Garaż czy wiata ?

[bilczur]

Witam

 

Mam pewien dylemat. Jesteśmy na etapie projektowania domu. Po wstępnych ustaleniach wyszedł dom o wymiarach 9,8 m na 12,4 po obrysie zewnętrznym. Zmieścił sie w nim garaż o wymiarach 2,9 na 5,80. Mamy duży samochód kombi i obawiam się, że po wstawieniu go do garażu będzie trudno z niego wysiąść. Oczywiście pasażer nie ma na to szans, a o jakichkolwiek dodatkowych sprzętach już nie wspomnę. W zwiazku z tym pomyślałem, żeby w miejscu garażu zrobić po prostu wiatę. Mniejszy koszt budowy domu nie ma kłopotów z otwieraniem drzwi, ale trochę mi szkoda bo jednak garaż to garaż. Możliwa była by opcja poszerzenia domu o np 50 cm czyli garaż o szer 3,4 ale nie wiemy jak to podnieśie koszty budowy ponieważ automatycznie zwiększa się poddasze. jest to 10 m2 powierzchni więcej.

 

Za wszelkie rady i sugestie będę wdzięczny. Moze macie jakieś doświadczenia z takimi garażami

 

pozdrawiam

[Żółtodziób]

Witaj

Mieliśmy taki sam dylemat, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na garaż i wcale nie żałujemy. Oprócz oczywistych pozytywów garażowania samochodu dochodzi jeszcze możliwość przechowywania różnych sprzętów i "gratów". Miejsca też nie zawiele ponieważ z ledwością można wysiąść z auta, ale zrobiłem sobie strop z desek na legarach drewnianych i mam tam dodatkowe 15m2 powierzchni. Dodatkowo na ścianach mam różne półeczki oraz haki do zawieszenia np wózka dziecięcego, sanek itp.

 

pozdr

[Krzysztofik]

Garaż niewątpliwie jest wygodny w życiu codziennym.

Wygodniej jest wsiadać rano do ciepłego samochodu niż zamarzniętego na kośc.

W praktyce garaż przeistacza się często w pomieszczenie gospodarcze.

Jeżeli wybudujesz garaż i będzie niewygodny w użytkowaniu, to zapewne zmieni swe przeznaczenie.

Generalnie samochód nie musi mieć swojego pokoju w domu dla ludzi.

Nie ma lepszego sposobu na „starzenie” samochodu jak zapewnienie mu ciągłej zmiany temperatur. Dlatego wiata jest njodpowiedniejszym miejscem do parkowania.

Pozdrawiam.

 

 

Z wykształcenia z zawodu i zamiłowania "samochodziarz"

[SAVAGE7]

ja nie żałuję że mam garaż. mam w nim stół z narzędziami. przy własnym domu zawsze jest jakaś robota. często coś trzeba zrobić: a to coś pomalować a to dociąć boszką albo pospawać. w zimie przy ujemnych temp. zamykam się w garażu a otwieram drzwi do kotłowni (zaraz mam cieplutko) i mogę tam majsterkować cały dzień. no i najważniejsze: samochód mam zawsze zamknięty podobnie jak narzędzia.