Jazda konno - konie, jeździectwo, miłośnicy jazdy konnej

[pam]

Jak dobrze, że nie mam takich prblemów. Po prostu wsiadam i jadę I co z tego, że pogięty i pogarbiony. W lesie mało kto widzi

[Spartankaa]

pam nie nabijaj sie

Dobrze wiesz o co chodzi.

[Zmienna]

Ja by nie lecieć do przodu przezwyciężałąm swoje myśli i odchylałąm się 'przesadnie' a głowe wyciągałąm do góry... tak jakby miała wyjść z pleców 'wystrzelić do góry' Pomogło

[emi601]

coś jest na rzeczy z ta głową mnie uczono, głowa do góry, podbródek do przodu, patrzymy przed siebie , ewentualnie w bok, zwsze w kierunku w którym podążamy. Nie wolno pochylać głowy, bo to ona jest najcięższą częścią ciała człowieka i jak idzie w dół to nam całą sylwetkę obciąża i się garbimy.

[Spartankaa]

O odchylaniu pamietam, wydaje mi sie nawet, ze sie wlasnie przesadnie odchylam. Ale z fotek widac, ze sie myle. Jeszcze mam jazde ze srody na kamerce nagrana, tam sie bedzie dzialo dopiero

Musze o tej glowie pamietac, bo fakt, ze ja zawsze pod nogi konia sie patrze a nie w przod.

 

A dzis byl terenik na oklep na grubaskach czyli zimnokrwistych. To jest przezycie....

[Spartankaa]

Krotka foto-relacja z dzis. Wiec idziemy po konie na pastwisko, psy oczywiscie z nami:

http://img15.imageshack.us/img15/7046/37096011.jpg

 

O juz widac Emalke jak sie zaczyna podnosic ( Emalka sie urodzila w czerwcu )

http://img183.imageshack.us/img183/4093/68571970.jpg

 

Emalka dalej wstaje, wyglada jakby sie psow wystraszyla ale spokojnie, ona je zna i sie nie boich psow.

http://img197.imageshack.us/img197/5641/75894546.jpg

 

I juz wstala

http://img178.imageshack.us/img178/5848/82617627.jpg

http://img183.imageshack.us/img183/8712/29353729.jpg

 

Pierwsza z nas juz na koniu

http://img136.imageshack.us/img136/6343/67182354.jpg

 

I jedziemy, ja robie fote z tej czarnej kobylki.

http://img11.imageshack.us/img11/5/32655475.jpg

 

Ciezko wszystkie nas + zwierzaki na jednej fotce zebrac

http://img178.imageshack.us/img178/1861/19588709.jpg

http://img183.imageshack.us/img183/9692/15206994.jpg

[pam]

O odchylaniu pamietam, wydaje mi sie nawet, ze sie wlasnie przesadnie odchylam. Ale z fotek widac, ze sie myle. Jeszcze mam jazde ze srody na kamerce nagrana, tam sie bedzie dzialo dopiero

Musze o tej glowie pamietac, bo fakt, ze ja zawsze pod nogi konia sie patrze a nie w przod.

 

A dzis byl terenik na oklep na grubaskach czyli zimnokrwistych. To jest przezycie....

 

Zawsze powtarzem, że nie ma nic lepszego na "ułożenie się z koniem" jak jazda na oklep. Ale taka dłuższa np w terenie. Wtedy dopiero mozna znaleźć tą równowagę. Nie da się np przez pół godziny na oklep trzymać żle głowy, bo odleci . Polecam spróbować.

[Spartankaa]

pam jak sie da to bede na oklep na grubaskach jezdzial - spodobalo mi sie.

Dzis byl terenik nad morzem, a dokladnie nad zatoka pucka. Piekne bylo, slonko, morze...

 

Dostalam sliczna srokata klaczke.

 

http://img132.imageshack.us/img132/2646/34256619.jpg

[braza]

Spartanko, kto te zdjęcia robi?? Ktoś z konia?? Piękne!!

 

(ależ mi brakuje morza!!!)

[Spartankaa]

Tak, kolezanka z konia. Bylismy w czworke w tereniku.

[pam]

pam jak sie da to bede na oklep na grubaskach jezdzial - spodobalo mi sie.

Dzis byl terenik nad morzem, a dokladnie nad zatoka pucka. Piekne bylo, slonko, morze...

