Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Irma - dziennik budowy na koncu ?wiata...naszego:)


Recommended Posts

16 marzec 2004

 

 

nic sie nie dzieje na budowie...nio tylko Bolek poprawia porzadnie po paprakach :-?

 

stolarz od drzwi - zero telefonu kiedy w koncu przywiezie porzadnie wykonane drzwi :x

 

stolarz od kuchni - nic ,głucho ,cisza...

 

wiecie co ----- mam ich wszystkich w dupie ( sorki) jak w koncu to pomontują to policzyłam starczy na płot...za drzwi i kuchnie...powiem im Panowie stolarze luzujcie...

 

Tak samo jak poszłam gdzie trzeba , wiadomo z kim... :cry:

 

Zakupiłam sobie winko na wieczór...za miesiac mam mieszkac..hmm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 561
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

20 marzec 2004

 

 

ale sie dzisiaj usmiałam do bólu :lol: :lol: :lol: dlaczego??

 

dzwoni stolarz od drzwi.....skonczylo sie oddaniem zaliczki i daniem 15% wiecej dla mnie kasy za niewywiazanie sie z umowy :lol:

ale sie usmiałam....rece opadają..

 

a facet od alarmu tez uciekł....ale to zasługa pana G tez sie ubawiłam bo przeciez alarmowców juz mam :lol:

 

a stolarz od kuchni sie obudził....przywiożł dwa !!!!! uchwyty..reszty dalej niet....18 minął miesiac po terminie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 marca 2004

 

 

kontener prawie załadowany, a tu jeszcze jeszcze smieci :o jutro koncze sprawke kontenerka..

 

Stolarz od kuchni......CISZA :evil: :evil: juz nie wiem co zrobić...

 

drzwi byłam zobaczyc z mahoniu....i moze zamowie...stolarz od drzwi cos sie nie odzywa a ma zabrac swoje 3 oscieznice...

 

 

Nio i dowiedziałam sie ze mieszkac bede nie w Koscinie a w Dołujach :lol: :-?

Porzadki trwaja....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 marca 2004

 

 

hmm...przyjechał stolarz ,zeby zabrac oscieżnice te które zostały :( stwierdził ze on nie rozumie,dlaczego oddałam poprzednio drzwi...na moje argumenty ze były przy szybkach za długie listwy i ze jakiś pracownik na siłe chciał je wcisnac, co dało efekt ze listewka nie doszła do konca, a następnie zrobił sie garbik...ze futryna byla popękana..ze ktos potraktował je młotkiem...nie reagował :( i tak to sie rozstałam...

 

 

Stolarz od kuchni sie odezwał :lol: ze bedzie jutro....hmm fajnie... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 marca 2004

 

 

podłogi skonczone, Bolek porobił wszystko na strychu, zamontował mi wyciag...coraz fajniej wygląda kuchnia... :) zamontował od nowa umywalke w łazience...ech łazieneczka tez wyglada super :lol: jeszcze musze zamówic dwa lustra u szklarza...

 

Brakuje mi skonczonej kuchni... :( kamieniarz dzwoni juz codziennie ze musi juz blacik przywiesc...co sie dziwić , blat zrobiony to i kaske by sie wzięło...a tu nic...ale juz mysle w tym tygodniu bedzie wszystko oki..

 

Nio i brakuje mi drzwi...ale co tam bez nich narazie muszę sie obejść.. :lol: poszukam, popytam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 marca 2004

 

 

pojechałam na targi budowlane...tylko i wyłacznie dlatego,ze pomyslałam stolarze byc musza.... :lol: ano byli....

 

efekt: z czterema jestem umówiona na budowie w celu pomiarów i wyceny..

chociaz najbardziej podobały mi sie drzwi firmy skandynawskiej...hmm maja sie odezwac do mnie w poniedziałek...nio i cena 1000 zł :o plus 100 zł za montaz od drzwi...no zobaczymy jak to w praktyce bedzie :)

 

Ogólnie targi słyszałam głosy, ze mogliby panowie spotkac sie w parku i pogadac... :lol: ale zalezy co kogo interesuje...mnie juz tylko drzwi interesowały... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

28 marca 2004

 

.....ze stolarzy znalezionych na targach :lol: zjawił sie tylko jeden :o umówiony...dwa chłopaki pomierzyli co trzeba...szybko jak zwykle...umowiłam sie u nich w zakładzie...wiecie co...ja pytam...panowie i pewnie 4 tyg trzeba czekać? :) a onie jeden po drugm i pada odpowiedz...nie prosze pani.....10 tygodni minimum :o :o :o wiec juz wiem wprowadzam sie bez drzwi wewnetrznych...

