Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam ostatnio trochę czasu na rozmyślania :lol: i wydumałem, że możnaby zrobić doprowadzenie powietrza do kominka, ale nie tylko do spalania, ale i świeżego - do grzania przez DGP. Problemem staje się niestety temperatura tego powietrza. Gdy na zewnątrz będzie np. -20 to kominek będzie zapewne mniej skuteczny w takim rozwiązaniu.

A co gdyby fragment takiego dolotu puścić przez komorę nad kominkiem? Nie będzie się nic skraplać? I czy na tak krótkim odcinku (np. 1.5m) powietrze da radę się nagrzać chociaż o kilkanaście stopni (zakładając, że ww. odcinek zostanie wykonany z żebrowanej rury np. alu?)? A może po prostu doprowadzić wlot powietrza z zewnątrz pod kominek i zamykać go, gdy się nie pali? Tylko co z tą niską temperaturą? Czy kominek da radę nagrzać powietrze o temp. -20st. do zadowalającego poziomu? Niech mi to ktoś wybije z głowy ;) Nie chcę rekuperatora, a mimo to chciałbym mieć trochę świeżego powietrza w domu podczas palenia w kominku...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wszyscy upierają się, zeby doprowadzać powietrze do spalania

osobną rurą. Naprawdę nie widzę w tym większego sensu. Od zawsze

wiadomo jest, że jakikolwiek piec w domu to jednocześnie niezła

wymiana powietrza. Nie trzeba wtedy martwić się o specjalne systemy

wentylacyjne. Z czasem, wiadomo, wszystko trzeba było " poprawić", więc stąd

ta rura. A wystarczy tylko lekko porozszczelniać okna, może drzwi,

i będziemy mieli przyjemne z pożytecznym. Przyjemne świeże powietrze

i pożyteczne, bo- do spalania i usuwania nadmiernej wilgotności.

Co do Twojego pomysłu, to jest realny., tylko kilka uwag: żeby nagrzewanie

było na jako takim poziomie, rur trzeba by dośc sporo, może nawet piętrowo.

Pamiętać trzeba o sklonności przypiekania się czasteczek kurzu na styku

z rozgrzaną powierzchnią rury, i powstającym stąd zapachem. Lepszym

rozwiązaniem może okazać się rzeczywiście doprowadzenie powietrza

z zewnatrz, nawet jakoś wstępnie przefiltrowanego i z regulacją dopływu,

także z podmuchem. Skraplanie, jeśli nawet momentami wystąpi, będzie

zupełnie nieszkodliwe, to tylko para wodna. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629027
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę, że to nie jest najlepszy pomysł, a to dlatego że doprowadzone cieplejsze powietrze pod kominek spowolni ruch powietrza co może skutkować zmniejszeniem wydajności kominka. Im większa różnica temperatur na wejściu i wyjściu tym sprawniejsze ogrzewanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629111
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wszyscy upierają się, zeby doprowadzać powietrze do spalania

osobną rurą. Naprawdę nie widzę w tym większego sensu....A wystarczy tylko lekko porozszczelniać okna, może drzwi,

i będziemy mieli przyjemne z pożytecznym. Przyjemne świeże powietrze

i pożyteczne, bo- do spalania i usuwania nadmiernej wilgotności.

....

 

i wtedy legnij sobie na kanapie pod np roszczelnionym oknem połaciowym, gdy na zewnątrz -10 C, polecam ale tylko z ocieplanym sztormiakiem na grzbiecie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629168
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę, że to nie jest najlepszy pomysł, a to dlatego że doprowadzone cieplejsze powietrze pod kominek spowolni ruch powietrza co może skutkować zmniejszeniem wydajności kominka. Im większa różnica temperatur na wejściu i wyjściu tym sprawniejsze ogrzewanie.

