Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Budowy ZACHAREGO


Recommended Posts

Witam!!!

Na wstepie kilka słów o założeniach histori itp itd. pomysł wybudowania domu zrodził sie już kilka lat temu w czasie moich zagranicznych wojarzy po świecie za chlebem. Działke kupiłem pozwolenie dostałem i budowac mielismy sie w roku 2003. No pech chcial ze zamiast tego kupilismy mieszkanie a działeczka stała. Stała i sie doczekała. Sprzdalismy mieszkanie i z niewielka pomoca mam zamiar postawic za ta kase dom.

1. Założenia

Przy wybieraniu projektu sugerowałem sie następującymi czynnikami

A) Niewielka powierzchnia uzytkowa i kubatura=>niskie koszty utrzymania (ogrzewanie sprzatanie oświetlenie itp itd)

B)W razie W mozliwość zamieszkania na "parterze"

C) Jak najnisze koszty inwestycji (dach dwuspadowy, małe wymiary zabudowy i pow. odpowiedni dobór materiałów zarówno sciennych jak i wykończeniowych)

D) Jak najmniejszy stopien skomplikowania (szybkość łatwość ogrniczenie możliwych pomyłek przy budowie ograniczenie kosztów robocizny.

 

No i po namysle i przegladnieciu niezliczonej ilosci projektów padł traf na tego jedynego na ZACHARego archetonu

http://archeton.pl/index.aspx => ZACHARY

Domek nie duzy pow. zabudowy 88m2 pow uzytkowa 104m2 po podłogoach 137m2, kubatura 500m3

Dom postanowiłem wybudowac z ytonga o gr. 24cm ocieplonym steropianem o gr. 12cm. strop hmm wacham sie jeszcze, dach dachówka ceramiczna Roben plus tylko nie iwem czy glazurowana czy zwykła. Stolarka ms super termo, okna połaciowe fakro, schody zabiekgowe ale jak da rade to dwu biego z kier, mam pogadac o tym w przyszłym tyg. ławy wyleweane i zbrojone b-15, sciany z bloczków m6 ocieplonych 8cm styropianem izolacja powszechnie wiadome. Ogrzewanie z pieca atmos 18KW ze zbirnikiem akumulacyjnym z wezownicoa o poj 750 lub 1000l, oczywscie grzejniki (nie sprecyzowane jakie) od rozdzielaczy rury PEX. Hmm to chyba wszystko co mi do głowy przychodzi. w Następnym poście info już o budowie i kosztach. Aha działeczka na której sie buduje to 1000m2 35x29m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie samej budowy to jak pisałem chciałem rozpocząć budowe w 2003 roku ale sie nie udało i oto w 2006r staje w obliczu wielkiej batali o nowe pozwolenie na budowe gdzie w rejonie gdzie sie buduje nie zaszła zadna nawet minimalna zmiana no ale mus to mus, jakos sie udało nawet musze przyznac ze urzednicy w słupsku okazali sie nie byc bez serca i jakos udało mi sie przebrnąć przez biurokracje choc fakt jest faktem ze gdyby w starostie byli świniami to ..a ja płyne , płyne... no ale sie udało naprawde staneli na wysokości zadani i okazali sie ludzmi podchodzącymi do rzeczy profesjonalnie tak jak naprwde urzędnik powinien. No kontynując to jak juz miałem pozwolenie w reku to zaczołem rozgladac sie za tzw buda, szopa jak kto woli, troche przepłaciłem i wziołem szope stalowa z blachy trapezowej na ruszczie drwnieanym o pow. ok 15m2 za 450zl puls transoprt dokupienie srobek itp itd razem kurde ta wiejska szopa wynisła mnie ok 650zl porażka na maksa ale nie zraziłem sie. Stawiałem ja w sumie 3 tyg bo nie było chetnych do pomocy a samemu łatwo nie była ale w koncu stoi. i ma sie dobrze, nie dajcie sie zwiesc pierwszemu wrażeniu. No jak juz szopa stało to ruszyłem z budowa. Aha nieocenina pomoc w stawianiu szopy wykazał moj dziadek Mietek, - dzieki dziadek fachura to fachura. Nastał wiekopomny dzień dla mnie tj.

9.02.2007 kiedy na plac budowy przyjechała zamówiona koparka i pan EDEK prawdziwy fachura i operator jeden z lepszych w mojej wiosce (SŁUPSKU) za sterami koprko spycharki JBC wziął w obroty moja działeczke zdejmując chumus usuwajac darnine wraz z korzonkami po 3 letnich brzuskach samosiejkach i wyruwnując troche poziom działki. całość zajeła mu niewiele ponad 2h.

