Teska 25.02.2004 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 16 luty 2004 poniedziałek- Panowie od kafelkow pracują dalej...kładą te kafle , kłada..hmm powoli, jest sporo docięć...i fugowania. Pan E od kominka poległ z listwą aluminiową która przechodzi przez srodek obudowy kominka...zpaprał ja malując pedzelkiem i farbą stare złoto Hammeraite ( nie wiem jak to sie pisze) Dostałam olsnienia listwe kazałam zdemontowac..i zawiozłam ja do kolegi lakiernika, pomaluje tak jak trzeba...ech ze wczesniej nie pomyslałam..do czwartku kominek powinien byc skonczony. amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 25.02.2004 21:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 17-20 lutego 2004 Panowie kafekują...docinają, fugują... fajnie to wszystko wygląda... Komineczek jest już gotowy...wyszedł pięknie...to pokaze na fotce, nie jest wielką kolumbryną..taki zgrabny...ładny Nio i stolarz od kuchni jakos sie odezwał po moim telefoniku...meble wjada we wtorek...nareszcie pierwsze meble beda w domku, nie moge sie doczekać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 25.02.2004 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 20 lutego 2004 dopadło mnie straszne choróbsko...znaczy przeziębienie...bolą kosteczki, główka, mam katarek...i temperaturke...i mam wielka ochote pojechac do Warszawki na spotkanko...wiec lecze sie tony leków na przeziebienie..moze jednak sie uda poleczyc...w kazdym razie jade...co tam najwyzej kumpelki wciagną mnie do pociagu...a co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 25.02.2004 21:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 22 lutego 2004 dzien "0" czyli spotkanko 4 rano wstawanko...ped na dworzec coby zdazyc na pociąg... jedziemy Joasia Jasia, Ivette, SP ,i Tatuje ( jak to mowi Ivette) wesoło i fajnie mija czas w pociagu... na spotkanku...fajne wrazenie poznaje sie ludzi których niby sie zna... czas mija szybko...i niestety jedziemy do hotelu..chociaz chorobsko daje mi sie we znaki.. Ech było fajniscie Ci co byli wiedzą...a Ci co nie byli niech zazdraszczają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 25.02.2004 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 ostatnie fotki wkleję jak Maksiu znajdzie czas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 26.02.2004 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 25 lutego 2004 pare fotek...gotowy komineczek i fotki łazienki wprawdzie jeszcze nie skonczonej...ale w trakcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 26 luty - 02 marca 2004 to sie u mnie porobiło..po kolei KAFLARZE PAN G - powiem krótko pijus i chamik..zle niedokladnie polozone kafle wprawdzie laik nie widzi ale....natomaist wsciekła jestem bo zle polozył drewniane panele Baltic Wood , bez pasów na kolek i mloteczek..panele widac na nich wszystkie łaczenia..brak izolacji z pianka bo mu sie krzywo folia przycinała...ot taki...ale jak sie pije w pracy i nie ma ochoty pracowac tak to wychodzi..Kabina...spierd..uszczelke nio niby zamowił i bedzie za tydzien...mam nadzieje ze chociaz tutaj nie kłamał.. Oprócz tego spierd...kanalize u mojej znajomej...a w pierwszy dzien pracy u niej tynkarzy naopowiadał ze my nie płacimy ze musiał mi wyrywac pieniadze itp..taki budowlany on jest chłam.. stolarz od kuchni fajnie robi ale wogóle sie nie przejmuje... stolarz od drzwi zabrał drzwi bo tez je spier....chociaz drzwi sa piękne.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 02 marca 2004 dzisiaj kazałam sie wynosic Panu "G" - dla wiadomosci pełnej kim on jest podam na priva - OSTRZEGAC WSZYSTKICH Nic nie zrobili, tylko nie wiem po co przychodza chcieli wczesniej troche kasy..ale nie zapłaciłam tylko dlatego ze wiedziałam ze bedzie wtedy konczył ruski rok...znaczy nie skonczy bo w miedzyczasie Pan G załapał inna robotke i w czasie pracy u mnie jezdził tam..koles ktory to niby sie rozchorował to wlasnie tam pracuje...ale juz wiem gdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 03 marca 2004 Pan G przyjechał po 12...myslałm ze poprzycina listwy i poprawi pare niedoróbek..ale wiecie co nic bardziej mylnego nawet nie miał ochoty na cokolwiek powiedział tylko ze za darmo to on parcowacnie bedzie..a na podłoge co z tym zrobi to powiedzial ze moze na swoj koszt zdemontowac i wziasc w rozliczeniu hihih kon by sie usmiał...ale fakt pijusowaty chłop cham... