el-ka 26.02.2007 00:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Widzę taką tendencję ,że najchętniej oszczędzamy na materiałach "niewidocznych" w późniejszych etapach budowy oraz konstrukcyjnych, czyli przede wszystkim na materiale na ściany, izolacjach, więźba prosto z lasu, impregnowana na budowie itp. Najbardziej zażarte dyskusje o cenach są na tym właśnie etapie. Jeszcze na oknach się trochę oszczędza, częściej plastik niż drewno, już gorzej z dachówką, betonowa to już trochę wstyd, bo dach na całe życie, no i go widać z daleka. Czym dalej, to tendencje do oszczędzania maleją, a na etapie wykończenia, to już panele są be, bo stukają i wogóle, a minimalny standard kuchni od 30 kz - takie Ikee, BRW to badziewie i nikt tego nie bierze. Ten sam inwestor, który 10 razy sprawdzał cenę wełny i styropianu, 2-3 tys. różnicy na materiale na ściany powalało go na kolana - pod koniec (jak się oczywiście wyrobi, bo jeśli nie to chyba ze wstydu znika z forum) - wybiera między jatobą a merbau i granitem, a trawertynem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
10-tka 26.02.2007 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 My budując nasz pierwszy dom oszczędzaliśmy na wszystkim. Efekt Wlaśnie go sprzedaliśmy. Budując dom nie powinno się oszczędzać chyba,że buduje się na handel. Wlaśnie to co jest niewidoczne trzeba przemyśleć najdokladniej bo panele można sobie wymienić ale fundamentu czy ścian nie! My popelniliśmy tyle blędów,że książkę moglabym napisać. Teraz dużo czytam,slucham dobrych rad i wyciągam wnioski z nauki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 26.02.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 My budując nasz pierwszy dom oszczędzaliśmy na wszystkim. Efekt Wlaśnie go sprzedaliśmy. Budując dom nie powinno się oszczędzać chyba,że buduje się na handel. Wlaśnie to co jest niewidoczne trzeba przemyśleć najdokladniej bo panele można sobie wymienić ale fundamentu czy ścian nie! My popelniliśmy tyle blędów,że książkę moglabym napisać. Teraz dużo czytam,slucham dobrych rad i wyciągam wnioski z nauki. Mam nadzieję że terażniejszy właściciel waszego domku nie siedzi na forum muratora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.02.2007 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 [Wlaśnie to co jest niewidoczne trzeba przemyśleć najdokladniej bo panele można sobie wymienić ale fundamentu czy ścian nie! Zgadzam sie w 100%!! Jak słyszę te histeryczne rady: po co ładujesz tyle w mury!!!!!, to ogarnia mnie śmiech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 27.02.2007 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 Jak nie ma się forsy i nie ma gdzie mieszkać to się oszczędza/intuicja sama podpowie na czym/ jak się je ma to buduje się z tego co fachowiec podpowie nie oszczędzając. Poza tym to akademicka dyskusja, nie wchodż w to bo zwariujesz zanim zaczniesz budować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DanusiaS 28.02.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2007 My zaczynamy budowę latem i też ciągle myślimy na czym tu zaoszczędzić.Mury na pewno będą z czegoś dobrego ale prawdopodobnie dach zrobimy z dachówki bitumicznej - to zawsze można wymienić a na chwilę obecną to duża oszczędność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Claudii 06.12.2010 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 na materiałach budowlanych absolutnie nie oszczędzać ale też przesadnie nie inwestować w najdroższe z reklam ,na pewno :-dobre okna a szczególnie dachowe,-porządna wełna do ociepleń, -solidne kaloryfery i kominek - nie taki z marketu za 800zł-wylewki maszynowe zaoszczędzić można na wykończeniówce typu panele,kafle,dodatki . Nie trzeba kupować kafli po 260zł/m2 ,jest wiele podobnych ale tańszych zamienników.Jak wykonanie np kafelkowania będzie perfekcyjne ,schludne a łazienka zaplanowana z gustem to nawet płytki z wyprzedaży dają cudowny efekt.To samo dotyczy mebli,lamp itp , nie muszą być markowe i nieziemsko drogie, te z niższej półki też dobrze spełnią swoją rolę.Cała tajemnica tkwi w odpowiednio zaprojektowanym wnętrzu ,gdzie proste i tanie mebelki stworzą wnętrze jak w katalogu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 08.12.