PAWPIO 26.02.2007 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Witam.Może ktoś mi podpowie co może być przyczyną dziwnej reakcji jaka zaszła pomiędzy wyszpachlowaną ścianą a gruntem jaki został na nią położony.Panowie malarze głaskali tynki chyba ze 4 tygodnie nakładając na nie Akrylputz (coś ala cekol). Jak już je wygłaskali pomalowali to wodnym gruntem Fluger, jako że i farby kupiłem flugera, i stało się coś złego z wycekolowaną powierzchnią, grunt miejscami jakby za głęboko wpenetrował i powstały smugi, smugi takie jak by ktoś wziął i cekol nakładał ławkowcem, zastanawiam się co dalej, wykonawca twierdzi ze to wina gruntu, bo może być przeterminowany, w sklepie panie stwierdziły że poszczególne warstwy cekolu były nałożone bez odkurzenia ścian, lub grunt został nałożony na pył. To drugie raczej nie, bo został jeszcze kawałek ściany który został porządnie wymyty z kurzu i to samo szpachlowana powierzchnia tak jakby rozpuszczała się pod gruntem, pytanie dlaczego tylko miejscami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerrys 26.02.2007 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Bo to zły grunt był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorota_M 26.02.2007 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 No weź mnie nie strasz. Też kupiłam farby i grunt Flugger'a. Może ktoś z Was wie, czy takie cuda się dzieją, jeśli ściany cekolowane są Cekolem C-45. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
3porzeczki 26.02.2007 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 U mijego kumpla to samo, w paru miejscach, gdzie grunt ściekł zrobiły się takie wżery, rynienki a był to Unigrunt, więc nie sprawa raczej nie zależna od marki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TOMMEX 26.02.2007 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 panowie najprawdopodobniej nakładali grunt pędzlem, a powinno się wałkiem.wtedy nie ma zadnych smóg i wszystko jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAWPIO 26.02.2007 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Witam .Ja nie straszę, tylko opisuję co się stało u mnie, nie wiem czy to wina gruntu, raczej nie, szukam odpowiedzi, wykonawca też mocno szuka winnych, oczywiście winy dopatruje się w Flugerze, kazał sobie na jutro kupić grunt śnieżki, tyle że ten grunt nie do końca mi się podoba, jest dobry na płyty GK, bo jest biały i gesty więc dobrze kryje, ale mam wrażenie że w ogóle nie penetruje w ścianę. Jutro poczytam co piszą na instrukcji, czym należy nakładać grunt flugera, chociaż jest to dla mnie dziwne żeby ławkowcem nakładając grunt można było zetrzeć cekol.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa i aleksander 26.02.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 A u nas malowali sciany cekolowane rozcienczonym Unigruntem bo ponoc gdyby robili inaczej toby grunt zniszczyl swiezo szlifowany cekol.Ile w tym prawdy nie wiem .[przynajmniej tak powiedzieli a byli to ukraincy] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tonkin 26.02.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Witam panowie wykonawcy zrobili wszystko dobrze tylko ze gładzie po 20zeta za worek mają to do siebie że jak nawet wałkiem grunt nałoży to i tak smugi moga wyjsc[papka dla amatorów tanich dobrych materiałów których niema],opcja jest taka że grunt nakłada sie spryskiwaczem ogrodowym i nie ma żadnego cyrku.Worek gładzi stabill [jest droga 40zeta]i mozna gruntowac nawet ławkowcem z włośiem 1 cm i nic nie bedzie smurzyc. Co do rozpuszczania miejscami gładzi to każdą warstwe sie gruntuje i jak grunt jest do bani to w jednym miejscu sie zmyje a w drugim nie i wychodzi taka szkaradka na ścianie[mocniej wpiło lub słabiej]Taniej jeszcze taniej życze szcescia i poczytajcie w necie o styropianie co nie trzyma normy, co sie przekłada na resztę materiałów budowlanych na naszym rynku.Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 27.02.2007 00:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 Grunt jest straszny, grunt jest zły, grunt ma bardzo wielkie kły! Moje, misiowe, wyjaśnienie tego zjawiska jest następujące. Gładź ma zawsze nierówną grubość. Jeśli jest cieniutki, to ma w jednym miejscu np. 3 mm, a w innym - 0,1 mm. Zgadza się? I teraz oba miejsca dostają ta samą dawkę gruntu. W pierwszym grunt wchłonie się w całości, w drugim - nie ma jak się wchłonąć i utworzy skorupę na wierzchu. Żeby było równo, trzeba gruntować tak obficie, żeby obydwa miejsca nasączyły się tak samo. I to niestety najlepiej za jednym zamachem. No chyba, że ktoś umie położyć tak mało, żeby nigdzie nie powstała skorupa, ale to by wymagało aptekarskiej precyzji. Ja to nie lubię gruntu na ścianach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 27.02.