zuber 02.12.2009 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Reniu gratuluję zmian bo wiem jak cieszą. I postępów rajdowych też! Widzę , że gromada psów niebezpiecznie się powiększa-my uparcie, pomimo rozlicznych prób dalszych i bliższych znajomych trzymamy sie jednego egzemplarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 02.12.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Renka, Mikopiko, nie od razu Kraków zbudowano. To trening czyni mistrza, im więcej będziecie jeździć, tym pewniej będziecie się czuły za kierownicą. Ale to wiecie, bo to oczywista oczywistość. Najważniejsze to się uprzeć, by być dobrym kierowcą. Potem już z górki wiem mam dzisiaj ochotę pojechać po młodego do przedszkola idę trenować chyba zaraz..jak nic nie napiszę ...to ..no.... To trzymam kciuki za dzisiejszą eskapadę jestem sukces : samochód cały , my cali, samochody na parkingu całe dobra ...mam problemy z wjazdem na górkę szczególnie jak w lusterku widzę zbliżający się samochód...czasami jak widzę samochód w lusterku to ze strachu gaśnie samochód...początki ale jestem z siebie very dumna i mam nadzieję, że będzie zemnie jeszcze kierowca Renka gratulacje chciałabym być na tym etapie co Ty ale wiem, że będę bo jestem zacięta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 02.12.2009 16:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Reniu gratuluję zmian bo wiem jak cieszą. I postępów rajdowych też! Widzę , że gromada psów niebezpiecznie się powiększa-my uparcie, pomimo rozlicznych prób dalszych i bliższych znajomych trzymamy sie jednego egzemplarza. Dzięki Kasiu. Jak dawno Cię nie było Mam nadzieję, że przekażę Filutka w dobre ręce... Nasza gromada raczej nas wybrała, niż my ją A na widok takiej nędzy nie można zachować zimnej krwi Nie będziemy powiększać naszego stada bo myślę o tym ogrodzie, który kiedyś będę miała Dla rozpędzonego stada młode roślinki to żadna przeszkoda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 02.12.2009 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Renka, Mikopiko, nie od razu Kraków zbudowano. To trening czyni mistrza, im więcej będziecie jeździć, tym pewniej będziecie się czuły za kierownicą. Ale to wiecie, bo to oczywista oczywistość. Najważniejsze to się uprzeć, by być dobrym kierowcą. Potem już z górki wiem mam dzisiaj ochotę pojechać po młodego do przedszkola idę trenować chyba zaraz..jak nic nie napiszę ...to ..no.... To trzymam kciuki za dzisiejszą eskapadę jestem sukces : samochód cały , my cali, samochody na parkingu całe dobra ...mam problemy z wjazdem na górkę szczególnie jak w lusterku widzę zbliżający się samochód...czasami jak widzę samochód w lusterku to ze strachu gaśnie samochód...początki ale jestem z siebie very dumna i mam nadzieję, że będzie zemnie jeszcze kierowca Renka gratulacje chciałabym być na tym etapie co Ty ale wiem, że będę bo jestem zacięta No to tylko tak dalej Ruszanie pod górkę nie jest tym co tygryski lubią najbardziej, to fakt... Ale damy radę Miko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 02.12.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Pewnie że dacie, tylko jeździć kobitki, jeździć, z auta nie wysiadać Najpierw nie wysiadać, by się wprawić, a potem nie zechcecie wysiadać, tak Was to będzie kręcić Ja mówię szczerze, że chciałabym być taksówkarzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 04.12.2009 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Pewnie że dacie, tylko jeździć kobitki, jeździć, z auta nie wysiadać Najpierw nie wysiadać, by się wprawić, a potem nie zechcecie wysiadać, tak Was to będzie kręcić Ja mówię szczerze, że chciałabym być taksówkarzem Och, ja to się chyba zrealizuję na dojazdach do Wa-wy i z powrotem. W weekend to najchętniej siedziałabym w domu Tylko jak Jasiek podrośnie to nie bedzie wyjścia i zostanę taksówkarzem .... swojego dziecka, bo wszędzie trzeba będzie go zawozić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 04.12.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Jeszcze ci jazdy wyjdą bokiem Ja po całym tygodniu dom -praca, praca-dom +zajęcia syna nie wiem jak się nazywam A zapomniałam napisać, że drzwi super Troche się spóźniam z pochwałami, ale jak wspomniałaś dawno mnie nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ally75 05.12.2009 04:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 Widze, ze nadrobilas zaleglosci w dzienniku, bardzo ladnie. Niezla heca z kotkiem, dobrze, ze twoje pieski nie sa takie sprytne, hihihi..A umywalka oczywiscie sliczna, radzilas sie jaka kupic a wybralas zupelnie inna, jak przyjade to znowu bedziesz miala nowa lazienke;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 07.12.2009 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Jeszcze ci jazdy wyjdą bokiem Ja po całym tygodniu dom -praca, praca-dom +zajęcia syna nie wiem jak się nazywam A zapomniałam napisać, że drzwi super Troche się spóźniam z pochwałami, ale jak wspomniałaś dawno mnie nie było Na początku szkoły darowaliśmy młodemu zajęcia dodatkowe popołudniowe. Ma tylko zajęcia sportowe i informatykę w ramach szkoły, bo i tak siedziałby w świetlicy. Ale jak trochę podrośnie to wzrosną wymagania i tez dostaniemy w kość... Dzięki Kasiu za pochwałę, bo drzwi nadal mnie cieszą... Zwłaszcza, że w wejściu do łazienki nadal wisi "stylowa" zasłonka Nadrobiłam zaległości w swoim dzienniku i teraz odwiedzam "zaprzyjaźnione", a u Ciebie tyle do czytania i ogladania!!! Pędzę