kasia w 22.12.2007 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 http://kartki.net.pl/kartki/4/115.gif Spokojnych, pełnych miłości i pogody ducha świąt Bożego Narodzenia i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń w nadchodzącym roku 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 24.12.2007 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2007 Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Roku życzy Ala, Łukasz i Jakub. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żonka Artka 20.01.2008 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Witaj Sąsiedzie ! Co słychać na placu boju? Jeśli nadal jesteś zainteresowany schodami to daj znać. Pozdrawiam, Beata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 17.02.2008 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Maanmy, co dalej z budową? U mnie problem z góralami (tymi, którzy robili Twój dach) okazał się większy niż myślałam. Również dodałam ich na czarną listę - przestrzegam każdego, zanim kolejnych ludzi naciągną na niemałe wydatki związane z poprawkami. Poczytaj w wolnej chwili w moim dzienniku jak spaścili mi poziom mieszkania. Na telefony słynny Jerzy nie odpowiada lub mówi, ze Go to nie obchodzi i już. Fakt faktem, że winien również kierownik, ze nie dopatrzył się tego od razu, ale ekipa jaka jest, to wiemy. Pozdrawiam i czekam na dalsze fotki z budowy, a właściwie z wykończeń wnętrza, bo domek już stoi i pięknie się prezentuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 17.02.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Aaa, zapomniałam zapytać, czy okna u Ciebie to pcv, czy drewniane? Bardzo ładnie wyglądają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maanmy 18.02.2008 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 witaj okna to pcv (krytykowane przy kazdej okazji przez moja małzonkę ) po prostu jej sie nie podobaja co do gorali ,, fachowego '' jerzego , to budowali 2 domy w myslachowicach , aż mnie korci aby tam podjechać , w Rozkochowie też odstawili niezły fajans , o którym sie dowiedziałem przez przypadek , tak wiec to nie tylko my zostalismy ,,wystrugani'' pozdrawiam maamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 28.02.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Witaj maanmy!Zawracałem już głowę również lbryndalowi, ale co dwie głowy to nie jedna dlatego i Ciebie zapytam, bo świercz, ostatnimi czasy ma na głowie ważniejsze sprawy niż nasze problemy budowlane.Chcemy w najbliższym czasie zająć się instalacjami w tym elektryką i w związku z tym mam pytanie. Jak rozwiązałeś kwestię oświetlenia sztucznego na klatce schodowej? U nas najprawdopodobniej będzie w dachu nad schodami małe okienko-świetlik, a poza tym jeszcze dwa kinkiety na przeciwległych ścianach klatki schodowej na wysokości zabiegu. Masz jakiś inny pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 29.02.2008 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Aguu ja tu zaglądam . moje problemy z Antkiem się już uspokoiły. W dzienniku nic nie pisze bo raczej nie ma co.... a do komentarzy oczywiście wciąż zaglądam i dyskutuje A co do oświetlenia. To u nas nie ma naturalnego w sensie świetlik - może szkoda ale ta klatka jest tak mała że w dzień świetnie jest doświetlona z salonu i przez to małe okienko że w ogóle nie trzeba zapalać światła. A szcztuczne mamy w skosie - halogeny których nie lubimy ale to tu było chyba najlepsze rozwiązanie... choć teraz bym tego nie zrobił... Fajne są kinkiety Polecam no i serdecznie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 01.03.2008 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 świerczu, przede wszystkim cieszę się, że z Antosiem jest w porządku Fajnie, że niby Cię nie ma na forum, ale jak potrzeba to szast-prast jesteś, a wraz z Tobą pojawia się przeogorm wiedzy nabytej z własnego doświadczenia i kopalnia pomysłów W kwestii oświetlenia klatki schodowej w dzień to, tak jak piszesz, nie ma chyba problemu. Jeśli zaś chodzi o oświetlenie sztuczne to rozważałem lampę na skosie dachu, podświetlenie stopni takie jak proponował lbryndal, lampę gdzieś u góry przy holu na poddaszu, ale chyba najlepszym wyjściem będą te kinkiety i dwa przełączniki: jeden u góry,a drugi u dołu schodów, takie żeby można nimi było na przemian gasić i zapalać światło (np. zapalam u góry, schodzę na dół i przełącznikiem na dole gaszę; później tym samym przełącznikiem na dole zapalam, wchodzę na górę i gaszę). Teraz jeszcze muszę wymyślić rozmieszczenie i ilość gniazdek, pozostałych lamp, przewodów antenowych i do sieci komputerowej Trochę mam już zaplanowane, ale jeszcze będę to konsultował tutaj i z elektrykami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 01.03.