Aneczkab 18.09.2009 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2009 Fajna psinka - a króliki to ja uwielbiam Nie próbował uciec? Króliki ogólnie potrafią wykopać sobie dziurę i uciec pod ogrodzeniem. (swojemu już planuje jakieś porządne "cuś" zrobić żeby trzymać go na polu i żeby nie uciekł. A kiedy planowane zakończenie procesu tworzenia ogrodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 18.09.2009 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2009 Skoro prace zaczynasz za tydzien to jakies zakupy beda - czyli sie pochwalisz . Ciekawa jestem strasznie co wymyslilas . Ja juz dzisiaj mam wolne ale doszlam do wniosku, ze do diabla z takim wolnym jak od rana na szmacie jezdze, praktycznie caly piatek do wieczora zawsze sprzatam i sobote dopoludnia, a potem to juz w kuchni. W niedziele tez zawsze jest cos do zrobienia, dzisiaj od rana myje okna zasr.......przez muszyska, a gdzie reszta sprzatania - normalnie nie ogarniam juz czasami tego domu. Takie porzadki jak kurze, podlogi to jeszcze nie tragedia ale dodatkowe prace czyli okna, drzwi, lampy, grzejniki itp. mnie dobijaja, bo nie mam kiedy tego robic. No przerwa sie skonczyla, troche sie wyzalilam, wiec ide dalej walczyc z oknami . A ja dopiero teraz usiadłam do forum... pocieszę Cię jednak, choć już to musztarda po obiedzie, ale przedstawiłaś dosłownie mój grafik zajęć ... a dodatkowe kurze to moje koszmary senne Ja też czasem nie ogarniam swojego, bo efekt mojego sprzątnia jest tak ulotny, że utrzymuje się maksymalnie jedno popołudnie Moje dwie córunie bardzo dbają o to, żeby mama miała co robić O oknach nie wspominaj nawet bo już nie wiem czego mam używać żeby nie było widać pod słońcem takich "mazów" Wygląda to jakby okno było wymyte olejem czy jakimś smalcem, normalnie jakby to szkło było z plastiku Naprawdę stosowałam już tyle sposobów i żaden efekt. Magdziu! Jutro odpoczywaj... ja pooram za Ciebie bo dziś nie zdążyłam nic zrobić Po pracy do domu na szybki obiad a potem z dziewczynami na basen i 18.30 wylądowałam w Pradolinie. Odrabianie lekcji, rozpalanie w piecu, kąpiele dzieci, kolacja dla dzieci i spać. A teraz siedzę z Pawełkiem i winkuję przy okazji robienia....ogrodowych zakupów. Dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 18.09.2009 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2009 Fajna psinka - a króliki to ja uwielbiam Nie próbował uciec? Króliki ogólnie potrafią wykopać sobie dziurę i uciec pod ogrodzeniem. (swojemu już planuje jakieś porządne "cuś" zrobić żeby trzymać go na polu i żeby nie uciekł. A kiedy planowane zakończenie procesu tworzenia ogrodu? Królik zwiewał kilka razy ale dlatego, że wyrywał się z rąk przy wkładaniu do wybiegu. Jednak Toga dobrze go pilnowała, więc za daleko nie uszedł Planowanie ogrodu będzie trwało najbliższe 5 10 lat , bo zakładam że zmiany będą bezustanne, ale dotyczące jedynie miejsca posadzenia niektórych roślin, bo co do ogólnego zarysu mam nadzieję, że zdania nie zmienię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 19.09.2009 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Witaj Iwuś!!! planujesz tajemniczy ogród??? ale jestem ciekawa co to za pomysł masz napewno wyjdzie Ci to rewelacyjnie, bo masz dobry gust!!!!! roslinki piekne kupiłas, czyżby przez net???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 19.09.2009 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Witaj Iwuś!!! planujesz tajemniczy ogród??? ale jestem ciekawa co to za pomysł masz napewno wyjdzie Ci to rewelacyjnie, bo masz dobry gust!!!!! roslinki piekne kupiłas, czyżby przez net???? Prrr.. szalona! Z tym dobrym gustem to tak do końca nie jest, ale podziękowania za miłe słowa. Ogród pewnie będzie tajemniczy za 20 lat, jak drzewa nabiorą właściwych rozmiarów i ukryją w środku nasz dom i ogród, który wymyśliłam , ale generalnie nigdzie się nie wybieram, więc mogę poczekać. Powiem tak... nie widziałam na forum ogrodu, który miałby taką koncepcję jak ja. Wymyśliłam go pod wpływem dwóch zasłyszanych słów na temat innego ogrodu Ale się dziś zdziwiłam, myślałam, że wstępne położenie kostki w newralgicznych miejscach to będzie ok.60m2, a wyszło 153 m2 , trochę się walnęliśmy z wyobrażeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 23.09.2009 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 WSZYSKIEGO DOBREGO Z OKAZJI PIERWSZEGO DNIA JESIENI http://www.strykowski.net/jesien2006/Polska_Zlota_Jesien_-_zdjecie_2491.