 

Dostalam sliczna srokata klaczke.

 

http://img132.imageshack.us/img132/2646/34256619.jpg

 

Ej - tylko bez takich. To zdjęcie to tak aby mnie zdenerwować

[Spartankaa]

Ej - tylko bez takich. To zdjęcie to tak aby mnie zdenerwować

 

Dokladnie! Mam wiecej, wstawiac?

[pam]

Ej - tylko bez takich. To zdjęcie to tak aby mnie zdenerwować

 

Dokladnie! Mam wiecej, wstawiac?

 

Kurcze, bo zrobię sobie zdjęcie na koniu na Rysach to Was też podenerwuję. Ale właściwie to powinienem w końcu strzelić jakąś fajna fotkę na naszych górskich odcinkach.

A w sobotę był prawdziwy Hubertus. Prawie rozjechałem lisa koniem. Była prawdziwa pogoń przez pole i został pod koniem. Pewie miał jakieś błędy w nawigacji i nie wiedział gdzie uciekać.

[Spartankaa]

pam ja kocham morze ponad wszystko a za gorami srednio przepadam. Wiec mi konno na Rysach nie zaimponujesz

 

Ale o fotke poprosimy.

[emi601]

Srokata jak Alaska pamiętacie "Jankę"?

 

ja dopiero godzinę temu wróciłam ze stajni.

 

Dziś chyba zrobiłam jakiś postęp. Ładnie nam najazdy wychodziły, w równym galopie, skok, duże koło galopem i znów skok przez tą samą przeszkodę. Siwek jest koniem który wszystko skoczy o ile sie da nie trzeba go "spinać do skoku", z resztą jest bardziej wyszkolony niż ja i to raczej ja sie uczę od niego. Takie mam poczucie że łapię ten galop i ideę skoku, galop nawet sprawia mi przyjemność, już nie myśle " o rety teraz to bedzie trzęsło i się spocę z wrażenia" , galopować jest bardzo miło, mam nadzieję że za tydzień nie zrobię znów kroku w tył o rety jak ja lubię jeździć konno

[Spartankaa]

Faktycznie, podoban do Janki klaczy. To byl jeden z moich ulubionych filmow

 

Ja w srode wlasnie krok w tyl zrobilam chyba...Za duzo ludzi bylo na placu, nie moglam sie skupic i jakos tak zebrac w sobie. Wiem, wiem, zlej baletnicy....No ale mam nadzieje, ze na kolejnych zajeciach bedzie lepiej. Galopowac galopuje ale jak wiecie garbie sie i nie moge jakos gornej czesci ciala utrzymac tak jak trzeba. Za slabo biodrami pracuje a za duzo gora. No ale to wszystko wg mnie trzeba po prostu wyjezdzic.

[Spartankaa]

Co tu taka cisza? Nikt w tak piekny weekend nie jezdzil? Niemozliwe....

Ja w sobote poszalalam na placu i chyba z 7 kopert z rzedzu w galopie skoczylam. Dla mnie to sukces, bo sie udalo konia naprowadzic i nie zgubic rytmu/tempa.

 

Wczoraj bylam na mistrzostwach pomorza w skokach na sopockim hipodromie. Pogoda dopisala ale ludzi...jak na lekarstwo. W sumie nie dziwota bo nie ma ogloszen w ogole, nawet w jednej z konskich gazet w terminarzu tych zawodow nie bylo.

 

A wieczorkiem spacerek na grubaskach na oklep. Juz normalnie taka mgla nad polami sie unosila, cudnie.

[pam]

Nawet mnie nie "dżaźnij". Sobota w pracy i to 400km od domu. A w niedzielę w kółko po oklicznej rodzinie aby odrobić tygodniowe zaległości.

[Spartankaa]

U...to wspolczucia.

Ja w poniedzialek juz na hali bylam, bo wialo tak, ze glowy urywalo.

 

Dzis na razie piekna pogoda u nas, mam nadzieje, ze uda sie na zewnatrz pojezdzic. Teraz dopracowuje półparady. Wg mnie to jedna z wazniejszych rzeczy w sztuce jezdzieckiej.

[pam]

Kurcze, kiedy w końcu będę mógł jak biały człowiek pojechać do stajni po pracy. Dzisiaj na odmianę Puławy. Co prawda hotel w Kazimierzu Dln, ale i tak nie będzie czasu pooglądać.