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Oszczedzalam naq wykonczeniowce. Wybierajac kafle mialam limit 60 zl/m i choc podobaly mi sie za 110 zl to myslalam realnie. Baterie lazienowa mam za 200 zl, a nie 700, kibelek podobal mi sie dwa razy drozszy ale kupilam ten, na ktory nylo mnie stac, a nie ten ktory mi sie podobal. W ten sposob wprowadzalam sie do calkowicie wykonczonego domu i nie mieszkalam na budowie.Jedyne moje odstepstwo to meble w salonie, ktore chociaz nie byly na moja kieszen to kupilam, teraz juz bym tego nie zrobila, bo te meble nie sa warte tej kasy.Na murach i dachu nie oszczedzalam - zrobilismy takie jak zawsze chcielismy: sciana jednowarstwowa i blachodachowka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 08.12.2010 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Na murach i dachu nie oszczedzalam - zrobilismy takie jak zawsze chcielismy: sciana jednowarstwowa i blachodachowka. No za bardzo to już nie było na czym oszczędzić. Najlepiej przy budowie domu oszczędzać na drogich ciuchach, wypadach, wycieczkach, gadżetach do samochodu...Bo na materiałach Nie powinno się...Na wyposażeniu...można jak najbardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 08.12.2010 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 No za bardzo to już nie było na czym oszczędzić. Najlepiej przy budowie domu oszczędzać na drogich ciuchach, wypadach, wycieczkach, gadżetach do samochodu...Bo na materiałach Nie powinno się...Na wyposażeniu...można jak najbardziej Blachodachowke kupilam po 32 zl/m, a moglam tansza za 17 zl kupic. Co do murow to moglismy kupic szary pustak zeby bylo taniej, wiec bylo na czym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 08.12.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Ale ja nic Ci nie zarzucam... Ale blachodachówki za cenę 32 zł nie kupiłbym...indywidualna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 08.12.2010 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Oszczędzać się powinno przede wszystkim na projekcie. Prosta bryła (prostokąt), dach dwuspadowy bez ozdobników, parterówka lub domek piętrowy (poddasze kosztuje tyle samo lub więcej niż piętro, a jest mniej praktyczne), brak balkonów, brak wykuszy, brak okien o kształtach innych niż prostokątne. Do tego rozsądne dobranie potrzebnej nam powierzchni. Proszę się naprawdę dobrze zastanowić czy rzeczywiście potrzebny nam jest 40 metrowy salon, 20 metrowe pokoje, 10 metrowa garderoba, 20 metrowa łazienka itd. Dobrze wybrany projekt może nam oszczędzić dziesiątki tysięcy złotych. Bardzo dużo można zaoszczędzić na rezygnacji z bajerów. Nie robimy kominka, nie robimy bajeranckich drzwi przesuwnych chowanych w ścianie, nie robimy otwartych sufitów nad salonem, antresol itp., nie robimy różnych innych cudów, bez których spokojnie możemy się obejść. Rezygnacja z tych elementów da nam naprawdę dużo kasy To samo tyczy się instalacji: nie należy przesadzać z hiper-nowoczesnymi rozwiązaniami, elektronicznymi sterowaniami ogrzewaniem, wentylacją itp. To co prostsze, zawsze będzie tańsze. Na wykończeniówce też można zaoszczędzić i to niekoniecznie kupując jak najtańsze materiały. Na przykład oświetlenie: wystarczy się po prostu porządnie zastanowić czy rzeczywiście musimy mieć w salonie dwie lampy na suficie i cztery kinkiety na ścianach (może wystarczy po prostu jedna duża lampa na suficie, a w razie potrzeby dokupimy sobie fajną lampę podłogową i będzie OK). Pamiętajmy, że każda lampa/kinkiet to jest minimum kilkaset zł. Jak mamy w domu 20 lamp/kinkietów to już są grube tysiące. Jeżeli zredukujemy tą liczbę do 10, to dużo nam zostaje w kieszeni. Generalnie - oszczędzać się da, ale trzeba to robić z głową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 08.12.