pam 18.08.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Zaczęło się od zimy, miał jakąś infekcję, dostał antybiotyk i przy późniejszych badaniach wszystko było OK, osłuchiwanie itd.Wygląda to tak, że zaczyna kaszleć przy czyszczeniu. Nawet myśleliśmy, że od sierści jakieś uczulenie. Później pokaszle kilka razy przy wyjeźdzaniu, a później po oddaleniu się od stajni ani raz, łącznie z czyszczeniem po jeździe. Dlatego też wchodzi w rachubę jakaś wersja psychologiczna. Na razie planujemy zrobić badanie krwi, czy nie ma jakiegoś stanu zapalnego i zobaczymy co jest. Nie ma żadnych oznak osłabienia czy gorszej kondycji, ani zmiany zachowania. Kaszel jest taki suchy, jakby alergiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 18.08.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Oh! Witajcie piękne amazonki! Kobiety! Pięknie wyglądacie na tych konikach! Ja uwielbiam wszelkiej maści zwierzaki! Dawno, dawno temu, w szkole podstawowej, dzięki uprzejmości koleżanek, udało mi się parę razy pojeździć na konikach (2 były rasy polskiej, reszty nie pamiętam) Są to przepiękne i mądre zwierzęta, chociaż dzisiaj troszeczkę mnie onieśmielają! Mieszkam w Boroszewie, ostatnio coraz więcej w okolicy koniarzy się pojawiło, gdy idziemy na spacer, to nie mogę się na nie napatrzeć! Znajoma, Danka, jeździ konno, jest szczęśliwą posiadaczką Szoguna i Saturala. Ostatnio startowała na zawodach w Damaszce .Z miłości do koni zakupiła firmę JARPOL, która szyje odzież dla koni Może, kiedy już wybudujemy dom, i posadzimy drzewo, i przejdziemy na emeryturę... Pasją mojego męża jest wędkowanie, ja na moje nie mam czasu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 18.08.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 A nie mówiłem. Jak o koniach to oczywiście z północy. Witamy i zapraszamy do na konie. Niestety nie w imieniu Amazonek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 19.08.2009 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Przepraszam, przeoczyłam Pam-a Przepraszam! Tak się na te koniki zapatrzyłam! A zwłaszcza ten dziki zachód, tabuny rumaków ... patataj... patataj... Bosko! Jakże ja wam zazdroszczę, wspaniałych umiejętności jeździeckich, obcowania z tymi cudownymi zwierzakami! Może jak już nacieszę się moimi chrześniakami ("nowa" pasja ), to się zmobilizuję i poproszę p. Czarka (on u nas we wsi konie trenuje), żeby mi paru lekcji udzielił... marzenie! Pozdrawiam panie i panów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 19.08.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Przepraszam, przeoczyłam Pam-a Przepraszam! Tak się na te koniki zapatrzyłam! A zwłaszcza ten dziki zachód, tabuny rumaków ... patataj... patataj... Bosko! Jakże ja wam zazdroszczę, wspaniałych umiejętności jeździeckich, obcowania z tymi cudownymi zwierzakami! Może jak już nacieszę się moimi chrześniakami ("nowa" pasja ), to się zmobilizuję i poproszę p. Czarka (on u nas we wsi konie trenuje), żeby mi paru lekcji udzielił... marzenie! Pozdrawiam panie i panów E tam, nie ma za co. Jak będzie potrzeba, to mogę być amazonkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 21.08.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 boratom witaj!! Ja z Tczewa wiec calkiem blisko od Ciebie. W okolicy mamy sporo mozliwosci aby pojezdzic, to fakt. W Damaszce tez jakis czas jezdzialm, fajnie tam jest, dbaja o konie, warunki fajne. Tylko do trenera jakos nie maja szczescia. Potem jezdzialm w stadzie w Starogardzie a teraz jezdze w Owczarni w BHT. I jest piknie!!! Konie wspaniale a instruktorki najlepsze jakie do tej pory spotkalam. Jakbys chciala pojezdzic czy tez na razie popatrzec ( choc po co - szkoda czasu na patrzenie to daj znac. Z checia pojade tam z Toba. pozdarwiam! Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 21.08.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Ja czasami na Owczarnię zaglądam, mąż na rybki na stawek do Sławka jeździ, no i do lasu często zaglądamy. No bo całkiem blisko mamy - mieszkamy w Boroszewie, więc spacerkiem, albo rowerkiem, no już z lenistwa samochodem w okolicy dość sporo osób koniki trzyma - w kierunku na Ciecholewy - Polesie, na Bojarach - p. Czarek, chociaż Owczarnia to chyba też Bojary Może się kiedyś zmobilizuję i wsiądę na konia! Na razie tylko oglądam, a jest tam na co popatrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 04.09.