Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do DZIENNIKA MAANMY (Z14)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 174
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

Witam

No wkońcu doczekałem się zdjęć kolejnych etapów i widzę, że nie obijaliście się.

 

Co do dachu no to tylko współczuć pozostaje, ale spierdzielony dach zostaje i pewnie zawsze jak podniesiesz głowę do góry to przypomina ci się majster od dachu.

 

Ale daszek nad wejściem bardzo fajny super nawet wyszły te wyfrezowania , to robili ci sami co od dachu ? Dobrze widzę, że to jest przykręcone do ściany ? Nie chcieliście daszku połączyć z dachem ? za wysoko ? czy inne powody ?

 

No i już instalacje widzę są, wylewki, okna oj oj już pięknie się posuwacie do przodu.

 

O mam pytanie (bo zawsze je mam :D )

Jaką macie wysokość ściany kolankowej ? Widzę, że chyba 3 pustaki + wieniec + murłata.

Jeśli jest to możliwe to możesz podać wymiar od poziomu stropu do górnego poziomu murłaty (w projekcie jest to chyba 67cm). :roll: i jeszcze wysokość jaka jest teraz po zrobieniu wylewki od niej do góry murłaty ?

 

I jeszcze jedno pytanie: Czy wydłużaliście dach ?

Dobra nie będę przeszkadzał.

 

acha a możesz jeszcze niapisac ile instalacje kosztowały ? chodzi mi dokładnie o rozbicie na robociznę i materiały takie ogólne żebym miał tylko wyobrażenie o kosztach.

 

Powodzenia w dalszych pracach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, no..... :o :o :o :o

Kiedy Ty to wszystko zdążyłeś zrobić?????

Widzę, że faktycznie robota szła w przeciwieństwie do mojej :roll:

Gratuluję stanu zamkniętego - okna bardzo ładne...

Czy drzwi zewnętrzne już wybrane???

My zdecydowaliśmy się wprawić takie tymczasowe. Mam nadzieję, że Łukasz z moim tatą w ten weekend je zamontują.

 

A tak na pocieszenie (nie wiem czy skutecznie) to na pierwszym zdjęciu (tym z daleka) nie widać żeby z tym dachem było coś nie tak :)

 

A jeszcze miałam spytać nie macie żadnych okien dachowych???

 

Pozdróweczki kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj KASIU myślałem ze może w podróż dokoła świata pojechaliście , miło cię znowu ,,poczytać'' , przegladam wasz dziennik i widze ze idziecie do przodu. Mnie sytuacja zmusza aby kręcić tempo , jezeli tylko macie mozliwość , to po mału, dokładnie do przodu spokojnie . Co do drzwi to będzie gerda w kolorze złoty dąb . odnosnie dachu to miło ze nie widzisz mankamentów , ale prawda jest okrutna , jest to już poprawione , ale do ideału to jeszcze droga daleka (coś mi java szwankuje)

trzymajcie się

pozdrawiam maanmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze że koleżanka to typowa pirania , biedny kolega płytkarz .

 

oczywiscie trzymam kciuki abyście powitali nowy roczek na swoim

pozdrawiam maanmy

 

Drogi Kolego, jaka tam ze mnie pirania :wink: ?

Jeśli facet za położenie płytek na wysokości 1,50m w wc o rozmiarach 1,50 x 0,80 i zabudowaniu geberitu bierze 1.600 pln i robi to przez cały boży miesiąc :o :o :o to chyba każdego by trafiło!

Prawda ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ibryndal koniecznie przy podniesieniu ścianki kolankowej wydłuż krokwie , żałuje że nie wypuściłem jeszcze o jedna dachówkę , ale tez ciesze się ze nie zrobiłem krótszego , co do daszku tak to robili ci sami goście w ramach rekompensaty , ale i tak maja przes....e

pozdro maanmy

 

A ty Maanmy wydłużałeś w stosunku do projektu ? a jeśli wydłużałeś to o ile ? i jeszcze jakbys napisał jaką masz wysokość ściany kolankowej + murłata to byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1600 zł !!!!!!!!!! co on boga w sercu nie ma . nie miałem zamiaru absolutnie cię urazić jezeli tak to wybacz , raczej chodziło mi o to że masz wszystko pod kontrola

pozdrawiam maanmy

 

Cóż, najwyrażniej nie ma...