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 04 marca 2004 dostał termin do poniedziałku...bede tam rano jak przyjedzie i poprawi to wszystko, m..inn fugi to rozejdziemy sie jako tako.. jak sie nie zjawi i nic nie zrobi po raz pierwszy w zyciu ide do skarbówki i facet bedzie miał potezne kłopoty... Dziękuję Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 05 marca 2004 ale fajnie moge powiedziec mam dozorce na budowie...przyjezdza i zostaje na nocki...fajnie pali non stop w komineczku i bedzie cieplej...ach i kopią gazik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 07 marca 2004 byli dzisiaj u mnie rzeczoznawcy: facet od paneli wystawił protokół ze panele sa polozone niepoprawnie i wypisał parenascie przykładów i zrobił zdjecia... rzeczoznawca od kafli...tez mam glejcik ze sa polozone niezgodnie ze sztuką... Nic to fajnie ze sa tacy ludzie...jak facet" G" sie nie okresli to ide do sadu...i oczywiscie do policyjki skarowej...fakturki mi wisi na 5700 i fajnie bo mam z nim umowe na pismie Jest ok...ciec na budowie a ja od jutra porzadeczki robię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2004 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 07 marca 2004 pare fotek to nawet bym wkleiła ale nie ma jakiegos serwera czy jak to tam sie nazywa... ktosik ma?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.03.2004 07:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2004 09 marca 2004 Pan G przysłał mi smska to forma komunikowania sie z klientem ze bedzie jak dostanie uszczelke...( no moze tu akurat mowi prawde) i faktury wysłał poczta..hmm ciekawe o niedorobkach i ich poprawianiu ani słowa... Ale fajnie jest...sprztam, myję i ciut mnie trafia bo kuchnia dalej nie skonczona....a kamieniarz juz blat ma prawie gotowy... ech...jestem w oparach octowych..fajnie bo ten osad sie nie marze... Fotki wkleje postaram sie dzisiaj.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 10.03.2004 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 10 marca 2004 Pare fotek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 10.03.2004 17:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 10 marzec 2004 stolarz od kuchni milczy stolarz od drzwi milczy facet od poprawek milczy ale ja juz przestałam...czas panowie pomyslec , ze jak sie bierze kaske i robi byl ejak to tzreba poprawiac...i to szybko... Gazik coraz blizej i hurrrrraaa sasiad bliski zaczał sie budować.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 12.03.2004 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2004 11 marca 2004 sprztam, jejku strasznie duzo tego pyłu...bolą mnie łapki...kolanka...a od zapachu octu to az mnie mdli ...ale fakt nie marze sie Pan "G" oczywiscie milczy...ciekawe gdzie zamówił te uszczelkę.. chałupka zaczyna powoli jasnieć...i coraz bardziej kocham ten domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 12.03.2004 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2004 12 marca 2004 zadzwonilam do stolarza...z zapytaniem czy zapomniał czy jak hmm wcale nie przejety powiedział ze do wtorku wszystko skonczy...ale cos wiecie nie wierze jedna szafka do poprawy...a on dopiero bedzie we wtorek... stolarz od drzwi uparcie milczy nio i byłam w urzedzie S w wiadomej sprawie.... Gazik przybliza sie coraz blizej do mnie, jest nadzieja ze jak sie wprowadze to bedzie cieplutka woda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 16.03.2004 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 14 marzec 2004 ups...stolarz od dzrwi odezwał się przywiezie je w poniedziałek...nareszcie stolarz od kuchni- bedzie we wtorek 16 marca... Od poniedziałku 15 marca Fachowiec znowu zaczyna poprawiac niedoróbki poprzedniego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 16.03.2004 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 15 marzec 2004 czekam na drzwi...miąły przyjechać o 9, przyjechali o 11 ale co tam zero nawet krotkiego tłumaczenia sie...dlaczego..ech.. Przywieziono 6 sztuk drzwi, oscieznice i takie tam....zaczełam dokładnie oglądac drzwi...i co wszystko kazałam zabrac...powiem k....m... przyjechał jeden stolarz do montazu a kierowca miał mu pomagac..kierowca zabrał sie i pojechał ,wrócił po 3 godzinach... Nie mam już drzwi.....kazalam zabrać...bez komentarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.