13.02.2007 wcale nie był pechowy i na działeczke przyjechała wczesniej zamówona pani Geodetka pani Michel z kobiecym wdziękiem pomierzyła pomierzyła tu kazała wbic kołek tu deske tu i tam po gwożdziku wziła 450zl po znajomosci i miałem wytyczone fundamenty- polecam w ta Pania naprawde fachowiec z prawdziwego zdarzenia, ceny przystepne luz blues fotomontarz.

14.02.2007 zona zła bo czasu mało na walentego dla niej ale jak tu o walentynkach myślec jak Pan Edek woadł z koparka pożądek robic po geodecie, machał tą łycha to tu tp tam i fundamenta wykopał i o wodzie tez nie zapomniał bo pan chydrULIK przyłącze przyjechał zrobic. Troche to zajeło ale o 16 miałem juz wode w miescu w którym chciałem (tj. pod ławami prosto do kotłowni (jeszcze wirtualnej) z gminą formalnosci odnosnie zajecia pasa drogowego tez załatwiłem poprostu cacy bumik nikt nie miał sie do czego przyczepic. ogolnie pracownity dzinek ale postepy w oka mgnieniu widac

15.02.2007 na działeczke przyjechał Kazik kaz-met z moim zbrojeniem do fundametów. ekipa robotników których juz wynajołem do budowy domu jest na posterunku i pieknie ułozyli zbronienie na podkładkach dystansowych na gruncie za rada kier. bud. i majstra nie dawałem foli i nie żałuje 200zl w kieszeni. następnie oczyscili wykop z gliny która sie opsypała aczkolwiek dużo jej nie było. w kazdym badz razie wiązanie L-ek i dopieszczanie wykopu nie było ciężką pracą i naprawe im wyszło.

16.02.2007 jajca zaczeły sie tego dani i płynięcie z kosztami tez, przyjechał kier. budowy odebrac zborojenie i zobaczyc co w trafie piszczy tu akurat był luz, dobra ekipa kier tez dobry dał chlopkaom kilka istrukcji naprawde szczególy i pozwolil zalewac ale tu pojawiły sie schody, Zamówilem 10m3 betonu b15 wraz z gruszkami i pompa ziemia rozmokła gmina dała ciała i nie mgli jak wiechac. Wszycy mie ochrzaniali mówiac delikatnie no ale tel. do pana Edka i Pan EDek z JBC zjawia sie z pomoca tu piaskiem posypam tam błoto zgarnał tu gruszke pociągną tam popchał i pojechali, ekipa zajeła sie zalaniem ławy i zamiast 1h zajeło mi to 2h ( w poniedziałek dowiem o ile wiecej bede musiał zabulic w pierwszym wariancie miało to byc 850 zł w poniedziałek dam znac na ilu sie skończyło) no ale ławy zalane i zalałem jescze miejsca na kominy i sztyce do wody w drodze. Zamówilem odrazu gruzu i piachu zeby sobie droge zrobic bo w piatek ytong przyjezdza i musi jakos wiechac i sie rozładowac. Odrazu jak koparka na miejscu była to kazałem zwiesc bloczki na fundament 1000szt i piasek na zaprawe zeby pozniej szopek z wiazdem nie było. no koparka cały dzien do 9 do 16 i 500zl pękło ale jakos bede z tym zc droga jest na tyle zrobiona ze z ytongiem wjedzie i z dachówka tez jak bedzie trzeba. No narazie to tyle dziaj tj. 17.02.2007 byłem troche bloczków ponoscic chlopakaom zeby dzwigac tyle nie musieli i ociepliłem jeszcze troche przyłącze wodne ale widze ze duze mrozy ida i jeszcze bardziej bede musiał je ocieplic. Zgodnie z palnem w środe maja zjawic sie chłopki murowac juz sciany fundamentowe a we wtorek ZK ma prąd założyc. Wszystko idze w dobrym kieunku i bed na bierzącu informował jak rozgryze jak zdjecia wklejac to tez kilka wkleje. Wish me luck.

 

 

Aha nie pisałem jakie jest założenie budowlane:

170tys. cała budowa z wprowadzeniem do konca pazdziernika. zaznaczamze 805 wykończeniówki zrobie sam bo troche siedziełąem w glazurze gipsie ociepleniach i hydraulice.

