Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy palenie węglem może zostać zakazane ?


hes

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Należałoby sobie odpowiedzieć co jest wynikiem spalania tych trzech paliw, bo na pewno nie jest to wyłącznie CO2...

 

Z tą nagonka na energooszczędne żarówki to nie chodzi tak naprawdę o emisję spalin, tylko o rosnące zapotrzebowanie na energię.

 

Obecnie na świecie produkuje się około 14 terrawatów energii (terra to 1 i 12 zer). Szacuje się (przyjmując utrzymanie tępa rozwoju gospodarki), że w ciągu najbliższego półwiecza będziemy musieli zwiększyć produkowaną moc 15-22 terrawatów, czyli co najmniej podwoić a może nawet potroić. To oznacza, ze trzeba by w tym czasie wybudować np 20 000 reaktorów o mocy 1 gigawat każdy czyli poczynając od dziś codziennie prace musiałby rozpoczynać jeden reaktor a w weekendy po dwa dziennie. Straszne, prawda ? To jest prawdziwy powód...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie

Wracajcie do tematu.

 

Czy palenie węglem "szkodzi" bardziej niz palenie olejem ??

 

Czy palenie ekogroszkiem "szkodzi" mniej niz palenie węglem (zakładając taka samą masę spalonych materiałów) ??

 

Olej ma o wiele mniej siarki, poza tym jego spala się go o wiele bardziej

fachowo w specjalnych piecach, jest też bardziej kaloryczny, więc wagowo

mozna spalić mniej. Ma wadę- cena. Nie widzę specjalnie różnic miedzy

zwykłym węglem, a eko, moze tylko piec (przyjmijmy) lepszy. Wiecie, ze

ekogroszek ma mniejszą wartość opałową niż normalny węgiel ? Takie sa

podobno wymagania kotłów na to eko- paliwo.(dlaczego eko- nie wiem)

Drewno jest szkodliwe, tak jak pozostałe paliwa stałe, szczególnie te

nieprawidlowo spalane. Zeby już całkiem namieszać, to kilka lat temu

wyciąłem z "Rzeczpospolitej" notatkę, że spalanie PVC nie jest bardziej

szkodliwe od spalania drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś autorytet się wypowie na jak długo starczą pokłady węgla w Polsce- przy założeniu ekonomicznego sęsu ich wydobywania

 

Powiem przewrotnie: pare lat temu olej był tani (10 lat temu 0,60 zl), powstały

duże kotlownie na to paliwo, a w ciagu paru lat olej zdrozał, o ile- 300 -400 %

i juz bajka się skończyla. Jeżeli tak samo ma być z węglem, to pamiętajcie:

jak zacznie drożeć, to znaczy, że nasi decydenci chcą nam go wybić z głowy.

A wracając do Twojego pytania, to teoretycznie nawet na 300 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
Szkoda tylko, że amerykanie maja to wszystko w nosie i nie robia nic, zeby ograniczyć emisję CO2 u siebie. My oczywiście w Europie mozemy stawać na głowie (i nawet jestem za wprowadzeniem niektórych rozsądnych rozwiązań) tylko co z tego, skoro takie ogromne państwa jak USA nie robią nic ?

 

Amerykanie prąd czerpią z elektrowni atomowych, głównie, a ogrzewają domy prądem (w 95%) tak więc przynajmniej przy ogrzewaniu trują nas mniej niż my ich. Co innego jeśli chodzi o emisję CO2 ze spalin - cóż, ponad 300 milionowy naród ma więcej samochodów niż 750 milionowa Europa. A że mają tych samochodów po 2 - X w rodzinie - no cóż, jakby nas było na to stać to też zapewne byśmy ich tyle mieli. Więc po co takie wzniosłe teksty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykanie prąd czerpią z elektrowni atomowych, głównie, a ogrzewają domy prądem (w 95%) tak więc przynajmniej przy ogrzewaniu trują nas mniej niż my ich. Co innego jeśli chodzi o emisję CO2 ze spalin - cóż, ponad 300 milionowy naród ma więcej samochodów niż 750 milionowa Europa.

Ilość samochodów to jedno. Średnia pojemność silnika to zupełnie co innego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często już w warunkach zabudowy jest zapis o nakazie stosowania paliw "ekologicznych". W nowo budowanych domach w mojej okolicy (Wielkopolski Park Narodowy) spalać wegla nie można. Jeżeli chodzi o energetykę, to w Polsce dlugo jeszcze górować będzie węgiel. Producenci energii z węgla muszą ciągle inwestować, bo dopuszczalne ilości substancji zanieczyszczających są co kilka lat obniżane. Np. do 31.XII.2005 kocioł o mocy 300-500 MWt mógł emitować 2350 mg/m3 SO2, a po tym terminie 1200, pyłu 350, a teraz 200. Zapewne spalanie węgla przez energetykę zawodową jest mniej uciążliwe dla środowiska niz spalanie w przydomowych kotłowniach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...