Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gres polerowany "made in CHINA" wasze opinie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

DZIEKI!!! :p

 

nie ma sprawy, chyba że coś się zmieniło w jakości chinskiego gresu ?

 

ja zaszedłem do jednego ze sklepów i mieli piękny gresik chyba hiszpański AZURI ?, gresik za połowę ceny bo w 2 klasie, wiec trochę tylko doroższy od chińszczyzny. 2 klasa - bo na płytce zdażało się niedostrzeglane jak patrzymy na podłogę, ale widoczne jak weźniemy płytkę w ręke i poszukamy z lupą takie ziarenko 0,3 milimetra. powiedzmy jedno ziarenko można było znaleść na płytkę 40x60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 2 weeks później...

Skusiła mnie cena gresu chińskiego (38zl.m2) . Gres miał po sobie "fabrycznie" wosk/paste którą w/g firma w której go kupiłem (bomar 2) należy usunąc za pomocą środka sopro, po ułożeniu lecz przed fugowaniem. Płytki położono (30m2) i zabrałem się za usuwanie w/w substancji. Po wymyciu okazuje się że 70% płytek jest wadliwa , tzn. środek płytki jest wypolerowany i błyszczący a rogi są jakby matowe ,przeszliwowane grubszą frakcją. Kiedy patrzy się na nie zgóry wygląda ok ,ale kiedy przyświeci słońce i patrzy sie pod światło jest wrażenie jakby podloga była niedoczyszczona. Problemem jest to że płytki są już ułożone, złożyłem reklamacje..ciekawe jak się to rozwiąże. Jeżeli ktoś susi się na takie płytki proponuje tak jak radzą swoim klientom w innnej firmie (maxfliz krakow) wyczyścić i zaimpregonować płytki przed ułożeniem.

 

czy ktoś Was miał podobny problem?

 

zastanawiam się czy nie udało by się ich przepolerować maszyną taką jak np. do nagrobków :)

 

pozdraiwam

 

dodi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszlifowanie jest możliwe, ale wiąże się to z zalaniem podłogi. Ściernice muszą pracować

praktycznie w wodzie. Oprócz tego trzeba by to przeszlifować ze trzy razy (gradacja ziarna ściern.)

Tak więc temat jest możliwy, ale bałaganu narobisz i będzie niemało kosztować,

bo szlifowanie kamienia jest dość czasochłonne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszlifowanie jest możliwe, ale wiąże się to z zalaniem podłogi. Ściernice muszą pracować

praktycznie w wodzie. Oprócz tego trzeba by to przeszlifować ze trzy razy (gradacja ziarna ściern.)

Tak więc temat jest możliwy, ale bałaganu narobisz i będzie niemało kosztować,

bo szlifowanie kamienia jest dość czasochłonne....

 

w tym momencie prócz gładzi i tych płytek nie ma nic dookoła także można by w ten sposób spróbować, a zastanawiam się czy było by to możliwe że tak powiem "punktowo" tam gdzie znać te braki w szlifowaniu..

 

a czy w/g ciebie czy to co piszę powinno podlegać pod reklamacje?

 

dodi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście można tak szlifować (miejsca o niepożądanej chropowatości), ale to jest trudniejsze.

Chodzi o to, że wszelkie różnice są wtedy bardziej widoczne. To jest trochę tak jak z malowaniem

np. błotnika samochodowego. Lakiernik zwykle cieniuje farbę również na sąsiednie elementy,

a potem lakuje. Robi to po to, aby zamaskować różnice w kolorze.

 

Jeśli chodzi o te płytki, to podejrzewam że nikt ci w tym nie pomoże, jeśli chcesz

to musisz się sam za to zabrać, ale ostrzegam, narobisz się jak dziki. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze, bo zapomniałem o tej reklamacji.

Trudno mi powiedzieć, bo gresu nie widziałem, ale zasadniczo wszystkie płytki powinny mieć

jednakową strukturę powierzchni (oczywiście są wyjątki, ale nie w tym przypadku ).

Wada została ukryta pod warstwą wosku, a instrukcja zabraniała oczyszczenia przed położeniem,

zatem nie mogłeś wady stwierdzić w sklepie ani nawet później. Zawierzyłeś sprzedającemu

że towar jest pełnowartościowy, a okazało się że jednak nie jest.

 

To tak jak z kupowaniem klopsików w sosie :) Płacisz i wierzysz że dadzą się zjeść,

ale o faktycznej przydatności zawartości słoika........ przekonasz się dopiero podczas jedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam u siebie położony gres hiszpański który kosztował 80 zł za m2,teraz gdybym miał kupować to kupiłbym chiński.Cena dużo niższa,a wygląd wcale nie gorszy.Podłoga jak wiadomo, to tylko podłoga gdzie ma się porysować i powycierać, to i tak się to stanie prędzej czy później,czy będzie to chińskie czy europejskie.Dodam że powierzchnia na jakiej mam ten gres to 40 m2 i efekt jak dla mnie jest zajefajny :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam u siebie położony gres hiszpański który kosztował 80 zł za m2,teraz gdybym miał kupować to kupiłbym chiński.Cena dużo niższa,a wygląd wcale nie gorszy.Podłoga jak wiadomo, to tylko podłoga gdzie ma się porysować i powycierać, to i tak się to stanie prędzej czy później,czy będzie to chińskie czy europejskie.Dodam że powierzchnia na jakiej mam ten gres to 40 m2 i efekt jak dla mnie jest zajefajny :)

 

gdzie ten chiński mozna kupić i za ile ?

 

moze jakies linki ?

 

podoba mi się również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...