komentować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 07.12.2009 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Widze, ze nadrobilas zaleglosci w dzienniku, bardzo ladnie. Niezla heca z kotkiem, dobrze, ze twoje pieski nie sa takie sprytne, hihihi.. A umywalka oczywiscie sliczna, radzilas sie jaka kupic a wybralas zupelnie inna, jak przyjade to znowu bedziesz miala nowa lazienke;). Bo już nie chciałam Ci zawracać głowy kolejnymi pomysłami... i tak ciagle dzwonię, piszę maile, dobrze, że chociaż skypa nie mam, bo już nie miałabyś spokoju A kotka to niech raczej siedzi na kanapie, bo na zimę zrobiła się z niej tłusta kulka i takie hulanie po drzwach może sie kiedyś nieciekawie skonczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 07.12.2009 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Widzę zdjęcia Firanki boskie, ja bym brała niebieskie cuuuudne... Faktycznie byłaś pierwsza z wyborem kuchni jak Ci zalezy to ustapię pola, żeby w rodzinie dwóch takich samych kuchni nie było Jeżeli chodzi o jazdę samochodem, to muszę Ci powiedzieć, że jestem pełna podziwu dla Twojego spokojnego męża.. mówisz, że budująca krytyka.. hmm.. mój mąż jak gdzieś jedziemy i ja prowadzę, to syka, stęka, hamuje ze mną i co mnie strasznie wkurza, trzyma się ręką tego wieszaczka nad drzwiami Więc jak jedziemy razem, to dla świętego spokoju jestem pasażerem i ja wtedy krytykuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 12.12.2009 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Aniu, a ja myślę, że w kwestii kuchni na pewno nie będzie konfliktu. Po pierwsze do mojej kuchni jeszcze daleko. Ta tymczasowa kuchnia musi wystarczyć na dość długi czas. Może mi się coś odmieni w międzyczasie, a może Tobie spodoba sie coś innego. Jeśli natomiast będziemy konsekwentne i zamówimy sobie tą kuchnie obie, to bedę się czuła u Ciebie bardzo swojsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ally75 13.12.2009 00:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Faktycznie piekne ze zaslony, na ktore sie zdecydujesz, bo ja nie wiem ktore mi sie bardziej podobaja, niebieskie sa sliczne ale i te czerwone tez...Filutek faktycznie bardzo filutkowy, szkoda, ze ja nie moge go do siebie zabrac, mam nadzieje, ze mama da sie namowic. A to zdjecie prysznica to robilas jak ja bylam, bo widze swoja szczoteczke do zebow, hihi, ktora zreszta zostawilam, oczywiscie zupelnie przypadkowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 13.12.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Ha! Upolowałaś takie same zasłony co ja Ja z tej serii-tylko pasiastej-planuję rolety rzymskie do kuchni. A z "angielskiego" materiału dodatki.Tylko jeszcze męża muszę przekonać do tej koncepcji i uzbierać kaskę. Twój mąż też wychodzi z pokoju mówiąc z politowaniem-Znowu ten Murator Czasami mówi gorzej, ale nie mogę zacytować bo mnie zbanują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kijanka9 13.12.2009 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Właśnie trafiłam na Twój dziennik. Jestem pod wrażeniem uroku tego miejsca. Piękny ogród, pięknę wnętrza. Zazdroszczę i bedę podgladać dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 14.12.2009 22:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Faktycznie piekne ze zaslony, na ktore sie zdecydujesz, bo ja nie wiem ktore mi sie bardziej podobaja, niebieskie sa sliczne ale i te czerwone tez... Filutek faktycznie bardzo filutkowy, szkoda, ze ja nie moge go do siebie zabrac, mam nadzieje, ze mama da sie namowic. A to zdjecie prysznica to robilas jak ja bylam, bo widze swoja szczoteczke do zebow, hihi, ktora zreszta zostawilam, oczywiscie zupelnie przypadkowo... Bardzo lubię te Twoje rzeczy zostawione zupenie przypadkowo Nad zasłonami jeszcze trochę pomyślimy. Tak od razu rzucać się i kupować to przecież nie w moim stylu A nad domem dla Filutka nadal pracuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 14.12.2009 22:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Ha! Upolowałaś takie same zasłony co ja Ja z tej serii-tylko pasiastej-planuję rolety rzymskie do kuchni. A z "angielskiego" materiału dodatki.Tylko jeszcze męża muszę przekonać do tej koncepcji i uzbierać kaskę. Twój mąż też wychodzi z pokoju mówiąc z politowaniem-Znowu ten Murator Czasami mówi gorzej, ale nie mogę zacytować bo mnie zbanują Wyobrażasz sobie wprowadzenie się do całkowicie wykończonego domu, gdzie wszędzie wiszą zasłony, lampy, nowe meble... byłoby cudownie, czy nudno? a może i jedno i drugie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 14.12.2009 22:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Właśnie trafiłam na Twój dziennik. Jestem pod wrażeniem uroku tego miejsca. Piękny ogród, pięknę wnętrza. Zazdroszczę i bedę podgladać dalej Dziękuję za tak miłe słowa Cieszę się, że Ci się u nas podoba Niestety postęp prac mamy z wiadomych względów niewielki. Chociaż z drugiej strony ma to jedna zaletę - mój dziennik dłużej pozostanie dziennikiem budowlanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 22.12.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 http://global.images6.fotosik.pl/99/a55c1c067bb13853.jpg Szczęśliwych Świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikach 22.12.2009 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Pogodnych Świąt! http://www.najlepszekartki.pl/galeria/or121973857348b3bbcd57398.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.