farida 19.05.2010 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 A propo Zetki to, ze sie tak wyraze, ktos bada czy ona ma te dni wlasnie?? W Krakowie ponoc zaczela sie ewakuacja schroniska dla zwierzat. Mamy tam nasza kolezanke z Nadziei Dobermana i jest przerazona jak to bedzie wygladac i gdzie dadza te psy. 700 psow w tym szpital, staruszki, koty.... Ze schroniskiem napewno sobie poradza.Na te kilka dni z pewnoscia znajda sie miejsca dla zwierzat.moze zoo im udzieli schronienia? A Zetce to najwyrazniej ten ogierek nie lezy. Moze za chudy? tak serio to zwiezeta wyczowaja (ludzie podobno tez) ,ze z polaczenia ich genow nie wyjdzie nic dobrego. Moze zeczywiscie sprawdzic jak kobyla zareaguje na innego zalotnika? Znam pewna pol arabke ,ktora lubuje sie w koniach zimnokrwistych. Raz nawet trzeba bylo stosowac ronienie bo uciekla i oddala sie 3 razy grubszemu od siebie stepaczkowi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 19.05.2010 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 A propo Zetki to, ze sie tak wyraze, ktos bada czy ona ma te dni wlasnie?? W Krakowie ponoc zaczela sie ewakuacja schroniska dla zwierzat. Mamy tam nasza kolezanke z Nadziei Dobermana i jest przerazona jak to bedzie wygladac i gdzie dadza te psy. 700 psow w tym szpital, staruszki, koty.... Schronisko ewakuowali do klubu jeździeckigo KKJ przy Kobierzyńskiej, dużo zwierząt ludzie wzięli na przechowanie. Zeta była badana, przez fachowca z Michałowa i też nie wyszło, może to też kwestia pogody u nas, zrobiło się 6stopni a słońca nie ma od 1 maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 20.05.2010 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Schronisko ewakuowali do klubu jeździeckigo KKJ przy Kobierzyńskiej, dużo zwierząt ludzie wzięli na przechowanie. Zeta była badana, przez fachowca z Michałowa i też nie wyszło, może to też kwestia pogody u nas, zrobiło się 6stopni a słońca nie ma od 1 maja. A propo schroniska to wielkie brawa dla mieszkancow Krakowa!! Widzialam w TV, przyjezdzali na prawde licznie! Fajnie, ze koniarze tez pomogli. Trzymam kciuki za ZETKE! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 20.05.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Ja też trzymam kciuki, zwłaszcza że teraz znalazła się w centrum powodzi. Między Bochnią a Szczurową. Ale póki co stajnie suche, tylko powywracało ogrodzenie, taka nasiąknięta ziemia. A ja właśnie czekam na falę w Warszawie. Mam nadzieję, że jutro wrócę do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 22.05.2010 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 pam jak Zetka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 22.05.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Jadę jutro , bo dzisiaj nie mogłem. A nie ma nawet jak zadzwonić, taki tragiczny zasięg tam mają. Tylko z sms-ów dowiaduję się że powódź do nich nie dotarła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 22.05.2010 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Przy okazji do pooglądania i posłuchania:http://www.youtube.com/watch?v=Ffjhp5_rB7g&feature=player_embedded Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zby5 30.05.2010 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 konie są OK ale to co wy piszecie to bzdury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 02.06.2010 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 konie są OK ale to co wy piszecie to bzdury Zby5 - mozesz rozwinac mysl? Zaciekawiles mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 02.06.2010 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 konie są OK ale to co wy piszecie to bzdury To nie czytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 08.06.2010 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 Jakby ktos mial ochote poogladac fotki - zapraszam! Jest troszke konikow i ja http://picasaweb.google.com/Spartankaa/PajtunyMaj2010# Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 15.06.2010 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Co tu taka cisza? Pam - jak Twoja Zetka? Bedzie mama?Ja wczoraj zaliczylam sympatyczny, spokojny terenik w trojmiejskich lasach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 15.06.2010 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Cisza bo jestem zakręcony jak blachowkręt. Właśnie zmieniam firmę (a właściwie zakładam własną). Z Zetą tragedia, nie dość że nic z zaźrebienia, to do tego sprzedane ogiery, i stoi tam już trzeci tydzień bez sensu, bo nie mam czasu jej zabrać. Do tego, przez te powodzie nabawiła się grudy i kaszle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 16.06.2010 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 A jaki profil firmy bedziesz mial?To zabieraj Zetke do domku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 16.06.2010 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Zabieram w niedzielę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 20.06.2010 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2010 Ja pitolę. Półtorej godziny ładowania do przyczepy, do tego na deszczu. Następnym razem pakuję ją w Masterlinka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 20.06.2010 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2010 A jaki profil firmy bedziesz mial? ! Nadzór, kordynacja uruchomienia obiektów - tak formalnie to konsulting. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 20.06.2010 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2010 (edytowane) Ja pitolę. Półtorej godziny ładowania do przyczepy, do tego na deszczu. Następnym razem pakuję ją w Masterlinka. Nastepnym razem strzel sobie rajdzik!! ) Widze przez okno,ze moim konia dokuczaja komary.Po tych deszczach pewnie nie tylko moje maja ich dosc.Macie jakies sprawdzone specyfiki? NA rynku tego pelno ,ale co dziala przynajmniej kilka godzin? Edytowane 20 Czerwca 2010 przez farida Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 21.06.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Ja pitolę. Półtorej godziny ładowania do przyczepy, do tego na deszczu. Następnym razem pakuję ją w Masterlinka. Czyli co, spodobalo jej sie tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 21.06.2010 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Czyli co, spodobalo jej sie tam Nie ma się co dziwić, zwłaszcza że w tym czasie zdążyła się tak zakręcić, że zarządzała całym 50-cio konnym stadem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.