jasabar 21.02.2007 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 FOTO DZIENNIK BUDOWY: http://picasaweb.google.pl/jolibis/BudowaAlabaster03?authkey=HJuDvOUaHcI Wszystko zaczęło się dawno, dawno temu od małej rolnej działeczki zakupionej jako inwestycja na przyszłość. Lata mijały... Bardzo lubimy spędzać każdą wolną chwilę na łonie natury i tak nam jakoś przyszło na myśl, żeby się wybudować na naszym kawałku ziemii. Budowa domu była dla nas wtedy w sferze marzeń, ale postanowiliśmy ruszyć machinę. Pierwszy krok: wniosek o przekształcenie działki. Czekaliśmy, czekaliśmy i czekaliśmy, mijały miesiące i nic. Dowiedzieliśmy się w gminie, że owszem ziemia będzie przekształcona, ale kiedy to nastąpi niewiadomo. Zaczęły mijać lata i nadal nic.W międzyczasie rodzinka nam się powiększyła z 2 na 4+ duży pies. Na 43m w bloku na czwartym piętrze zrobiło nam się baaardzo ciasno. Kupno większego mieszkania w blokowisku? Rozważyliśmy nasze możliwości, sprawdziliśmy szanse na kredyt i postanowiliśmy: budowa!Poszukiwania nowej działki trwały baardzo długo - rok, albo i dłużej. A to za droga, a to za mała, a to nie ma szkoły, a to za daleko lub zły dojazd, ciągle coś nie tak. Wreszcie znaleźliśmy coś ciekawego, niezbyt blisko miasta, ale tak nam się spodobało, że zapadła decyzja o kupnie działki. Niestety nie mieliśmy gotówki od ręki, ale właściciel powiedział, że zaczeka. Chcieliśmy wpłacić zaliczkę i sporządzić wstępną umowę, lecz z bliżej nie wyjaśnionych przyczyn pan nie zgodził się na to. Jak się to skończyło? Kiedy przyjechaliśmy z pieniążkami okazało się, że nasza kochana działeczka została sprzedana...Mieliśmy już dosyć poszukiwań. Pewnego dnia pojechaliśmy zobaczyć nowy dom znajomych i okazało się, że niedaleko są działki na sprzedaż. Obejrzeliśmy je. To było to. Nie zastanawiając się wiele kupiliśm? jedną z nich. Nasze utęsknione, własne 1700m - wreszcie!Wkrótce początek naszej przygody z budową wymarzonego domu... http://www.krajobrazy.com.pl/projekty_domow/alabaster/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 25.06.2007 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Wybór projektu to ciężka sprawa, każdy to wie. Jakoś tak się składało, że to co mi się spodobało, było zbyt drogie w budowie, albo nie odpowiadało gustowi męża. Znalazłam projekt Alabastra i powiedziałam "ten, albo żaden". Po ciężkich pertraktacjach przekonałam męża. Długo potem straszył mnie, że zbankrutujemy stawiając dom z tak skomplikowanym dachem. Ale co poradzę, skoro się w nim zakochałam. Był prawie idealny. Poprawki które wprowadziliśmy: - zmiana wejść do garderoby i zabudowa hallu (teraz każdy z pokoi ma garderobę) - podniesienie ścianki kolankowej o dwa pustaki (podwyższyło to skosy i dało dodatkową powierzchnię m.in. na suszarnię i oddzielne wc na piętrze) - likwidacja okien w garażu (jest jedno okno z luksfery) - likwidacja instalacji gazowej (kocioł na eko-groszek) - ogrzewanie podłogowe w salonie, kuchni i przedpokoju Straaasznie długo trwały sprawy papierkowe. Tragedia! Ale dostaliśmy wreszcie pozwolenie na budowę!!!!! Jeszcze nie prawomocne, ale jest. Teraz