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 23.09.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Iwuś napisala: Ale się dziś zdziwiłam, myślałam, że wstępne położenie kostki w newralgicznych miejscach to będzie ok.60m2, a wyszło 153 m2 , trochę się walnęliśmy z wyobrażeniami Troche faktycznie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 23.09.2009 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Skoro prace zaczynasz za tydzien to jakies zakupy beda - czyli sie pochwalisz . Ciekawa jestem strasznie co wymyslilas . Ja juz dzisiaj mam wolne ale doszlam do wniosku, ze do diabla z takim wolnym jak od rana na szmacie jezdze, praktycznie caly piatek do wieczora zawsze sprzatam i sobote dopoludnia, a potem to juz w kuchni. W niedziele tez zawsze jest cos do zrobienia, dzisiaj od rana myje okna zasr.......przez muszyska, a gdzie reszta sprzatania - normalnie nie ogarniam juz czasami tego domu. Takie porzadki jak kurze, podlogi to jeszcze nie tragedia ale dodatkowe prace czyli okna, drzwi, lampy, grzejniki itp. mnie dobijaja, bo nie mam kiedy tego robic. No przerwa sie skonczyla, troche sie wyzalilam, wiec ide dalej walczyc z oknami . A ja dopiero teraz usiadłam do forum... pocieszę Cię jednak, choć już to musztarda po obiedzie, ale przedstawiłaś dosłownie mój grafik zajęć ... a dodatkowe kurze to moje koszmary senne Ja też czasem nie ogarniam swojego, bo efekt mojego sprzątnia jest tak ulotny, że utrzymuje się maksymalnie jedno popołudnie Moje dwie córunie bardzo dbają o to, żeby mama miała co robić O oknach nie wspominaj nawet bo już nie wiem czego mam używać żeby nie było widać pod słońcem takich "mazów" Wygląda to jakby okno było wymyte olejem czy jakimś smalcem, normalnie jakby to szkło było z plastiku Naprawdę stosowałam już tyle sposobów i żaden efekt. Magdziu! Jutro odpoczywaj... ja pooram za Ciebie bo dziś nie zdążyłam nic zrobić Po pracy do domu na szybki obiad a potem z dziewczynami na basen i 18.30 wylądowałam w Pradolinie. Odrabianie lekcji, rozpalanie w piecu, kąpiele dzieci, kolacja dla dzieci i spać. A teraz siedzę z Pawełkiem i winkuję przy okazji robienia....ogrodowych zakupów. Dobranoc Przeczytalam w piatek, mialam odpisac w sobote ale tez sprzatalam, potem sie rozchorowalam i zapomnialam . Okna w domu myje tak jak wiele lat temu czyli najpierw woda z plynem, potem Mr Muscle zielony i wycieram pieluszkami tetrowymi mojego syna (musza byc suche czyli trzeba miec kilka na wszystkie okna zeby nie klaczyly). Przerabialam cliny, ajaxy i sciereczki myjace sama woda ale mi pasuje najlepiej ten plyn i pieluchy. Ja w piatek wymylam okna, a dzisiaj juz od much brudne ale mam to w nosie, bo nastepne mycie bedzie dopiero przed swietami . Zakupy ogrodowe ladne, ostatnio przegladalam sobie Twoj dziennik jeszcze raz i tak sie zastanawiam czy wokolo nie macie sasiadow zadnych, bo na zdjeciach nie widac domow w poblizu (pomijajac tych co sie buduja za plotem)? No i jak tam Wasza sunia, zostawiacie ja w ciagu dnia kolo domu czy zamykacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.09.2009 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Iwus........jak tam sprawa ogrodu??? jakies kroki poczynione już w tym kierunku?? oj będę Cie męczyc o to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 27.09.2009 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Hej magpie Muszę koniecznie spróbować Twego pomysłu na mycie okien, choć przyznam, że będzie mi trudno....bo pracochłonny , a ja lubię szybkie i spektakularne efekty Pieska zamykamy jak nie ma nas w domu. Wtedy domu pilnuje alarm, a garażu Toga. Stojąc przodem do wjazdu po lewej mamy sąsiadów, to starzy mieszkańcy trochę zasłonięci starymi drzewami i od naszego płotu do ich płotu dzieli odległość ok. 9m. Tylko tyle, że czasem ich słyszymy, ale nie widzimy. Po prawej stronie jest strasznie zarośnięte drzewami i krzakami opuszczone gospodarstwo. Narazie jedynymi bezpośrednimi sąsiadami są Ci nowi za nami. Ogólnie we wsi zabudowa jest zlokalizowana wzdłuż drogi publicznej, tylko u nas taki kwiatek, że za nami budowa. Ale teraz to będziemy mieć wspólników naszej niedoli z wiatrakami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 27.09.2009 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Iwus........jak tam sprawa ogrodu??? jakies kroki poczynione już w tym kierunku?? oj będę Cie męczyc o to W piątek kupiłam dwie wierzby Hakuro i ciągle czekam na resztę przesyłek z moich zakupów. Narazie nic nie mogę robić, ponieważ czekam aż chłopaki skończą kłaść kostkę przed garażem, w zatoczce i na chodniczku do domu. Potem zacznę fantazjować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 29.09.