Jazda konno - konie, jeździectwo, miłośnicy jazdy konnej

[Zmienna]

Ja chcę zostac luzakiem w jakieś pobliskiej stajni np na Legii. Bo zrezygnowałam z powodu braku czasu z Galicji (sam dojazd 3h...) ale Gala ma się dobrze, ma bardzo dobrą opiekunkę i araba (towarzystwo ) i byc może zostanie przez opiekunke wykupiona dobrze że udało mi sie taką osobę znaleźć...

[braza]

Parę zdjątek ze wspomnianej imprezy w Zieleniewie k/Kołobrzegu

 

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_4712v.JPG

Wjazd na "Dziki Zachód"

 

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_4713v.JPG

To jest Olek - kucyk szetlandzki

 

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_4771v.JPG

Moja osobista córcia

[braza]

I jeszcze kilka

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_4839v.JPG

V-ce mistrzyni okręgu

 

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_5001v.JPG

Reprezentantka klubu "Błysk" Zieleniewo

 

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_5010v.JPG

.. też i największy koń w stajni - 180cm w kłębie

 

http://www.voltahorse.pl/galeria1/zieleniewo1007/IMG_5138v.JPG

 

Wszystkie zdjęcia z tych zawodów można obejrzeć tutaj

 

http://www.voltahorse.pl/articles.php?id=4447&page=5

[Zmienna]

a jeszcze mi się przypomniało... Pan J. Lipczyński mówił nam że półsiad wygląda tak iż jesteśmy prostopadle do ziemi - proste plecy miednica do przodu (przy skoku również miednica do przodu nie do tyłu jak większość ludzi robi). Mówił że jak jedziemy półsiadem to mamy odpadać, koń ma jechać do przodu a my mamy czuć że go powstrzymujemy, jak nie idzie to dajemy zachętę batem i nabieramy ciężar w ręce. O! I że skoki do 90 cm dla koni dużych i małych nie kucy to nie są skoki tylko 'płaskie' galopowanie przez przeszkodę. Że nie można się ekscytować i traktować ją tak iż ona jest najmniej ważna w całym zadaniu - najazd-skok-odjazd.

[Michałka]

Witam !

Jestem nowy na tym forum i chce dolaczyc do grona milosnikow koni. Przyznaje ze to byla kilka lat temu i kilkanascie moja najwieksza pasja, ale obecnie z konmi mam kontakt sporadyczny. Pracowalem przez kilka lat jako instruktor, kurs rekreacji konczylem w Kadynach u Orłosia.

Nie mam wlasnego konia gdyz on wymaga stalej opieki i poswiecenia duzo czasu a z tym jest czesto problem. W przyszlosci na naszej dzialce byloby miejsce na boks no ale czy cos sie uda ?

Bardzo lubie jazde konna, ciesze sie ze temat preznie sie rozwija, bede tutaj zagladal.

Pozdrawiam

[braza]

Witaj Michałka i cieszymy się, że do nas zajrzałeś

[Michałka]

Dziekuje za przywitanie !

Jestem pod wrazeniem fotek, zwlaszcza ze na kazdej jestes na innm koniu.

Zazdroszcze takiego kontaktu z jezdziectwem no i osiagow w sporcie !

[farida]

Witam Brać Konną Hubertusowo!!( bo to w zasadzie lada dzien!!).

Sluchajcie Mili,stoje u progu wykonczenia domu i czas by sie wziasc za stajenke.Widze,ze sa tu osoby,ktore widzialy nie jedna stajnie i pewnie mogly by pomoc.Proponuje zreaktywowac watek Sarny : http://forum.muratordom.pl/zagospodarowanie-terenu-dom-stajnia-kto-pomoze,t56344.htm?highlight=stajnia

 

.Jesli Ktos ma sprawdzone pomysly,ciekawe zdjecia to bardzo prosze o podzielenie sie nimi .

Choc moze zaproponujecie,zeby to wlozyc w ten watek?-Zeby nie skakac po forum.

Pozdrawiam.

[Gość]

Hubertus minął a tu tak cicho U nas święto koniarzy przeniesiono na następną sobotę.Dzisiaj kupiłam córce w lumpeksie białe bryczesy z pełnymi skórzanymi lejami tylko za 15 zł NIe mam tylko dla niej fraka. Mąż będzie na naszym koniu w stylu west a ja jeszcze tym razem tylko pokibicuję

[braza]

A dlaczego tylko jako kibic???? "Hajda na koń, Mościa Pani"

 

U nas chyba guzik bedzie, a nie Hubertus

[Gość]

A dlaczego tylko jako kibic???? "Hajda na koń, Mościa Pani"

 

U nas chyba guzik bedzie, a nie Hubertus

Trochę się bojam a i konia juz dla mnie zabrakło - ta druga wersja jest bardziej oficjalna

[braza]

A dlaczego tylko jako kibic???? "Hajda na koń, Mościa Pani"

 

U nas chyba guzik bedzie, a nie Hubertus

Trochę się bojam a i konia juz dla mnie zabrakło - ta druga wersja jest bardziej oficjalna

 

Powiem tak szeptem, ale tylko Tobie, że też miałabym lekkiego "pieterka"

[braza]

Mam takie pytanko: czy zamawialiście jakieś artykuły w internetowym sklepie jeździeckim "Okser"?? Jeśli tak, to powiedzcie mi, jakie macie doświadczenie względem terminowości dostawy zamówionego towaru i obsługi w ogóle w tym sklepie??