czas postarać się o kier-buda i poprosić bank o pożyczkę. Prosiiimy - chcemy się uwiązać na następne 30 lat . Murarz w gotowości bojowej. Dobrze, że nie trzeba się już martwić o materiały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 18.07.2007 16:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Po małych problemach z Urzędem Gminy pozwolenie uprawomocnione, prąd jest, woda jest, humus zebrany, dom wytyczony, ogrodzenie w trakcie, a murarz wkracza za kilka dni. Podczas kopania rowu pod ogrodzenie znaleźliśmy podkowę. Mam nadzieję, że to dobra wróżba i teraz wszystko pójdzie szybko i sprawnie. Słyszałam, że w fundamenty wrzuca się bilon - my wrzucimy pokowę. Dobre serce to męcząca sprawa. W doły na słupki ogrodzenia wpadają ciągle jakieś zwierzaki i wraz z moim dzieciem ratujemy je. Bilans uratowanych istnień :zając, ropuchy, jaszczurki, myszy. Najwięcej kłopotu było z zającem, bo był maleńki i baliśmy się, że matka go odrzuci kiedy poczuje nasz zapach. Zaryzykowaliśmy i przenieśliśmy go. Cały czas nurtuje nas jego dalszy los... http://lh4.google.pl/jolibis/Ry0MOzlrO8I/AAAAAAAAAFA/7aHmjMxnmZE/s288/PICT4.JPG http://lh3.google.pl/jolibis/Ry0OsjlrO-I/AAAAAAAAAFg/-ci7Cf7jnM4/s288/PICT6.JPG http://lh6.google.pl/jolibis/Ry0K8TlrO7I/AAAAAAAAAE0/_k-ajDIbZhg/s288/PICT3.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 30.10.2007 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Minęły już ponad trzy miesiące i oto efekty: -ściany stoją http://lh4.ggpht.com/jolibis/Ry0PVzlrO_I/AAAAAAAAAFs/5x8wsXAVXuc/s288/PICT7.JPG http://lh3.ggpht.com/jolibis/Ry0QbjlrPAI/AAAAAAAAAF0/JOgPI69eoRc/s288/PICT8.JPG http://lh3.ggpht.com/jolibis/Ry3RwjlrPDI/AAAAAAAAAGg/TxWaK0F7mEg/s288/PICT11.JPG http://lh3.ggpht.com/jolibis/Ry3V3jlrPFI/AAAAAAAAAGw/OUQ3vuKLn7g/s288/PICT13.JPG http://lh3.ggpht.com/jolibis/Ry3WMjlrPGI/AAAAAAAAAG8/4fuZj-_N694/s288/PICT14.JPG http://lh6.ggpht.com/jolibis/Ry3elTlrPLI/AAAAAAAAAHo/D8SKIa7rcPU/s288/PICT19.JPG http://lh5.ggpht.com/jolibis/Ry4SBzlrPRI/AAAAAAAAAIg/y0jNyAkZn5w/s288/PICT24.JPG http://lh4.ggpht.com/jolibis/Ry4T_jlrPUI/AAAAAAAAAI4/ptQ2dyRkGpk/s288/PICT27.JPG -więźba gotowa http://lh3.ggpht.com/jolibis/Ry4WmTlrPYI/AAAAAAAAAJc/j3iqg8h9HG4/s288/PICT31.JPG http://lh4.ggpht.com/jolibis/Ry4V1jlrPXI/AAAAAAAAAJU/nPYcSty7Zg8/s288/PICT30.JPG -ogrodzenie jest http://lh4.ggpht.com/jolibis/Ry3fjzlrPMI/AAAAAAAAAHw/2Fb-5GCV7_Y/s288/PICT20.JPG http://lh4.ggpht.com/jolibis/Ry4Y8jlrPZI/AAAAAAAAAJo/w557BsZqct8/s288/PICT32.JPG -jutro przychodzi dekarz -szambo w trakcie realizacji -okna i drzwi zamówione Fachowcy od elektryki, wod-kan i co umówieni. Czas porozglądać się za kominkiem i schodami. Budowa domu wydawała się taką przyjemnością, ale te wszystkie wybory, których trzeba dokonać czasami mnie męczą. Znaleźć coś co się podoba i jednocześnie nie jest drogie - ciężka sprawa ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 15.11.2007 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Pan Elektryk powiedział, żebym zastanowiła się jak będzie wyglądać moja kuchnia, żeby wiedział gdzie mają być gniazdka i wtedy się zaczęło... Zawsze wiedziałam, że