 

 

ps. Przepraszamy za wszystkie byi jakie robie. Szybko staram sie pisac na klawiaturze i nie zawsze wychodzi jak trzeba.[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt wiele sie nie zmieniło przez te dwa dni, w sumie przenioslem i rozłożyłem ok 250szt bloczków m6 zeby murarzom było lżej a i działke szykuje zeby było gdzie ytonga składowac bo w piatek ma przyjechac dostwa jak juz wspominałem, dzisiaj oprócz noszenia bloczków wyrównałem troche działke zasypałem koleiny i zagrabiłem to i nawet wyglądało jak równy teren taki w miare uporządkowany. Jutro postaram sie zrobic jeszcze zdjecia i wkoncu cos tutaj pokazac. Pozatym moj majster mnie troche zmartwil bo stwierdził ze do wybudowania 60m2 fundamentu bedzie potrzebowal tone cementu poprostu rzeźnik no ale każe trzeba kupic w czwartek maja zaczac, dzisiaj tez byli panowie z elektrowni i ibiecali ze do konca tyg. bede mial budke z pradem wiec jest szansa ze nie bede musial pożyczac prądu od sąsiada choc jakby co mam juz z nim tą kwestie załatwioną. Aha ważna sprawa kupiłem dzisiaj i razem z żona wypełnilismy tablice informacyjna. Takze pełen luksus od jutra na budowie. Mam teraz kilka dylematów jednym z większych jest z czego instalacje co i cuw pex czy miedz. Nie chodzi o kase a o łatwość i szybkość montażu. Do rozdzielaczy na pewno miedz a z rozdzielaczy do grzejników myśle ze pex ale nie jestem jeszcze przeknany w 100% szukam teraz info na ten temat na necie. Pozdrawiam.

 

ps. zbieram siły na poprawe izolacji przyłącza wodnego bo ida mrozy i niechciałbym zeby rury strzeliły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na działce nic sie nie działo razem rozniosłem ok. 500 szt bloczków na fundamenty chlopaki sa szczęsliwi. Dzisiaj mieli zacząć murowac ale aura nie sprzyja, malo tego przyłącze wodne cos mi zamaraza od tego zimna i dzisiaj juz nie mogle wody odkrecic wiec czym predzej zakręciłem wode w drodze to jak rura mi pęknie szkody będa mniejsze bo mi wykopu z ława nie zaleje. Dodatkowo zaizolowałem jeszcze bardziej to co wystaje ponad grunt z przyłącza czyli ta rure i zawór. Mam nadzieje ze wytrzyma mrozy i w poniedziałek ruszy. bo bedzie lipa i to wielka. Ponadto koncza mi dzisiaj prąd na działce zakładac musze zaraz jechac bo moze ta jakas skrzynke tymczasowa trzeba bedzie podłączyc albo cos takiego sasiad my do sprzedania taka to by ja chlopaki z energi podłączyli odrazu. Ta rura z woda spędza mi sen z powiek ale jestem dobrej mysli i mam nadzieje ze wytrzymaa. Jakby kots wiedzial przy jakies temp. Rury stalowe pekają ;) to niech da mi znac. Jutro albo w piatek ytonga mi przywoża na budowe rzeźnia budowe mam nieogrodzona bloczki jeszcze leza a tu juz ytonga przywoża. W szopie mam juz tone cementu 42,5 i betoniareczke i tylko czekac zeby sciany wystartowały. No to by było tyle nadzisiaj. pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Oficjalnie dzisiaj prace ruszyly pełną parą no i odrazu wymurowali chlopaki wiecej niz 1/2 scian fundamentowych. Jutro skoncza sciany murowac i trzeba bedzie zabrac sie za polożenie kanalizy (moja działka) i zaizolowanie przeciw wilgociowe cian fundamentowych od wewnatrz mozniej zasypanie ich itp. No w miedzy czasie tez trzeba bedzie od zewnatrz przeciw wilgociowa zrobic i ocieplic styro itp. Waham sie narazie nad styro 8 a 10 roznica w cenie nieduza ale pytanie czy naprawde warto. Wszystcy robia 8 i tez chyba tez tak zrobie. Pozatym nie obeszlo sie bez dodatkowych kosztow przez ten mroz strzelił mi zawór na rurze z woda hydraulicy mieli troche roboty musieli ogrzac rury wymienic zawor itp. troche im to zajelo i 150zl poszlo z dymem doslownie i w przenosni. Dobrze ze na dzisiaj mrozu nie zapowiadaja bo bym sie pociol chyba. Zaraz postaram sie rozkminic jak sie zdjecia wstawia i to uczynie bo mam kilka. Teraz w miare robót bede na bierzaco uzupełniał dziennik. Wish me luck. Aha nie wspomniałem ze jak nie zimno to dzisiaj po robocie musiało kurde zaczac lac! Znowu bagno mi sie robi na działce samo zycie. Dobrze ze nie lało długo i temperatura jest dodatnia cały czas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra zdjecia da sie ładowac choc nie tak duze jakbym chcial ale narazie tak moze byc.