 

Przyznam, że ja po dokonaniu pierwszego zamówienia mam bardzo negatywną opinię

[Agduś]

No własnie! Zapomniałam całkiem o obiecanym zdjęciu w odlotowym ubranku. Jeszcze go nie masz?

[Zmienna]

Nie wiem jak z okserem ale na volcie jest temat o sklepach internetowych możesz poszperać.

Ja znam tylko amigo - szybko bezproblemowo.

 

Może ktoś do poznania się wybiera 1-4 grudnia?

ja będę wtedy jako luzak Krzysztofa Mazura

trzymajcie kciuki bo to moja pierwsza praca na zawodach w takiej postaci - luzaka wcześniej to tylko sekretarzowałam na zawodach

nie wiem jak sobie dam radę mam 4 konie pod opieką xD w tym 3 gniadki i jeden siwy

[braza]

Zmienna będę trzymać!!!!

 

 

A otóż właśnie o to moje gustowne ubranko chodzi!! Zamówienie wysłałam mailem 29.10., tego samego dnia zrobiłam przelew na konto "Oksera". Wysłałam zapytanie, jak długo będę czekać i otrzymałam odpowiedź że dostawa będzie około 6-7.11.2007. Kiedy do 09.11.2007 nie otrzymałam towaru, zapytałam grzecznie jeszcze raz - mailem - o powód, dla którego tych artykułów jeszcze nie mam? Odpowiedź przyszła na drugi dzień - ani dzień dobry, ani pocałuj nas ... tylko od razu z grubej rury, że przy tych towarach widnieje uwaga, że czas realizacji zamówienia do 14 dni!!!!! A i owszem, uwaga taka widnieje, a że czytać mnie nauczyli i dobrze sobie z tym radzę, to i dostrzegłam tę uwagę i nawet zrozumiałam co czytam!!!! Tylko na ki gwizdek wciskali kit, że 6-7.listopada????!!!!

Pani pisząca tego maila nadmieniła również, że wymienionych artykułów nie ma aktualnie w sklepie i że do tegoż sklepu dotrą w następnym tygodniu - czwartek/piątek!!!(czyli tak 14-15.11.2007 by wypadało).

W naprawdę grzecznym tonie odpisałam, że skoro obiecano mi dostawę na 6-7 listopada to skąd teraz zmiana terminu na o wiele późniejszy???

Niestety do dnia dzisiejszego ani odpowiedzi na maila ani tym bardziej zamówionego i zapłaconego już towaru nie mam!!!!!! Nikt z "Oksera" nie pofatygował się nawet o wysłanie choćby krótkiego maila z informacją, że realizacja zamówienia się przedłuży!!!! Mamy 25 listopada - prawie miesiąc od złożenia zamówienia i zapłacania za towar, a sklep internetowy "Okser" zlekceważył mnie totalnie i nie mam ani towaru, ani pieniędzy, ani jakiejkolwiek informacji na ten temat!!!!

 

 

W ub. tyg. zamówiłam na Allegro w sklepie PP. Izy i Piotra Kwiatkowskich w Kielcach kask dla małej - zamówienie złożyłam w sobotę a córcia kaskiem czeszy się już od czwartku!!!! No to się nazywa tempo działania!!!

 

Nie wiem, może ja się czepiam, ale do pioruna jasnego - Okser jest jednym z popularniejszych jeździeckich sklepów internetowych, chyba do cholery mogliby się zniżyć do wysłania choćby krótkiej wiadomości typu "Z przyczyn od nas niezależnych ... bla bla bla ..." i wiem przynajmniej na czym stoję!!!! A oni totalnie olali!!!! Czy zdarzyło Wam się coś podobnego??? Moje dziewczyny ze stajni powiedziały mi dzisiaj, że ten sklep robi ton agminnie!!!!

 

Zaczynam być naprawdę na nich zła i to okrutnie!!!!!

[Sloneczko]

Braza, może już pora? A przynajmniej postraszyć nieuczciwą firmę Federacją? Zwykle działa

 

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/

[braza]

Witaj Słoneczko Jestem tak potwornie zła na nich, że pewnie i tego argumentu użyję w jutrzejszej rozmowie telefonicznej, bo takowy zamiar świta mi w głowie od piątkowego wieczoru!!! Pluję sobie tylko w brodę, że nie zapytałam wcześniej znajomych, co sądzą o tym sklepie! Dopiero dzisiaj dowiedziałam się ho ho ho rzeczy - każdy ze stajni, w której jeździmy miał takie pierepałki

[braza]

Porozmawiałam z panem z Oksera - telefon zastał mnie na zakupach - i wyjaśniliśmy sobie parę spraw. Aktualnie jesteśmy na etapie zawieszenia wszelkich działań bojowych i oczekiwania na dalszy rozwój wypadków - podobno mają problem z dostawą towaru z Francji. Mam nadzieję, że niedługo będę szczęśliwą posiadaczką czapraka i derki.

[Biała]

Hej ludziska, wracam na pokład. Wątek się to rozkręca, to cichnie, ale ludzi przybywa. Zaczyna się zima, czy też jeździcie? Braza ma krytą, to wiem, a reszta? Ja zawsze uwielbiałam wypady do lasu w śniegu i mrozie, mój Siwek też uwielbia zimę. Jak będziecie zimą w stajni to wklejcie parę fotek ze sniegiem, choć sobie pooglądam, jak nie mam na żywo.

Gratulacje Zmienna zaazdobycie odznaki. Wiadomo, to w końcu egzamin i każdy może być spięty, to normalne. Ale to dopiero pierwszy stopień wtajemniczenia, nie trzeba być perfekcyjnym pod każdym względem.