Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Jankowa


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nasza elewacja jest w kolorze białym, bo właśnie tak wyobrażałam sobie nasz domek - ceglany dach, białe ściany i czerwone pelargonie w skrzynkach na oknie... :wink: Nad pelargoniami jeszcze pracuję, ale reszta już jest :D

Zakupiliśmy system Ecorock firmy Rockwool. Wełna grubości 12 cm, gramatura tynku baranek 2mm. Generalnie polecam, niemniej uczulam Cię, że jeśli zabrakło jakiegoś składnika systemu, to miałam problem z dokupieniem. Ale teraz już podobno po boomie budowlanym, więc mogły zmienić się realia.

Powodzenia w budowaniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Maju przepraszam... zmieniłam numer, ponieważ tamten był służbowy, a teraz jestem szczęśliwą bezrobotną... Mój nowy numer prześlę Ci na priv. Moja kabina Ravaka jest genialna, płytki brodzik również. Nie ma miejsc trudnych do czyszczenia, żadnych niedostępnych uszczelek, etc. Mam jedynie zastrzeżenia do twardości wody, bo niestety nawet na szkle ze specjalną powłoką zostaje osad z wody. Muszę się wyposażyć w jakiś profesjonalny środek Ravaka do czyszczenia szkła, ale w przyszłości marzy mi się urządzenie filtrujące wodę.

Zapraszam na wizję lokajną :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniu, posiedziałam u Ciebie w dzienniku..piękne Twoje Jankowo stworzyłaś i piekne dla mnie to imię :)

gratuluję juz tego etapu i delektowania sie domkiem..

pozdrawiam serdecznie :D

 

Dziękuję za pochwały, ale trochę jeszcze przedwszesne... jeszcze tyle do zrobienia... Jaśki są super, prawda? :wink:

Czy ty masz własną rzekę :o :o :o Dom piękny i wielki i do tego rzeka. To będzie prawdziwy dwór, a nie dworeczek wciśniety na małą działkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renia właśnie :roll: a co z pracą? :roll:

 

Na razie nie za wiele - śledzę ogoszenia, wysyłam aplikacje, znajomi zawiadomieni, jakby o czymś wiedzieli to dadzą znać.... ale generalnie nie czuję się rozrywana... :roll: Pamiętam jednak z poprzedniego okresu, gdy szukałam pracy, że potrafią się odezwać po kilku miesiącach... :-? Ciężkich czasów się nie boję. 14 lat temu przyjechałam do Warszawy z plecakiem i śpiworem i spałam na podłodze u koleżanki :lol: Damy radę i teraz... Najwyżej sprzedamy samochód i będziemy jeździć fordzikiem-gracikiem :wink: A ty wracasz do pracy po wychowaczym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renia właśnie :roll: a co z pracą? :roll:

 

Na razie nie za wiele - śledzę ogoszenia, wysyłam aplikacje, znajomi zawiadomieni, jakby o czymś wiedzieli to dadzą znać.... ale generalnie nie czuję się rozrywana... :roll: Pamiętam jednak z poprzedniego okresu, gdy szukałam pracy, że potrafią się odezwać po kilku miesiącach... :-? Ciężkich czasów się nie boję. 14 lat temu przyjechałam do Warszawy z plecakiem i śpiworem i spałam na podłodze u koleżanki :lol: Damy radę i teraz... Najwyżej sprzedamy samochód i będziemy jeździć fordzikiem-gracikiem :wink: A ty wracasz do pracy po wychowaczym?

 

Renka, trzymam kciuki za powodzenie i szybka odpowiedz firm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renka, a ja nawet nie zauwazylam ze juz mieszkacie! Pieknie! A jak pieknie tawuly ci kwitna! U mnie jeszcze mlode sa i nie kwitna, posadzone wszystko w tym roku dopiero.

Ale jakie masz piekne kwiaty w wykuszu, oczywiscie nie ominelam tez serwetki na stole- sama robilas?

 

A bo my niby nic, a tymczasem zawijaliśmy te sreberka :wink:

Pokażę jeszcze więcej różowego, bo u mnie tawuł dostatek, niestety tylko trzy gatunki :wink: Serwetka to dzieło mojej ulubionej teściowej. Zdolna jest bardzo, prawda? :D Na wszystkie możliwe okazje dostję od niej serwetki co bardzo mi się podoba, bo mam już całą kolekcję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo my niby nic, a tymczasem zawijaliśmy te sreberka :wink:

Pokażę jeszcze więcej różowego, bo u mnie tawuł dostatek, niestety tylko trzy gatunki :wink: Serwetka to dzieło mojej ulubionej teściowej. Zdolna jest bardzo, prawda? :D Na wszystkie możliwe okazje dostję od niej serwetki co bardzo mi się podoba, bo mam już całą kolekcję :D

 

 

A firanki? Bo ja takowe uwielbiam i sama sobie dziergam bo to uwielbiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co dom zbudowalas, a juz sie za ogrod bierzesz, ty to masz kobieto rozped... Chyba bede musiala przyjechac zebys dala sobie mala odsapke:))). Bo ja jak przyjade to nic robic nie bede:)).

Niezly numer z ta historia o bombie... kto by pomyslal, ze taki piekny dom powstanie na leju po wybuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo my niby nic, a tymczasem zawijaliśmy te sreberka :wink:

Pokażę jeszcze więcej różowego, bo u mnie tawuł dostatek, niestety tylko trzy gatunki :wink: Serwetka to dzieło mojej ulubionej teściowej. Zdolna jest bardzo, prawda? :D Na wszystkie możliwe okazje dostaję od niej serwetki co bardzo mi się podoba, bo mam już całą kolekcję :D

 

 

A firanki? Bo ja takowe uwielbiam i sama sobie dziergam bo to uwielbiam

 

Mam obiecane zazdrostki do okien kuchennych, ale muszę poczekać do zimy bo teściowa lubi z robótką w ręku relaksować się zimą przy kominku :wink: To ty też jesteś talented :D Bardzo lubię takie staroświeckie akcenty, w domu od razu robi się przytulniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co dom zbudowalas, a juz sie za ogrod bierzesz, ty to masz kobieto rozped... Chyba bede musiala przyjechac zebys dala sobie mala odsapke:))). Bo ja jak przyjade to nic robic nie bede:)).

Niezly numer z ta historia o bombie... kto by pomyslal, ze taki piekny dom powstanie na leju po wybuchu.

 

Sobie raczysz żartować waćpanna :wink: Zrobię Ci dokładny fotoreportaż z ubitego gołego piachu przed domem, górek i dołków od strony garażu i gołego piasku wokół domu to zobaczysz ile jeszcze dla Ciebie zostanie :lol: :lol: :lol: Na razie uprawiam tyko ten róg ogrodu, który był zabezpieczony przed budową górą humusu. Że nie wspomnę o tym, że góra jest nadal, chociaż staramy się ją sukcesywnie rozbrajać. Ja mam tu pracy na lata, dlatego podchodzę do tego spokojnie i na razie oprócz wyrywania chwastów koncentruje się na zbieraniu informacji o moich roślinkach obecnych oraz przyszłych :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...