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 świerczu, przede wszystkim cieszę się, że z Antosiem jest w porządku Fajnie, że niby Cię nie ma na forum, ale jak potrzeba to szast-prast jesteś, a wraz z Tobą pojawia się przeogorm wiedzy nabytej z własnego doświadczenia i kopalnia pomysłów W kwestii oświetlenia klatki schodowej w dzień to, tak jak piszesz, nie ma chyba problemu. Jeśli zaś chodzi o oświetlenie sztuczne to rozważałem lampę na skosie dachu, podświetlenie stopni takie jak proponował lbryndal, lampę gdzieś u góry przy holu na poddaszu, ale chyba najlepszym wyjściem będą te kinkiety i dwa przełączniki: jeden u góry,a drugi u dołu schodów, takie żeby można nimi było na przemian gasić i zapalać światło (np. zapalam u góry, schodzę na dół i przełącznikiem na dole gaszę; później tym samym przełącznikiem na dole zapalam, wchodzę na górę i gaszę). Teraz jeszcze muszę wymyślić rozmieszczenie i ilość gniazdek, pozostałych lamp, przewodów antenowych i do sieci komputerowej Trochę mam już zaplanowane, ale jeszcze będę to konsultował tutaj i z elektrykami. ja właśnie jestem w trakcie robienia elektryki na szczęście elektryk robi tylko w soboty czyli wtedy kiedy jestem ja na budowie i mogę dokładać mu roboty czyli zmieniać i ustalać wszystko na bieżąco. ogólnie to mam taniego elektryka więc nie oszczędzam sobie gniazdek, ale oczywiście z umiarem wszystko narazie mam zrobiony pokój na parterze i salon w pokoju mam jedno gniazdko pod włącznikiem światła i 2 gniazdka po jednej i drugiej stronie okna w salonie 2 lampy włączane z 2 stron czyli od strony korytarza (przy wejściu po lewej stronie) i od strony kuchni oraz 3 gniazdka wszystkie na tej ścianie co okno i drzwi na taras: jedno w rogu od strony pokolu małego i 2 po obu stronach drzwi balkonowych (znaczy jedno bo to drugie jest w tym rogu koło drzwi balkonowych, ale na sąsiedniej ścianie jednak w kuchni zaplanowane są 2 gniazdka poniżej blatu do podłączenia urządzeń typu piekarnik czy zmywarka, jedno to gniazdko jest na ścianie z oknem a drugie na sąsiedniej, max co będzie od nich podłączone to: zmywarka, piekarnik i lodówka kolejne 3 gniazdka są zaplanowane jako nad blatem widzę że jakośidę od tyłu, ale niech będzie i tak bo jeszcze napisałbym jak wyglądać będzie sprawa światła w kuchni czyli: wchodząc z wiatrołapu do korytarza po prawej będzie włącznik światła na korytarzu i włącznik światła na schody (moja wersja to odbicie lustrzane Z14-tki) jak będę chciał przejść do kuchni to drugi włącznik światła na korytarzu będzie na kominie wentylacyjnym i tam też będzie włącznik światła w kuchni czyli gasimy za sobą na korytarzu i włączamy w kuchni a jak będziemy wychodzili z kuchni to na zewnętrznej ścianie na granicy kuchni i salonu będzie drugi wyłącznik światła w kuchni i włączanie drugie światła w salonie mam nadzieję że nie zagmatwałem, ale reasumując salon kuchni i korytarz będzie miał podwójne włączniki usytuowane tak, żeby przechodząc z jednej strefy do drugiej móc wyłączyć za sobą światło i włączyć przed sobą stojąc w jednym miejscu na projekcie chyba jest tam jakoś to rozwiązane podobnie, ale z gniazdkami jest mały zakręt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 01.03.2008 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 A kolega to jeszcze żyje??? Może by jakieś zdjęcia powklejać do dziennika Mam nadzieję, że wykończeniówka nie wykańcza tak jak Twoi specjaliści od dachu lub moi od murów A tak na serio proszę cosik szkrobnąć Pozdrawiam i szybkiego powrotu życzę kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maanmy 03.03.2008 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Niestety padł mi dysk w lapku jestem ujajony nie zrobiłem kopi wszystkich ważnych