I nie martw się nie uraziłeś mnie, ja nie z tych co tak łatwo się obrażają :wink:

Pozdrawiam, Beata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne że wydłuzałem , w projekcie jest ok 5,9 m , mam ścianke kolankową wraz z murłata 110 cm , myslę ze krokwie ok 7m m są właściwe aby zachowac proporcje dachu przy tej wysokości (oczywiście jest to moje zdanie ) , moje miały 6,5m

pozdrawiam maanmy

dzięki za odpowiedź, ja planuję też 110cm około z murłatą a nad krokwiami się nie zastanawiałem o ile wydłużyć dlatego tym cenniejsza będzie twoja rada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam.

Po cięzkich ostatnich 8dniach przepraw z góralami z Niedźwiedzia - dokładnie tymi samymi, o których piszesz Maanmy (współczuję Ci szczerze i wyobrażam sobie co przeszedłeś), mam serdecznie dosyć budowy. Pan Jurek ze swoją ekipą budował mi piwnice i parter domu - dzisiaj zalał płytę nad parterem. Jestem szczęśliwa, ze ten etap mam za sobą i muszę zacząć poszukiwania innej ekipy do dalszych prac, bo zbyt dużo nerwów straciłam na Pana Jerzego. Koszty niemałe, potworny brak poszanowania materiału (mnóstwo zniszczonych materiałów, pociętych w drobny mak), bałagan jakiego nie da się opisać, porozrzucane wszędzie wszelkiego rodzaju gwoździe, rozrzucone wszędzie deski i inne, potłuczone pustaki, a przy tym ciągłe wprowadzanie stanu nerwowego doprowadziły do tego, ze już się z Panem na mojej budowie nie zobaczymy. Przykro mi i jednocześnie zła jestem, że daliśmy się z mężem zdenerwować temu człowiekowi (w gorącej wodzie kąpany, nastawiony wyłącznie na szybki zarobek bez względu na konsekwencje i koszty dodatkowe inwestora). A przykro mi dlatego, ze starałam się, aby współapraca była OK. Na dodatek wszystkiego przy wyliczeniu betonu policzył sobie o 5 kubików za dużo i tyle POSZŁO DO WYRZUCENIA!!!!!!!!!!!! A my, zamiast obciążyć Pana kosztami, to sami pokryliśmy koszt wylanego do trawy betonu i nadal kontynuowaliśmy współpracę przy paryterze budynku w bardzo nerwowej atmosferze, którą wprowadzał Pan Jurek. Nasza współpraca ostatecznie skończyła się ostatecznie dzisiaj, niezbyt miłą rozmową kończącą prace. Przykro mi, bo nie lubię takich sytuacji i źle mi z tym, ale dalsza współpraca nie ma sensu - zbyt dużo nerwów mnie to kosztowało. Ekipa pracuje bardzo szybko (piwnice dużego domu wybudowane w 1.5, a parter w 1tydzień), ale szef nie widzi niedociągnięć, ani tego, ile niepotrzebnie zniszczono materiału, który przecież kosztuje bardzo dużo. Góralska precyzja - ich hasło reklamowe,jest w dużej mierze przesadzone, bo dziwnym sposobem zapomniano mi w kominach zrobić wentylacji (już jest poprawione, ale najpierw nie było), a w łażienkach brak umiejscowionych odpływów. Na moje zapytanie - dlaczego?,usłyszałam, ze tego się na tym etapie nie robi, bo bez problemu zrobi to kiedyś hydraulik. Zastanawiam się tylko jak to zrobi - wykuje w 10cm warstwie betonu B20 (takiego mam niby chudziaka), następnie wykopie w pospółce ścieżki na rury i dziury w bloczkach betonowych? Będzie ciężko, to wiem na pewno. No i ogólnie pozostał niesmak po ostatnich rozmowach z tym, bardzo nerwowym góralem ... Dodam, że mój dom też w Chrzanowie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj !!! serdecznie pozdrawiam

przeczytałem to co napisałaś i skojarzyłem sobie Waszą budowę na której byłem w kwietniu , (stara huta ) jeżeli sie nie mylę ,ale raczej nie , byłem świadkiem rozmowy owego górala z tobą przez telefon mieliście zrobioną piwnice i pewien pan (tata twój ???? o ile pamiętam ) pielęgnował beton i raczej nie wyrażał sie z sympatią o tej ekipie