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 papier ścierny w łapkę i zeszlifować nierówności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAWPIO 27.02.2007 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 Witam panowie wykonawcy zrobili wszystko dobrze tylko ze gładzie po 20zeta za worek mają to do siebie że jak nawet wałkiem grunt nałoży to i tak smugi moga wyjsc[papka dla amatorów tanich dobrych materiałów których niema],opcja jest taka że grunt nakłada sie spryskiwaczem ogrodowym i nie ma żadnego cyrku. Worek gładzi stabill [jest droga 40zeta]i mozna gruntowac nawet ławkowcem z włośiem 1 cm i nic nie bedzie smurzyc. Co do rozpuszczania miejscami gładzi to każdą warstwe sie gruntuje i jak grunt jest do bani to w jednym miejscu sie zmyje a w drugim nie i wychodzi taka szkaradka na ścianie[mocniej wpiło lub słabiej]Taniej jeszcze taniej życze szcescia i poczytajcie w necie o styropianie co nie trzyma normy, co sie przekłada na resztę materiałów budowlanych na naszym rynku.Andrzej Pic polega na tym że grunt kosztował 42 zł, kupiłem stabila na próbę ale woleli akrylpuca, jeśli chodzi o styropian to kupiłem organiki 140mm, leżakował chyba 3 miesiace, pierwsza i ostatnia płyta miała odchył na około 1 cm, więc na 4 płyty dwie trzeba było odrazu kołkować. reasumując waszym zdaniem kto jest winny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzycielka74 27.02.2007 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 ZDECYDOWANIE GRUNT !Ja się nie znam ale mąż jest fachowcem ,od tych spraw ,pracuje w tym fachu.Miał już podobny przypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAWPIO 27.02.2007 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 Witam panowie wykonawcy zrobili wszystko dobrze tylko ze gładzie po 20zeta za worek mają to do siebie że jak nawet wałkiem grunt nałoży to i tak smugi moga wyjsc[papka dla amatorów tanich dobrych materiałów których niema],opcja jest taka że grunt nakłada sie spryskiwaczem ogrodowym i nie ma żadnego cyrku. Worek gładzi stabill [jest droga 40zeta]i mozna gruntowac nawet ławkowcem z włośiem 1 cm i nic nie bedzie smurzyc. Co do rozpuszczania miejscami gładzi to każdą warstwe sie gruntuje i jak grunt jest do bani to w jednym miejscu sie zmyje a w drugim nie i wychodzi taka szkaradka na ścianie[mocniej wpiło lub słabiej]Taniej jeszcze taniej życze szcescia i poczytajcie w necie o styropianie co nie trzyma normy, co sie przekłada na resztę materiałów budowlanych na naszym rynku.Andrzej Pic polega na tym że grunt kosztował 42 zł, kupiłem stabila na próbę ale woleli akrylpuca, jeśli chodzi o styropian to kupiłem organiki 140mm, leżakował chyba 3 miesiace, pierwsza i ostatnia płyta miała odchył na około 1 cm, więc na 4 płyty dwie trzeba było odrazu kołkować. reasumując waszym zdaniem kto jest winny? Przepraszam pomyliłem się nie grunt kosztował 42 zł tylko worek szpachli AkrylPutzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 27.02.2007 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 ściany gruntuję się nie gruntem akrylowym ( jest za rzadki i za mocny) ale farbą gruntująca np. tikurilla lub śniezka gruntśnieżka ma dodatkową zalete ze jest dość gęsta ( ok 1,6kg / 1 l) i doskonale niweluje niedoskonałości podłoża gruntujemy farbą nie gruntem, napewno nie spryskiwaczem bo powstaną zacieki i mamy małą kontrole nad strumieniem gruntowanie jest tak samo wazne jak malowanie - jak nie ważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tonkin 27.02.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 Pic picem ale fakt że wykonawca dał ciała z gładzią bo akryl-putz jest strasznie miękkim materiałem[można scierac ręką bez papieru ściernego].Co do gładzi czy ma 0,5 mm czy 1mm i jest miękki to zawsze bedzie taki efekt,gdyz gra tu role jeszcze nasiąkliwosc i nie jednorodnosc podłoża.Tynk maszynowy lub tradycyjny mocno zatarty będzie jak warstwa nieprzepuszczalna dla gruntu,a słabo zatarty jak gąbka i stąd te smugi wymycia na gładzi[lub jak spadnie duza kropla gruntu to będa takie wżery]Wina jest bezsporna niedokładnego wykonawstwa i kiepskich materiałów budowlanych lub na odwrót. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 16.04.2007 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 ściany gruntuję się nie gruntem akrylowym ( jest za rzadki i za mocny) ale farbą gruntująca np. tikurilla lub śniezka grunt śnieżka ma dodatkową zalete ze jest dość gęsta ( ok 1,6kg / 1 l) i doskonale niweluje niedoskonałości podłoża gruntujemy farbą nie gruntem, napewno nie spryskiwaczem bo powstaną zacieki i mamy małą kontrole nad strumieniem gruntowanie jest tak samo wazne jak malowanie - jak nie ważniejsze ...a jeżeli ściana z tynkiem gipsowym jest skredowana /obsypuje się po potarciu/? Na stronie Śnieżki na takie ściany polecają impregnat wzmacniajaco-gruntujący Superdom. Czy Optiva grunt lub Śnieżka grunt nie będą za słabe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.