 

Kolega chyba nie do końca rozumie o co mi chodzi (nie dziwię się, bo trochę zagmatwałem ;) ). To powietrze z zewnątrz nie ogrzeje się przecież do 100 stopni! Chodzi o to, żeby z -20 ogrzało się chociaż do 0. Przecież normalnie kominek wciąga sobie powietrze o temperaturze pokojowej (21 stopni).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629352
Udostępnij na innych stronach

 

i wtedy legnij sobie na kanapie pod np roszczelnionym oknem połaciowym, gdy na zewnątrz -10 C, polecam ale tylko z ocieplanym sztormiakiem na grzbiecie

 

No właśnie tego (czytaj: bezpośredniego napływu lodowatego powietrza z zewnątrz) chciałbym uniknąć. Ale jak się nie da, to trudno - będzie tradycyjnie ;) Może ktoś jeszcze coś podpowie?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629355
Udostępnij na innych stronach

Mogłoby to mieć sens w przypadku kiedy część powietrza z zewnątrz nie płynie bezpośrednio pod kominek lecz rozchodzi się po pomieszczeniu, ale w przypadku gdy to powietrze w całości przepływa przez kominek może to mieć wpływ żaden lub niewspółmierny do inwestycji w taki układ. Ale wszelkie innowacje i pomysły nowatorskie są dobrze widziane na forum, zwłaszcza gdy efekty takiego pomysłu są wymierne. Jeśli chodzi o temperaturę powietrza z zewnątrz skierowanego bezpośrednio pod kominek jego temperatura jest zdecydowanie niższa od pokojowej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629380
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wszyscy upierają się, zeby doprowadzać powietrze do spalania

osobną rurą. Naprawdę nie widzę w tym większego sensu. Od zawsze

wiadomo jest, że jakikolwiek piec w domu to jednocześnie niezła

wymiana powietrza. Nie trzeba wtedy martwić się o specjalne systemy

wentylacyjne. Z czasem, wiadomo, wszystko trzeba było " poprawić", więc stąd

ta rura. A wystarczy tylko lekko porozszczelniać okna, może drzwi,

i będziemy mieli przyjemne z pożytecznym. Przyjemne świeże powietrze

i pożyteczne, bo- do spalania i usuwania nadmiernej wilgotności.

I cały czas będziesz miał rozszczelnione okna? Bo chyba nie będzie innego wyjścia? A co się stanie jak je pozamykasz? Powiesz, że kominek to wspaniała sprawa bo daje ciepło i taki błogi spokój, bo aż się spać chce. Tylko obyś nie zasnął snem wiecznym. Po co kombinować i poprawiać rzeczy oczywiste i sprawdzone. Czy ten kawałek rury pod posadzką to taki duży koszt, by tak ryzykować?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629387
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wszyscy upierają się, zeby doprowadzać powietrze do spalania

osobną rurą. Naprawdę nie widzę w tym większego sensu. Od zawsze

wiadomo jest, że jakikolwiek piec w domu to jednocześnie niezła

wymiana powietrza. Nie trzeba wtedy martwić się o specjalne systemy

wentylacyjne. Z czasem, wiadomo, wszystko trzeba było " poprawić", więc stąd ta rura.

 

 

No tak. Stwierdzenie takie było uprawnione w czasach, kiedy test na szczelność budynku był dokładnie taki sam jak na szczelność POLONEZ-a (to taki samochód rodem z PRL). Test polegał na tym, że do POLONEZ-a czy budynku wpuszczano kota i zamykano go w testowanym samochodzie lub pomieszczeniu (budynku). Jesli po 24 godzinach kot był w środku, to kontrola jakości stierdzała szczelność badanego obiektu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629708
Udostępnij na innych stronach

A co gdyby fragment takiego dolotu puścić przez komorę nad kominkiem? ... może po prostu doprowadzić wlot powietrza z zewnątrz pod kominek i zamykać go, gdy się nie pali? ... chciałbym mieć trochę świeżego powietrza w domu podczas palenia w kominku...

Widziałem podobne rozwiązanie. Rura z powietrzem z zewnątrz budynku doprowadzona pod kominek, została przedłużona rurą spiro - aluminiową poprowadzoną pionowo w rogu obudowy kominkowej (przy ścianie) i zkończona kratką kominkową (z zamykaną żaluzją) na zewnątrz obudowy, pod właściwą kratką kominkową.

Zimne, świeże powietrze z zewnątrz ogrzewa sie nieco i wpływa do pomieszczenia.

Powietrze z pomieszczenia wpływa pod kominek i zasila palenisko, a także układ grzania powietrza.