 

1. Zima najpier złapała mnie jak zaczołem bude stawiac no wtedy to tragedi bylo zero tylko sie bałem ze złomiarze mi blache zakosza ktore sprytnie zamaskowalem pod brzozami

http://foto2.m.onet.pl/_m/2cc726e1b240228abb20f96b8326e23e,5,19,0.jpg

2.Tak wygladała buda juz na gotowo ma jedna zalete jest naprawde duza

http://foto1.m.onet.pl/_m/fb7bd8c644195a54d64c0716d3fdab41,5,19,0.jpg

3. Tak wygladały wykopy po ławy

http://foto2.m.onet.pl/_m/e84fda7350474cb66b59e6f995343036,5,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/b788cba5a005ee74b3197f3b45a83e01,5,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Budowa idzie jak najlepej w zeszłym tyg. w poniedziałek zrobilem wylewke na stan zero chydraulik wczesniej poprowadził rury do kanalizy choc nie jestem do konca z nich szczesliwy bo sciany na zlew pomylil ale da sie z tym zyc. Od wtorku chlopaki grubo działaja i juz w poniedziałek bedzie wszystko gotoe zeby szalowac wiecniec i sciagac strop itp. Troche mi jedna sciane popsuli ale troche pokrzyczałem i juz reszte zrobili niezle. Kleje do ytonga to chyba jedza zreszta widac to po scianach bo juz mi norme prawie dwukrotnie przekroczyli no ale coz niech bedzie. dopoki ladnie to do góry idze to jest zadowolny. Choc jest dosyc wysoko. Zaraz postaram sie zdjecia umiescic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficjalnie mozna rzec ze czekamy na strop. Dzisiaj zamówilem go w pobliskiej fabryce. Bedzie strop zerański koszt 0 4200 netto plus transport i dzwig. No i wylewka, wieniec i schody, mam zamiar zmiescic sie w 12tys. z tym stropem i schodami rzecz jasna. Chlopaki zrobili dzisiaj ostatnie podciagi i zazbroil je kulturalnie zalewajac betonem. Brakuje mi troche ytonga troche znaczy duzo. Myslalem ze starczy 162m2 a tu sie okazuje ze razem to chyba 5 palet zabraklo ophs jak powiedziec to zonie - kotku futra nie bedzie bo za 2tys musze ytonga dokupic. Coz przezyjemy. Niedlugo tez kominy bede zamawiac. Narazie jutro chlopaki skoncza zatapiac siatke od styropianu w ociepleniu fundamentu. potem ja posmaruja dysterbitem ze 2-3 razy i do przyszlej srody - czwartku wolne bo czekamy na plyty potem kwestia zbrojenia ale chce zamawiac zbrojenie po tym jak juz bedzie żerań połozony choć może dla zwiększenia tempa prac pospiesze sie troche zobaczymy. Narazie to tyle generalnie budowa i praca zajmuja mi obecnie kazda wolna chwile i nie mam czasu na nic innego. Nastepne zdjecia po położeniu stropu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie idze dobrze zamowilem drewno na wiezbe razem z impregnacja wyszlo 4700 netto no ale w zwiazku z natlokiem pracy bedzie dopiero na 2-3kwietnia wiec do swiat zdarza zrobic więżbe. Napotkałem natomiast niesłychany problem w zwiazku z tym brakujacym ytongiem to tylko 5 palet gr. 24cm a nigdzie w swoim miescie nie moge go dostac, jeszcze przyjdzie mi z chojnic (130km sciagac 5 palet bloczkow jesli rzecz jasna maja) Sprawa jest dosyc klopotliwa bo potrzebuje to na za tydzien w poniedziałek. wiec mam 8 dni na zorganizowanie tego ytonga, zamowie odrazu kominy. Pozatym niepokojące wiesci z placu boju naplywaja, podobno od kwietnia suporex zwykly ma 15zl za szt gr. 24cm i steropian srednio 35zl na m3 nie sa to optymistyczne wiadomosci. Zdaje sie ze szybko bede okna i drzwi wstawial i zamawial materialy i w domu je trzymał pod kluczem bo naprawde robi sie z tym lipa. Licze na to ze wykonczeniowe rzeczy tak mocno nie podrożeja. No narazie to tyle. W środe bede nowe zdjecia juz ze stropem w piatek bede zalewal strop i taras oraz wejscie z frontu do domu. Zachcam do komentowania. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=95063