moja kuchnia będzie tradycyjna, bo lubię takie "stare klimaty", zaokrąglone kształty itd. Nowoczesne meble z ostrymi kantami i prostymi klamkami, choć ładne, nie są dla mnie. Odwiedziłam parę sklepów z kuchniami i ... przewróciło mi się w głowie . Owszem moje tradycyjne kuchnie nadal mi się podobają, ale teraz jestem pod urokiem nowoczesnej kuchni w ciemnobrązowej okleinie. Jakoś ostanio podoba mi się wszystko ciemnobrązowe. Obejrzałam na forum mnóstwo kuchni i nie mogę się zdecydować. Jestem w rozterce: tradycyjna czy nowoczesna? Żeby pójść na kompromis wymyśliłam, że meble mogłyby być nowoczesne, ale wszystkie detale bardziej tradycyjne o "miękkich" kształtach. Na kafelkach mogłyby być elementy z wijącymi się kwiatami, a ściany byłyby w ciepłym kolorze. Chmm... Oglądając inne dzienniki widzę, że ludziska mają takie wyczucie smaku, a ja nie mam pojęcia, czy mój pomysł nie będzie niewypałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 22.11.2007 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Prace dekarskie strasznie się wloką. Majster narzeka na cieślę, którego wcześniej bardzo zachwalał (są znajomymi) . Co prawda nasz dach nie należy do prostych, a po podwyższeniu ścianki kolankowej trochę pozmieniały się wymiary i nie było lekko. Nie wiem już kto jest winny, czy cieśla, czy dekarz . No cóż, nie będę się rozczulać nad tym, czego nie mogę przyspieszyć. Jak to mówią "...co pan zrobisz, jak pan nic nie zrobisz..." . Czas pomyśleć o sprawach przyjemniejszych... Podczas budowy nauczyliśmy się jednej rzeczy: o wszystkim trzeba myśleć z dużym wyprzedzeniem. Toteż myślę ... Podzielę się z wami pomysłami innych osób z forum, które chętnie widziałabym w moim domu. Bardzo podoba mi się ten pokój, jego klimat. Spotkanie przeszłości z teraźniejszością. Ten kominek jest super! http://lh3.google.pl/jolibis/R0Vr-LZ1txI/AAAAAAAAAN8/YCUXDitxKYY/s288/super%20kominek.png Fajna ścianka telewizyjna http://lh3.google.pl/jolibis/R0VrvLZ1twI/AAAAAAAAAN0/MT5cWsEz94M/s288/ścianka%20na%20telewizor.png Moja połówka wymyśliła sobie takie schody, zamiast drewnianych - jak jest w projekcie. Nasz murarz za tydzień zacznie je tworzyć. Zobaczymy co wyjdzie... http://lh4.google.pl/jolibis/R0VsPbZ1tyI/AAAAAAAAAOE/jEtK4wjDJLY/s288/nasze%20schody4.png Wystrój jadalni http://lh5.google.pl/jolibis/R0VserZ1tzI/AAAAAAAAAOM/XvRthWyargI/s288/mój%20salon-jadalnia.png I ta zabudowa w sypialni, marzenie... http://lh5.google.pl/jolibis/R0Vp9rZ1tvI/AAAAAAAAANs/0gIWWyOSSdg/s288/zabudowa%20sypial.png I co myślicie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lilan 24.11.2007 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Witaj. Podoba mi się ścianka TV i sypialnia, schody też. My rozpoczniemy budowę na wiosnę 2008, teraz czekamy na pozwolenie. Będziemy obserwować Waszą budowę z przyjemnością. Też chcemy podnieść ściankę kolankową o dwa pustaki i zainstalować kocioł na eko-groszek. Co do ogrzewania podłogowego, które chciałam mieć na dole, to mam teraz wątpliwości. Fachowiec, który poprawiał CO u rodziców go nie poleca, straszy generalnym remontem na wypadek awarii. Co robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 25.11.2007 22:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Rozumiem, że budujecie ten sam dom - więc witajcie w Alabastrowej rodzinie! . Podniesienie ścianki kolankowej, to bardzo dobry pomysł. Na piętrze tworzą się piękne przestrzenne pomieszczenia. Zabawki naszych dzieci, które w tej chwili się piętrzą aż po sufit, w nowym domu pewnie znikną gdzieś w kąciku Co do ogrzewania podłogowego, to nie chciałabym ci doradzać, bo nie jestem w tej kwestii fachowcem. Myślę, że powinnaś popytać kilku osób, żeby wyrobić sobie zdanie, a nie słuchać tylko jednej. My nie słyszeliśmy o awaryjności tego systemu. Kilkoro naszych znajomych ma w domach ogrzewanie podłogowe i są bardzo zadowoleni z tego rozwiązania. Również na forum nie spotkałam się z negatywnymi opiniami - takimi, które by mnie przekonały na "nie" . Ciekawa jestem, czy będziecie dokonywać jakiś zmian w środku? Mam nadzieję, że jak już zaczniecie budowę to pochwalicie się domkiem . Czekam z niecierpliwością. Byle do wiosny... Ps. Następnym razem na pogawędkę zapraszam do komentarza mojego dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wozik 26.11.2007 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Fajna ścianka telewizyjna http://lh3.google.pl/jolibis/R0VrvLZ1twI/AAAAAAAAAN0/MT5cWsEz94M/s288/ścianka%20na%20telewizor.png Super. Bardzo mi się podoba. Trzeba jednak pamiętać o wszelkich możliwych przewodach lub zrobić sobie jakoś opcję dokładania przewodów w razie potrzeby. I ta zabudowa w sypialni, marzenie... http://lh5.google.pl/jolibis/R0Vp9rZ1tvI/AAAAAAAAANs/0gIWWyOSSdg/s288/zabudowa%20sypial.png Chyba nie bardzo w Alabastrze. Tam większość ścian na górze jest skośnych. W każdym razie to też bardzo fajnie wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 26.11.2007 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Też myślałam gdzie umieścić tą zabudowę w sypialni . Może vis a vis łóżka? My tam nie mamy drzwi do garderoby, więc cała ściana jest pusta. Tylko nie wiem, czy przy oknie i drzwiach wejściowych jest te pare centymetrów potrzebnych na zabudowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 26.11.2007 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Myślimy o rezygnacji z prysznica w łazience na dole. Wydaje mi się, że ta kabina jest zbędna dla naszej rodziny i będzie na niej tylko osiadał kurz. Wanna i prysznic na piętrze chyba nam wystarczą, a kupowanie prysznica tylko dla ewentualnych gości nie jest potrzebne. Pieniądze przeznaczone na to dołożylibyśmy na lepszy sprzęt na górze - może kabina parowa? Może źle myślę? Jeśli macie jakieś sugestie lub rady w tej kwestii, to chętnie wysłucham (w komentarzach .) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wozik 26.11.2007 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Też myślałam gdzie umieścić tą zabudowę w sypialni . Może vis a vis łóżka? My tam nie mamy drzwi do garderoby, więc cała ściana jest pusta. Tylko nie wiem, czy przy oknie i drzwiach wejściowych jest te pare centymetrów potrzebnych na zabudowę? Parę jest, ale dosłownie parę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wozik 26.11.2007 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Myślimy o rezygnacji z prysznica w łazience na dole. Wydaje mi się, że ta kabina jest zbędna dla naszej rodziny i będzie na niej tylko osiadał kurz. Wanna i prysznic na piętrze chyba nam wystarczą, a kupowanie prysznica tylko dla ewentualnych gości nie jest potrzebne. Pieniądze przeznaczone na to dołożylibyśmy na lepszy sprzęt na górze - może kabina parowa? Może źle myślę? Jeśli macie jakieś sugestie lub rady w tej kwestii, to chętnie wysłucham (w komentarzach .) Nie wiem jak wielka jest Wasza rodzina, ale możliwość jednoczesnego skorzystania z prysznica na dole i wanny na górze może okazać się bardzo przydatna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 30.11.2007 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 No to mamy okna, tylne drzwi i bramę garażową. Wreszcie przyspieszymy tempo budowy. Dekarz obiecuje, że za tydzień dach będzie gotowy - zobaczymy... Za trzy dni wkracza elektryk, a dzisiaj kupiliśmy kominek . Aaa i jeszcze jedno. Wczoraj wygrałam na Allegro wannę trójkątną do naszej łazienki. Kupujemy już teraz ponieważ na towar trzeba trochę czekać. Na kilku poprzednich aukcjach, ludzie strasznie podbijali oferty i nie można było kupić w atrakcyjnej cenie, aż wreszcie mi się udało! Oszczędziliśmy 800zł. Teraz poluję na kabinę prysznicową. Ależ te licytacje w ostatnich minutach podnoszą ciśnienie . http://lh6.google.pl/jolibis/R0_HIbZ1t1I/AAAAAAAAAS8/2FZYfZ6Nx7o/s288/PICT0010.JPG http://lh4.google.pl/jolibis/R21JKO9SumI/AAAAAAAAAW8/S8qhJzTu5j0/s288/PICT0033.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 10.12.2007 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2007 Tydzień minął, a dach nie gotowy . Chciałabym, żeby dekarz zdążył chociaż do końca roku, ale nie zdziwię się, jeśli nie uda mu się z tym jego ślimaczym tempem W tym tygodniu rusza instalator wod-kan. Elektryk już działa. Nie lubię oświetlenia sufitowego, więc w każdym prawie pomieszczeniu będą kinkiety, lub podświetlane wnęki. Fachowiec trochę zrzędził, że nawymyślałam, ale klient nasz pan, więc niech działa - ja będę tam mieszkać . W projekcie komin i dom wokoło obłożone są piaskowcem. Po wizycie w marketach budowlanych dowiedzieliśmy się, że to straszne koszty i zaczeliśmy szukać klinkieru. Jednak coś nas tknęło, żeby rozejrzeć się gdzie indziej i tym sposobem znaleźliśmy - w drugim końcu Polski - za nieporównywalnie mniejsze pieniądze niż u nas. Problemem był tylko transport. Okazało się, że jest droższy od samego towaru . Szukaliśmy i czekaliśmy. Czekaliśmy i szukaliśmy, aż wreszcie znalazł się ktoś, kto przywiózł go przy okazji, mając na trasie naszą wioskę . http://lh6.google.pl/jolibis/R2WYiu9SugI/AAAAAAAAAUk/HNmsdhFafo8/s288/PICT0015.JPG http://lh4.google.pl/jolibis/R2WZSO9SuhI/AAAAAAAAAUs/FvBkaMqQoYQ/s288/PICT0019.JPGhttp://lh4.google.pl/jolibis/R2ouW-9SuiI/AAAAAAAAAVw/oseo7kLxxQA/s288/PICT0009.