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 photos wiem, ze w tej cenie mielibysmy dachowke ale kat nachylenia dachu jest 10/18 i w gre wchodzil gont albo blacha. Blacha zawsze nam sie podobala, wiec juz przy projekcie nie podnosilismy dachu zeby uzyskac wiekszy kat pod dachowke. Co do projektu to chcielismy prosta bryle, malo okien (11), zadnych wielkich tarasowych na cala sciane, mamy jedna lazienke, nie mamy garderoby ale salon ma 40 m ka i projekty ogladalismy z takimi salonami wlasnie. Dlatego, ze dom jest prosty zmiescilismy sie w 300 tys. do momentu wprowadzenia razem z dzialka i ogrodzeniem.10 lat wczesniej tez mielismy dzialke i zaczeta budowe ale wtedy wybierajac projekt kierowalismy sie wygladem. WYbralismy dom pietrowy dwupoziomowy, 120 m ka, a mial 17 okien - dlatego zaczeta budowe sprzedalismy, bo koszt budowy bylby duzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 08.12.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 no 300 tys to naprawde dobra kwota.... Ja wydalem narazie 200 dom powpiwniczony z poddaszem uzytkowym. 170 m2 plus 40 piwnicy. W tym pompa ciepla i rekuperator. Zostalo mi wyposazyc dom...razem z podlogami. Kuchnia, lazienka... Tez mam 11 okien i tez licze ze jeszcze 100 tys bedzie mi potrzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 09.12.2010 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Zmiescilismy sie w tej kwocie, bo nie szalalam. Plytki w lazience mam za 31 zl, a w salonie za 40 zl, do reszty podchodzilam podobnie.U Ciebie tez ladny wynik finansowy, bo masz duzy dom, a w dodatku z piwnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 10.12.2010 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Vafel i photos - podpisuję się obiema rękami. Klucz to projekt. Uważam, że lepiej wybrać prostszy, mniejszy, niż wychodzi z wyliczeń w wersji "tak mi się marzy" i bez oglądania się na różne sugestie. Choć wujek Dobra Rada radzi z serca, to niekoniecznie te porady są trafione dla przyszłych mieszkańców. Nie każdy MUSI mieć w domu pokój gościnny, gabinet, osobną łazienkę przy głównej sypialni, osobną dla dzieci, osobną dla gości, dwie garderoby, piętro, piwnicę, spiżarnię, osobną jadalnię, balkon, taras, garaż - może CHCIEĆ mieć to wszystko, albo niektóre elementy. Grunt to dobrze rozpoznać potrzeby w odniesieniu do możliwości finansowych, co nie jest wcale łatwe, a później naprawdę skupić się na budowie i ograniczyć zapędy do wydawania kasy na innych polach. Na materiałach nie oszczędzaliśmy, choć pewnie dla niektórych dachówka cementowa to oszczędność, ale taka była w projekcie i podobała się nam. Na wykończeniówce i owszem - oszczędności znaczące. Dom mały, więc dużo rzeczy z końcówek i wyprzedaży, meble kuchenne z pomocą ojca, tapicerka - szwagier. Największe oszczędności na robociźnie, no ale tu trzeba mieć trochę talentu do robót i trochę doświadczenia, żeby efekt był przyzwoity. Na budowę wydaliśmy 140 tys. i parter jest już prawie na gotowo, w następnym sezonie skończymy poddasze i parę detali z zewnątrz - cokół, okładziny schodów i tarasu. Przykłady z życia - niedobrych moim zdaniem oszczędności: - 5cm ocieplenia podłogi w domu parterowym z podłogówką w części dziennej,- odłożenie orynnowania domu na "przyszłość", już minął rok z kawałkiem od zamieszkaniaW pierwszym przypadku strach myśleć o kosztach ogrzewania, w drugim o stanie elewacji, która na razie jest zrobiona na szaro, więc teoretycznie czeka na wykończenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.