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Troche sie pozmienialo na budowie i ruszylem dalej. Strop żerański został położony w zeszłą środe tj. 21 marca, w miedzy czasie ekipa zaszalowała wiecniec i schody zrobila zbrojenie schodów, w czwartek przyjechało zbrojenie wieńca, kierownik wszystko odebrał i w piatek z rana przyjechaly gruszki i pompa i zalały strop schody wieniec oraz taras i wejscie. Jutro zrobie kilka zdjec i postaram sie wkleji. W poniedziałek dalej murują chlopaki ścianke kolankowa i kominy chyba zaczną jak przyjedzie materiał jestem dobrej mysli. Do świat powinna byc juz w domu więźba polożona koniec prac napewno zakończy sie do konca kwietnia. na początku czerwca bede chial juz montowac okna i grubo jechac z pracami wykończeniowymi do pażdziernika napewno zamieszkam choc jeszcze dluga droga. poki co na stan surowy wyliczylem ze wydam ok 10000zl wiecej niz pierwotnie zamierzalem no ale coż tak juz jest z budową. Jutro wkleje zdjecia i odezwe sie jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korzystajac z małej chwili zrobilem kilka fotek i teraz je opublikuje niestety nie mam czasu podpisywac je komentarzem jakby co to piszcie to cos naskorbie narazie z braku czasu same suche fotki z obecnego wygladu domu i okolic ;)\http://foto1.m.onet.pl/_m/23099ff3999ddcfdcbb09d1d6afb5e61,5,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/b13f685b3869e45910ec676b68842df4,5,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/724df089ff09d1825ef64cd5abadbe6b,5,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/dc178299f02067235661fef421bfb593,5,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/2299f4c166d37118996d78c550fbc3d3,5,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/a1c1e4a2a11f4dec8e84d946c0b330d0,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/fd21091a7b29cbac9d2fd24b1b852bd6,5,19,0.jpg</p><p> http://foto3.m.onet.pl/_m/c8c3df6eb52a7a15af11775c82ccd09b,5,19,0.jpg</p><p> http://foto2.m.onet.pl/_m/fc1ea9d698b138c3997dd1d3e1e66cb2,5,19,0.jpg</p><p> http://foto3.m.onet.pl/_m/124c490c8563a619e95bf62e781bdd9f,5,19,0.jpg</p><p> http://foto0.m.onet.pl/_m/c8bbbc69693d9f6f929b66cc1c8b9550,5,19,0.jpg</p><p> http://foto1.m.onet.pl/_m/f9844a8583976abe2df62c663da21681,5,19,0.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakos nie mam czasu te zdjecia popoprawiac na budowie robota idzie komin wentylacyjny juz prawie stoi, scianki działowie zreszta tez nie kupiłem łączników do scian mam nadzieje ze bez tych kawałków metalu jakos beda trzymały sie, chata wyglada naprawdę niezle, pomieszczenia są względnie duże jestem naprawde zadowolony no i zostało mi sporo ytonga jeszcze, okazalo sie ze jedna palete co dokupilem na wszelki wypadek to została i jeszcze chyba z jedna paleta mi zostanie na scianki działowe no ale grunt ze maja z czego budowac w dzisiejszych czasach ;) we wtorek zaczynaja więźbę dachową robić wiec przed świętami bedzie wiecha i trzeba bedzie majstrowi wódke postawic ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
chwile juz nic nie pisze a to z powodu braku czasu zdjecia mam na kompie ale nie puscilem do netu jeszcze w weekend sie tym zajme budowa roznie w oczach na dzien dzisiejszy mam juz jedna połać dachu zrobiona i jutro zaczynaja druga i okna wstawiac do nastepnego piątku stan surowy się zamyka. Dach wygląda rewelacyjne jednak co ceramika to ceramika czarny robem wyglada ślicznie, do tego klinkier sahara w kominach i luz blues gra muzyka. Na zdjeciach bedzie widac. Wkrótce zaczne walczyc z wykończeniówka i z żoną bo póki co zdanie mamy odmienne na temat aranzacji wnętrz no ale coż pora sie dotrzec i ustalic pewne szczególy. Opis więźby i dachu wkrótce wraz ze zdjeciami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...