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 24.12.2007 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2007 Gdy przyjdą święta w srebrnej bieli, gdy Stary Rok się w Nowy zmieni, przyjmijcie gorące życzenie, niech się Wam spełnią wszystkie marzenia... http://kartki.net.pl/kartki/4/small/142s.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 02.01.2008 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 No to mamy Nowy Rok 2008. W starym roku udało się zakończyć prace dekarskie, instalacje elektryczne, wod-kan i co. Gotowe są schody, ogrzewanie podłogowe ładnie rozłożone. Położony jest styropian na podłogach i dzisiaj zaaalewaaamy posadzkę . Zazwyczaj kładzie się najpierw tynki, ale temperatury nie są sprzyjające, więc zamieniliśmy kolejności działań. Wszystkie otwory zostały uszczelnione. Wełna poszła w ruch i 20 centymetrowa kołderka zasłoniła przestrzenie pomiędzy dachem, a kolankówką, gdzie dotychczas hulał wiatr. Przedtem temperatura w domu wynosiła 0 stopni C, kiedy na dworze było -5 stop. C. Ciekawe jak będzie teraz? Niedługo pojawi się piec i będziemy mogli dalej przeć do przodu . Zaczynam poważniej zastanawiać się nad wykończeniówką. To chyba już czas pomyśleć, jak mają wyglądać pomieszczenia, łazienki i kolory w naszym domu. Rozpoczęłam snucie się po marketach budowlanych i oglądanie kafli, paneli, oświetleń i wszystkiego co będzie potrzebne. Ciężka to praca, szczególnie z dwójką dzieci. Dwulatkiem wiecznie brojącym i siedmiolatką wyprawiającą akrobacje na wózku sklepowym . Przeraża mnie, ile to wszystko kosztuje! Straszne pieniądze . http://lh5.google.pl/jolibis/R3tJD-9SusI/AAAAAAAAAaA/9AoyQMuCgkI/s288/PICT0006.JPG http://lh6.google.pl/jolibis/R3tKvO9SuuI/AAAAAAAAAaQ/w2PCq4RCUhc/s288/PICT0003.JPG http://lh3.google.pl/jolibis/R3tLhe9SuvI/AAAAAAAAAac/902J5FLuw40/s288/PICT0012.JPG http://lh6.google.pl/jolibis/R3tNTO9SuwI/AAAAAAAAAak/mJuljzOwTbg/s288/PICT0013.JPG http://lh3.google.pl/jolibis/R3tPHe9SuxI/AAAAAAAAAas/RevZnE9RFQY/s288/PICT0018.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 27.01.2008 22:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Czas zaczął tak szybko uciekać, że nie mam nawet kiedy przysiąść i popisać. Po trzech i pół miesiąca doczekaliśmy się wreszcie naszych drzwi frontowych . http://lh5.google.pl/jolibis/R5fB_08203I/AAAAAAAAAeo/XpB_6fA55hc/s288/PICT0003.JPG Mamy też równiusieńkie podłogi, aż chce się dotykać . W jeden dzień fachowcy wykonali poddasze, a w drugi resztę domu. Szybko i sprawnie. http://lh3.google.pl/jolibis/R5fC2U8204I/AAAAAAAAAew/I4_-D1Towlw/s288/PICT0015.JPG Zaczął powstawać strych i zakończyliśmy ocieplanie poddasza 18cm+5cm wełny. http://lh6.google.pl/jolibis/R5fDwE8205I/AAAAAAAAAe8/vs7T1m4kwP8/s288/PICT0021.JPGhttp://lh6.google.pl/jolibis/R5fF2E8206I/AAAAAAAAAfE/9tVljcLZxEM/s288/PICT0007.JPG Zaczeliśmy interesować się płytkarzami. Po drugim telefonie do poleconych fachowców, okazało się, że jeden z panów ma bardzo interesującą cenę i termin wolny od zaraz, więc zaczął się szał szukania na gwałt kafelek. Nie wiem kiedy minął mi ostatni tydzień. Rozplanowaliśmy łazienkę i pierwsze działania zostały już poczynione . http://lh5.google.pl/jolibis/R5fGr08207I/AAAAAAAAAfM/Cj1mPGHyWTE/s288/PICT0011.JPGhttp://lh5.google.pl/jolibis/R5fHg08208I/AAAAAAAAAfY/ZCTc0dEBh-c/s288/PICT0009.JPG