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Co tu taka cisza.....Ja nadal jezdze sobie w Owczarni, nawet juz pierwsze kopertki zaczynam skakac. Przyznam, ze mam lekkiego cyra...Dobrze, ze konia mam takiego ktory bez lydki skacze i ani mysli sie zatrzymac przed przeszkoda - na szczescie Za bardzo spieta jestem jednak caly czas - coz, starosc nie radosc i nie potrafie sie rozluznic. Ale licze, ze z czasem to przyjdzie, naumiem sie Martwie sie, ze coraz szybciej sie robi ciemno i trzeba bedzie sie na hale przeniesc. Nie przepadam za halami... A co tam u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 04.09.2009 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Co tu taka cisza.....Ja nadal jezdze sobie w Owczarni, nawet juz pierwsze kopertki zaczynam skakac. Przyznam, ze mam lekkiego cyra...Dobrze, ze konia mam takiego ktory bez lydki skacze i ani mysli sie zatrzymac przed przeszkoda - na szczescie Za bardzo spieta jestem jednak caly czas - coz, starosc nie radosc i nie potrafie sie rozluznic. Ale licze, ze z czasem to przyjdzie, naumiem sie Martwie sie, ze coraz szybciej sie robi ciemno i trzeba bedzie sie na hale przeniesc. Nie przepadam za halami... A co tam u Was? Nie przejmuj się. Mnie specjalnie nie ciągnie do skakania. Jak jest jakiś rowek, albo leżące drzewo, to skaczę, ale jak jest przejazd obok, to nadłożę drogi i pojadę bez skakania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emi601 04.09.2009 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 ja się właśnie uczę skakać! kopertki macham bez problemu, 50 cm też, a wczoraj miałam skoczyć kopertkę a za nią , "za dwa skoki" linię, jak była na 50 cm poszło mi całkiem przyzwoicie, podniesiono tak na 80cm . I wstyd się przyznać - spękałam z boku wyglądało w miarę , ale jak wziełam najazd i zobaczyłam ją z przodu to zwątpiłam i pojechałam dookoła, nie skoczyłam śmiechu było w grupie ze mnie co nie miara ale instruktorka powiedziała że skoczę następnym razem, że lepiej nie skoczyć gdy się nie jest pewnym niż znaleźć się na glebie. Znacie takie powiedzenie koniarskie: "że koń wtedy przeskoczy przeszkodę kiedy jeździec już ją w myślach przeskoczył" skoczę za tydzień! a do tej pory pomyślę sobie o tym jak skaczemy te 80 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zmienna 06.09.2009 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Sprzedam siodło ! marka: stubbenmodel: krefeld rozmiar: 17,5 Siodło jest zadbane, niezniszczone, ma rysy wynikające z normalnego użytkowania. Siodło było u mnie 4 lata, użytkowane na jednym koniu. Jeździłam na nim konkursy 120cm. Polecam! Kontat wyłącznie przez telefon(z racji, że to ogłoszenie grzecznościowe)+48504754201 Paulina Zapraszam do udziału w licytacji! http://www.allegro.pl/show_item.php?item=734926600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 06.09.2009 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 No to gadać teraz, jak wekendowe jazdy. Ja jak zwykle 3 godzinki w terenie. Dzisiaj dodatkowo wyścigi z samochodami po ściernisku koło drogi. bo gdzieś sarny sie zapodziały do ścigania . Super była pogoda na jazdę: ani chłodno ani ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 07.09.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Ja tez, podobnie jak pam, fanka skokow nie bede. Mam cyra i stad nie bedzie to moja mocna strona. Ale chce wlasnie moc w terenie sobie skoczyc jak bedzie jakas kloda/drzewo na drodze lezalo. Mysle, ze do 50cm dojde i tyla. Wazne aby wiedziec jak nie przeszkadzac konikowi wtedy to juz polowa sukcesu chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 07.09.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Trening skokowy to nawet przeszedlem w Strzegomiu, i nie mam problemu z przeskoczeniem, bo na moich trasach jest co zaliczyć. Ale jak już wspomniałem kiedyś, raczej lubię się powłówczyć i nie ciągnie mnie do wielkich osiągnięć sportowych. Nawet mam konia skocznego i nie boi się skakać, ale może niech trenuje kto inny. Jak by ktoś chciał poskakać to zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 08.09.2009 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Ja tam o osiagnieciach sportowych nie mysle nawet. Jak bylam ostatnio u nas na jakis tam malych zawodach regionalnch to te dziewczynki skaczace moglyby byc moimi corkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 09.09.2009 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Nie ma ktoś jakiegoś konia dla mnie do rozruszania kości po pracy . Siedzę sobie teraz w okolicach Parczewa, piekne tereny do jazdy a do bagażnika swojego bydlątka nie załaduję . A po południu to straszna nuda w hotelu. Zostaje tylko piwo Perła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 10.09.2009 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 A gdzie to Parczewo jest w ogole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 10.09.2009 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 A gdzie to Parczewo jest w ogole No tak myślałem . Jeszcze nied było takiego, co by się nie zapytał gdzie to jest ha ha ha. Mniej więciej trochę na południe od Białej Podlaskiej, albo na północ od Lubartowa. Naprawdę piękne tereny, dzikie jeziorka, lasy, lasy, lasy, lasy - o jakiś domek, lasy, lasy ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 10.09.2009 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 No to konie tez musza tam byc przeciez! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 10.09.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Dawno temu nawet jeżdziłem u jakiegoś księdza na plebanii (miał 70ha i z 10 koni) ale to juz było z 7 lat temu i nawet nie pamiętam czy bym tam trafił, bo oczywiście nazwy nie pamiętam. Ale poza kilkoma grubasami, ciężko zauważyć gdzieś pasące się konie. A jeżdzę najróżniejszymi drogami. No ale dzisiaj jeszcze chwilkę w Puławach i jazda do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.