze usprawnić stosując na rozdzielaczach podłogowych, siłowniki, które sterowane regulatorami umieszczonymi w poszczególnych pomieszczeniach mogą w bardzo precyzyjny sposób utrzymywać zadaną temperaturę,

 

do podłogówki z zaworem trójdrogowym potrzeba:

mądrzejszego kotła,

takiej samej automatyki która może sterować zarówno układem c.o. oraz układem z zaworem trójdrogowym,

 

do sterowania podłogówką w układzie równoległym do c.o. potrzeba:

prostszego kotła z postawową automatyką,

układu mieszającego opartego na zaworach termostatycznych,

 

niezależnie od tego zawsze trzeba:

grupy pompowej,

rozdzielaczy do podłogówki, polecam z przepływomierzami które wizualnie pomagają wyregulowac przepływy w poszczególnych obiegach połłógówki,

jeżeli chcecie mieć dodatkowo sterowanie podłogówką w pomieszczenach to potrzeba zainstalować regulatory temperatury w tych pomieszczenach oraz siłowniki które w miarę potrzeby będą regulować przypływy w danej pętli

to tak w skrócie,

[19501719500414]

acha, rmmi, wybaczam i wspaniałomyślnie nie wymagam przeprosin

[daggulka]

Bardzo dziękuję Ci, 1950 za wykład.....coś już mniej więcej jarzę .

 

No ale oczywiście nie jestem w stanie sobie tego wszystkiego wyliczyć bo jeśli chodzi o wyliczenie tego wszystkiego to jednak jarzę zbyt mało w tym temacie .

Tak więc powiedzmy że zdecydowałabym się na ten drugi system , czyli na sterowanie ilościowe. Będę miała piec z pleszewa (najprawdopodobniej) z podajnikiem i rusztem żeliwnym....podłogówka byłaby tylko tam gdzie napisałam wcześniej ...ma to być zrobione najprościej i najtaniej po prostu.

Czy jesteś w stanie wypisać mi w myślnikach co dokładnie będe potrzebować ? i jeśli jesteś w stanie to ile może to kosztować...tak mniej więcej, np:

 

-rury....ileś tam metrów...cena

-jakiś tam zawór terostatyczny-ile sztuk.... cena

-jakiejś tam grupy pompowe.....dżizes ....co to takiego ....cena

-jakieś tam rozdzielacze ...ile sztuk...cena

 

oczywiście ceny mniej więcej np.rzędu 500zł czy 2000....nie każe Ci tego wyliczać co do grosza ...po prostu chciałabym mieć jakieś tam pojęcie

 

byłabym bardzo wdzięczna bo nie wiem czy ja taka niekumata czy to takie skomplikowane

[19501719500414]

Bardzo dziękuję Ci, 1950 za wykład.....coś już mniej więcej jarzę .

 

No ale oczywiście nie jestem w stanie sobie tego wszystkiego wyliczyć bo jeśli chodzi o wyliczenie tego wszystkiego to jednak jarzę zbyt mało w tym temacie .

Tak więc powiedzmy że zdecydowałabym się na ten drugi system , czyli na sterowanie ilościowe. Będę miała piec z pleszewa (najprawdopodobniej) z podajnikiem i rusztem żeliwnym....podłogówka byłaby tylko tam gdzie napisałam wcześniej ...ma to być zrobione najprościej i najtaniej po prostu.

Czy jesteś w stanie wypisać mi w myślnikach co dokładnie będe potrzebować ? i jeśli jesteś w stanie to ile może to kosztować...tak mniej więcej, np:

 

-rury....ileś tam metrów...cena

-jakiś tam zawór terostatyczny-ile sztuk.... cena

-jakiejś tam grupy pompowe.....dżizes ....co to takiego ....cena

-jakieś tam rozdzielacze ...ile sztuk...cena

 

oczywiście ceny mniej więcej np.rzędu 500zł czy 2000....nie każe Ci tego wyliczać co do grosza ...po prostu chciałabym mieć jakieś tam pojęcie

 

byłabym bardzo wdzięczna bo nie wiem czy ja taka niekumata czy to takie skomplikowane

 

a nie będziesz już rozwalać latryny?

 

jeżeli tak, to może nie dzisiaj, ale jutro postaram Ci się coś podesłać na priv

[daggulka]

Noooo, łatwo nie będzie....ale się postaram .