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 powodzenia Tajemnicza Ogrodniczko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 02.10.2009 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 powodzenia Tajemnicza Ogrodniczko! Dzięki Jasiu za dobre życzenia . Oj będę musiala się postarać Buziaki dla najmłodszej "cybulki" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 08.10.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Iwuś czy Ty przygotowujesz sie do zimy, ze u Ciebie taka cisza . A gdzie zdjecia kostki , pewnie juiz skonczona, a Ty nic nie pokazujesz. No i roslinkami sie pochwal . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 09.10.2009 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Iwuś czy Ty przygotowujesz sie do zimy, ze u Ciebie taka cisza . A gdzie zdjecia kostki , pewnie juiz skonczona, a Ty nic nie pokazujesz. No i roslinkami sie pochwal . I tu mnie masz ! Oczywiście, że kostka już ułożona, ale nie chcę jeszcze pokazywać, ponieważ musimy ją dokładnie "zamulić" i kiedy zniknie piach będzie wszystko ładnie widać. Dziś zamierzam sadzić róże i cebulki. Dwie wierzby Hakuro już posadziłam i jestem na etapie polowania na następne rośliny. Nie wiem tylko czy mnie puszczą dzis do ogródka bo jestem trochę chora, a co gorsze moje dwie dziewczyny mają zapalenie oskrzeli. Dlatego też ja musze jak najszybciej wyzdrowieć, a co najlepiej stawia na nogi?... świerze powietrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 09.10.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Hej Iwuś .Dawno do ciebie nie zaglądałam A tu ,proszę ,proszę -pojawiają się kostki i powstaje tajemniczy ogród.Jestem bardzo ciekawa Twoich pomysłów,może coś podpatrzę .Mam całą zimę na ustalanie ścieżek ,podjazdów i roślinek .Chcemy zająć się tym na wiosnę,bo teraz to już nie będzie kaski. Czekam na zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 09.10.2009 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Hej Beauty Miło Cię gościć. Zdjęcia pojawią się już niedługo, ale nie obiecuj sobie zbyt wiele , przed nami jeszcze sporo pracy. A co do pomysłów no to jakby nie było... ja mam wiejski dom ... a Ty dworek! No ciekawa jestem jak Wam się spodoba mój pomysł na ogród. Nie wiem czy nie przyjdzie taki czas kiedy jednak będę musiała zdradzić myśl przewodnią mojego pomysłu, byście mogli lepiej zrozumieć moje poczynania Oby tylko z tego nie została tylko nazwa "tajemniczy ogród" Pozdrawiam Acha, no nie mogłam sie powstrzymać od skomentowania Twojej kuchni... b a j k a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 10.10.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 hej Iwuś!!! bardz fajnie położyli Wam tą kostke kolor dobrałas idealnie i ta obwódka z ciemniejszej kostki jest super!!! naprawde podoba mi sie i to bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 10.10.2009 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Iwuś ,ale masz już pięęęęęknie wokół domu.Już widzę wokół alejek rozrastający się ogród.Cudnie!U mnie niestety kostka będzie kładziona w przyszłym roku.A na razie ratują nas kaloszki wożone w bagażniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 10.10.2009 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Hej Kala Dzięki. To wspólne dzieło męża i moje, ale chyba obwódki to pierwszy wymyslił Pawełek a ja mu ochoczo przyklasnęłam. Chodziło nam o to by zachować kolorystykę kominów, ponieważ takie też będą fundamenty budynków - szary kamień i czarna fuga. Szkoda, że barazie pogoda się psuje i prace w ogrodzie zaczynają być utrudnione. Dziś musiałam zadołować róże bo nie jest jeszcze wyrównany teren czarnoziemem i wszystkie kupione rośliny czekają na swoje miejsce. No oprócz wierzb bo te już posadzone. Ale, ale widziałam piękne norki w Twoich ścianach gdie zaczyna swe życie instalacja Fajnie, że macie ciągle do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.