 

w miedzyczasie sprzatanie i pakowanie...ale tego sie nazbierało....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 marca - 06 kwietnia 2004

 

 

stolarz od kuchni ----- cisza :evil: :evil: :evil:

 

załozyłam antene taka zwykła i satelite....wiec juz bedzie co wieczorem robić... :lol: bardzo porzadna firma...zreszat kupowalismy u nich cały sprzet audio i jak to tam sie pisze :lol: na strychu poszło 100mb kabla, pan ptzy okazji odkrył...ze jedna cegła na kominie lezy luzem :o :o jejku zaraz pomyslałam czy ten pan M :x wiecej taklich cegiełek zostawił...ale nie...pan sprawdził..

 

Kamieniarz z blacikiem - zepsuł mu sie samochód...jutro bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

06 kwietnia 2004

 

 

przyjechał kamieniarz z blatem :lol: :lol: hmm...wygladał ten blat dziwnie...jakos tak bladzienko....ale uspakajano mnie ze bedzie ok... :-? to wierze...jakos dobrze patrzy z oczu temu kamieniarzowi...pozatym mlody jest :) a zauwazyłam ze młodzi fachowcy robia dobrze i juz... :lol:

 

 

koło 13 blat lśnił......jest piękny.....pal licho te 3500 :-? warto było...tak mi oczka sie zaswieciły....ze jak dziecko musiłam sie pochwalic tymze faktem :lol:

 

 

Dzisiaj Pan Bolek podłącza mi zlewozmywak i zmywarke...nio i okazało sie ze owszem nastepny gniot :evil: :evil: zrobiony przez Pana G słynnego pijaka kaflarza....zrobił podejscia kurcze za duze....i trzeba przerabiać...

ale za to Panem G zajmie sie stosowny urzedzik... :)

 

Jeszcze elektryk podłaczy halogeny i płyte ceramiczną....i koniec..ech..fakt drzwi jeszcze...ale nie przejmuje sie tym drobiazgiem...

 

9 kwietnia mam przeprowadzke.....a 14.04.04 to data kiedy juz nie ma mnie w mieszkaniu...bede w domku... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

07 kwietnia 2004

 

1. kuchnia - brakuje zlewu i płyty

2. kuchnia - hihihihi widok z drabiny na piekniasty blacik :lol:

3. ok kuchnia raz jeszcze

4. salon...cos ciemno wyszło

5. kamionka w jadalni

6. No dobra kuchnia inaczej :)

7. salonik i podłoga...

 

 

dzisiaj to moze nawet bedzie płyta i zlew:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

08 kwietnia 2004

 

 

dzisiaj cały dzien koncze pakowanie...jesssuuu łapki mnie bolą...wszystko mnie boli...

 

dziwnie robi sie w mieszkaniu...pusto..łóżko złożone, meble zabrała moja dawna sasiadka, bo jej sie rozpadały a nie ma pieniedzy na nowe...moje miały 5 lat wiec jej ciut jeszcze posłużą... :) wszedzie stoją worki...

 

jejku tak pomyslałam toz to już...... :) dziwne uczucie..ciekawe ja bede sie czuła we wtorek kiedy definitywnie zamknę drzwi w naszym starym mieszakniu po raz ostatni... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

09 kwietnia 2004

 

 

godz "0" przed czasem , przyjechali Panowie od przeprowadzek...zaczeli o 9.30...a juz o 12 bylismy w domku...bardzo sprawnie im to szło wszystko...nic nie obili, nie obtłukli....( Joasiu dzieki :lol: ) byłam w szoku..mieszaknie jest takie dziwne...puste...a kot oszalał...jest w stresie :(

 

Jak panowie juz w domku poukładali ...zaczełam to jakos ogarniac...strasznie duzo tego jest :-?

 

o 18 przyjechał Pan od tv-sat...hmm...i wiecie co???? nio knot...sygnał w kablach jest a gniazdko legranda go nie puszcza na koncówke...zdebiał facet...ale oczywiscie podłaczył mi tak zebym mogła sobie popatzrec na te przeszło 100 :o :o kanałów....i umowilismy sie po swietach co do zamontowania tych gniazdek..hmm swoja droga ciekawa sprawa :)

 

Właczyłam lodówkę...tv grał..hmm fajnie robi sie w domku...

 

Jutro o 8.30 przyjezdza elektryk....i cały dzien znowu....

 

Ja z synem na dobre przeprowadzamy sie we wtorek...w starym mieszakniu jest ten plusik ze jest ciepła woda :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 kwiecien 2004

 

 

taaa...własnie złapałam sie na tym, ze jutro swieta...a ja nic a nic o nich nie myślę..( tzn gospodarczo )

 

Dzisiaj elektryk zakłada mi ostatnie halogeny, podłacza płyte ceramiczną...kuchnia bedzie gotowa...

 

aha stolarz od kuchni zawziecie milczy...doszło do tego ze szafka jedna jest za szeroka i tam gdzie jest zmywarka po dwóch stronach sa szpary :( nio i jedne drzwi sa do wymiany...no nic...wyluzowałam..

ciekawe spostrzezenie....bo o kasę tez nie dzwoni... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...