Gdy kominek nie grzeje, można używać jako nawiewnik, lub zamknąć.

Przy awarii urządzenia zamykającego (żaluzji) łatwo ją naprawić lub wymienić

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629709
Udostępnij na innych stronach

Widziałem podobne rozwiązanie. Rura z powietrzem z zewnątrz budynku doprowadzona pod kominek, została przedłużona rurą spiro - aluminiową poprowadzoną pionowo w rogu obudowy kominkowej (przy ścianie) i zkończona kratką kominkową (z zamykaną żaluzją) na zewnątrz obudowy, pod właściwą kratką kominkową.

Zimne, świeże powietrze z zewnątrz ogrzewa sie nieco i wpływa do pomieszczenia.

Powietrze z pomieszczenia wpływa pod kominek i zasila palenisko, a także układ grzania powietrza.

Gdy kominek nie grzeje, można używać jako nawiewnik, lub zamknąć.

Przy awarii urządzenia zamykającego (żaluzji) łatwo ją naprawić lub wymienić

 

No to w sumie podobne rozwiązanie :roll: Ale na pewno nie zrezygnuję z oddzielnego doprowadzenia powietrza do palenia. Musiałbym więc i tak ciągnąć dwa doloty... Coś pokombinuję jeszcze. W zasadzie nic nie mam do stracenia :roll: Jeśli mój patent się nie sprawdzi, to go po prostu zaślepię i tyle...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629778
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie spodobał wam sie pomysł z lekkim rozszczelnieniem okien. OK.

NIe mam kominka i nie znam jego możliwości, ale z grubsza mogę sobie

wyobrazić, że jak legnę z dala od niego, to on za bardzo mnie nie ogrzeje.

W mojej nie spraktykowanej opinii kominek, szczególnie otwarty, nie jest

najbardziej wydajnym piecem. Chcecie z niego coś wycisnąc ? Przed wylotem

do komina montuje sie rozbudowany wymiennik z wodą i rozprowadza do

grzejników. Wychodzi CO z kominkiem jako piecem. Jak najbardziej wydajne.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629814
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie spodobał wam sie pomysł z lekkim rozszczelnieniem okien. OK.

NIe mam kominka i nie znam jego możliwości, ale z grubsza mogę sobie

wyobrazić, że jak legnę z dala od niego, to on za bardzo mnie nie ogrzeje.

W mojej nie spraktykowanej opinii kominek, szczególnie otwarty, nie jest

najbardziej wydajnym piecem. Chcecie z niego coś wycisnąc ? Przed wylotem

do komina montuje sie rozbudowany wymiennik z wodą i rozprowadza do

grzejników. Wychodzi CO z kominkiem jako piecem. Jak najbardziej wydajne.

pozdrawiam.

 

Cały czas jest mowa o kominku zamkniętym z DGP mechanicznym. Lekkie rozszczelnienie okien jest także dobrym (i pierwotnym w moim przypadku) rozwiązaniem, ale szukając pewnych oszczędności a głównie komfortu głowię się nad ww. pomysłami :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629840
Udostępnij na innych stronach

Mam ostatnio trochę czasu na rozmyślania :lol: i wydumałem, że możnaby zrobić doprowadzenie powietrza do kominka, ale nie tylko do spalania, ale i świeżego - do grzania przez DGP. Problemem staje się niestety temperatura tego powietrza. Gdy na zewnątrz będzie np. -20 to kominek będzie zapewne mniej skuteczny w takim rozwiązaniu.

A może GWC ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629855
Udostępnij na innych stronach

Barbossa jeśli chcesz chwilę pobuszować po forum, polecam Ci

swoje wypociny w "Hypokaustum pędzone kominkiem" i moje próby

ulepszenia kominka. (19 luty) Z wymienników najlepsze uważam te w kształcie

pudła z rurkami , przez które przechodzą spaliny. Trzeba je (rurki) od czasu do czasu czyścić wyciorem. Jeżeli zechcesz wykorzystać wspomniany pomysl,

to wymiennik mozna zamontować poziomo i mieć wygodny dostęp do

płomieniówek od przodu kominka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/72829-grzanie-powietrza-do-kominka-nie-do-spalania/#findComment-1629894
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...