rzeczy na płytce , oddałem go do odzysku zobaczymy co będzie ???? Aguu co do światła ja mam wypuszczony kabel na korytarz powinien jeden punkt wystarczyć . Mam zamówione lekkie ażurowe schody Świercz czytałem o kłopotach z synem , dobrze że sytuacja sie ustabilizowała mam pytanie jak długo wygrzewaleś dom zanim piec zaczął spalać rozsądne ilości groszku Lukasz ja również nie żałowałem gniazdek mam jej w każdym pokoju w trzech rogach , wyłączniki światła oprócz łazienek , klatki , strychu są podwójne Kasiu ciekawy jestem jak dzienniczek u koleżanki , właśnie odpaliłem system po awarii i już lecę sprawdzić czy wpisy wszystkie są mam fotki wkleję kilka napewno pozdrawiam maanmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 05.03.2008 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Aguu piszesz po prostu o wyłączniku schodowym - no i raczej jest tu niezbądny! u mnie zastosowałem jeszcze wyłączniki krzyżowe i to w każdym pomieszczeniu gdzie wylączanie i wlączanie jest "przechodnie" np. wiatropłap, kotłownia itd. co do całej elektryki to ja włąsnie narzekam na małą ilość gniazd...(np w kotłowni mam tylko dwa gniazda wtykowe do pieca - nie mam od tak dodadkowego a byłoby bardzo przydatne) także im wiecej tym lepiej. w salonie 2 lampy włączane z 2 stron czyli od strony korytarza (przy wejściu po lewej stronie) i od strony kuchni ja jeszcze dałem przy wejsciu na taras w kuchni na razie 5 gniazd ponad blatem i trzy pod nim wchodząc do wiatrołapu zapalam światło a z neigo wychodąc już na korytarz gasze (gniazdo krzyżowe), podobnie w ktołowni (już pisałem) w garażu , na hallu i w salonie mam nadzieję że nie zagmatwałem, ale reasumując salon kuchni i korytarz będzie miał podwójne włączniki usytuowane tak, żeby przechodząc z jednej strefy do drugiej móc wyłączyć za sobą światło i włączyć przed sobą stojąc w jednym miejscu bardzo dobrze pomyslane maanmy myśle że u nas wystarczył miesiąc.. ale sam nie jestem pewien - dom już wcześniej ogrzewany był kominkiem wiec coś juz tam ciepła dostał. Ale jak już zacząl działać piec to na początku spalał mi 25-30kg węgla na dobe, teraz to 18-12.5kg na dobę - po prostu rewelacja tylko musze jeszcze dodać że początkowe osiągi mogą tez być spowodowane ułomnością w nastawieniu pieca - teraz doszedłem do perfekcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 14.03.2008 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 maanmy oglądałem zdjęcia i widzę że nie traciłeś czasu możesz cośnapisać więcej na temat kotłowni ? widze tam jakiś piecyk tylko nie wiem co to jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maanmy 14.03.2008 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 witaj . piecyk to olejówka , mały fajny i ....... sie okaże czy ....fajny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 21.03.2008 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego Alleluja! http://img152.imageshack.us/img152/8632/wielkanocnejajkave2.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 21.03.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Dużo miłości i uśmiechu w te Święta http://www.przedszkole134.poznan.pl/ilustracje/wielkanoc33.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 17.04.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 szkoda że zamykasz dizennik, ale częsciowo pewnie masz rację, dlatego ja zakładam alarm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 18.04.2008 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 maanmy, szkoda dziennika, bo choć mało pisałem to jednak dużo czytałem u Ciebie. Nie mniej jednak lepiej dmuchać na zimne. U mnie w ubiegłym roku materiały (m. in. cement, pręty zbrojeniowe) stały kilka miesięcy na niepilnowanym podwórku i nic nie zginęło, ale u sąsiada złodzieje wymontowali z niemal skończonego domu kaloryfery i piec co, więc nigdy nic nie wiadomo.Powodzenia i szybkiego zamieszkania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 22.04.2008 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Przykra sprawa z tym włamaniem.... Zabiłabym dupków Tak czy siak życzę ci żeby Wam się dobrze mieszkało i żeby wszystko co złe poszło w niepamięć Pozdrawiam cieplutko kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.