Do tej pory krew się we mnie gotuje na samą myśl o tych kretynach i o mnie ze dałem się w taki prosty sposób nabrać na górali . Pan Jurek podczas końcowego rozliczenia wmówił mi kwote o tysiac złotych wiekszą niż pierwotnie ustaliłem . Poprostu pisać się nie chce na ten temat , to typowa świnia i partacz , identycznie zachowywał się w rozmowie ze mną . Monika chętnie się spotkam aby porozmawiać na ten temat , zwłaszcza że mam informacje z lokalnego rynku iż takich jak my jest więcej

pozdrawiam maanmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: miłe zaskoczenie - tak,dobrze skojarzyłeś - to musiała być nasza budowa. Panowie górale zrobili w kwietniu piwnice, a ponieważ zapomnieli o pionach wentylacyjnych w kominach i do konca wakacji nie udało nam się ich zwerbować do poprawek, to kiedy Pan Jerzy odezwał się końcem października stwierdziliśmy, ze weźmiemy ich do parteru, bo inaczej nigdy się nie doczekamy na zakończenie etapu piwnicy (zostawili tez niedokończone murowanie jednej ze ścian, które miało być zakończone cyt."w każdej chwili podskoczymy dokończyć"). Ponieważ materiał mieliśmy zakupiony i czekał na składzie bud., to nie było problemu z rozpoczęciem dalszego etapu. Pan Jurek jest cwanym gościem, ponieważ w tej chwili wiem, ze to Jego stały chwyt - nie konczy wszystkiego w 100%, bo wtedy wie, że ma inwestora w garści na kolejny zarobek przy kolejnym etapie budowy. Podobnie chciał zrobic w przypadku parteru - wykonać tylko ściany nośne, a cienkie działowe na zasadzie "zrobi się przy okazji poddasza", ale tym razem nie daliśmy się wyprowadzić w pole. Dzisiaj byliśmy obejrzeć budowę na spokojnie, już bez emocji, które nam towarzyszyły do piatku - do czasu, aż górale nie opuścili terenu budowy. I co sie okjazuje? Balkon tak krzywy, ze obawiamy się, czy w ogóle da sięz tym później coś zrobić, stali na strop kazał Pan Jurek zamówić tyle, że zostało ok.tony - a to przeciez kosztuje bardzo dużo, cała masa zniszczonych pustaków, między niektórymi pustakami w zewnętrznych ścianach zupełny brak zaprawy, kształtki kominowe zamurowane z ukosa - też nie wiem, czy da się coś z tym zrobić - szkoda słów - partacze i tyle. Dobrze, ze się z nimi pożegnaliśmy i nie będą mieli okazji zepsuć dachu, bo to ma być najbardziej okazała część domu. Jeśli jesteś zainteresowany obejrzeniem tej fuszerki, to zapraszam na budowę, najlepiej w godzinach popołudniowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :D . mam nauczkę przestrzegało mnie wiele osób przed góralami , ale ja byłem ślepy wierzylem w rzetelnośc i uczciwosć tych ludzi , prawda okazała sie brutalna , zostałem okłamany ,oszukany przez człowieka z krzyżykiem na piersi , brak poszanowania materiałów porozrzucane i połamane dachówki w okolicy 10 m , kłamstwo na każdym kroku , gówniarze jakich przywióżł , zajmowali się chamskim zaczepianiem dziewcząt , zamiast tym czym powinni sie zająć , banda chamów i prostaków nadających się tylko do pracy przy baranach wraz z z szanownym panem jerzym na czele . przykro to pisać ale taka jest prawda

pozdrawiam maanmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...