http://lh3.google.pl/jolibis/R5yihE821HI/AAAAAAAAAh0/ih0t5xn4QAQ/s288/PICT0002.JPG No i panowie od tynków rozpoczęli pracę. W pierwszy dzień zagruntowali ściany, zrobili narożniki i położyli tynk na suficie w jednym pomieszczeniu. Mam w kuchni śliczny sufit! http://lh3.google.pl/jolibis/R5xUFE821FI/AAAAAAAAAhM/mu9EMOmUVvU/s288/PICT0004.JPGhttp://lh5.google.pl/jolibis/R5xU5k821GI/AAAAAAAAAhU/oUzMP5IuIiA/s288/PICT0009.JPG Nasz domek ma już wszystkie okna i drzwi oraz wstawione w garażu luksfery. To nasz Alabaster z czterech stron świata. http://lh4.google.pl/jolibis/R5xPjU821BI/AAAAAAAAAgo/S7fZIppKGUw/s288/PICT0018.JPG http://lh5.google.pl/jolibis/R5fOT0820-I/AAAAAAAAAgI/fkQc9LYxHZk/s288/PICT0013.JPG http://lh5.google.pl/jolibis/R5fIR08209I/AAAAAAAAAfg/-fSOlEeH-vc/s288/PICT0012.JPG http://lh3.google.pl/jolibis/R5xRvE821CI/AAAAAAAAAgw/dmJThHpDcmA/s288/PICT0010.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 30.01.2008 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2008 Płytki do łazienek zostały zakupione, a część jest już położona . Mam nadzieję, że w moich łazienka będą równie dobrze wyglądać jak na stronach producentów. Łazienka dół: "bambus bambo" paradyż http://lh4.google.pl/jolibis/R6BPwU821JI/AAAAAAAAAic/YXw3oRPysWk/s288/bambus%20bambo.png Łazienka góra: "wood" opoczno http://lh6.google.pl/jolibis/R6BOa0821II/AAAAAAAAAiU/eeFHNmESYVU/s288/wood%20opoczno.png WC: "madeira" tubądzin http://lh6.google.pl/jolibis/R6BQR0821LI/AAAAAAAAAis/e3ifmfp7uF0/s288/madeira%20tubądzin.pnghttp://lh3.google.pl/jolibis/R6BP_E821KI/AAAAAAAAAik/1Bh8GYW5RuA/s288/madeira%20tubądzin%202.png Podłoga w salonie: "floor" paradyż http://lh5.google.pl/jolibis/R6BQhk821MI/AAAAAAAAAi0/8M9525BMgFI/s288/floor%20paradyż.png W kuchni będzie prawdopodobnie coś w tym rodzaju: "lupo" http://lh6.google.pl/jolibis/R6BQx0821NI/AAAAAAAAAi8/xgALO3ojtFc/s288/lupo%20kuchnia.png Podobają mi się bardzo takie zlewy kuchenne, ale zastanawiam się nad ich odpornością na temperatury, chemikalia itp. http://lh5.google.pl/jolibis/R6BRVk821OI/AAAAAAAAAjI/L3NqWXMDaWk/s288/zlew.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasabar 07.02.2008 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Tynkarze działają sprawnie, ściany równiutkie, coraz ładniejsze. W tym tygodniu skończą swoją pracę. http://lh3.google.pl/jolibis/R6smAU821PI/AAAAAAAAAjo/NvRz7To-Ghg/s288/PICT0006.JPG http://lh5.google.pl/jolibis/R6spV0821QI/AAAAAAAAAjw/iXkkrcj08Kk/s288/PICT0016.JPG http://lh4.google.pl/jolibis/R6sqCk821RI/AAAAAAAAAj4/gkRjC0a7kBk/s288/PICT0007.JPG Łazienki też coraz przytulniejsze. Trochę pracy jest, więc pewnie nasz pan kafelkarz przez miesiąc u nas będzie gościł. Jutro ma ruszyć piec, więc wreszcie zrobi się cieplutko , chociaż i tak nie można narzekać, bo pogoda do budowania, jak na zimę jest wymarzona. Ostatnia transza kredytu okazała się mniejsza niż się spodziewaliśmy. Niestety CHF spada. Trzeba będzie drobiazgowo liczyć każdy grosz, a tu jeszcze tyle wydatków przed nami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.